Champions League 2013/2014
-
Piter
- Posty: 1703
- Rejestracja: 23 lut 2012, 22:28
- Lokalizacja: Piotrków Trybunalski
Re: Champions League 2012/2013
Brawo Milan, niech odpadnie cała Hiszpańska trójka z LM to lada moment anglia ich przegnoi nie mówiąc o fenomenalnej Bundeslidze. Może gdy MU awansuje to Mourinho pożegna się z ławką trenerską Realu i przyjdzie do Czarno-Niebieskich 
-
Jovanyc
- Posty: 16
- Rejestracja: 1 sty 2013, 21:17
- Lokalizacja: Lkr
Re: Champions League 2012/2013
Czy jest ze mną coś nie tak, że cieszę z wygranej ACze? Może to wyraz tego, że nie lubię Barcy nie wiem, wcześniej ktoś napisał, żeby nabić pkt serie A w LM może o to mi chodzi.
-
Waldini
- Posty: 326
- Rejestracja: 18 sty 2006, 19:46
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Champions League 2012/2013
Dziwne czasy nastały, kiedy kibice Interu cieszą się zwycięstwem Milanu, ale ja też byłem za Włochami. Barcelonki i Realu po prostu nie trawię i musieliby grać z Juventusem, żebym był za nimi. Nie wiem czy dla nas to źle czy dobrze, że Milan wygrał. Z jednej strony może być w gazie, z drugiej jednak wiele musieli poświęcić, żeby tak zagrać, jak dziś.
A co do tej kontrowersyjnej bramki. Większość obserwatorów przy zagraniu ręką podnosi wielkie larum, a wystarczy dokładnie prześledzić przepisy. Jeśli zagranie ręką nie było celowe to nie ma mowy o żadnym przewinieniu. Zapata na pewno celowo piłki nie zagrał, został nią uderzony. Wygląda może to tak sobie, ale jest zgodne z przepisami. Kilka lat temu w derbowym meczu z Milanem Adriano tak strzelił głową, że piłka odbiła się od jego ręki i wpadła do bramki. Gol został także uznany w 100% prawidłowo. Trudno było bowiem założyć, że mając przed sobą tylko bramkę Adriano zdecydowałby się na strzał główką w swoją rękę.
A co do tej kontrowersyjnej bramki. Większość obserwatorów przy zagraniu ręką podnosi wielkie larum, a wystarczy dokładnie prześledzić przepisy. Jeśli zagranie ręką nie było celowe to nie ma mowy o żadnym przewinieniu. Zapata na pewno celowo piłki nie zagrał, został nią uderzony. Wygląda może to tak sobie, ale jest zgodne z przepisami. Kilka lat temu w derbowym meczu z Milanem Adriano tak strzelił głową, że piłka odbiła się od jego ręki i wpadła do bramki. Gol został także uznany w 100% prawidłowo. Trudno było bowiem założyć, że mając przed sobą tylko bramkę Adriano zdecydowałby się na strzał główką w swoją rękę.
