matura...

Czyli wszystko i nic :) Rozmowa o wszystkim i o wszystkich :)
ODPOWIEDZ
dzielik
Posty: 610
Rejestracja: 27 kwie 2004, 13:20
Lokalizacja: Bytom

Odp: matura...

Post autor: dzielik »

lopata1102 mówisz o tegorocznej maturze, bo nie wynika z twojej wypowiedzi kiedy pisałeś?;)
Jeżeli o tegorocznej to rzeczywiście śmiech, żeby były same fragmenty, mnie to osobiście nie martwi, bo póki co z lekturami jestem do tyłu, ale mam zamiar nadrobić (nie wiadomo czy się uda). Za to na pewno zmartwi mojego poloniste, który od 2 lat mówi nam jaka ta matura coraz trudniejsza i że się nawet analiza wierszy na podstawie zaczyna pojawiać, nie mówiąc już o całościach lektur:D Jak ktoś był to niech napisze jakie tematy w tym roku, bo arkusze w internecie dopiero o 15...
A maturę zdać z jakiegokolwiek przedmiotu to rzeczywiście nie problem, ale żeby ją zdać na takim poziomie, żeby dostać się na dobrą uczelnię, to już nie zupełnie. Bo nie wierzę, żeby ktoś potrafił osiągnąc 80-90% na rozszerzeniu z maty ot tak...
"lepiej milczeć i wyglądać jak idiota, niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości"
BoLoNsKi
Posty: 223
Rejestracja: 10 lis 2005, 18:39
Lokalizacja: Siemianowice Śląskie

Odp: matura...

Post autor: BoLoNsKi »

Czytanie ze zrozumieniem było w miarę proste... fajny tekst do tego był. Ale tematy do wypracowania  :o  Były jak wczorajsza gra naszych w 3/4 meczu derbowego .. do dupy  :-(
ObrazekObrazekObrazek
Dzonyy
Posty: 2055
Rejestracja: 28 wrz 2007, 19:05

Odp: matura...

Post autor: Dzonyy »

Dałem rade licze na koło 50% :P chodź do szczęścia wystarcza mi 30 :P
Ja nie kradnę scudetto i także w Serie B nigdy nie byłem...
Jest tylko Inter, dla mnie, jest tylko Inter
Jest tylko Inter dla mnie, dla mnie....
Bodzek
Posty: 580
Rejestracja: 10 lip 2007, 19:03

Odp: matura...

Post autor: Bodzek »

dzielik pisze: Jak ktoś był to niech napisze jakie tematy w tym roku, bo arkusze w internecie dopiero o 15...
http://miasta.gazeta.pl/kielce/1,35255,5179530.html

Według mnie nie było jakieś mega trudne, ale pewności nie ma nigdy. Polski zresztą mnie grzeje i dopiero od jutra będzie nerw. Bo dziś to pełen lajcik. Oby do koca maja :P
Obrazek

"...Ja nie kradnę Scudetto i także w Serie B nigdy nie byłem..."
Lamatico
Posty: 1698
Rejestracja: 14 maja 2005, 02:00
Lokalizacja: Wolbórz/Kraków
Kontakt:

Odp: matura...

Post autor: Lamatico »

glinek pisze:
Ciekawi mnie czy obowiazkowe jest pisanie z matmy!?
Nie jeszcze nie :D obowiązkowe pisanie z matmy będzie miał rocznik 91 czyli mój, ale ja jestem w technikum więc trochę czasu jeszcze jest :D
Jestem w tej sytuacji co Glinek. Będziemy się "stresować" za trzy lata razem :P. Wiesz już z jakich przedmiotów będziesz pisał ?
Ja wybrałem Polski Niemiecki Matma (rozszerzona) Chemia i Fizyka ;) mam nadzieję, że mi się uda .... Myślę o informatyce, więc wziąłem Fizykę, ale jako buffor bezpieczeństwa mam chemie, z której czuje się nawet mocny :P :D
glinek
Posty: 369
Rejestracja: 17 sie 2007, 20:31
Lokalizacja: Bytów

Odp: matura...

