Wszystko co związane z siatkówką !

[Klinsi64]

no i dupa blada 2:2 w setach i kompletu punktów nie będzie

[Klinsi64]

jak można wygrywając trzeciego seta do 8,przegrać następne dwa? bye,bye London?

[Lamatico]

Iran grał świetnie. Z wyjątkiem 3 seta byli od nas po prostu lepsi, taka prawda. Szczególnie gra obronna, co zabijało nasze kontry. Cóż trzeba walczyć w kolejnych meczach. Jutro Japonia, która w obronie gra jeszcze lepiej. Będzie ciężko.

[anett]

Klinsi, NIE!
To jest Puchar Świata. Z takimi kwiatkami trzeba się liczyć. Zibi przedwczoraj powiedział coś bardzo ważnego, a mianowicie, że koncentracja musi być do samego końca, jeżeli chodź na chwilę się o niej zapomina może to się brutalnie odgryźć... w tym meczu właśnie tak było. Weźmy trzeciego seta, ograliśmy ich do 8. To spowodowało lekkie rozluźnienie, co za tym idzie Iran się nakręcił i nie było na nich mocnych. Wcale lepsi nie byli, po prostu nam zabrakło szczęścia. Oni to szczęście mieli w obronie. Ich gra wyprowadziła z równowagi nie tylko naszych siatkarzy, ale także i mnie... Iran nie grał jakiejś światowej siatkówki, a poradził sobie z nami. No cóż... o tym meczu trzeba jak najszybciej zapomnieć. Jest jeden punkt, może i mało, ale inne zespoły też dzielą się swoimi zdobyczami. To był wypadek przy pracy. Kolejny mecz z Japonią. Trzeba wygrać, bo może zrobić się nieciekawie jak przyjdzie nam walczyć z Brazylią, czy Rosją... Być może ta porażka będzie dla Polaków motywacją do jeszcze lepszej gry. Na pewno z wcześniej zdobytym kompletem punktów czuli się bardzo mocni. To jest taki turniej, że trzeba być czujnym. Nie da się wygrywać wszystkiego. Nawet Brazylia uległa Włochom, więc wszystko się może zdarzyć. A! I wielkie brawa dla Kubiaka, wszedł - zdobył asa serwisowego i jak to Swędrowski powiedział jest prawdziwym wojownikiem. Szkoda, że Ruciakowi w końcówce się nie udało... Widać było strach w jego oczach przed tamtą zagrywką.
Jest rozpacz, ale przyszła wygrana z Japonią za trzy punkty będzie bardzo dobrym prezentem na otarcie łez

[Klinsi64]

napisze tylko tyle Brazylia,Rosja,Włochy,Usa...

[anett]

Nie ma co gdybać. Mogą być niespodzianki. To jest Puchar Świata - jedne z najtrudniejszych zawodów. Trzeba się liczyć ze wszystkim.

[Kusy]

Niestety moje przeczucia się sprawdziły, obyśmy tylko się podnieśli po tej porażce, bo na pewno bardzo naszych siatkarzy ona zabolała, wielka sensacja. Zgadza się że to jest Puchar Świata, ale ludzie graliśmy z Iranem! mieliśmy komplet zwycięstw i naszym obowiązkiem było to wygrać!

[Lamatico]

Niestety moje przeczucia się sprawdziły, obyśmy tylko się podnieśli po tej porażce, bo na pewno bardzo naszych siatkarzy ona zabolała, wielka sensacja. Zgadza się że to jest Puchar Świata, ale ludzie graliśmy z Iranem! mieliśmy komplet zwycięstw i naszym obowiązkiem było to wygrać!

Iran  z wyjątkiem 3 seta rozegrał fantastyczne spotkanie. Wszystko im wchodziło, wszystkie strefy drużyny funkcjonowały. My się staraliśmy, ale nie mogliśmy skończyć, bo nie wazne czy kiwka, czy mocny atak oni wszystko podbijali. Będzie jeszcze dobrze.

Niestety jutro nie mogę obejrzeć nad czym bardzo ubolewam...

[Klinsi64]

gra się tak jak przeciwnik pozwala...