-
mio85
- Posty: 773
- Rejestracja: 25 sie 2009, 14:08
Re: Champions League 2012/2013
milan dzis osiagnal taktyczny Mount Everest, zagrali wrecz podrecznikowo przeciwko barcelonie - wszystkie formacje przez to ze byly w bliskiej odleglosci od siebie znakomicie sie uzupelnialy i skracaly pole gry katalonczykom stad nie widzielismy zadnych prostopadlych pilek Fabregasa i Xaviego, jedyne co mogli zrobic to rozgrywac pilke wszerz....El Sharaawy i Boateng zagrali dzis jak typowi wahadlowi, za kazdym razem cofajac sie do obrony......nasi kuzyni w przeciwienstwie do nas rozwijaja sie modelowo: po trzesieniu ziemi jakie bylo latem, zespol dostawal becki niemal od kazdego, allegri zapewnial, ze to naturalna kolej rzeczy, gdyz jest to praktycznie nowy zespol i musi uplynac troszke czasu aby mechanizm zatrybil....zarzad w stuprocentach mu zaufal i zachowal spokoj, a Allegri rozsadnie odmladzal zespol,w koncu rozpoczal serie zwyciestw, a Berlusconi jeszcze wzmocnil sklad Balotellim, puente tej bajki widzielismy dzis...to niesamowite jakiej metamorfozy doznaja pilkarze opuszczajacy nasz klub: wolny potykajacy sie u nas o wlasne nogi Pazzini walczyl na calej dlugosci i szerokosci boiska, Muntari bedacy u nas uosobieniem partactwa i glupoty w Milanie praktycznie nie popelnia bledow, Coutinho staje sie rasowym playmakerem.....ciekawy temat do analizy
-
kcpwwa
- Posty: 600
- Rejestracja: 29 sie 2006, 13:22
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Champions League 2012/2013
https://www.youtube.com/watch?v=2k3wfgh7I4I
To chyba ucina spekulacje na temat ręki, zresztą interpretację przepisów w tej sprawie napisał wcześniej kolega parę postów wyżej. Ja podobnie jak paru przedmówców byłem za ACM, tylko i wyłącznie dlatego, że "pięknej piłki" FC Balerony nie trawię i to spuszczanie się nad nimi mnie śmieszy.
To chyba ucina spekulacje na temat ręki, zresztą interpretację przepisów w tej sprawie napisał wcześniej kolega parę postów wyżej. Ja podobnie jak paru przedmówców byłem za ACM, tylko i wyłącznie dlatego, że "pięknej piłki" FC Balerony nie trawię i to spuszczanie się nad nimi mnie śmieszy.
-
Balon
- Posty: 438
- Rejestracja: 7 lis 2007, 21:54
- Lokalizacja: Szemud
Re: Champions League 2012/2013
Barca bez pomysłu, a Milan ambitnie. W zasadzie to wystarczy powiedzieć o tym meczu.
Mam nadzieję, że Milan srogo zapłaci za walkę i na Derby będą wypompowani
Mam nadzieję, że Milan srogo zapłaci za walkę i na Derby będą wypompowani
-
Seba
- Posty: 1461
- Rejestracja: 29 sie 2006, 19:53
Re: Champions League 2012/2013
Wiecie co jest najlepsze? ze Shaarawy, ktory jest napastnikiem lepiej prezentowal sie w defensywie, niz nasi boczni obroncy...

-
Piter
- Posty: 1703
- Rejestracja: 23 lut 2012, 22:28
- Lokalizacja: Piotrków Trybunalski
-
pewny
- Posty: 1093
- Rejestracja: 4 kwie 2011, 14:15
Re: Champions League 2012/2013
faktycznie dziwne uczucie żeby cieszyć się z wygranej Milanu, ale coś w tym jest że Barcelony nie da się lubić 
plusami awansu Milanu będą cenne punkty dla Serie A, no i ich dodatkowe zmęczenie fizyczne w kolejnej/kolejnych rundach LM
plusami awansu Milanu będą cenne punkty dla Serie A, no i ich dodatkowe zmęczenie fizyczne w kolejnej/kolejnych rundach LM
-
YoozeQ
- Posty: 181
- Rejestracja: 17 gru 2006, 18:45
Re: Champions League 2012/2013
Ovrebo, zraszacze i kibice pod hotelem już pewnie czekają na rewanż.
-
sampam
- Posty: 1255
- Rejestracja: 9 sie 2011, 21:45
Re: Champions League 2012/2013
Wprawdzie statystyki przemawiaja za Milanem, ale trudno uwierzyc, ze Barca podda sie u siebie. Jesli tylko przyspiesza tempo rozgrywania pilki, moze byc arcytrudno!
Awans Milanu przypominalby zwyciestwo Dawida nad Goliatem.
Awans Milanu przypominalby zwyciestwo Dawida nad Goliatem.
