PrawoJazdy
-
Inter _Fan!
- Posty: 73
- Rejestracja: 20 lip 2007, 17:28
PrawoJazdy
Witam. We wtorek mam egzamin, a brat dziś powiedział mi, że słyszał w radiu o nowych pytaniach na egzaminach wiec ostrzegam zdających.
http://www.word.katowice.pl/index.php?i ... 6977734945
http://www.word.katowice.pl/index.php?i ... 6977734945
Ostatnio zmieniony 8 sty 2011, 01:26 przez Inter _Fan!, łącznie zmieniany 1 raz.
-
Karpik
- Posty: 709
- Rejestracja: 27 lip 2007, 19:34
- Lokalizacja: Dom!
Odp: PrawoJazdy
Prawda to. Sam zdaję w czwartek i dodano ok. 40 nowych pytań plus pozmieniali kolejność odpowiedzi przy niektórych.
http://forum.prawojazdy.topkrak.pl/viewtopic.php?p=181
http://forum.prawojazdy.topkrak.pl/viewtopic.php?p=181

By Kropasz
-
Ynter
- Posty: 235
- Rejestracja: 25 sie 2006, 15:48
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Odp: PrawoJazdy
Ale macie przesrane! Jak dobrze że teorię zdałem w grudniu 
-
Michal_fci
- Posty: 1130
- Rejestracja: 25 sie 2006, 16:34
- Lokalizacja: Świdnica
Odp: PrawoJazdy
to masz polroku zeby zdac praktyke 
Gdybyś kiedyś we śnie poczuła, że oczy moje już nie patrzą na ciebie z miłością, wiedz, żem żyć przestał.
-
Inter _Fan!
- Posty: 73
- Rejestracja: 20 lip 2007, 17:28
Odp: PrawoJazdy
Karpik,
a masz gdzieś może link do testów na necie juz zaktualizowanymi pytaniami ?
a masz gdzieś może link do testów na necie juz zaktualizowanymi pytaniami ?
-
godziro1988
- Posty: 383
- Rejestracja: 4 lis 2009, 11:09
- Lokalizacja: Siemiatycze/Warszawa
Odp: PrawoJazdy
Powodzenia
pamiętajcie żeby głupota do głowy nie strzeliła po odebraniu kawałka plastiku...
-
and1
- Posty: 604
- Rejestracja: 25 sie 2006, 17:56
- Lokalizacja: Glasgow
- Kontakt:
-
Karpik
- Posty: 709
- Rejestracja: 27 lip 2007, 19:34
- Lokalizacja: Dom!
-
Chuchu
- Posty: 2230
- Rejestracja: 28 sie 2006, 09:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Odp: PrawoJazdy
Ja na szczęście mam już za sobą
Podchodziłem 4 razy do praktycznego egzaminu ale w końcu zdałem i dzisiaj zanotowałem pierwszą przejażdżkę swoim samochodem 
-
Karpik
- Posty: 709
- Rejestracja: 27 lip 2007, 19:34
- Lokalizacja: Dom!
-
Filip©
- Posty: 1080
- Rejestracja: 19 lis 1990, 01:00
- Kontakt:
Odp: PrawoJazdy
to się chociaż pochwal czym jeździsz w temacie "Czym jeździcie?"Chuchu pisze: Ja na szczęście mam już za sobąPodchodziłem 4 razy do praktycznego egzaminu ale w końcu zdałem i dzisiaj zanotowałem pierwszą przejażdżkę swoim samochodem
![]()
Prawko? Moja rada - nie dajcie się sprowokować...
-
Michal_fci
- Posty: 1130
- Rejestracja: 25 sie 2006, 16:34
- Lokalizacja: Świdnica
Odp: PrawoJazdy
Ktos kto widzial wypadek nie da sie sprowokowac i bedzie jezdzil ostroznie
Gdybyś kiedyś we śnie poczuła, że oczy moje już nie patrzą na ciebie z miłością, wiedz, żem żyć przestał.
-
Filip©
- Posty: 1080
- Rejestracja: 19 lis 1990, 01:00
- Kontakt:
Odp: PrawoJazdy
Krzaku, a prowokacje ze strony egzaminatora?