Post autor: glinek »

Wiesz już z jakich przedmiotów będziesz pisał ?
Jeszcze za bardzo się nie zastanawiałem, ale na pewno polak, matma i niemiec (wszystko podstawowe) i raczej hista (też podstawowa), no i może anglik (podstawowy) :) a studia raczej coś związanego z ekonomią, bo jestem na takim profilu :P i jeszcze będzie trzeba zdać egzamin zawodowy :P
FORZA INTER
milano siamo noi, milanista pezzo di merda
milan milan vaffanculo, ma che bello é stare insieme a te
FORZA WISŁA
Jak długo na Wawelu, Zygmunta bije dzwon,
Tak długo nasza Wisła, Zwyciężać będzie wciąż.
Zwycięży orzeł biały, zwycięży polski ród
Zwycięży nasza Wisła, bo to Krakowski klub
Lamatico
Posty: 1698
Rejestracja: 14 maja 2005, 02:00
Lokalizacja: Wolbórz/Kraków
Kontakt:

Odp: matura...

Post autor: Lamatico »

glinek pisze:
Wiesz już z jakich przedmiotów będziesz pisał ?
i raczej hista (też podstawowa)
Szczerze mówiąc podziwiam ludzi wybierających taką historię, z której jest ogrom wiadomości do przyswojenia. Daty, wydarzenia, powody, przyczyny skutki, kto, gdzie, jak ... można tak wymieniać w nieskończoność. Ja wolę sie skupić na tym gdzie nie potrzebne jest wkuwanie i zapamiętywanie, bo mi się zwyczajnie nie chce. Wolę rozlożyć jakieś zadanko z matmy, fizy czy napisać jakieś reakcje z chemii niż siedzieć nad książkami i zakuwać na pamięć.
nutcracker
Posty: 210
Rejestracja: 12 maja 2007, 18:37
Kontakt:

Odp: matura...

Post autor: nutcracker »

mi całkiem spoko poszła, nawet dobrze napisałem synonim 'sążnisty' :p
glinek
Posty: 369
Rejestracja: 17 sie 2007, 20:31
Lokalizacja: Bytów

Odp: matura...

Post autor: glinek »

Zadanko z matmy może być, z fizy gorzej (dużo wzorów, też trzeba zapamiętać :P) a z chemii to kompletna sinica :D, ja podziwiam ludzi, którzy wybierają chemie i biologie :D
FORZA INTER
milano siamo noi, milanista pezzo di merda
milan milan vaffanculo, ma che bello é stare insieme a te
FORZA WISŁA
Jak długo na Wawelu, Zygmunta bije dzwon,
Tak długo nasza Wisła, Zwyciężać będzie wciąż.
Zwycięży orzeł biały, zwycięży polski ród
Zwycięży nasza Wisła, bo to Krakowski klub
lopata1102
Posty: 338
Rejestracja: 7 wrz 2006, 16:10
Lokalizacja: Koszalin

Odp: matura...

Post autor: lopata1102 »

Pierwszy temat moze i wymagal jakiejs tam wiedzy:D ale drugi nie...Pierwszy temat to wlasnie bylo porownanie 2 wierszy, a drugi to fragment Lalki.Ale ten fragment byl pojebany...o snach jakiej klijentki:/
ale licze na duzo pkt z pierwszej czesci bo dosc latwa byla:D
Nie zapomnij, skąd tutaj przybyłem, nie zapomnij, gdzie się urodziłem, bo w pamięci jest siła zaklęta...
Lamatico
Posty: 1698
Rejestracja: 14 maja 2005, 02:00
Lokalizacja: Wolbórz/Kraków
Kontakt:

Odp: matura...

