Gościem nadawanego przez stację SportMediaset programu 4-4-2 był Sandro Mazzola. Legendarny zawodnik niemającej sobie równych w latach '60 ekipy Grande Inter, wypowiadał się na temat ostatnich słów Piero Ausilio.
- Nie podzielam poglądów Ausilio. Jeżeli ktoś na jego stanowisku wypowiada się na temat rozpadu drużyny to chyba zapomina, że sam jest odpowiedzialny za jej budowanie. Jeśli jest tak jak mówi Ausilio to znaczy, że osoby odpowiedzialne za budowę zespołu nie są kompetentne.
- Znam Piero bardzo dobrze, sam odpowiadam za sprowadzenie go do Interu. Zrobiłem to ponieważ kiedy był młody to widziałem w nim odpowiednie cechy do pełnienia takich funkcji w klubie. Być może obecnie w Interze nie ma po prostu odpowiedniego gruntu pod budowę przynoszącego sukcesy projektu. Sam nigdy nie zdecydowałbym się na powiedzenie tego co padło z jego ust. Takie rzeczy należy sobie mówić w bezpośrednich rozmowach z trenerami i piłkarzami. Kiedy skarżysz się na takie zachowania poza klubem to nie robisz nic dla rozwiązaniu problemu. Klub musi teraz poważnie przemyśleć sytuacje Ausilio, jego rozeznanie we włoskiej piłce może nadal być przydatne dla nowych właścicieli.
- Sabatini? Znam go od wielu lat, on będzie wiedział co trzeba zrobić w Interze. On jest profesjonalistą w każdym calu i jestem pewien, że będzie dobrze wykonywał swoją pracę. Kto może zbawić tę drużynę? Na rynku transferowym jest co najmniej 5 zawodników, od których powinniśmy zacząć. Potrzeba nam wzmocnień szczególnie w obronie i pomocy. Nie uważam jednak aby potrzebna była nam kompletna rewolucja. Odpowiedni trener dla Interu? To zawsze trudne pytanie... pewnie Mourinho. Nie sądzę jednak żeby on kiedykolwiek tu wrócił.
Komentarze (5)