Superpuchar Włoch: Inter - Juventus
-
- Posty: 2016
- Rejestracja: 1 sie 2007, 12:56
Superpuchar Włoch: Inter - Juventus
W obliczu osłabień Juve ten mecz przestał być z mojego punktu widzenia kwestią zwycięstwa lub porażki, tylko raczej spełnienia obowiązku lub kompromitacji. Jedziemy bez dyskusji.
-
- Posty: 1487
- Rejestracja: 26 sty 2019, 09:39
Re: Superpuchar Włoch: Inter - Juventus
Fajnie ze ktos założył temat meczowy. Ja chciałbym z tej okazji pogratulować pierdolcom decydującym o rozegraniu meczu w trakcie kiedy odbywać się będzie spotkanie Realu Madryt z Barcelona. Absolutnie genialne, brak słów kurwa.
A tak poza tym to mecz nie budzi we mnie żadnych emocji, jest to po prostu kolejny zwykły mecz. Superpuchar znaczył coś kiedy otwierał sezon Serie A, teraz to ja go pierdole
A tak poza tym to mecz nie budzi we mnie żadnych emocji, jest to po prostu kolejny zwykły mecz. Superpuchar znaczył coś kiedy otwierał sezon Serie A, teraz to ja go pierdole
-
- Posty: 434
- Rejestracja: 3 lip 2004, 16:23
Re: Superpuchar Włoch: Inter - Juventus
Po co ktoś miałby oglądać ligę hiszpańska? Nie rozumiem problemuWybraniec pisze: ↑11 sty 2022, 20:30 Fajnie ze ktos założył temat meczowy. Ja chciałbym z tej okazji pogratulować pierdolcom decydującym o rozegraniu meczu w trakcie kiedy odbywać się będzie spotkanie Realu Madryt z Barcelona. Absolutnie genialne, brak słów kurwa.
A tak poza tym to mecz nie budzi we mnie żadnych emocji, jest to po prostu kolejny zwykły mecz. Superpuchar znaczył coś kiedy otwierał sezon Serie A, teraz to ja go pierdole
-
- Posty: 909
- Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
Re: Superpuchar Włoch: Inter - Juventus
Nic dziwnego, że nie ma komu zakładać tematów meczowych. Przecież odkąd orłowizna pobanowała dobrych chłopaków i zaczęła zadawać się z nicolasami czy innymi tfu vvujkami, nic wartego uwagi nie dzieje się na sb, a co dopiero mówić o forum.
Co do meczu, brak zwycięstwa będzie kompromitacją Inziego i Interu, no ale na trybunach będzie młoda zhangowizna, więc wszyscy wiedzą czym to pachnie. Warto przy tym zaznaczyć, że ten zapach wcale nie jest przyjemny. Ponadto ten osłabiony juwentus, oj będzie ciężko.
Co do meczu, brak zwycięstwa będzie kompromitacją Inziego i Interu, no ale na trybunach będzie młoda zhangowizna, więc wszyscy wiedzą czym to pachnie. Warto przy tym zaznaczyć, że ten zapach wcale nie jest przyjemny. Ponadto ten osłabiony juwentus, oj będzie ciężko.
-
- Posty: 2592
- Rejestracja: 7 gru 2006, 22:35
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: Superpuchar Włoch: Inter - Juventus
Przekrentus bez (nie)Szczęsnego, bez małpiszona z Kolumbii, bez tego holenderskiego siatkarza co to gra u nich na obronie i przede wszystkim bez Fryderyka Kościoła powinien być łatwym kąskiem dla rozpędzonego Interu, zwłaszcza na Meazza. Goście mogą postraszyć w zasadzie tylko Dybalą i Moratą. Superpuchar Włoch nie jest trofeum, które szczególnie silnie mnie podnieca, ale zawsze to coś lśniącego do gabloty. Oby tylko wygrać bez dogrywki, bo w niedzielę ciężka przeprawa w Bergamo.
Nienawiścią bije każdy mur, każdy kąt,
za daleko stąd
do gór złotych,
tu najłatwiej nocą poczuć ból i kłopoty,
Co za ludzie mordują się dla paru złotych?!
Krew solą tej ziemi,
w smutku pogrążeni tracą Bliskich, by za późno Ich docenić...
za daleko stąd
do gór złotych,
tu najłatwiej nocą poczuć ból i kłopoty,
Co za ludzie mordują się dla paru złotych?!
Krew solą tej ziemi,
w smutku pogrążeni tracą Bliskich, by za późno Ich docenić...
