teraz zauważyłem zę nie ma jeszcze tematu o lidze francukiej więc go zakładam. faworytami do wygrania ligi są lyon( będzie walczył o kolejne z rzędu zwycieswo w lidz) bordeaux, lille, Psg (będą chcieli przełamać hegemonie druzyny z lyonu) przepominam że w lidze francuskiej gra 3 polaków. Oziemczuk i Jeleń grają w AJ Auxerre s Saganowski w Troyes. Drużyny francuskie zaczynja wracać do elity europejskiej. Chocby wspomniany juz lyon który jest typowany do jednego z faworytów LM.
Dodam tylko że we wczorajszym meczu gola na wage trzech punktów zdobył ireneusz jeleń oby tak dalej
,,Mam serce w czarno-niebieskich barwach i nigdy nie będę przyjacielem ani Milanu ani Juventusu''- Javier Zanetti
Ja już ze 3 lata z francuzkich klubów jestem za Olymiqe de Marselie. Jeszcze gdy grali z CL z Reale to byli potęgą później cos się posypało. W tym sezonie jeszcze jako jedyni nie srtacili bramli w Lige 1. Dziś grają z PSG. Mam nadzieje że ta passa będzie podtrzymana.
W meczu na szczycie francuzkiej Lige 1 w Marsylii miejscowy Olympique podejmował swojego imiennika z Lyonu. Mecz zapowiadał się emocjonująco, poniewaz obydwie ekipy wiodą prym rozgrywką we Francji.
Mecz rozpoczął się dobrze dla gości z Lyonu, bo już w 20 minucie bramkę zdobył niezawodny Juninho. Do przerwy utrzymał się wynik 0-1. Tuż po przerwie w 48 minucie bramkę na 0-2 strzelił Benzema. W 69 minucie gospodarze odpowiedzieli kontaktowym golem Bamogo, lecz na nic się to zdało bo już w 8 minut po zdobyciu tego kontaktowego gola drugą swoja bramkę zdobył Juninho. Olympique Marsylię pogrąrzył nowy nabytek Lyonu Kim Kallstrom w 86 minucie. Macz zakończył się zwycięztwem Olympique Lyon 4-1.
OL to dobry zespół,grają ciekawą piłkę.Od kilku lat nie maja sobie równych w Ligue 1.Nie mają w składzie jakiś wielkich gwiazd a potrafią wygrać z najlepszymi w Europie.
Juninho- niesamowity chłopak,jego gole z rzutów wolnych mogłabym oglądać godzianmi Jeśli chodzi o ten stały fragment gry jest jednym z najlepszych na świecie,jeśli nie najlepszym.
Jak narazie OL liderem z przewagą 8 punktów nad OM.
Oby tak dalej
Szkoda, widać że Lyon znów nie będzie miał konkurencji. Ta liga rzadko widywała drużyny równie konsekwentne i uporządkowane i jeszcze długo będą niestety dominować. Ale liczę przynajmniej, że Marsylia powalczy o wicemistrza i żeby przede wszystkim pozostała na najbliższe lata w czołówce, a nie- raz o utrzymanie, raz o mistrzostwo.
No i zwycieska passa zespolu O. Lyon dobiegla konca. Pogromcami Mistrza Francji okazali sie pilkarze Stade Rennes. Nikt sie nie spodziewal porazki bo S. Rennes zajmowalo odlegla pozycje w tabeli - 15. A dzieki temu zwyciestwu awansowali na 11 miejsce. Jedyna bramka tego spotkania padla w 13 minucie a celne trafienie dajace zespolowi Stade Rennes oddal Stephane M'bia Etoundi.
"Człowiek jest wszechświatem samym w sobie" - Bob Marley
Chcialbym odswiezyc ten temat z uwagi na to ze Ligue 1 wraca juz w najblizszy weekend.Ten sezon zapowiada sie, przynajmniej dla mnie najciekawiej od wielu,wielu lat.Teraz wydaje sie ze Lyon nie zdominuje tak rozgrywek,zreszta w minionym sezonie nie zdobyli mistrzostwa z taka przewaga nad innzmi zespolami jak wczesniej,walczyli o mistrza do ostatniej kolejki, jesli sie nie myle.Tym razem moze byc im jeszcze trudniej, zwlaszcza ze w dobrym kierunku idzie Olimpique Marslia.Od zatrudnienia Erica Geretsa w tym klubie dzieje sie coraz lepiej.Mysle ze Marsylczycy sa glownym obok Lyonu faworytem do wygrania w tym sezonie mistrzostwa Francji.Ja przynajmniej stawiam ze to oni zdetronizuja Lyon.Mysle ze Bordeaux potwierzdi klase i rowniez bedzie groznym rywalem.Sadze ze odbuduje sie tez PSG a grozne moze byc takze Nancy.Tak wiec Ligue 1 w tym sezonie powinna byc bardziej wyrownana niz w poprzednich latach gdy wyraznie dominowal zespol z Lyonu.
