Zanetti odpowiada na komentarz Gasperiniego

Źródło: football-italia.net

prawie 12 lat temu

389

Javier Zanetti odpowiedział na komentarze Gian Piero Gasperiniego. Włoski szkoleniowiec uważa, że Inter swoje sukcesy zawdzięcza aferze Calciopoli. Były trener Interu twierdzi, że Nerazzurri rozpoczęli swoją passę niszcząc Juventus właśnie z wykorzystaniem afery Calciopoli.

Zanetti wypowiedział się dla Radio 105, aby odpowiedzieć na zarzuty przed popołudniowym meczem z Interem.

- Być może Gasperini zapomina, że Inter wygrywał nie tylko we Włoszech, ale także w Europie i triumfował w Klubowych Mistrzostwach Świata. To było kilka lat po skandalu z 2006 roku. Jeśli o tym wszystkim zapomina, to jest w błędzie

Natomiast Gasperini na konferencji prasowej podtrzymał swoje stanowisko.

- Wygranie tripletty było nadzwyczajne, ale Inter rozpoczął wygrywanie po Calciopoli. To nie jest moja opinia, to jest fakt.

Tagi:

udostępnij

Zobacz też

Dumfries: Początek był trudny, ale po 20 minutach mecz się zmienił (0)

22.10
01:27

Bisseck: Kiedy nie grasz zbyt często, musisz wrócić do rytmu, ale jestem na dobrej drodze (0)

22.10
01:06

Komentarze (13)

Nie jesteś zalogowany. Tylko zalogowane osoby, mogą dodawać wiadomości

20.01.2014 o 17:37 przez jaccek

Takie rzeczy mogliby mówić R.Mancini, albo J.Mourinho, gdyby chcieli spalić za sobą mosty na Giuseppe Meazza. Oni odnosili sukcesy, więc wiedzą, ile w nich ciężkiej pracy i wybitnej formy, a ile szczęścia z powodu osłabionej po Calciopoli konkurencji. Ale Gasperini pracując w Interze, nie potrafił wygrać choćby dwóch meczy, więc taki człowiek powinien się w tej kwestii po prostu nie wypowiadać. Nerrazurri po 2006 roku wygrywali, bo byli po prostu najlepszym włoskim klubem, a ten pajac to kompletny nieudacznik w swoim fachu, którego przerosła praca dla Interu. Już dawno stał się dla kibiców Interu przykładem zawistnego śmiecia, więc żadne jego słowa już nic nie zmienią.

Oznacz autora Cytuj Odpowiedz

20.01.2014 o 01:29 przez Mikson

Rozumiem, że uczciwsze byłoby zostawienie wałujących w spokoju, no rzeczywiście, żelazna logika... :lol2::lol2: Owszem, Inter wygrywał po Calciopoli, bo winni zostali ukarani. To co powinni pozwalniać najlepszych zawodnikó czy co? O co mu chodzi?

Oznacz autora Cytuj Odpowiedz

20.01.2014 o 00:03 przez anett

Hahaha! Ten pan niech się nie wypowiada, bo robi z siebie pośmiewisko.

Oznacz autora Cytuj Odpowiedz

19.01.2014 o 22:43 przez jarekddz

Bardzo go boli, że wypadł po 5 meczach ;]

Oznacz autora Cytuj Odpowiedz

19.01.2014 o 18:39 przez Gajdzik

To jest chore

Juve i inne drużyny kupowały mecze, ale to Inter jest zawsze ten zły, bo nie został ukarany

W tym sezonie zresztą też coś śmierdzi kimbinacjami...

Oznacz autora Cytuj Odpowiedz

19.01.2014 o 16:46 przez el_loco

Paweł1992 słuszna uwaga

Oznacz autora Cytuj Odpowiedz

19.01.2014 o 16:29 przez Pawel1992

no tak , ale ile byśmy jeszcze wygrali gdyby nie kombinowanie Juventusu (min. w latach 90-tych) ?

Oznacz autora Cytuj Odpowiedz

19.01.2014 o 14:17 przez siemanko94

I niech jeszcze doda, że to wina Interu, że Juventus kradł i sprzedawał mecze. Frajer...

Oznacz autora Cytuj Odpowiedz

19.01.2014 o 13:27 przez inter_21

Po co się wdawać w dyskusje z zakompleksionym ćwierć trenerem? Gościu ewidentnie ma problem z tym że poleciał w rekordowo krótkim czasie

Oznacz autora Cytuj Odpowiedz

19.01.2014 o 13:15 przez darek05

widzę duma tego Pana bardzo ucierpiała po epizodzie w Interze

Oznacz autora Cytuj Odpowiedz

19.01.2014 o 13:02 przez Michuj

Ciężko było wygrać w lidze gdzie wszystko było ustawione. Potem zrobili z tym porządek i od razu było widać kto jest najlepszy.

Oznacz autora Cytuj Odpowiedz

19.01.2014 o 12:53 przez Seba

Fajnie jakby po ewentualnej wygranej Interu, ktoś podszedł do Gasperiniego po końcowym gwizdku i powiedział: "Wygraliśmy dzięki Calciopoli".

Oznacz autora Cytuj Odpowiedz

19.01.2014 o 12:53 przez kulasiak

To prawda, że Inter zaczął wygrywać po Calciopoli, ale niektórzy jak Gasperini chyba zapominają, że to Juventus sam się zniszczył kupując mecze i sędziów.

Oznacz autora Cytuj Odpowiedz