-
YoozeQ
- Posty: 181
- Rejestracja: 17 gru 2006, 18:45
Re: Champions League 2012/2013
Szanujmy się... Dawid i Goliat? Nie róbmy z Barcy nie wiadomo jakiego klubu. Sorry, ale wczoraj ten Goliat miał 0 sytuacji. 1 strzał Iniesty i nic poza tym. Głupie podania na 40 metrze i zero pomysłu co dalej. Ten klub bez prawdziwego napastnika w 1 składzie nie istniał wczoraj. Wystawienie samych pomocników sprawdziło się doskonale, jeśli chodzi o nic nie dające utrzymanie się przy piłce. Teraz to Milan rozdaje karty.sampam pisze:Wprawdzie statystyki przemawiaja za Milanem, ale trudno uwierzyc, ze Barca podda sie u siebie. Jesli tylko przyspiesza tempo rozgrywania pilki, moze byc arcytrudno!
Awans Milanu przypominalby zwyciestwo Dawida nad Goliatem.
-
Chuchu
- Posty: 2230
- Rejestracja: 28 sie 2006, 09:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Champions League 2012/2013
Generalnie Barcelona od początku sezonu 2011/12 notuje ciągły, powolny regres formy. Ta drużyna osiągnęła apogeum w sezonie 10/11 i już raczej na taki poziom się w w najbliższych latach nie wzbije. Nie oznacza to oczywiście upadku klubu, cały czas będą w ścisłej europejskiej czołówce.
Przed Milanem do awansu jeszcze daleka droga, więc bym się jeszcze wstrzymał z tym wyrzucaniem Katalończyków z Ligi Mistrzów przed rozegraniem rewanżu. Aczkolwiek w nieco innej sytuacji Rossonerri będą jechać na Camp Nou niż rok temu, bo tym razem z dwubramkową zaliczką, więc będzie nieco łatwiej.
Przed Milanem do awansu jeszcze daleka droga, więc bym się jeszcze wstrzymał z tym wyrzucaniem Katalończyków z Ligi Mistrzów przed rozegraniem rewanżu. Aczkolwiek w nieco innej sytuacji Rossonerri będą jechać na Camp Nou niż rok temu, bo tym razem z dwubramkową zaliczką, więc będzie nieco łatwiej.
-
sampam
- Posty: 1255
- Rejestracja: 9 sie 2011, 21:45
Re: Champions League 2012/2013
Ekonomia (niby dlug, ale!), marka, klasa pilkarzy - zdecydowana przewaga nad Milanem.YoozeQ pisze:Szanujmy się... Dawid i Goliat? Nie róbmy z Barcy nie wiadomo jakiego klubu. Sorry, ale wczoraj ten Goliat miał 0 sytuacji. 1 strzał Iniesty i nic poza tym. Głupie podania na 40 metrze i zero pomysłu co dalej. Ten klub bez prawdziwego napastnika w 1 składzie nie istniał wczoraj. Wystawienie samych pomocników sprawdziło się doskonale, jeśli chodzi o nic nie dające utrzymanie się przy piłce. Teraz to Milan rozdaje karty.sampam pisze:Wprawdzie statystyki przemawiaja za Milanem, ale trudno uwierzyc, ze Barca podda sie u siebie. Jesli tylko przyspiesza tempo rozgrywania pilki, moze byc arcytrudno!
Awans Milanu przypominalby zwyciestwo Dawida nad Goliatem.
Fakty sa takie:
1. Ziemia wloska jest przekleta dla (tej wielkiej
2. Jeszcze bardziej przekleta dla Messiego.
Przynajmniej w kwestii waznych meczow.
Podobno niektorzy skarza sie na stan murawy, a wydawalo mi sie, ze jakis czas temu byla wymieniana.
-
lays
- Posty: 31
- Rejestracja: 1 paź 2008, 18:53
- Lokalizacja: Rumia
Re: Champions League 2012/2013
Słabej baletnicy przeszkadza nawet rąbek od spódnicy i wszystko w temacie.sampam pisze: Podobno niektorzy skarza sie na stan murawy, a wydawalo mi sie, ze jakis czas temu byla wymieniana.