Ja się z czymś takim spotkałem, prowokował, ale nie udało mu się i musiał podpisać wynik pozytywny
Chociaż jak ja zdawałem to spojrzałem na jego kartkę gdzie miał jakby dzienną rozpiskę egzaminowanych i wyglądało to tak:
1 P
2 N
3 N
4 N
5 N
6 N
7 N
8 N
9 N
10 P (ja byłem ten dziesiąty)
1 P
2 N
3 N
4 N
5 N
6 N
7 N
8 N
9 N
10 P (ja byłem ten dziesiąty)
-
MiRas.
- Posty: 3346
- Rejestracja: 16 sty 2004, 23:01
- Lokalizacja: Loża Szyderców
- Kontakt:
Odp: PrawoJazdy
Najważniejsze na egzaminie to powstrzymać pierwszy stres, który pojawia się po wejściu do samochodu na egzaminie... bo on jest nieunikniony, a jak się zrobi jedną rzecz dobrze, potem druga, to idzie z górki...
A jak zrobisz błąd to o nim natychmiast zapomnieć i jechać dalej... proste rady w słowach, ale trudne do wykonania.
Ja zdawałem 5,5 roku temu i według mnie było prościej zdać, mimo, iż plac manewrowy był co najmniej chory i nie praktyczny...
Ja zdawałem 5,5 roku temu i według mnie było prościej zdać, mimo, iż plac manewrowy był co najmniej chory i nie praktyczny...
____________________
Jeśli jesteś kibicem przejścia dla pieszych... tzw. zeber
Jeśli Twój poziom jest pod osią X...
Jeśli na dodatek jesteś sfrustrowanym ich fanem...
Który chce jak zwykle wyładować swą...
Frustrację, która spowodowana jest tym, że...
Z definicji fani turyńskiej babci takie cechy wykazują...
To dla swojego dobra... wyjdź stąd...
Albo ja Ci w tym pomogę.
Amen.
-
Michal_fci
- Posty: 1130
- Rejestracja: 25 sie 2006, 16:34
- Lokalizacja: Świdnica
Odp: PrawoJazdy
Filip myslalem ze chodzi o prowokacje jak juz sie ma prawko
ze np. kumpel namawia na cos
A ja zdalem trzymal mnie ponad 1h20minut, ale powiedzieli ze jak ja wjade na plac manewrowy jako kierowca i wczesniej nie powie mi ze nie zdalem to mam wynik pozytywny. Ale i tak jak mi wyliczal bledy to myslalem ze nie zdam
tym bardziej ze pod koniec listy zaznaczyl mi 2 te same bledy ( co jest rownoznaczne z oblaniem egzaminu )
Gdybyś kiedyś we śnie poczuła, że oczy moje już nie patrzą na ciebie z miłością, wiedz, żem żyć przestał.
-
WTF
- Posty: 275
- Rejestracja: 26 mar 2009, 19:36
Odp: PrawoJazdy
Ja zdawałem 4 lata temu i mogę potwierdzić, opanowanie stresu najważniejsze( szczególnie jak się najpierw 3h siedziało na dworze czekając za egzamin). Wychodzę z założenia, że idę zdać i wykonuje to czego się nauczyłem, po części jak automat ale pamiętając o kontrolowaniu sytuacji.MiRas. pisze: Najważniejsze na egzaminie to powstrzymać pierwszy stres, który pojawia się po wejściu do samochodu na egzaminie... bo on jest nieunikniony, a jak się zrobi jedną rzecz dobrze, potem druga, to idzie z górki...![]()
Z egzaminatorem miałem ciekawą sytuację na placu( według mnie koleś chciał oblać jak najszybciej
Podsumowując: starajcie się opanować stres, wykonujcie to co umiecie i uważajcie na egzaminatorów bo cwaniaki lubią przeszkadzać.
Wszystkim zdającym życzę powodzenia i rozwagi na drodze po uzyskaniu prawka.
