Wczoraj informowaliśmy, że Erick Thohir rozpoczął poszukiwania inwestora, który wykupiłby udziały Interu Mediolan posiadane przez Massimo Morattiego. Być może rzeczywistość jest trochę inna.
Telelombardia informuje, że prezes Interu nakazał firmie Goldman Sachs znalezienie inwestora, który wykupiłby wszystkie lub chociaż część akcji klubu posiadanych przez Indonezyjczyka.
To wszystko spowodowane jest ponoć tym, że prezes Interu jest niezadowolony z faktu niezakwalifikowania się Interu do europejskich pucharów w ubiegłym sezonie. Drugim ważnym argumentem są słabe wyniki w 2016 roku oraz coraz większa strata do lidera Serie A.
Inter zajmuje obecnie 4 miejsce w tabeli i ma tylko jeden punkt przewagi nad Romą.
Czy to wszystko sprawi, że Inter czeka kolejna rewolucja w zarządzie? Wszystko powinno się wyjaśnić w ciągu najbliższych dni.
Komentarze (45)
Thohir dobrze steruje klubem, sa wieksze wydatki niz pilkarze ( na ktorych mozna pompowac a czy sie sprawdza to juz nie jest pewne, przyklad - Geoffrey). Mogli jedynie dac te pare baniek na Banege bo do czerwca to on bedzie mial lepsze oferty ekip grajacych w LM albo od Chinczykow. Pogloski byly ze za Dude mieli wydac cos w okolicach tej sumy a nasza mega gwiazda Marcelo kosztowal 8 baniek i to z ligi chorwackiej.
Reszta juz idzie na barki Manciniego - chcial murzyna to ma Kondogbie za 30 mln, wolal Perisicia od Lameli (Lamela ma siwetna technike i wie co to drybling w przeciwienstwie do Chorwata) musial pozbyc sie Shaqiriego, ktory obecnie jest jednym z najlepszych skrzydlowych w Anglii.
Tysiace kibicow prosilo zeby zostawic Xherdana i wziac Erika zamiast Ivana to k... nie.
http://www.bankier.pl/wiadomosc/Kurs-Deutsche-Banku-rosnie-najmocniej-od-ponad-4-lat-o-11-proc-3483208.html
Pozornie dobry czlowieku piszesz z sensem, po prostu uległeś urokowi zawsze usmiechnietego Indora.
A teraz powazniej - ze stadionem w pełni zgoda, ale jest jeden, malutki problem - nic do k.. nędzy się nie dzieje. I Ty, i ja i wielu kibiców Interu przezyłoby parę lat suchych gdybyśmy widzieli jakieś światło w tunelu, a bez stadionu i całej okołoboiskowej struktury na dłuższą metę nie ma czego szukać.
Spójrz na Chelsea - Roman wpakował kupę kasy a teraz podpisują (już nie z firmami ruska) potężne kontrakty, 40 mln na sezon... Na początku musi być "walnięcie" transferowe, a te całe FFP - bądźmy poważni.
Za dwa lata kończy nam się kontrakt z Nike, który jest dobry, ale podpisywany jeszcze za Mou (bodajże), jeszcze 2 lata zjazdu sportowego i ta kwota będzie dużo niższa.
Kolejna sprawa -Pirelli i ich 15 mln, nie no, to się nie może udać.
Owszem, Indor dobrze zarządza, ale to nie wszystko, trzeba czegoś więcej - konkretów odnośnie stadionu, większego rozmachu przy transferach, no i oczywiście - żadnych Włochów na ławce trenerskiej.
Powiem Ci tak, grałem amatorsko do IV lihi ( ) i tam to sobie na luzie pograć, piwko, pełen luz, zabawa, bójki z sedzią itp.
Natomiast czy nam się podoba czy nie - w powaznej piłce potrzebne są trofea. Nie tylko dla nas, starych kibiców, ale też i dla nowych, żeby ich przyciągać, żeby zostawiali kasę na stadionie, kupowali koszulki itp.
TO chyba tyle, pozdr