Jak dla mnie to najciekawsze w tej kolejce było kolejne już praktycznie odpadnięcie Arsenalu z LM w 1/8 bodajże 3 rok z rzędu. Nie wiem jak do tego podejść, Piłkarzy mają bardzo dobrych, wielu kibiców, i świetnego(podobno) trenera. A nic nie wygrywają, odkąd odszedł Henry oni nie ograli żadnej wielkiej firmy, ba każdy większy klub w bezpośrednim pojedynku punktuje ich niemiłosiernie. Jak myślicie kończy się era Wengera w Arsenalu?
-
Piekarz
- Posty: 2090
- Rejestracja: 1 sie 2007, 12:56
Re: Champions League 2012/2013
że co?lays pisze:Piłkarzy mają bardzo dobrych
-
lays
- Posty: 31
- Rejestracja: 1 paź 2008, 18:53
- Lokalizacja: Rumia
Re: Champions League 2012/2013
No dobra może się z tym delikatnie zagalopowałem, ale dalej uważam że zawodników pokroju Podolskiego, Cazorli, Walcotta czy Atrety stać na powalczenie z Bayernem u siebie.
-
sampam
- Posty: 1255
- Rejestracja: 9 sie 2011, 21:45
Re: Champions League 2012/2013
Niestety dla mnie, Szachtar przeszedl dalej! Real gral bardzo przecietnie, az do momentu wykluczenia Naniego. Mimo wszystko ciesze sie z awansu Krolewskich. Z taka gra jednak nie daje im na razie zadnych szans nawet ze wspomniana BVB...
-
Chuchu
- Posty: 2230
- Rejestracja: 28 sie 2006, 09:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Champions League 2012/2013
United odpada, Real gra dalej. Decyzja o czerwonej kartce dla Naniego kontrowersyjna, moim zdaniem niesłuszna, aczkolwiek nie był to błąd rażący, atak nogą na przeciwnika na tej wysokości może być różnie interpretowany. Szczerze mówiąc, liczyłem na karne na Old Trafford, niestety się nie doczekałem. I tym sposobem w ćwierćfinale Ligi Mistrzów nie mamy ani jednej angielskiej drużyny.
-
fmlyhm
- Posty: 129
- Rejestracja: 31 sie 2010, 12:28
- Lokalizacja: Wodzisław Śląski
Re: Champions League 2012/2013
Sędzia mógł dać żółć lub czerwień, dał czerwień, wybroni się z tego szczerze mówiąc..
-
Imrahil
- Posty: 1152
- Rejestracja: 13 wrz 2005, 08:22
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Re: Champions League 2012/2013
Obejrzalem na spokojnie ze 4 razy faul Naniego, jak dla mnie w 60% zasluzona czerwona kartka, no ale kontorwersje sa i beda. Nikt nie kazal skakac Naniemu z podniesiona noga jak w dojo na macie.
-
Piekarz
- Posty: 2090
- Rejestracja: 1 sie 2007, 12:56
Re: Champions League 2012/2013
Nieźle nieźle, nawet Serie A przez 6 sezonów dużego kryzysu tylko raz zdarzyło się nie mieć nikogo w 1/4. Gdyby nie niebywała kumulacja frajerstwa przeciwników Chelsea w poprzednim roku, to Premiership wyglądałaby całkowicie katastrofalnie na przestrzeni tego i zeszłego sezonu.