[Kusy]

gra się tak jak przeciwnik pozwala...

słuszna uwaga, nasi pewnie sobie dopisali już 3 pkt przed spotkaniem...  Jutro musi być 3-0

[anett]

Polacy są liderem tabeli Pucharu Świata! Brazylia przegrała z Chinami, Iran pokonał Argentynę, Serbia to już w ogóle ma doła, bo dziś przegrali z Kubą, mecz Włochy-USA na korzyść Laskowców (że tak się wyrażę hehe), Rosja niestety wygrała kolejny mecz, oddała tylko jednego seta Egiptowi. Po tych wynikach, szczególnie Brazylijczyków i Argentyńczyków można śmiało stwierdzić, że w tym turnieju wszystko się może zdarzyć.
Co do dzisiejszego meczu Polaków to po pierwszym secie zwątpiłam... gdzie był blok? Dobrze, że siatkarze w drugim secie się ogarnęli i wygrali tą partię. Trzecia i czwarta część spotkania to już tylko formalność Trochę zdziwiła mnie decyzja o przyznaniu nagrody MVP Możdżonkowi... moim zdaniem powinien ją dostać Kurek. Dziś po raz kolejny sędziowie się nie popisali, chociaż było lepiej niż w meczu z Iranem. Oby nasi reprezentanci nie mieli więcej takich wpadek jak z mistrzami Azji. Gramy, wygrywamy i jedziemy na igrzyska!

[Kusy]

Brazylia przegrała z Chinami? Brazylia wygrała 3-2, tracąc oczywiście jeden pkt Dzisiaj nasi nie dali ciała, choć po pierwszym secie byłem trochę załamany. Mimo że jesteśmy na pierwszym miejscu, to nic to jeszcze nie znaczy. Przypominam że jeszcze nie graliśmy z nikim z pierwszej czwórki, czyli moim zdaniem głównymi kandydatami do awansu.

[anett]

Hahaha soraski, coś mi się powaliło. Oczywiście, że Brazylia wygrała. Ale dobrze, że straciła punkty, podobnie jak my z Iranem. Racja, że czekają na trudne mecze, ale po wypowiedziach naszych siatkarzy można zauważyć, że podchodzą do tego turnieju bardzo poważnie. Zależy im na jak uplasowaniu się w pierwszej trójce. Jeżeli teraz nie wywalczą kwalifikacji to są jeszcze inne turnieje, ale po co się męczyć skoro można od razu Z Rosją, Brazylią i Włochami będzie ciężko...

[Kusy]

Wysoka lokata w Pucharze Świata da nam też dużo punktów do rankingu FIVB, a to też jest bardzo ważne;) Obecnie zajmujemy ósme  miejsce. Za zwycięstwo w Pucharze Świata chyba jest 100 pkt.

1. Brazylia 220,0
2. Rosja 170,0
4. Włochy 156,0
3. USA         147,0
5. Serbia 142,5
6. Kuba         133,5
7. Bułgaria 112,5
8. Polska 109,5
9. Argentyna 102,5
10. Chiny         68,5

[piotrek7]

Niejaki Norbi wczoraj mnie zniszczył swoimi absurdalnymi tezami. I min. dlatego jestem przeciwko legalizacji narkotyków – to  taka mała dygresja.
  A tak na poważnie - Dzisiaj wygraliśmy, ale wczorajsza kompromitacja będzie się odbijać czkawką. Marginesu na błędy już nie ma (no może jeszcze maksymalnie 1 porażka). Oczywiście jeśli marzymy o pierwszej trójce... chociaż kto wie. System naliczania punktów jest tak groteskowy, że teoretycznie drużyna z kompletem zwycięstw, a więc niepokonana może przegrać (w końcowym rozrachunku) z rywalem który odniósł 5 porażek. Ba, może w ogóle nie znaleźć się nawet na podium.
Czy istnieje jeszcze jakaś dyscyplina w której komplet zwycięstw nie gwarantuje ostatecznego zwycięstwa?
  Zwykły system zwycięstwo/porażka jest prosty, ale logiczny i dający pewność, że ten "prawdziwie" najlepszy wygra. A obecnie wprowadzane kombinacje, niby w celu uatrakcyjnienia rozgrywki, mogą prowadzić do sytuacji niedorzecznych.
Polska na tych regulacjach na razie zyskuje, ale trzeba pamiętać, że ta broń, biurokratyczna broń jest obosieczna.

[Kusy]

Ten system punktowania jest beznadziejny. Reprezentacja która będzie miała najwięcej zwycięstw prawdopodobnie tego turnieju nie wygra. Moim zdaniem za zwycięstwo 3-2 powinny być 3 pkt, natomiast przegrani dostają 1 pkt. Nasi siatkarze najwięcej jak na razie zyskali na tym systemie, natomiast Iran mimo że ma taki sam bilans jak nasi, traci do nas 4 pkt

[anett]

Jeżeli taki system da nam kwalifikację olimpijską, to jestem całkowicie za Jeżeli nie wypali, to wtedy będę ubolewać nad beznadziejnymi zasadami...

[Lamatico]

Obecny system porównując go do poprzedniego jest genialny. Przypomnijcie sobie, że kiedyś za zwycięstwo w obojętnie jakim stosunku były 2 punkty, a za porażkę 1 punkt.  Dla mnie obecny system punktowania jest najlepszy z możliwych. Sprawdził się u nas w lidze, dobrze funkcjonuje w Lidze Światowej i teraz na Pucharze Świata.