-
- Posty: 522
- Rejestracja: 25 sie 2006, 17:34
Re: Superpuchar Włoch: Inter - Juventus
Nie pamiętam kiedy ostatnio miałem wywalone tak na spotkanie ze złodziejami. Chyba nigdy. To spotkanie to balast dla obu ekip. Szkoda że nie wykartkował się na nie Lautaro, a tak jeszcze brakuje żeby dostał jutro kartkę, a na przykład taki Hakan czy Brozović kontuzji
-
- Posty: 868
- Rejestracja: 18 sie 2009, 12:16
Re: Superpuchar Włoch: Inter - Juventus
Ja jestem podekscytowany na ten mecz. Terminarz trochę pechowo się ułożył, ale wszyscy zdrowi i jesteśmy gotowi by rywalizować. Chcąc coś osiągnąć w CL każda okazja do rywalizacji z zespołem, który gra w CL jest dobra, a skład juve mało mnie obchodzi, bo to zawsze juve.
-
- Posty: 868
- Rejestracja: 18 sie 2009, 12:16
Re: Superpuchar Włoch: Inter - Juventus
https://youtu.be/cnPK8qpVkf8 ---> zanosi się na mocny presing!
-
- Posty: 1709
- Rejestracja: 19 wrz 2006, 13:21
- Lokalizacja: PiekaRy Śl./ChoRzów
Re: Superpuchar Włoch: Inter - Juventus
A ja cieszę się na ten mecz i mocno mnie interesuje.
W swoim życiu raczej rzadziej niż częściej widziałem tak słaby Juventus jak dzisiaj.
Trzeba ich obić niczym beniaminka Seria A.
Niech się Max męczy.
Pozdr.
W swoim życiu raczej rzadziej niż częściej widziałem tak słaby Juventus jak dzisiaj.
Trzeba ich obić niczym beniaminka Seria A.
Niech się Max męczy.
Pozdr.
-
- Posty: 1736
- Rejestracja: 18 maja 2008, 17:57
Re: Superpuchar Włoch: Inter - Juventus
Ja podobnie jak Odet jestem mocno zainteresowany tym meczem. Ci co piszą, że maja wywalone już chyba zapomnieli, że nie tak dawno byliśmy w dupie i o takim meczu mogliśmy tylko marzyć. Ten okres trwał 10 lat.
Dziś jest okazja mocno obić Juventus, który będzie najsłabszy od tych wspomnianych 10 lat. Przy okazji zdobyć pierwsze trofeum w tym sezonie ich kosztem. Liczę, że nasi się sprężą i staną na wysokości zadania. Trzeba szybko i skutecznie wyjaśnić kto jest obecnie najlepszą drużyną we Włoszech. Gramy przed własną publicznością i to dodatkowy plus.
Stawiam na 2-0
Dziś jest okazja mocno obić Juventus, który będzie najsłabszy od tych wspomnianych 10 lat. Przy okazji zdobyć pierwsze trofeum w tym sezonie ich kosztem. Liczę, że nasi się sprężą i staną na wysokości zadania. Trzeba szybko i skutecznie wyjaśnić kto jest obecnie najlepszą drużyną we Włoszech. Gramy przed własną publicznością i to dodatkowy plus.
Stawiam na 2-0
-
- Posty: 522
- Rejestracja: 25 sie 2006, 17:34
Re: Superpuchar Włoch: Inter - Juventus
Okazja o której marzyliśmy przez 10 lat była na wiosnę, kiedy bez żadnej presji ciążącej na nas mogliśmy wywalić złodziei z LM, ale się nie udało. I to może się jeszcze odbijać nam czkawką przez dłuższy czas bo jeżeli nie przejdziemy Liverpoolu, a oni przejdą swojego przeciwnika to zgarniają za to dobry pieniądz. W dzisiejszym meczu mimo wszystko jest więcej do stracenia niż do wygrania bo po prostu Superpuchar Włoch ma rangę jaką ma.
-
- Posty: 150
- Rejestracja: 31 lip 2013, 19:49
Re: Superpuchar Włoch: Inter - Juventus
Ja również tak jak koledzy powyżej jestem entuzjastycznie nastawiony do tego meczu ponieważ jestem dumy, z tego co udało się nam osiągnąć w tym i poprzednim sezonie. Z wielką frajdą oglądam każdy mecz Interu jednak takie mecze jak ten czyli bitwa o Superpuchar Włoch z odwiecznym rywalem wyzwalają dodatkowe jeszcze większe emocje.
Mamy dziś okazję aby na własnym boisku w bezpośredniej rywalizacji udowodnić swoją wyższość i przy okazji sięgnąć po kolejne trofeum do gabloty.