Post autor: Lamatico »

glinek pisze: ja podziwiam ludzi, którzy wybierają chemie i biologie :D
Ojj tak biologia to też dla mnie nie ta planeta. Również trzeba na pamięć jakoś zakuwać. Nie wiem czemu (chyba po ojcu) chemii sie nic nie uczę, a wchodzi bez problemu :P
lopata1102 pisze: Pierwszy temat moze i wymagal jakiejs tam wiedzy:D ale drugi nie...Pierwszy temat to wlasnie bylo porownanie 2 wierszy, a drugi to fragment Lalki.Ale ten fragment byl pojebany...o snach jakiej klijentki:/
ale licze na duzo pkt z pierwszej czesci bo dosc latwa byla:D

Cieszy chłopaki, że pozytywnie narazie piszecie o tej maturze. Mam nadzieję, że wszyscy zdacie i będzie okazja na zlocie, żeby to opić.
eKubaL
Posty: 1500
Rejestracja: 10 wrz 2006, 11:52
Kontakt:

Odp: matura...

Post autor: eKubaL »

dzielik pisze: lopata1102 mówisz o tegorocznej maturze, bo nie wynika z twojej wypowiedzi kiedy pisałeś?;)
Jeżeli o tegorocznej to rzeczywiście śmiech, żeby były same fragmenty, mnie to osobiście nie martwi, bo póki co z lekturami jestem do tyłu, ale mam zamiar nadrobić (nie wiadomo czy się uda). Za to na pewno zmartwi mojego poloniste, który od 2 lat mówi nam jaka ta matura coraz trudniejsza i że się nawet analiza wierszy na podstawie zaczyna pojawiać, nie mówiąc już o całościach lektur:D Jak ktoś był to niech napisze jakie tematy w tym roku, bo arkusze w internecie dopiero o 15...
1) Matura z j.polskiego to test czytania ze zrozumieniem+test pisania tekstu na podstawie podanego fragmentu. Według mnie zawsze wystarczy oparcie sie na podanym tekście (w koncu po to jest), a nawet jak pisze, żeby sie odwołac do całości to wystarczy parę zdań, które mają pokazać że sie mniej wiecej wie o co chodzi. Proces sprawdzania matur jest dosyć skomplikowany. Takie wypracowanie jest sprawdzane chyba przez 2 lub 3 niezależne osoby. Jak egzaminator sie zastanawia czy dać czy nie dać punktu to chyba zwykle daje. Oni mają SZUKAĆ tego co jest podane w kluczu.
dzielik pisze: A maturę zdać z jakiegokolwiek przedmiotu to rzeczywiście nie problem, ale żeby ją zdać na takim poziomie, żeby dostać się na dobrą uczelnię, to już nie zupełnie. Bo nie wierzę, żeby ktoś potrafił osiągnąc 80-90% na rozszerzeniu z maty ot tak...
2) Uwierz. Fajnie sie pisało matmę, teraz sie zastanawiam czy nie poprawić jeszcze. :)
lamatico pisze: Jestem w tej sytuacji co Glinek. Będziemy się "stresować" za trzy lata razem :P. Wiesz już z jakich przedmiotów będziesz pisał ?
Ja wybrałem Polski Niemiecki Matma (rozszerzona) Chemia i Fizyka ;) mam nadzieję, że mi się uda .... Myślę o informatyce, więc wziąłem Fizykę, ale jako buffor bezpieczeństwa mam chemie, z której czuje się nawet mocny :P :D
3) IMHO nie masz po co zdawać tylu przedmiotów. Wy chyba musicie już 4 zdawać, ale ten piąty do niczego Ci nie jest potrzebny. Jeśli myślisz o Informatyce to sprawdź co uczelnia, która Cie interesuje bierze pod uwagę przy rekrutacji. Dam przykład: Politechnika Krakowska: Informatyka lub Fizyka lub Matematyka (chyba sie nie myle), Akademia Górniczo-Hutnicza język obcy + (matematyka lub fizyka).
Pamiętajcie, że nie liczy się ilość tylko jakość, dlatego chyba lepiej zdawać tyle ile trzeba/wymagają_na_studiach, ale zdać to dobrze.
glinek pisze:
Wiesz już z jakich przedmiotów będziesz pisał ?
Jeszcze za bardzo się nie zastanawiałem, ale na pewno polak, matma i niemiec (wszystko podstawowe) i raczej hista (też podstawowa), no i może anglik (podstawowy) :) a studia raczej coś związanego z ekonomią, bo jestem na takim profilu :P i jeszcze będzie trzeba zdać egzamin zawodowy :P
4) Lepiej się zastanów, bo kilku moich znajomych właśnie teraz narzeka, że nie brało rozszerzonych. W naszym przypadku często 30% z rozszerzonego dawało więcej niż 60% z podstawowego (50% rozsz > 100% podst !!)