"Czy znasz taka krainę bez slangu osiedli
Force one'ów, dunków, jordanów, new air'y
Bez bagi jeansów, graffiti na PKP
Beat-box'ów, gdzie bębny łączą skills'y z tematem
Odczuwasz stratę? Ty z tego piekła ratuj"
Force one'ów, dunków, jordanów, new air'y
Bez bagi jeansów, graffiti na PKP
Beat-box'ów, gdzie bębny łączą skills'y z tematem
Odczuwasz stratę? Ty z tego piekła ratuj"
-
Inter _Fan!
- Posty: 73
- Rejestracja: 20 lip 2007, 17:28
Odp: PrawoJazdy
http://www.prawko.com.pl/testy ! Zaktualizowane 
-
Lamatico
- Posty: 1698
- Rejestracja: 14 maja 2005, 02:00
- Lokalizacja: Wolbórz/Kraków
- Kontakt:
Odp: PrawoJazdy
Ja powiem Wam panowie zdawałem rok temu i największy stres towarzyszył mi na testach, bo wszyscy by się śmiali, gdybym oblał testy.
Na jeździe byłem wyluzowany, bo dobrze mnie przygotowano do egzaminu, więc byłem pewny, że za pierwszym razem zdam. Jedynie jakiś chory pieszy mógł wszystko popsuć. Mało brakło, ale szybko wyhamowałem w jednej sytuacji.
Najważniejsze to nie dać się egzaminatorowi. Niektórzy lubią zagadywać, ja miałem taką sytuację jak już do WORD-u jechałem.
Powodzenia przyszli kierowcy, mało ręcznego w zimę:P i rozsądnej jazdy przede wszystkim.
Na jeździe byłem wyluzowany, bo dobrze mnie przygotowano do egzaminu, więc byłem pewny, że za pierwszym razem zdam. Jedynie jakiś chory pieszy mógł wszystko popsuć. Mało brakło, ale szybko wyhamowałem w jednej sytuacji.
Najważniejsze to nie dać się egzaminatorowi. Niektórzy lubią zagadywać, ja miałem taką sytuację jak już do WORD-u jechałem.
Powodzenia przyszli kierowcy, mało ręcznego w zimę:P i rozsądnej jazdy przede wszystkim.
-
Ynter
- Posty: 235
- Rejestracja: 25 sie 2006, 15:48
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Odp: PrawoJazdy
Ja tylko chciałem się pochwalić w imieniu swoim i Karpika, że dzisiejszy wynik to:
ynter+Karpik 2:0 WORD w Bydgoszczy

ynter+Karpik 2:0 WORD w Bydgoszczy
-
Inter _Fan!
- Posty: 73
- Rejestracja: 20 lip 2007, 17:28
-
polarinho
- Posty: 5
- Rejestracja: 12 sty 2011, 18:57
Odp: PrawoJazdy
Ja zdałem na prawko za czwartym razem, zdawałem w Toruniu
ale udupiali mnie za coś, za co inni egzaminatorzy by nie oblali
czepiali się do wszystkiego
a samochodu niestety nie mam, czasami jeżdżę Passatem rodziców 
a co do zachowania egzaminatorów, to już zupełnie inna bajka
pomijam kolesia, który chciał bym jechał szybciej niż nakazują przepisy, ale babka, która zakładała w trakcie jazdy nogi na deskę rozdzielczą, to już była przesada 
a co do zachowania egzaminatorów, to już zupełnie inna bajka
-
Inter _Fan!
- Posty: 73
- Rejestracja: 20 lip 2007, 17:28
Odp: PrawoJazdy
ja własnie miałem zajefajnego egzaminatora, ale zawaliłem na wzniesieniu na placyku.. Zgasło mi dwa razy
. sam se zjebałem. 
-
Ynter
- Posty: 235
- Rejestracja: 25 sie 2006, 15:48
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Odp: PrawoJazdy
Zanim zaczniesz puszczać sprzęgło zarzuć gaz na 2 tysiące obrotów, potem puszczaj sprzęgło i jak Ci będą obroty spadać to staraj się trzymać tak ok. 1,5 tysiąca i zwalniaj ręczny-wtedy nie ma prawa Ci zgasnąć. Po prostu patrz na obroty i pilnuj żeby było 1,5Inter _Fan! pisze: ja własnie miałem zajefajnego egzaminatora, ale zawaliłem na wzniesieniu na placyku.. Zgasło mi dwa razy. sam se zjebałem.