Nie ma najmniejszych wątpliwości, że stawka tego meczu jest niezwykle wysoka ponieważ stają naprzeciw siebie dwie najlepsze drużyny we Włoszech które mają sobie coś do udowodnienia.
Mamy dziś okazję aby na własnym boisku w bezpośredniej rywalizacji udowodnić swoją wyższość i przy okazji sięgnąć po kolejne trofeum do gabloty.
Nie ma najmniejszych wątpliwości, że stawka tego meczu jest niezwykle wysoka ponieważ stają naprzeciw siebie dwie najlepsze drużyny we Włoszech które mają sobie coś do udowodnienia.
-
- Posty: 6532
- Rejestracja: 5 cze 2004, 15:17
- Lokalizacja: Wolsztyn
- Kontakt:
Re: Superpuchar Włoch: Inter - Juventus
co ciekawsze smaczki z forum przeciwnika, nadajace się chyba bardziej do "złotych myśli kibiców calcio", no ale wrzucam:
Oczywiście nie brak też rozsądnych komentarzy, jak np. od Volto. Duża część Juvnetinich z tego co widać z jednej strony narzeka na słabą grę swojego klubu, z drugiej jednocześnie porównują tą swoją drużynę to Interu i wychodzi im, że jednak Juventus lepszy jest
Hellspawn: Sanchez może czyścić buty Moracie. Co do obrońców: każdego z waszej trójki udało by się pojedynczo wcisnąć do składu, ale tylko pojedynczo. W ramach rotacji.
Adrian27th:Z Interu miejsce w składzie to by znalazł Lautaro,Barella i może Brozo.
:OAdrian27th: Perisic to placek, a Dumfries dopiero ostatnio ma przebłyski dobrej gry. Juan zjada go leszczem.
Mając do wyboru trójkę MDL-Bonu-Chiellini nad Skrinar - De Vrij - Bastoni gwarantuje Ci że 90% trenerów wybiera nasze zestawienie.
Oczywiście nie brak też rozsądnych komentarzy, jak np. od Volto. Duża część Juvnetinich z tego co widać z jednej strony narzeka na słabą grę swojego klubu, z drugiej jednocześnie porównują tą swoją drużynę to Interu i wychodzi im, że jednak Juventus lepszy jest
-
- Posty: 1709
- Rejestracja: 19 wrz 2006, 13:21
- Lokalizacja: PiekaRy Śl./ChoRzów
Re: Superpuchar Włoch: Inter - Juventus
Ten Hellspawn czy Adrian27th to nie jest czasem nasz Wybraniec vel Randama??
Chyba, że każda strona kibicowska ma swojego własnego Wybrańca...
Pozdr.
Chyba, że każda strona kibicowska ma swojego własnego Wybrańca...
Pozdr.
-
- Posty: 1487
- Rejestracja: 26 sty 2019, 09:39
Re: Superpuchar Włoch: Inter - Juventus
To nie ja gościu. Ale niebawem zakładam tam konto
-
- Posty: 1459
- Rejestracja: 29 sie 2006, 19:53
-
- Posty: 710
- Rejestracja: 25 sie 2009, 14:08
Re: Superpuchar Włoch: Inter - Juventus
"Juan zjada go leszczem" i już wiesz z jakim formatem analityka masz do czynienia...
-
- Posty: 710
- Rejestracja: 25 sie 2009, 14:08
Re: Superpuchar Włoch: Inter - Juventus
Jak myśmy mogli kurwa ten sparing przeciągnąć do dogrywki! Przed Atalanta na Boga
-
- Posty: 2024
- Rejestracja: 28 wrz 2007, 19:05
Re: Superpuchar Włoch: Inter - Juventus
Czuje, ze nastąpił znany incydent w pewnym kluczborskim mieszkaniu.
-
- Posty: 710
- Rejestracja: 25 sie 2009, 14:08
Re: Superpuchar Włoch: Inter - Juventus
Wstawić puchar do gabloty i zapomnieć ten mecz
-
- Posty: 1487
- Rejestracja: 26 sty 2019, 09:39
Re: Superpuchar Włoch: Inter - Juventus
Gratuluję drużynie kolejnego trofeum do kolekcji. Sam mecz byl obrzydliwy i szczerze nie chce go Wiecej wspominać.