[Klinsi64]

awansują i tak najlepsi Brazylia,Rosja,Włochy 60%/Polska 40%

[anett]

Mała ciekawostka: http://a5.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos- ... 1442_n.jpg Naszym dobrze idzie w statystykach Oby tak dalej!

[Kusy]

zobaczymy jak będą wyglądały statystyki jak zagramy z Brazylią, Rosją i Włochami

[anett]

Co Wy się ich tak boicie? Hahaha oni grali teraz trudne mecze, my dość lekkie. Z tego wynika, że oni są bardziej zmęczeni, a my nie Z Rosją już raz wygraliśmy w bardzo ważnym momencie, więc jest szansa na powtórzenie sukcesu. Brazylia jak widać po wynikach ma czasami przestoje. Włosi są mniej więcej na takim samym poziomie jak Polska. Lasko gra u nas, więc zawodnicy znają jego zagrania. My mamy Winiara i Żygadłę, który grali we Włoszech i znają styl ich siatkówki. Na pewno ich doświadczenie może nam pomóc. Ja na razie myślę pozytywnie. Po ewentualnych przegranych (odpukać) będę płakać... A teraz w górę serca! Jutro Chiny i mam nadzieję kolejne trzy punkty na koncie Polaków.

[Kusy]

Nikt się nikogo nie boi. Z tego wynika anett co napisałaś że nikt z nami nie wygra już do końca niech tak będzie. Będziesz płakać, ale to będzie płacz szczęścia

[Klinsi64]

Michał Lasko najlepszym punktującym jak do tej pory jak wygramy najbliższe 3 mecze z Chinami,Egiptem i Usa bez straty punktów powinno być dobrze,Włosi nam nie leżą,ale są w zasięgu,tak samo Rosja,z Brazylią raczej porażka,wyraźnie mamy kompleks tej drużyny(choć kto go nie ma?)

[piotrek7]

z Brazylią raczej porażka,wyraźnie mamy kompleks tej drużyny(choć kto go nie ma?)

Włosi na tej imprezie już ich pokonali, Rosjanie w finale tegorocznej LŚ, o USA nawet nie ma co wspominać. Podsumowując, są do pokonania nawet nie od święta.

[Kusy]

Oczywiście są do pokonania, ale My mamy rzeczywiście jakiś kompleks Brazylii, bardziej przegrywamy to spotkanie w głowach...

[anett]

Bosh! Co za mecz. Po pierwszym secie spodziewałam się najgorszego. Na szczęście chwila zwątpienia nie trwała długo. Świetna zmiana Jarosza, zasłużył na nagrodę MVP. Dodatkowo brawo dla Kuby za minimalne przyczynienie się do kontuzji Chena haha Nie życzę mu źle, ale w dzisiejszym meczu, gdyby został na boisku, wszystko mogłoby potoczyć się inaczej. Szkoda, że w czwartym secie straciliśmy te kilka punktów przewagi... wynik ładniej by wyglądał. Po dwóch godzinach snu, zobaczyć wygraną naszej reprezentacji - bezcenne! Kolejne trzy punkty dla nas Pozycja lidera obroniona. Jeszcze tylko wygrana Interu ze Sieną i ten dzień będzie udany

[Andy]

Po pierwszym secie mogliśmy się spodziewać najgorszego....ale to były złego miłe początki ... hehe. Odziwo nie udaje nam się wygrywać do zera, tylko zawsze ten jeden set musimy stracić, na razie nie jest to dla nas jakaś tam bolączka, ale powinniśmy popracować nad utrzymywaniem ogromnych przewag, bo to się wkrótce może zemścić !

Jarosz...jakoś nie leży mi ten siatkarz...już wolałbym oglądać Kubiaka ..chłopak dostaje za mało szans . Na razie wykorzystujemy wszystko co się da...najgorsze dopiero przed nami. Forza Biało-Czerwoni.

[anett]

Kubiak nie jest atakującym A za Zibiego ktoś wejść musiał. Jarosz jest jaki jest, ale czasami ma dobre wejścia i to jest ważne, że trener sięga po rezerwowych, którzy potrafią odwrócić losy spotkania. Też chciałabym więcej oglądać Kubiaka, bo on gra świetnie i jest "wielkim wojownikiem". Szkoda, że dziś miał słabe wejście, no ale cóż... Najgorsze przed nami? Nie powiedziałabym. Skoro z Iranem potrafiliśmy przewalić mecz, to może w przypadku "wielkiej trójcy" będzie inaczej i to MY pokażemy kto jest najlepszy. Nie ma co się martwić na zapas

[Klinsi64]

tymczasem Usa łatwo,lekko i przyjemnie 3-0 z Iranem Kuba raczej wygra 3-1 z Włochami,dobry wynik dla nas