![]()
-
and1
- Posty: 604
- Rejestracja: 25 sie 2006, 17:56
- Lokalizacja: Glasgow
- Kontakt:
Odp: PrawoJazdy
Do takiego samego wniosku doszedłem dzisiaj jak męczyłem jazdę w przód i w tył na zniesieniu ;D Mój kursant mówił, żebym "Wyczuł" jak auto się rwie, ale wystarczyło spojrzeć na obrotomierz i wszystko jasne ;PYnter pisze:Zanim zaczniesz puszczać sprzęgło zarzuć gaz na 2 tysiące obrotów, potem puszczaj sprzęgło i jak Ci będą obroty spadać to staraj się trzymać tak ok. 1,5 tysiąca i zwalniaj ręczny-wtedy nie ma prawa Ci zgasnąć. Po prostu patrz na obroty i pilnuj żeby było 1,5Inter _Fan! pisze: ja własnie miałem zajefajnego egzaminatora, ale zawaliłem na wzniesieniu na placyku.. Zgasło mi dwa razy. sam se zjebałem.
![]()
![]()

-
Ynter
- Posty: 235
- Rejestracja: 25 sie 2006, 15:48
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Odp: PrawoJazdy
Mój pierwszy instruktor też mi kazał wyczuć ale nie bardzo to czułem, za to drugi po prostu kazał mi patrzeć na obrotomierz i ta metoda okazała się bardzo prosta i bardzo skuteczna 
-
Lamatico
- Posty: 1698
- Rejestracja: 14 maja 2005, 02:00
- Lokalizacja: Wolbórz/Kraków
- Kontakt:
Odp: PrawoJazdy
Przecież to czuć jak rwie ewidentnie. Na obroty można patrzeć, ale skala do 2500 obrotów. Ta górka na placach jest śmieszna jak nie górka.
Ja pamiętam nawet na placu nie miałem górki jak się uczyłem. Instruktorka spytała czy umiem ruszać z ręcznego, powiedziałem że tak.
Na mieście mnie raz sprawdziła i poszło...
Ja pamiętam nawet na placu nie miałem górki jak się uczyłem. Instruktorka spytała czy umiem ruszać z ręcznego, powiedziałem że tak.
Na mieście mnie raz sprawdziła i poszło...
-
Filip©
- Posty: 1080
- Rejestracja: 19 lis 1990, 01:00
- Kontakt:
Odp: PrawoJazdy
Mateusz ma rację, ta górka to nie górka, a rwanie czuć
U mnie już pod wordem uwalają (znaczy się wyjazd z ośrodka, podobno ~25% uwalają tam
)
-
Lamatico
- Posty: 1698
- Rejestracja: 14 maja 2005, 02:00
- Lokalizacja: Wolbórz/Kraków
- Kontakt:
Odp: PrawoJazdy
U mnie też sporo osób pod WORD-em oblewa, bo jest jednokierunkowy parking i wyjeżdża się z niego bardzo, bardzo dziwnie, wbrew logice..., ale znaki...
-
Ynter
- Posty: 235
- Rejestracja: 25 sie 2006, 15:48
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Odp: PrawoJazdy
U nas też ta górka nie powala... Równie dobrze można by to było robić bez ręcznego ale cóż. Wątpię żebym kiedyś musiał skorzystać z ruszania z ręcznego ale kto wie 
-
Karpik
- Posty: 709
- Rejestracja: 27 lip 2007, 19:34
- Lokalizacja: Dom!
Odp: PrawoJazdy
Nie no myślę, że przyda Ci się to kiedyś. Mnie cwaniak (egzaminator) w bambuko zrobił, bo kazał sprawdzić poziom oleju silnikowego, a ja od razu się wzialem za wskaznik, a takie rzeczy sie robi na zimnym silniku
Od tamtego czasu, po prostu chciał, żebym udupił. Łącznie z godzinę jeździliśmy, zwiedziłem nieznane mi dotąd drogi gruntowe w Bydgoszczy @_@. I jego tekst na koniec zawiedzionym głosem: "No... No dojechał Pan... to muszę wpisać pozytywny..." 

By Kropasz

