Alkohole, które najlepsze?

[iss84]

Piwo tylko w lato niewazne jakie byle zimne

Poza tym whisky niewazne jaka byle szkocka   ;-)

[ForzaeDi]

Piwo - Żubr oraz Tyskie
Wino - raczej nie pijam win, lecz ostatnio zdarzyło się na 18 - stce kolegi wypić 1,5L na łep a potem dwa dni nie mogłem wstać z łóżka ...
Wódka - zdecydowanie Finlandia lecz jest droga i nie zawsze jest tyle kasy żeby ją kupić. Dobra jest jeszcze żołądkowa czysta

[Darek]

Piwo - Każde zimne (zazwyczaj Żubr, Tatra i Lech), nie przepadam za Żywcem i piwami mocnymi
Wino - Tanie winko nie jest złe ale to zależy od okazji, ja znam dwa dobre wina: Patyk i Bieszczady.
Wódka - Wyborowa, a potem Gorzka z miętą, unikam Absolwenta bo dla mnie to dziadostwo

[SlimShady]

[glow=red,2,300]Piwo:[/glow]
1. Desperados    2. Guinness      3. Corona,      4. natomiast Polskie wiadomo Warka !!!!
[glow=red,2,300]Wódka:[/glow]
1. Gorbatschow    2. Finalandia (grejpfrutowa)    3. Zawisza    4. Sobieski (waniliowa)
[glow=red,2,300]Inne trunki:[/glow]
1. Malibu      2. Beasley      3. Jeff Daniel      4. Adwokat

[Bart]

Nie jestem fanem piwa, więcej niż 3-4 nie wypiję jednego dnia. Znawcą też nie, ale lubię Heinekena, Warkę i Noteckie (!). Lubię też portery.

Wina taniego nie piję. Jeśli już to Fresco albo Kadarka.

Wódka? Sobieski. Żurawinowa. Nie pogardzę też tequilą i whisky z colą.

[Baszczu]

W piwie gustuję i zawsze chętnie sobie strzelę browarka na mecz. Namber łan na mojej liście to Desperados. Lubię też Millera, Warkę i Tatrę. Wina pijam tylko na imprezach rodzinnych, najczęściej półwytrawne. Nie potrafię przełknąć czystej wódki, ale Żołądkowa Gorzka to już co innego

[GULI]

piwa typu miller desperados i takie tam inne sa dobre dla kobiet a i w ogole nie nazwałbym tego prawdziwym piwem:)

[Shady]

[glow=red,2,300]Piwo:[/glow]
1. Desperados    2. Guinness       3. Corona,       4. natomiast Polskie wiadomo Warka !!!!
[glow=red,2,300]Wódka:[/glow]
1. Gorbatschow     2. Finalandia (grejpfrutowa)     3. Zawisza     4. Sobieski (waniliowa)
[glow=red,2,300]Inne trunki:[/glow]
1. Malibu      2. Beasley      3. Jeff Daniel       4. Adwokat

Jesteś ON czy ONA? Bo masz "babskie" upodobania co do alkoholi

Ja z piw lubię Lecha Premium i Żubra. Rzadziej piję (przez cenę) Paulanera. Peroni też jest dobre.
Z vódek preferuję Finlandię lub Absoluta - oczywiście czyste, a nie żadne smakowe wynalazki. Ostatnio mi zasmakowała Czysta Żołądkowa De Luxe, w swojej cenie bardzo dobra gorzałka.
Innych alkoholi raczej nie pije.

[kachol]

E tam przesadzacie z tymi babskimi alkoholami, piwa typu Reds, Miller, Desperados są dobre na gorące dni, z lodóweczki, albo na kaca, idealna potrawa:)...

[Lucyferek-1990]

piwo: Carlsberg, Heineken, Desperados
wódka: Wyborowa, Gorzka Załądkowa Da Lux, Finlandia
inne: Kamikaze, Bacardi

[BTB]

Piwa: Desperados

Alkohole mocniejsze to zdecydowanie BACARDI!!!!! we wszelkich formach i konfiguracjach!!!! Jak brak pieniędzy no to Gorzka Żołądkowa

[Baszczu]

piwa typu miller desperados i takie tam inne sa dobre dla kobiet a i w ogole nie nazwałbym tego prawdziwym piwem:)

Kobiety nie mam, to chociaż kobiece piwo piję. A tak na serio, to ten posmak tequili mnie urzeka

[PepeBergomi]

Desperados ma voltarz 6% wiec to raczej nie dla lasek :lol2:

[RdK.]

Piwo - przede wszystkim zimne...Tyskie, Warka, Lech, Żubr.
Wino - nie pijam
Wódka - zmrożona do tego stopnia, że aż gęsta...Żołądkowa Gorzka Miętowa, Bols, Finlandia.
Driny - Kamikaze, gin z tonikiem, wóda ze spritem, wściekłe.

[sopel19888]

tylko whisky ;D

[Mora]

PIWO - zapewne niewielu z Was zna moje ukochane piwko,a jest nim Perła.Na Lubelszczyźnie browar numer 1 ,w innych cześciach Polski rzadko spotykany...Jeśli ktoś lubi naprawdę gorzkie piwa,to Perła jest strzałem w "10".Jeśli Perełki nie ma w sklepie/barze to z cięzkim sercem powijam Tyskie.Od czasu do czasu pozwalam sobie na Faxe 10% w czarnej ,litrowej puszcze.Warto

WÓDKA - nie lubię pić wódki ,bo się szybko kończy 8) A tak na poważnie moją wybranką jest Wyborowa.Nie pogardzę też Soplicą czy Żytnią (tak bardziej z sentymentu ).Zresztą każda zimna wódeczka wchodzi elegancko jak woda...

