Inter dostał impuls w swoim pościgu za pomocnikiem Barcelony Franckiem Kessie tego lata, ponieważ 26-latek odrzucił potencjalną obniżkę wynagrodzenia.
Według rzymskiego dziennika Corriere dello Sport, za pośrednictwem FCInterNews, były pomocnik Milanu, jasno określił, że nie ma zamiaru zaakceptować niższej kwoty niż 6,5 mln euro netto za sezon, na który ma podpisany kontrakt i może opuścić Camp Nou tego lata.
Chociaż Nerazzurri przegapili ostatniego lata Iworyjczyka, gdy przeszedł do Barcelony na zasadzie wolnego transferu z Milanu, to tak naprawdę nigdy nie przestali go śledzić.
Mimo, że Kessie przybył do Barcelony dopiero niecałe dwanaście miesięcy temu, doniesienia o tym, że może on zostać dopuszczony do odejścia, są bardzo częste.
Nerazzurri podobno prowadzili rozmowy dotyczące zawodnika, w tym o potencjalnej transakcji wymiany za pomocnika Marcelo Brozovica.
W każdym razie, decyzja zarówno Kessie, jak i Barcelony okaże się kluczowa, ponieważ 26-latek nie otrzymał w tym sezonie tyle czasu gry, którego wielu od niego oczekiwało, a transfer mógłby być kuszący dla wszystkich stron.
Potencjalnie istotny czynnik może sprowadzać się do zarobków, jakie otrzymuje Kessie. Iworyjczyk zarabia 6,5 mln euro netto za sezon na swoim obecnym kontrakcie, który obowiązuje do końca czerwca 2026 roku.
Według Corriere, Blaugrana poprosiła zawodnika o zgodę na obniżenie jego pensji w ramach szerszego celu, jakim jest cięcie wydatków. Jednak Kessie jest mało zainteresowany przyjęciem takiego rozwiązania. W związku z tym Barcelona chce teraz pozbyć się Kessiego i jego pensji, co oznacza, że może on odejść latem.
Według Corriere, Blaugrana wycenia byłego pomocnika Rossonerich na około 30 mln euro, a zainteresowanie jego podpisem wykazują również kluby z Premier League.
Komentarze (3)