-
- Posty: 2592
- Rejestracja: 7 gru 2006, 22:35
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: Superpuchar Włoch: Inter - Juventus
Niestety nasi na własne życzenie pobiegali sobie 30 minut dłużej, co zapewne odbije się na grze w małych derbach Lombardii. Trochę wstyd, że tak osłabiony Juventus udało się stuknąć dopiero w ostatnich sekundach dogrywki po prezencie od Sandro. Mentalnie jednak takie wyrwane zwycięstwo powinno dać naszym pozytywnego kopa. Tak czy siak kolejny puchar w gablocie, czekam na kolejne
Nienawiścią bije każdy mur, każdy kąt,
za daleko stąd
do gór złotych,
tu najłatwiej nocą poczuć ból i kłopoty,
Co za ludzie mordują się dla paru złotych?!
Krew solą tej ziemi,
w smutku pogrążeni tracą Bliskich, by za późno Ich docenić...
za daleko stąd
do gór złotych,
tu najłatwiej nocą poczuć ból i kłopoty,
Co za ludzie mordują się dla paru złotych?!
Krew solą tej ziemi,
w smutku pogrążeni tracą Bliskich, by za późno Ich docenić...
-
- Posty: 868
- Rejestracja: 18 sie 2009, 12:16
Re: Superpuchar Włoch: Inter - Juventus
1. połówka bardzo dobra, szybkie tempo, gra z pominięciem środka pola. Trochę takie lata 90. się przypomniały.
2 połowa i dogrywka to już takie granie nie granie, wyczekiwanie. Jakby ostrożność, bo jednak widać było że każdy chce ten puchar zgarnąć.
Najlepszy dziś: Skriniar, de Vrij spoko i oczywiście Giorgio Chiellini, duzy szacunek za postawę i formę w tym wieku.
No i gratulacje dla trenera i drużyny za pierwsze trofeum w tym roku!
2 połowa i dogrywka to już takie granie nie granie, wyczekiwanie. Jakby ostrożność, bo jednak widać było że każdy chce ten puchar zgarnąć.
Najlepszy dziś: Skriniar, de Vrij spoko i oczywiście Giorgio Chiellini, duzy szacunek za postawę i formę w tym wieku.
No i gratulacje dla trenera i drużyny za pierwsze trofeum w tym roku!
-
- Posty: 1709
- Rejestracja: 19 wrz 2006, 13:21
- Lokalizacja: PiekaRy Śl./ChoRzów
Re: Superpuchar Włoch: Inter - Juventus
Liczyłem na lepszy mecz naszych piłkarzy. Rywal zagrał tyle ile się spodziewałem, czyli niewiele.
Nasi?? bez szału, polotu, topornie.
Cieszy mnie chociaż, że piłkarze Interu grali twardo, że to im bardziej zależało.
Bardzo mnie irytował Dzeko, taki nieporadny żółw. Za to podobał się Hakan, Perisic, Bastoni i Skriniar.
Szkoda, tej dogrywki, ale niestety na własne życzenie. Dobrze chociaż, że puchar został w Mediolanie.
Pozdr.
Nasi?? bez szału, polotu, topornie.
Cieszy mnie chociaż, że piłkarze Interu grali twardo, że to im bardziej zależało.
Bardzo mnie irytował Dzeko, taki nieporadny żółw. Za to podobał się Hakan, Perisic, Bastoni i Skriniar.
Szkoda, tej dogrywki, ale niestety na własne życzenie. Dobrze chociaż, że puchar został w Mediolanie.
Pozdr.
-
- Posty: 6532
- Rejestracja: 5 cze 2004, 15:17
- Lokalizacja: Wolsztyn
- Kontakt:
Re: Superpuchar Włoch: Inter - Juventus
Średni mecz w naszym wykonaniu, no ale zrozumiałe, że przeciwko tak nisko grającemu w obronie Juve będziemy się męczyć. Praktycznie przez 80% meczu pełna kontrola i lepsza gra niż drużyna z Turynu. Fajna zmiana Dimarco i Vidala, bardzo dobra decyzja Inzaghiego, który na podmęczonego przeciwnika wpuścił pod koniec meczu ruchliwych Correę i Sancheza, którzy wprowadzili dużo zamieszania. Moment strzelenia bramki idealny <3
-
- Posty: 2882
- Rejestracja: 25 sie 2007, 19:06
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Superpuchar Włoch: Inter - Juventus
Takie mecze w środku sezonu są potrzebne wszystkim jak świni siodło. Timing organizacji bardzo słaby.
Ważne, że puchar w gablocie, że Inzaghi już coś wygrał i że koniec końców jesteśmy górą nad Juve w tym pucharowym starciu - przypomnę, że Conte pod tym względem wypadał słabiej w ostatnim sezonie(dwumecz z Juve w Coppa Italia).
