kachol pisze:
Wynik sportowy jest tragiczny, ostatnie miejsce w najsłabszej grupie, brak zwycięstwa to jak na faworyta grupy totalna klęska
Haha, my faworytem grupy byliśmy, proszę Cię..
Co do Polaków to było inaczej niż zawsze, więcej walki, lepsza gra, ale to za mało - są lepsi i piłkarsko nie było szans im dorównać.
"...Ja nie kradnę Scudetto i także w Serie B nigdy nie byłem..."
Niemcy to niesamowita maszyna w tym momencie, ja ich wygrywających w finale widzę. Trzeba strzelić bramkę, wygrać mecz, odpowiednie zmiany jak coś nie idzie, taktyka taka sama, w końcu się uda, później pilnujemy wyniku. Mnóstwo wartościowych zmienników na każdą pozycję. Odkąd interesuje się piłką nie widziałem tak silnych Niemców, a od paru ładnych lat są w najlepszej czwórce na każdej imprezie. Niemcy wygrywają te mistrzostwa w moim przekonaniu.
Myślę że Portugalczycy będą mieli ciężki mecz z czechami bo Ci będą się bronić i liczyć na kontrę, ale Portugalia powinna wyjść w tym meczu, dla zainteresowanych mam do sprzedania na ten mecz bilety w temacie---Sprzedam/kupię/zamienię
Portugalczycy powinni wygrać, ale nie będzie to łatwy mecz, to samo myślę o Niemcach, są w doskonałej formie, ale Grecy jak mało kto potrafią grać przeciwko faworytom.
Nasze euro i nasza grupa pokazała że faworyci do wyjścia to jest wielka niewiadoma:)holandia miała byc faworytem do wygrania euro a gwiazdy pokazały ze nie umieją grać z sobą ,grecy pokazali że nie patrzą z kim grają tylko grą swoje...Zobaczymy czy będą jeszcze jakieś niespodzianki:) osobiście chciałbym żeby wyszła ukraina zamiast anglików:):D...
Wlosi awansowali! Ale...poziom ich gry naprawde przecietny. Glupie straty Pirlo i juz tradycyjnie na tym E?URO - fatalna 2 polowa. Brawa dla Irlandczykow za wole walki, no coz, Chorwaci musza obejsc sie smakiem. Ciekawe kto wyjdzie z grupy D? Niemniej szykuja sie nam swietne cwiercfinaly miedzy rywalami z grup C i D.
taa. i Włosi wyszli z grupy, Balotelli strzela piękną bramke ale jak zawsze pokazuje że jest samolubny( i to przez 10 minczy tam 15) a ogólnie to wyglądało tak że Włochom się nie chciało, a przynajmniej bardziej sie chciało pokazać Irlandczykom! i jak zwykle piękne śpiewy kibiców Irlandii
Włosi prawdopodobnie zagrają z Francją. Zapowiada się bardzo ciężko, szkoda, że Hiszpanie trafili, wydaje się, że Anglia czy Ukraina to łatwiejsza droga do 1/2.
Najsłabszy mecz Włochów, dobrze, że to tylko Irlandia. Mam nadzieję, że wynikało to z nagłego powrotu do poprzedniego ustawienia i w ćwierćfinale będzie już dobrze. Forza Italia!
Parole e aggettivi non bastano piu. Servono atti concreti, come la candidatura al Pallone d'oro, e chi gli nega il voto non e figlio di Maria e non capisce nulla. Immenso, indescrivibile. Fino alla fine Il Principe Diego Milito.
Najbardziej denerwujaca jest nonszalancja Wlochow. Grali na 1-0, typowo, po wlosku. Gdyby odpadli, uznano by ich za mega frajerow, troche jak....polska kadre. Na tym zakonczylbym podobienstwa.
Kiedy Włosi grają o punkty, ciągle liczą na dobre wyniki w innych spotkaniach, odkładają awans na potem, wręcz swoim zwyczajem kombinują, jak tu wyjść, żeby się najmniej narobić, jakby awans "na styk" uważali za jakiś akt cnoty. Przejechali się na tym w 2004, w 2010, było blisko w 2008. Wolę ich w pucharach, postawionych przed jednym jedynym meczem.