5) Matura to podobno egzamin dojrzałości. Według mnie jest to pewien sprawdzian podejmowania decyzji. Trochę trzeba zaryzykować, ale z drugiej strony trzeba dobrze wiedzieć czego się chce. O poziomie tego "egzaminu" nie ma sensu dyskutować, bo nie jeden cięższy przed Wami.
Cieszcie się, bo teraz będziecie mieli bardzo dłuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuugie wakacje.
Ostatnio zmieniony 5 maja 2008, 14:49 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
Moja lista TODO:
- Terminarz
- Galeria/Video
- System do multimediów
- wyspać się
Ulis
Posty: 560
Rejestracja: 28 paź 2006, 01:30
Lokalizacja: ŁdZ/England

Odp: matura...

Post autor: Ulis »

Jak dla mnie poyebane tematy były ;// tak naściemniałem w tym pierwszym temacie że masakra, ten wierszy Tetmajera jeszcze uszedł, ale Mickiewicz przesadził z językiem w tej całej Odzie :| Zobaczymy jak to będzie... ;/
[blue]INTER PER SEMPRE ! [black]Tutto altro NON'EIMPORTANTE !ObrazekObrazek
"...Powiedz mi co jest lepszego niż długie cierpienie aby osiagnac sukces...
Potem nie przeszkadzaj mi już.. Dla mnie jest tylko Inter...
Dla mnie, którym jestem zakochany..."Obrazek
Interista90
Posty: 1
Rejestracja: 8 sty 2008, 18:03

Odp: matura...

Post autor: Interista90 »

Nen
Posty: 1387
Rejestracja: 30 wrz 2006, 09:59
Lokalizacja: Droga Mleczna

Odp: matura...

Post autor: Nen »

Pierwsza czesć była lajtowa. Obawiam sie tego wypracowania. Ja pisałem o lalce wydawało mi sie ze dobrze :P . Teraz jak przeczytałem na http://bi.gazeta.pl/im/5/5180/m5180235.pdf  jak to niby ma wygladać to juz sam nie wiem :P Zupełnie co innego napisałem mam nadzieje ze spodoba im sie moja .. oryginalność :P
God protect me
Ulis
Posty: 560
Rejestracja: 28 paź 2006, 01:30
Lokalizacja: ŁdZ/England

Odp: matura...

Post autor: Ulis »

hehehehe to może i moja im się spodoba :P

ogólnie dobrze napisałem to wypracowanie, wnioski, podsumowanie wszystko dobrze na temat tego 'młodego pokolenia', ale i tak o tym pierwszym wierszu tak naaaaściemniałem, że masakra

Mój kolega np. też pisał 1 temat i on nawijał o piosence Kombii-Każde pokolenie  :-D Padłem jak mi to powiedział, a taki troche głąb z niego jest hehehe i ledwo dopuścili go do matury, wiele bym dał aby jego prace przeczytać, kurde mówie wam gość jest konkret wykręt :P
[blue]INTER PER SEMPRE ! [black]Tutto altro NON'EIMPORTANTE !ObrazekObrazek
"...Powiedz mi co jest lepszego niż długie cierpienie aby osiagnac sukces...
Potem nie przeszkadzaj mi już.. Dla mnie jest tylko Inter...
Dla mnie, którym jestem zakochany..."Obrazek
Bodzek
Posty: 580
Rejestracja: 10 lip 2007, 19:03

Odp: matura...

Post autor: Bodzek »

Po przeczytaniu prawidłowych odpowiedzi myślę, że zdałem :P I o to mi w przypadku polskiego chodziło :roll:
Na jaki procent to już bez znaczenia. Dla mnie liczy się reszta, od jutra, ech..
Obrazek

"...Ja nie kradnę Scudetto i także w Serie B nigdy nie byłem..."
dzielik
Posty: 610
Rejestracja: 27 kwie 2004, 13:20
Lokalizacja: Bytom

Odp: matura...