Sig by Kropasz Thx
"Zawsze mówiłem, że moi piłkarze są najlepsi na Świecie. Było tak gdy trenowałem mniejsze kluby, Porto, Chelsea, a teraz najlepszymi są dla mnie Ci z Interu" - Jose Mourinho.
Końcówka sezonu, a tu taka cisza Na dodatek, w sytuacji, gdy główny faworyt rozgrywek, Olimpique Lyon, prawdopodobnie nie zdobędzie po raz kolejny tytułu (są też realne szanse, że nie wejdzie do LM).
Tak na obecną chwilę wygląda sytuacja w tabeli po 34 kolejkach:
1. Olympique Marsylia 34 68
2. Girondins Bordeaux 33 65
3. Olympique Lyon 34 61
4. Paris Saint Germain 33 60
Coś czuję, że Lyon znajdzie się jeszcze dzisiaj na czwartym miejscu.
Ostatnio zmieniony 3 maja 2009, 17:24 przez Jeremy, łącznie zmieniany 1 raz.
Sig by Kropasz Thx
"Zawsze mówiłem, że moi piłkarze są najlepsi na Świecie. Było tak gdy trenowałem mniejsze kluby, Porto, Chelsea, a teraz najlepszymi są dla mnie Ci z Interu" - Jose Mourinho.
Lyon po wczorajszej porażce z Valenciannes ( tak to się chyba pisze ) odpadł z walki o tytuł Mnie tam jakoś to cieszy ponieważ Marsylia zasługuje na tytul.
Ja nie kradnę scudetto i także w Serie B nigdy nie byłem...
Jest tylko Inter, dla mnie, jest tylko Inter
Jest tylko Inter dla mnie, dla mnie....
Nie jestem przekonany co do Marsylii. Na pewno zasłużyła bardziej na tytuł od Lyonu, ale moim faworytem jest Bordeaux. To co zrobili z Rennes to jest najwyższa światowa półka. Poza tym za trenera mają młodego Laurent Blanc'a, który reprezentował nasz klub w przeszłości. Mam nadzieję, że Żyrondyści znajdą te 15 milionów na wykupienie Gourcouff'a z Milanu, bo gra naprawdę nieziemsko w tym sezonie. Bordeaux ma też łatwiejszy terminarz od Marsylii.
Tak czy siak pojedynek OM : Lyon zapowiada się pasjonująco. A to już niedługo!
OM przegrał z Lyonem i teraz bordeaux ma 3 punkty przewagi nad marsylia. Podobna sytuacja miałą miejsce przed hegemonią Lyonu czyli chyba 9 lat temu te same kluby ze sobą rywalizowały i zwyciesko z tego pojedynku wyszli żyrondyści. Wtedy ich barwy reprezentował Wiltord, obecnie zawodnik OM. finish zapowiada sie arcyciekawie
A ja się cieszę bo kumpel jest za Lyonem i przestanie się w końcu chwalić jaki to silny jest O.L.Chciałbym żeby mistrzostwo przypadło Marsylii choć Bordeaux już raczej nie da się wyprzedzić.
Ja licze z kolei na zwycięstwo w końcowej klasyfikacji Bordeaux. Co do Lyonu - oni już napewno mistrzem Francji nie będą. Myślę, że to dobrze, ze względu na to, że jest to jakaś zmiana. Marsylia? Będzie walczyła z Bordeaux, ale uważam, że Żyrondyści są ekipą mocniejszą i zasługują na zwycięstwo.
Mistrzem została Marsylia i myślę, że w pełni zasłużenie. Drugie miejsce ma Lyon, trzecie Auxerre a czwarte Lille. Bezpośrednio do LM wchodzą dwie pierwsze drużyny. Drużyna Jelenia i Dudki zagra w kwalifikacjach LM. Do LE wchodzi Lille. Miałem nadzieję, że Lyon będzie czwarty, a Auxerre i Lille wejdą na podium. I tak dla Auxerre ten sezon jest naprawdę udany.
