Wesley Sneijder: To zwycięstwo wiele znaczy. Wiedzieliśmy, że w meczu z Lazio nie będzie łatwo, zwłaszcza po derbach z Milanem, ale udało się. Jestem w dobrej dyspozycji i czuję się świetnie. Scudetto? Jeżeli będziemy podążać tą ściężką, to czemu nie. Moja przyszłość? Mercato? Ile czasu jeszcze zostało? Tydzień? Zostaję tutaj.
Diego Milito: Jesteśmy szczęśliwi, bo to było wielkie zwycięstwo dla nas. Wiedzieliśmy, że to spotkanie nie będzie łatwe. Nawet jeśli nie gramy zbyt pięknie to wkladamy w to wiele serca. W pierwszej połowie nasze podania nie dochodziły tam gdzie powinny. W drugiej było zupełnie inaczej, wejście Sneijdera dało nam coś ekstra. Mówiłem to już wiele razy, ale powiem też i teraz. Dziękuję wam kibice, jesteście fantastyczni. Kibice Interu są świetni i jestem dumny, że mogę dla nich grać. Oni doceniają to ile wysiłku zostawiasz na boisku.
[hide]
Giampaolo Pazzini: Zdobyłem ładną bramkę. Zobaczyłem jak Marchetti jest wysunięty, to pomyślałem, że spróbuję tak strzelić. Ten gol zapewnił nam 3 punkty. Jesteśmy szczęśliwi, choć to prawda, że dzisiaj nie błyszczeliśmy na boisku, ale to czasem się zdarza. Na razie wszystko robimy dobrze i czujemy się dobrze. Moja współpraca z Milito? Mamy nadzieję na kontynuowanie strzelanie takich bramek.
Javier Zanetti: Nie ma sensu rozwodzić się na tematy stwarzane przez innych. Ważną rzeczą jest to, że udało nam się wygrać z Lazio i możemy kontynuować naszą serię. Przypomnijmy sobie, że miesiąc temu wiele osób zarzucało nam, że będziemy musieli bronić się przed spadkiem, że nasz zespół jest stary. My patrzymy do przodu i nie stajemy w miejscu, dlatego efekty tego widzimy teraz. Murawa? Zostało na niej rozegrane czwarte spotkanie w tym tygodniu. Alvarez? On musi znaleźć równowagę i w końcu wniesie wiele do tego zespołu. Kolejny mecz w Coppa Italia? Spodziewam się bardzo trudnego meczu w Neapolu, ponieważ stawką tego spotkania będzie półfinał turnieju.
Esteban Cambiasso: To był trudny mecz, w którym nie mogliśmy pokazać naszej mocy. Widać było, że walczyliśmy, ale brakowało płynności. Murawa, na której został rozegrany czwarty mecz w ciągu ostatniego tygodnia nie sprzyjała grze. Gdy zespół nie ma odpowiedniego nastawienia powinienieś się martwić, ale czasem takie dni po prostu przychodzą. Wygraliśmy, może dzięki odrobinie szczęścia, ale jesteśmy zdeterminowani i ten wynik jest dla nas bardzo ważny. Krytyka naszego sposobu gry? Zawsze musisz liczyć z krytyką, gdy jesteś czołowym zespołem. Są tacy, którzy cię kochają, ale są również ci, którzy zawsze znajdą coś negatywnego. Powinno się mówić zarówno o rzeczach dobrych jak i złych, ale nie za dużo. Nie zapominajmy, że wiele osób przepowiadało nam spadek, ale jak widać jesteśmy w tym miejscu.
Claudio Ranieri: Dzisiaj podobał mi się tylko wynik. Zawsze mówię to co widzę. W meczu z Milanem zagraliśmy dobrze, dzisiaj nie. Grając w ten sposób nie zajdziemy daleko. Dzisiaj nie byliśmy zespołem. Wiedziałem, że to będzie trudny mecz, ale nie spodziewałem się takiej gry, ale brałbym taki wynik w ciemno. Widząc w jaki sposób gramy nie spodziewałem się, że to się tak potoczy. Chłopcy pokazali charakter i padły bardzo ładne bramki. Nie było płynności w naszej grze, byliśmy bardzo nieśmiali. Jedyne nie mogę się przyczepić do wyniku i poświęcenia z jakim zagraliśmy. Brakowalo nam punktów odniesienia. Byliśmy za bardzo rozciągnięci, nie trzymaliśmy się pozycji i Lazio zagrało bardzo dobre spotkanie. Czy mówiąc w ten sposób utrzymuję wysokie napięcie? Nie jestem szczęśliwy i mówię o tym. Jutro pewnie będę mówił, że kogo to obchodzi, jest w porządku (śmieje się). Dzisiaj nie zobaczyliśmy prawdziwego Interu, ale ważne było to, że ostatecznie pokonaliśmy Lazio. Teraz przystępujemy do ataku na trzy drużyny, które są przed nami. Grają one dobrze więc przed nami niełatwe wyzwanie. Jesteśmy Interem i choć zaczęliśmy późno pościg, to jeżeli nie zakwalifikujemy się do Ligi Mistrzów na przyszły sezon nie będę zadowolony. Sneijder? Powoli wraca do pełnej dyspozycji. Robi coraz większe postępy. Nie jest on jeszcze w 100% sprawny, ale wiedziałem, że jeśli go wpuszczę dam zastrzyk świeżości i energii zarówno jemu jak i drużynie. Alvarez? Asystował przy golu Milito. Chciałbym go zobaczyć bardziej grającego pod zespół. Karny dla Lazio? Jeżeli sędzia nie widział faulu Klosego, to karny powinien być, ale sędzia widział całą tę sytuację. Gol Pazziniego? Giampaolo był na spalonym, ale takie sytuacje są trudne do oceny dla sędziów. Nie zamierzam komentować sytuacji Motty z ubiegłej niedzieli. Nie będę nic więcej mówil w tej kwestii.
Komentarze (26)
-o wesie<br />
-o alvarezie<br />
-o spalonym pazzo<br />
-o spalonym motty z derbow<br />
-o mizernej grze<br />
<br />
Takie wywiady to miod dla oczu
Ranieri to jest najlepsze co nas mogło w ostatnim czasie spotkać poukładał grę nie ma szału ale są punkty jest skuteczność i w tabeli up up dajmy mu czas a przyjdą i sukcesy <img src="/files/emoticons/15" alt="<forza>" />
Ja bym panie Ranieri chcial zobaczyc Alvareza grajacego za napastnikami a nie na boku <img src="/files/emoticons/12" alt=" " />
<br />
Czyzby pokazal ze ma jaja?