Sam mecz trochę nieszczęśliwie się przedłużył, wydaje mi się, że gdyby Simone postawił na będącego ostatnio w formie Sancheza od początku, to Inter wygrałby to w regulaminowym czasie 90 minut.
Ważne, że puchar w gablocie, że Inzaghi już coś wygrał i że koniec końców jesteśmy górą nad Juve w tym pucharowym starciu - przypomnę, że Conte pod tym względem wypadał słabiej w ostatnim sezonie(dwumecz z Juve w Coppa Italia).
Sam mecz trochę nieszczęśliwie się przedłużył, wydaje mi się, że gdyby Simone postawił na będącego ostatnio w formie Sancheza od początku, to Inter wygrałby to w regulaminowym czasie 90 minut.
-
- Posty: 522
- Rejestracja: 25 sie 2006, 17:34
Re: Superpuchar Włoch: Inter - Juventus
Szkoda tych +30 minut w nogach, ale z kolei Atalanta tez grała swój mecz. Po drugie 5 zmian pozwoliło przyoszczędzić trochę zawodników. Sanchez i Correa zaliczyli po aż 55 minut. Mam nadzieję że w Bergamo wyjdziemy Sanchez - Lautaro. Dzeko - Correa w PW.
Opatrzność pokarała Złodziei za grę w polu karnym. Mogli jeszcze zejść głębiej i bronić się w polu bramkowym.
Nie zagraliśmy wielkiego meczu, co wynikało głównie z gry Brozo który zagrał poniżej oczekiwań oraz irytującej gry Dzeko. De Vrij niby popełnił błąd, ale możliwe że wynikał on z rykoszetu przy wrzutce.
Opatrzność pokarała Złodziei za grę w polu karnym. Mogli jeszcze zejść głębiej i bronić się w polu bramkowym.
Nie zagraliśmy wielkiego meczu, co wynikało głównie z gry Brozo który zagrał poniżej oczekiwań oraz irytującej gry Dzeko. De Vrij niby popełnił błąd, ale możliwe że wynikał on z rykoszetu przy wrzutce.
-
- Posty: 258
- Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
Re: Superpuchar Włoch: Inter - Juventus
Dokładnie ale jest trofeum, pokanany odwieczny rywal, trochę nas to kosztowało wysiłku ale fajnie było zobaczyć naszą radość i ich wkurzenie bo chcieli do karnych dociągnąć a tu porażka, a zwycięzców się nie sądzi swoje zrobiliśmy. Forza Inter
-
- Posty: 710
- Rejestracja: 25 sie 2009, 14:08
Re: Superpuchar Włoch: Inter - Juventus
Perisic? Masa złych decyzji, niecelne dośrodkowania. Jedno mu wyszło na głowę Lautaro, asysta przy karnym to tak naprawdę było niecelne podanie. Jeden powrót jeszcze pamiętam, że zdjął piłkę z głowy rywala, ale np. przy strzale Bernardeschiego był 15 metrów od niego i mieliśmy dużo szczęsćia, że Włoch chybił.
Tak sobie wczoraj myślałem o naszych Chorwatach i nie wiem co bym zrobił na miejscu decydentów. Ostatnie dwa mecze były bardzo blade w wykonaniu obu. Perisic uzbierał u nas tak naprawdę rok porządnej gry, teraz jest w gazie więc warto go trzymać, ale myślę, że 1,5 sezonu to będzie jego maks jeszcze na przyzwoitym poziomie. Brozo to nasz mózg, ale kontrakt na 4 lata to trochę dużo. Goś ma sporo ograniczeń a przez niego jesteśmy skazani na taki a nie inny system gry i jak wypada to jest problem. Trzeba i tak prędzej czy później szukać dla niego alternatywy.
-
- Posty: 6532
- Rejestracja: 5 cze 2004, 15:17
- Lokalizacja: Wolsztyn
- Kontakt:
Re: Superpuchar Włoch: Inter - Juventus
Perisić? Absolutnie kluczowy zawodnik wczoraj. Tyrał od szesnastki do szesnastki, przestawiał De Sciglio, dośrodkowywał, większość naszego zagrożenia szło właśnie z lewej strony. Bardzo dobry mecz.mio85 pisze: ↑13 sty 2022, 11:54Perisic? Masa złych decyzji, niecelne dośrodkowania. Jedno mu wyszło na głowę Lautaro, asysta przy karnym to tak naprawdę było niecelne podanie. Jeden powrót jeszcze pamiętam, że zdjął piłkę z głowy rywala, ale np. przy strzale Bernardeschiego był 15 metrów od niego i mieliśmy dużo szczęsćia, że Włoch chybił.