Za nami dwie pierwsze kolejki Ligue 1 i jak na razie sensacyjnie. OM i Bordeaux z dorobkiem 0 pkt na ostatnim miejscu( razem z Arles ale to można było przewidzieć). Lyon ma na koncie 1 pkt. Liderem Toulouse i beniaminek Caen mający po 6 pkt. Takie rozstrzygnięcia zapowiadają ciekawą walkę przez cały sezon o mistrzostwo( taką przynajmniej mam nadzieję)
"Czy znasz taka krainę bez slangu osiedli
Force one'ów, dunków, jordanów, new air'y
Bez bagi jeansów, graffiti na PKP
Beat-box'ów, gdzie bębny łączą skills'y z tematem
Odczuwasz stratę? Ty z tego piekła ratuj"
Fajnie, że Toulouse tak wysoko, jakoś zawsze mi się ta drużyna podobała i jej różowe barwy
Bordeaux po odejściu Blanca pewnie się posypie, tak jak Villareal po odejściu Pellegriniego. Co do OM to mnie zaskoczyli tak kiepską formą. Wszystko wskazuje, że znowu pożegnają się z LM w fazie grupowej.
"Nie możesz płakać po meczu, jeśli musisz to zrobić, zrób to na boisku. Tam trzeba zostawić wszystko, co masz. Musisz zakończyć mecz ze świadomością, że zrobiłeś wszystko." Jose Mourinho
Jak ktoś oglądał Inter i się denerwował to niech żałuje, że nie widział Lille-Bordeaux. Tylu zwrotów akcji to ja dawno nie widziałem, takich gol (przede wszystkim brama Hazarda). No i wynik też robi wrażenie 4:5. W dodatku dwa gole zdobył Obraniak Zapraszam na relację http://helpbets.com/pl/Newsy/1439-kapit ... nta-polski
Io non rubo il campionato ed in serie B non son mai stato
FORZA NERAZZURRI
Dzisiaj dopiero widziałem ten mecz i muszę się z tobą zgodzić, świetne widowisko no i Obraniak przypieczętował zwycięstwo w ostatniej minucie przeciwko swojemu byłemu klubowi ;P
Kolejny raz liga francuska uraczyła nas iście hokejowym wynikiem. Tym samym na przeciwko siebie stanęły drużyny Lyonu i PSG. Spotkanie zakończyło się wynikiem 4-4. Bramkę na wagę jednego punktu dla PSG zdobył w ostatniej minucie Horau. W innym spotkaniu drużyna Obraniaka - Bordeaux przegrało nieznacznie 1-0 z Montpellier.
"Człowiek jest wszechświatem samym w sobie" - Bob Marley
master_snake pisze:
Kolejny raz liga francuska uraczyła nas iście hokejowym wynikiem. Tym samym na przeciwko siebie stanęły drużyny Lyonu i PSG. Spotkanie zakończyło się wynikiem 4-4. Bramkę na wagę jednego punktu dla PSG zdobył w ostatniej minucie Horau. W innym spotkaniu drużyna Obraniaka - Bordeaux przegrało nieznacznie 1-0 z Montpellier.
dzięki takim wynikom zmiana na fotelu lidera :lol2:
w sumie Montpellier gra dobrze, mistrzostwa jeszcze nigdy nie zdobyli, a szansa jest spora
Owszem. Nie śledzę zbytnio Lig Ę ale z ciekawości zobaczyłem i zdziwiło mnie delikatnie to Montpellier. Skoro nie zdobyli to czemu nie mają zdobyć po raz pierwszy. Grunt że już nie ma takiej przewidywalności jak to miało miejsce za czasów świetności Lyonu.
"Człowiek jest wszechświatem samym w sobie" - Bob Marley
Fajnie by było jakby Montpellier zdobył mistrzostwo, choć pierwsza trójka i tak będzie dużym sukcesem. Widziałem co prawda tylko dwa mecze, ale grają bardzo dobrze, wyniki nie kłamią. Utarliby nosa faworytom, zwłaszcza PSG czy OL
Ja niestety oglądałem wczoraj mecz na szczycie Serie A i patrząc na wynik meczu OL-PSG bardzo tego żałuję. Ogólnie liga francuska serwuje ostatnio świetne widowiska z dużą ilością goli. Co ważne są to spotkania na szczycie, pomiędzy wielkimi firmami francuskiego futbolu. Najpiękniejsze w tym wszystkim jest to że zespół dotąd przeciętny, czyli Montrellier potrafi tą całą czołówkę jeszcze zdominować i gra najlepszą piłkę we Francji. Bardzo kibicuje temu klubowi w walce o tytuł. Chciałbym aby utarli nosa dużo bogatszym przeciwnikom.
Lecą lata, a ja wciąż czuje to samo. Inter aż do końca świata!
FORZA INTER!