Parole e aggettivi non bastano piu. Servono atti concreti, come la candidatura al Pallone d'oro, e chi gli nega il voto non e figlio di Maria e non capisce nulla. Immenso, indescrivibile. Fino alla fine Il Principe Diego Milito.
Cała nadzieja w Italii, że powstrzyma niemiecką machinę, która jak dla mnie jest głównym faworytem tego Euro. Co więcej, była nim jeszcze przed jego rozpoczęciem bo po prostu najwyższy czas dla Niemiaszków aby coś wygrali. Włosi z kolei mają kadrę praktycznie pozbawioną gwiazd, ale stanowią kolektyw i mogą namieszać. Zresztą, to po prostu Włosi i z nimi zawsze się trzeba liczyć.
tomiko85 pisze:
Niestety wszystko wskazuje na to ze Niemcy idą po puchar
No i dobrze. Prawdopodobnie będą musieli zatrzymać w finale Hiszpanów, którzy zaczynają mnie coraz bardziej irytować. Może już Anglia w 1/4 ich wyeliminuje, o ile przejdzie przez fazę grupową.
No prosze, Ibra potwierdzil, ze jest w zyciowej formie, a Francuzi bardzo sobie utrudnili droge do finalu, bo trafili w cwiercfinale na...Hiszpanow. Z kolei Anglia zmierzy sie z Wlochami... Wielka szkoda Ukrainy, ktora grala nietuzinkowo i przy odrobinie szczescia mogla wygrac z Anglikami
Mamy chyba największą sensację EURO. Anglicy w ćwierćfinale, do tego jeszcze z pierwszego miejsca. Włochów czeka ciężki bój, ale Angole są absolutnie do ogrania.
Wyjscie z grupy Anglikow to oczywiscie zadna sensacja, przeciez oni maja wzglednie silna kadre. Gdyby zagrali w finale to dopiero moglibysmy mowic o wielkiej niespodziance. Wprawdzie Anglicy jak tylko mogli, to zwykle zawodzili na wielkich turniejach, wiec byc moze po tych wszystkich upokorzeniach przyszedl czas na przelamanie? Oby nie.
Wiele wskazuje na to, ze do polfinalow awansuja Niemcy, Portugalczycy, w 2 kolejnych parach cwiercfinalowych trudno wskazac jednoznacznego fawroyta, ale chyba jednak takimi beda Hiszpanie i hm...Anglicy.
Ostatnio zmieniony 19 cze 2012, 22:55 przez sampam, łącznie zmieniany 1 raz.
Na EURO nie obeszlo sie takze bez sedziowskiego skandalu,poniewaz nie uznano zdobytej w prawidlowy sposob bramki. Niby wczesniej byl spalony (?), ale sedzia pozwolil grac dalej, natomiast liniowy "nie widzial" pilki w bramce...
sampam pisze:
Na EURO nie obeszlo sie takze bez sedziowskiego skandalu,poniewaz nie uznano zdobytej w prawidlowy sposob bramki. Niby wczesniej byl spalony (?), ale sedzia pozwolil grac dalej, natomiast liniowy "nie widzial" pilki w bramce...
Dokładnie sam nie wiem jak to interpretować, skoro puścili akcję (a nie powinni moim zdaniem) to bramka była ewidentna, sędzia gapił sie jak szpak....... i nie widział bramki ! Może czas do okulisty ? ?
Mam nadzieję, że Pan Smuda oglądał mecz Ukrainy i wyciągnie wnioski jak się powinno grać w meczu decydującym o wyjściu z grupy gdzie trzeba wygrać. I nie ma wymówek, że Ukraina jest od nas mocniejsza bo dystans między Polską a Czechami na pewno nie jest większy niż między Ukrainą a Anglią. Nie jestem jednym z tych co uważają, że nic się nie stało bo stało się. Stało się i moim zdaniem Smuda nie nadaje się aby dalej prowadzić tę drużynę.
Koniec fazy grupowej i jak dla mnie największe objawienia to Konoplianka i Mandżukić.