Post autor: dzielik »

e-kubal pisze:
dzielik pisze: lopata1102 mówisz o tegorocznej maturze, bo nie wynika z twojej wypowiedzi kiedy pisałeś?;)
Jeżeli o tegorocznej to rzeczywiście śmiech, żeby były same fragmenty, mnie to osobiście nie martwi, bo póki co z lekturami jestem do tyłu, ale mam zamiar nadrobić (nie wiadomo czy się uda). Za to na pewno zmartwi mojego poloniste, który od 2 lat mówi nam jaka ta matura coraz trudniejsza i że się nawet analiza wierszy na podstawie zaczyna pojawiać, nie mówiąc już o całościach lektur:D Jak ktoś był to niech napisze jakie tematy w tym roku, bo arkusze w internecie dopiero o 15...
1) Matura z j.polskiego to test czytania ze zrozumieniem+test pisania tekstu na podstawie podanego fragmentu. Według mnie zawsze wystarczy oparcie sie na podanym tekście (w koncu po to jest), a nawet jak pisze, żeby sie odwołac do całości to wystarczy parę zdań, które mają pokazać że sie mniej wiecej wie o co chodzi.
Racja. Tylko teraz podobno jest tendencja, żeby był jeden fragment (jeden chyba musi być) a ten niby drugi nie będzie podany, tylko na podstawie całej lektury. Czyli np. porównaj coś tam coś tam na podstawie podanego fragmentu Nie-boskiej komedii oraz III cz. Dziadów (fragment niepodany) Przyznasz, że bez znajomości Dziadów już tak łatwo nie będzie ;)
e-kubal pisze:Proces sprawdzania matur jest dosyć skomplikowany. Takie wypracowanie jest sprawdzane chyba przez 2 lub 3 niezależne osoby. Jak egzaminator sie zastanawia czy dać czy nie dać punktu to chyba zwykle daje. Oni mają SZUKAĆ tego co jest podane w kluczu.
Z tego co wiem matura sprawdzana jest przez jedną osobę, potem co np. 10 praca sprawdzana przez inną, a w razie  jakiś wątpliwości (np. maturzysta jest pewien, że zdał na co najmniej 70% a dostał 40%) jest sprawdzana jeszcze raz.
e-kubal pisze:
dzielik pisze: A maturę zdać z jakiegokolwiek przedmiotu to rzeczywiście nie problem, ale żeby ją zdać na takim poziomie, żeby dostać się na dobrą uczelnię, to już nie zupełnie. Bo nie wierzę, żeby ktoś potrafił osiągnąc 80-90% na rozszerzeniu z maty ot tak...
2) Uwierz. Fajnie sie pisało matmę, teraz sie zastanawiam czy nie poprawić jeszcze. :)
Chciałbym żeby tak było bo z maty podobno dobry jestem (jeden z lepszych w klasie, nie żebym się chwalił), ale i tak mnie nie przekonałeś :-D
e-kubal pisze: Pamiętajcie, że nie liczy się ilość tylko jakość, dlatego chyba lepiej zdawać tyle ile trzeba/wymagają_na_studiach, ale zdać to dobrze.
Otóż to
e-kubal pisze: O poziomie tego "egzaminu" nie ma sensu dyskutować, bo nie jeden cięższy przed Wami.
Osobiście  uważam, że na pewno przed nami wiele trudniejszych egzaminów, ale jeśli chodzi o istotność, to ten jest w ścisłej czołówce. Kolokwium można poprawić, a maturę, jeśli nie dostaniesz się tam gdzie sobie wymarzyłeś, już nie.
PS Oczywiście teoretycznie można, ale masz rok w plecy, poza tym ambicja już nie ta, więc to utopia trochę.
"lepiej milczeć i wyglądać jak idiota, niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości"
SłupskCzarniInter
Posty: 87
Rejestracja: 9 wrz 2006, 10:36
Lokalizacja: Gdańsk

Odp: matura...