WINO - omijam z daleka.Nienawidzę każdego napotkanego winiacza,od taniego (4 zł) do tych za kilkadziesiąt blach.Nie smakuje mi jak piwo i nie klepie jak wódka.Już wolę przy Fancie posiedzieć...

[GULI]

PIWO - zapewne niewielu z Was zna moje ukochane piwko,a jest nim Perła.Na Lubelszczyźnie browar numer 1 ,w innych cześciach Polski rzadko spotykany...Jeśli ktoś lubi naprawdę gorzkie piwa,to Perła jest strzałem w "10".Jeśli Perełki nie ma w sklepie/barze to z cięzkim sercem powijam Tyskie.

no Mora ja jestem z Wlkp ale znam smak Perły i byłem w mieścinie gdzie ją produkują(podobno jest to najstarszy browar w Polsce)chodzi mianowicie o browar Zwierzyniec który zreszta produkuje piwo pod taka sama nazwą..piekna miejscowość połozona przy Roztoczańskim Parku Narodowym a i lachony niezłe

[nutcracker]

z piw to właściwie wszystkie, byle nie te poniżej żubra. A najbardziej to heineken, peroni i uwaga... Redds ale tylko i wyłącznie SUN. Nie uznaje go do końca za piwo, ale jest naprawde dobre żeby sobie tak popić przy meczu, do pogadania z kumplami w plenerze. Smakuje zupełnie inaczej od pozostałych reddsów i polecam sprobówać, nawet jak was wyśmieją kumple

z wódek to absolut kurant, finlandia grapefruitowa, soplica wiśniowa (!!!) i wyborowa. Absolwenta i niżej nie biore do ust.

win nie pijam, jak już to domowej roboty, te mi pasują Taki uraz z przeszłości pierwszy raz sie upiłem winem

no i generalnie lubie popijać różnego rodzaju drinki słodkie typu blue lagoon.

[Kalisz]

Jeśli chodzi i piwka to wareczka,tyskie i od czasu do czasu dla smaku desperados.
Wódeczka to raczej każda wchodzi jak złoto gdy jest schłodzona...najważniejsze żeby dawała w palnik
Nie pogardze też whisky z colą,  żóbróweczką z soczkiem
Z win..hmm,myśle że każde nie wytrawne winko przejdzie mi przez gardło

[Kusy]

Piwo to Tylko Carlsberg    a jak zabraknie Carlsberga To Lechem i Heinekenem nie pogardzę 

Z wódeczki to "Pan Tadeusz" mi ostatnio dobrze wchodzi

[MarcoPolo]

Jak dla mnie wódka jest po prostu obrzydliwa już wolę pić wiśniowego jabola

Jeśli chodzi o piwo to zaczynałem skromnie od Reedsa czy Karmi , skończyłem na Harnasiu czy Heinekenie

[Jankoś-Adi]

Piwo to zielony Lech , lub Czeski bażant . A jeśli chodzi o coś mocniejszego to Whysky ( napój bogów) z Colą albo spritem, po prostu Bajka , Jahny Walker  , Balantais , Jeck Daniels Jim Bin ale to drogie trunki , tańszy jest Paszport i jest naprawde wyśmienity , a wodka to Bols , Dębowa , Smirnow albo sobieski , a kroluje Finlandia smakowa

[Kusy]

[quote="Ma(R)co_Polo"]
Jak dla mnie wódka jest po prostu obrzydliwa już wolę pić wiśniowego jabola




A dla mnie obrzydliwy jest Jabol

[BTB]

Ja najbardziej lubię z piw Desperadosa. A następnie byłyby Żołądkowa Gorzka i król alkoholi Bacardi

[Fanatyczny]

Ciezko nazwac  Desperadosa piwem. To taka hybryda alkocholowa o dosyc nietypowym smaku

[BTB]

Owszem, aczkolwiek oficjalnie uznana za hybrydę piwną

[proba1]

piwo: VIP z biedronki cena 1.78 mocne piwko 7,2 % bdb wchodzi, z lekkich KSIAŻ 1,90 pijanie droższych piw uważam za burżujstwo
wino: tylko leśny dzban
wódka: mój Dziadek powiadał "Wódka nie ma smakować ma ryj trzepać"
szampan: tylko do 5 zl reszta to  przejaw niepotrzebnego ekshibicjonizmu

[Kielben]

ja się wychowałem na Harnasiu , dlatego cenię sobie to piwo 
z lepszej półki , to oczywiście Lech , nie ma nic lepszego moim zdaniem 
a wczoraj...postanowiliśmy z kumplami spróbować V.I.Pa z biedronki po 1.70zł
Myślałem że jest gorszy , aczkolwiek do wyższej półki to mu jeszcze daleko

[YoozeQ]

Jahny Walker  , Balantais , Jeck Daniels Jim Bin Smirnow

Stary odstaw juz lepiej te alkohole ;P

[Ljarro]

Jahny Walker  , Balantais , Jeck Daniels Jim Bin Smirnow

Stary odstaw juz lepiej te alkohole ;P

Chyba raczej powinien sobie zapisać prawdziwe nazwy widniejace na tych butelkach ktore na polkach w sklepie widuje.