Alarmujące wieści płyną do nas prosto zza oceanu, gdzie obecnie przebywa drużyna Interu. Jak donosi Sky Sport, Roberto Mancini wkrótce może przestać być opiekunem pierwszej drużyny Nerazzurrich.
Całe zamieszanie spowodowane jest różnicami w poglądach 50-letniego trenera oraz zarządu klubu dotyczące personaliów drużyny oraz transferów. Jak dobrze wiemy, Mancini pragnie mieć w swoim składzie doświadczonych graczy, takich jak Antonio Candreva, Lass Diarra oraz Yaya Toure. Jest to sprzeczne z obecną strategią nowych właścicieli Nerazzurrich. Włoskiemu szkoleniowcowi wszystko wyjaśnił na ostatnim spotkaniu prezydent Erick Thohir. To właśnie po tej rozmowie rozwścieczony szkoleniowiec miał podjąć decyzję o odejściu. Wszystko komplikuje fakt, że drużyna jest w trakcie okresu przygotowawczego, co nie jest dobrym momentem na takie zmiany.
Kto miałby zastąpić Roberto Manciniego? Przede wszystkim jako głównego kandydata wymienia się w tej sytuacji Leonardo, który miałby przejąć drużynę na jeden sezon i zapewnić awans do Champions League.
Komentarze (10)
Wtedy zatrudnić kogos z większym potencjałem, Diego Blanca , od bidy Prandelliego czy Pellegrniego, ale to już ostateczność