Post autor: SłupskCzarniInter »

Ile mieliście procent na próbnej z historii lub wosu rozszerzonego? ta próbna gdzie były powstania z historii
Ulis
Posty: 560
Rejestracja: 28 paź 2006, 01:30
Lokalizacja: ŁdZ/England

Odp: matura...

Post autor: Ulis »

haha :D to nie forum sciaga.pl :P :ave:
[blue]INTER PER SEMPRE ! [black]Tutto altro NON'EIMPORTANTE !ObrazekObrazek
"...Powiedz mi co jest lepszego niż długie cierpienie aby osiagnac sukces...
Potem nie przeszkadzaj mi już.. Dla mnie jest tylko Inter...
Dla mnie, którym jestem zakochany..."Obrazek
Nen
Posty: 1387
Rejestracja: 30 wrz 2006, 09:59
Lokalizacja: Droga Mleczna

Odp: matura...

Post autor: Nen »

No to dzisiaj ustny polak o 18 i po maturach ( chyba:P) Troche mam obawy no bo niby coś tam umiem ale trafi się jeb**a baba w komisie... :P  a jak u Was skońcył już ktoś wszystko ??
God protect me
SłupskCzarniInter
Posty: 87
Rejestracja: 9 wrz 2006, 10:36
Lokalizacja: Gdańsk

Odp: matura...

Post autor: SłupskCzarniInter »

ja mam polaka dopiero 26 maja, wiec mam jeszcze pare dni na zrobienie prezentacji ;)
MiRas.
Posty: 3346
Rejestracja: 16 sty 2004, 23:01
Lokalizacja: Loża Szyderców
Kontakt:

Odp: matura...

Post autor: MiRas. »

Co do matury, widziałem maturę z matematyki kiedyś tam... obydwa poziomy... taki sobie jak na liceum, za to widziałem też fizykę... nie wiem co za bałwan układał zadania do poziomu rozszerzonego, tzn o ile zadanie ułożone było prawidłowo, o tyle rozwiązanie do tego zadania, kompletnie nie 3mały się kupy i mijały się z rzeczywistymi rozwiązaniami... ale cóż.
Obrazek

____________________
Jeśli jesteś kibicem przejścia dla pieszych... tzw. zeber
Jeśli Twój poziom jest pod osią X...
Jeśli na dodatek jesteś sfrustrowanym ich fanem...
Który chce jak zwykle wyładować swą...
Frustrację, która spowodowana jest tym, że...
Z definicji fani turyńskiej babci takie cechy wykazują...
To dla swojego dobra... wyjdź stąd...
Albo ja Ci w tym pomogę.

Amen.
Nen
Posty: 1387
Rejestracja: 30 wrz 2006, 09:59
Lokalizacja: Droga Mleczna

Odp: matura...

Post autor: Nen »

Krwawy_eM pisze: Co do matury, widziałem maturę z matematyki kiedyś tam... obydwa poziomy... taki sobie jak na liceum, za to widziałem też fizykę... nie wiem co za bałwan układał zadania do poziomu rozszerzonego, tzn o ile zadanie ułożone było prawidłowo, o tyle rozwiązanie do tego zadania, kompletnie nie 3mały się kupy i mijały się z rzeczywistymi rozwiązaniami... ale cóż.
Miras ten bałwan przedwczoraj podał się do dymisji :P Typowe zachowanie w Polskich władzach spieprzyc , podwinąć ogon i odejść....
God protect me
szuli
Posty: 0
Rejestracja: 23 wrz 2006, 14:22
Lokalizacja: Częstochowa

Odp: matura...

