Już w sobotę zawodnicy Interu wznowią rywalizację w Serie A. Po remisie w Bolonii Nerazzurri zmierzą się teraz przed własną publicznością z Udinese, które z kolei w pierwszej kolejce poniosło porażkę.
Mimo to piłkarze ze Stadio Friuli nie zamierzają sprzedać tanio skóry w konfrontacji z ekipą mistrza Włoch i zapowiadają walkę o pełną pulę, co potwierdza ich pomocnik – Gokhan Inler:
- Przyjedziemy do Mediolanu po zwycięstwo. Inter ma mocny zespół, który w ubiegłym sezonie wygrał wszystko. Są obrońcą tytułu i z pewnością wyjdą na boisko z zamiarem zdobycia kompletu punktów, my jednak nie odczuwamy przed nimi strachu. Już w przeszłości wielokrotnie udowodniliśmy, że jesteśmy w stanie sprawić im wiele kłopotów i tym razem także wiemy, jak to zrobić. Aby osiągnąć dobry wynik musimy być skoncentrowani przez cały mecz, aż do ostatniego gwizdka sędziego.
- Doniesienia na temat moich przenosin do Interu? Koncentruję się tylko na pracy i grze w Udinese. Moje podejście nie uległo zmianie po całym zamieszaniu związanym z mercato, dla mnie gra w koszulce klubu z Udine jest wielką przyjemnością. Cały czas mogę się tu wiele nauczyć, a także mam okazję pomagać młodym zawodnikom, którzy dopiero wchodzą do zespołu – powiedział Szwajcar.
Komentarze (8)
Nie no zobaczymy, ale liczę na 3 punkty dla Interu<img src="/files/emoticons/24" alt="<flaga>" />