Jak co piątek Christian Vieri zaprosił do BoboTV trzech swoich boiskowych kolegów, żeby przeanalizować wydarzenia ostatniej kolejki Serie A. Oto co mieli do powiedzenia na temat Interu, Nicola Ventola, Daniele Adani i Antonio Cassano.
Adani - Gra w trzech rozgrywkach tylko z trzema napastnikami, bo czwartym jest praktycznie nie wykorzystywany Pinamonti, to za mało. Inter musi się wzmocnić w tym obszarze. A co się stanie jeśli Barcelona zgłosi się po Lautaro? Nie ma takich pieniędzy za które Inter byłby w stanie go sprzedać? Gdy Sanchez zaczął grać na swoim poziomie widać było że ma ogromny wpływ na zespół. Conte postawił na odpowiednich ludzi i dobrze ich zmotywował. Jednak teraz będą się musieli skupić na Lidze Mistrzów. Drużyna z ambicjami musi liczyć na coś więcej niż tylko występ w fazie grupowej.
Cassano - Inter musi się wzmonić. Jeśli odejdzie Lautaro to kim go zastąpić? Według mnie jedyny napastnik na podobnym poziomie to Mbappe. Idealny byłby też Aguero. Ściągnąłbym też za wszelką cenę Wijnalduma. Taki zawodnik za darmo na rynku transferowym nie zdarza się często. Chociaż słyszałem że Barcelona zaoferowała mu wysoki kontrakt na który prawdopodobnie się zgodzi. My, kibice Interu liczymy na zdobycie Scudetto i nic innego się nie liczy. Jeśli jednak patrzymy na jakość gry i w perspektywie grę w kolejnej edycji Ligi Mistrzów, istnieje groźba że znowu się zbłaźnimy i dostaniemy po głowie.
Ventola - Inter miewał już ładne dla oka mecze i myślę że Conte będzie się starał to powtarzać. Odpadli co prawda z Ligi Mistrzów, ale prezentowali się tam dobrze. Jeśli spojrzeć na poprzednie zespoły prowadzone przez Conte, to widać to samo - dwa czy trzy mecze ładne dla oka, a potem dwa kolejne nieco gorsze. Conte wymaga intensywności, a nie piękna gry. Już odkąd prowadził Juventus można to było zauważyć.
Teraz nagle się wszyscy proukraińscy zrobili . Nawet w Polsce politycy i elity mają nas zwykłych Polaków gdzieś a bardziej Ukraińcami się zajmują , nawet lekarze którzy gnębili Polaków lockdownami wyjątkowo ucichli jak wybuchła wojna i te same konowały jeździły na granicę pomagać Ukraińcom. Boniek taka legenda piłki nożnej a będąc w strukturach UEFY nie zawalczył by po wykluczeniu ruskich klubów z Pucharów , jedno miejsce premiowane od razu do fazy grupowej czy Ligi Mistrzów czy Ligi Europy dać polskim klubom.
Komentarze (4)