Post autor: szuli »

SłupskCzarniInter pisze: ja mam polaka dopiero 26 maja, wiec mam jeszcze pare dni na zrobienie prezentacji ;)
ja nie miałem żadnej prezentacji
nie zrobiłem jej w ogóle, nawet nie pomyślałem o niej przez 5 sekund ... na co komu ona potrzebna?
jak znasz się w temacie i twardo w nim stoisz to na kiego grzyba te prezentacje?!?

u mnie tak sie napocili wszyscy, płacili studentkom za napisanie tych prac, uczyli się ich na pamięć - a jak przyszło co do czego to albo nie korzystali z niej albo gadali z pamięci i jak im się coś popierniczyło to ze ŁZAMI w oczach wychodzili(ły - tak dokładniej)

nie zrobiłem żadnej prezentacji, planu NIC - tylko ten konspekt który trzeba było zrobić i oddać a zdałem najlepiej w klasie - w ogóle w grupie całej co w moim dniu była na ustnej

no ale jak tam chcesz, może lepiej napisz tą pracę żeby być spokojniejszym PRZED bo w trakcie wątpię, żebyś był "na luzie"


ED: BTW... powodzenia tam na tych ustnych :D
Obrazek

Obrazek
SłupskCzarniInter
Posty: 87
Rejestracja: 9 wrz 2006, 10:36
Lokalizacja: Gdańsk

Odp: matura...

Post autor: SłupskCzarniInter »

Moim zdaniem pisząc pracę, można sobie wiele powtórzyć lub w moim przypadku w ogole się do tej odpowiedzi przygotować, wczoraj jakoś to napisałem i poprzez samo pisanie wiele już się nauczyłem. Wiadomo, że nie będę uczył się tego na pamięć, bo to jest bez sensu. W ogóle uważam, że cała ta prezentacja jest bez sensu. Stres wiadomo, że będzie, ale wolę chociaż mieć zarys własnej wypowiedzi, bo nieraz bez przygotowania to róznie wychodzi, a mój konspekt to zbytnio rozbudowany nie był ;) Pozdrawiam i nie dziękuje (hehehe)
Dzonyy
Posty: 2055
Rejestracja: 28 wrz 2007, 19:05

Odp: matura...

Post autor: Dzonyy »

Ja wczoraj angielski ustny na 100 % :) Za tydzień polski żeby tylko zdać i fajrant :D
Ja nie kradnę scudetto i także w Serie B nigdy nie byłem...
Jest tylko Inter, dla mnie, jest tylko Inter
Jest tylko Inter dla mnie, dla mnie....
Kalisz
Posty: 323
Rejestracja: 14 kwie 2004, 20:09
Lokalizacja: Gdynia

Odp: matura...

Post autor: Kalisz »

Ja już wakacje mam od zeszłego tygodnia...ustne zaliczone,czekamy na wyniki pisemnych..
Wole dymać Ryśka z klanu,niż kibicem być Milanu ;]
Nen
Posty: 1387
Rejestracja: 30 wrz 2006, 09:59
Lokalizacja: Droga Mleczna

Odp: matura...

Post autor: Nen »

Szuli ja myśle że jednak warto napisac jakąś przymiarke o czym bedziesz mówić. Bo u mnie w grupie zdajacych przyszedł kolo co stwierdził ze wczoraj sobie napisał co bedzie gadał i nie zdał bo nie gadał na temat. Dobrze żeby jednak ktoś co się zna mógł Ci sprawdzic co Ty masz w głowie.  Pozdr:)
God protect me
szuli
Posty: 0
Rejestracja: 23 wrz 2006, 14:22
Lokalizacja: Częstochowa

Odp: matura...

Post autor: szuli »

no wiesz... jak dla kogo - jeśli ktoś chce to go nie zmuszam do niepisania

nie chcę nikogo obrazić ale ten "kolo" jak go określasz to chyba nie jest zbyt bystry - sam sobie wybierał temat, mógł sam sobie go sformułować
matura ustna z polaka daje wiele swobody i luzu zdającemu - nie to co przedwojenna matura, która była rzeczywistym egzaminem a nie tak jak teraz takim "etapem klasyfikowania" jak mamy teraz ("egzaminy" po każdej szkole: podst., gim., liceum+możliwe egz. wstępne na studia, praca licencjacka, magistrat itd....
i od razu człowiek jest zaszufladkowany
Obrazek

Obrazek
ODPOWIEDZ