-
magneto86
- Posty: 583
- Rejestracja: 25 lut 2012, 00:52
- Lokalizacja: Sosnowiec / Kraków
Re: Champions League 2012/2013
Sytuacja Naniego to jedno, ale dwie kontrowersyjne sytuacje w polu karnym też były. Jak dla mnie w obu przypadkach ewidentne błędy sędziego
-
pewny
- Posty: 1093
- Rejestracja: 4 kwie 2011, 14:15
Re: Champions League 2012/2013
jak ogląda się na spokojnie powtórki to wynika że Nani chciał ta piłkę "zgasić" i chyba nie widział że ktoś nadbiega, no ale czerwoną sędzie mógł spokojnie za to wyciągnąć (zresztą był też nie daleko techniczny, boczny)
"Polska Borussia" gra dalej, po części fajny akcent tej edycji LM
"Polska Borussia" gra dalej, po części fajny akcent tej edycji LM
-
Jaszczu91
- Posty: 1792
- Rejestracja: 18 maja 2008, 17:57
Re: Champions League 2012/2013
Wielka Premier League uważana za najlepszą ligę świata nie ma przedstawiciela w ćwierćfinale LM. Patrzyłem sobie na ranking UEFA i wygląda na to że Bundesliga od nowego sezonu może wyprzedzić Anglię. Dużo zależy od Interu, który jak wiadomo zagra z Tottenhamem. link: http://www.90minut.pl/ranking_uefa.php?id_sezon=81
-
Chuchu
- Posty: 2230
- Rejestracja: 28 sie 2006, 09:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Champions League 2012/2013
No wiadome jest już od dłuższego czasu, że prędzej Bundesliga ścignie Premiership jest dużo bardziej prawdopodobne niż, że Serie A prześcignie Niemców. Generalnie nasi zachodni sąsiedzi rosną w siłę, stadiony już chyba mają najlepsze w całej Europie. 4 miejsc w Lidze Mistrzów jeszcze długo Włosi mieć nie będą.
-
cor72z
- Posty: 202
- Rejestracja: 14 sie 2008, 17:03
Re: Champions League 2012/2013
Jaszczu91 pisze:Wielka Premier League uważana za najlepszą ligę świata nie ma przedstawiciela w ćwierćfinale LM. Patrzyłem sobie na ranking UEFA i wygląda na to że Bundesliga od nowego sezonu może wyprzedzić Anglię. Dużo zależy od Interu, który jak wiadomo zagra z Tottenhamem. link: http://www.90minut.pl/ranking_uefa.php?id_sezon=81
Wątpisz w zwycięstwo Arsenalu 3-0 w Monachium?
-
pewny
- Posty: 1093
- Rejestracja: 4 kwie 2011, 14:15
Re: Champions League 2012/2013
wczoraj oglądając mecz PSG z Valencią można było zasnąć z nudów 
być może PSG miało taką taktykę aby bronic wynik z pierwszego meczu, ale grali straszny piach...
być może PSG miało taką taktykę aby bronic wynik z pierwszego meczu, ale grali straszny piach...
-
Mora
- Posty: 2632
- Rejestracja: 7 gru 2006, 22:35
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: Champions League 2012/2013
Przede wszystkim Paris SG zagrało bez Ibrahimovicia, co znacząco odbiło się na ich grze. Taktyka z pewnością była nieco zachowawcza, Ancelotti nie rzucił się na Valencię, mając w zanadrzu dobry wynik z pierwszego meczu. Z pewnością mecz nieco zawiódł, przypadła mi do gustu gra Blaise Matuidiego, być może w niedalekiej przyszłości będzie piłkarzem klasy Makelele...
Nie żal mi Manchesteru, od dziecka nie trawię tego klubu, choć uczciwie trzeba przyznać, że czerwona kartka Naniego mocno kontrowersyjna. Sędzia miał prawo ją pokazać, ale idąc z duchem gry powinien dać żółty kartonik, nikt z Realu nie miałby o to pretensji. Należy podkreślić również "przepraszający" gest Ronaldo po strzeleniu bramki swojemu byłemu klubowi. CR7 nie manifestował swej radości jak swego czasu choćby Batistuta po strzeleniu bramki Fiorentinie w barwach Romy.
Nie żal mi Manchesteru, od dziecka nie trawię tego klubu, choć uczciwie trzeba przyznać, że czerwona kartka Naniego mocno kontrowersyjna. Sędzia miał prawo ją pokazać, ale idąc z duchem gry powinien dać żółty kartonik, nikt z Realu nie miałby o to pretensji. Należy podkreślić również "przepraszający" gest Ronaldo po strzeleniu bramki swojemu byłemu klubowi. CR7 nie manifestował swej radości jak swego czasu choćby Batistuta po strzeleniu bramki Fiorentinie w barwach Romy.
Nienawiścią bije każdy mur, każdy kąt,
za daleko stąd
do gór złotych,
tu najłatwiej nocą poczuć ból i kłopoty,
Co za ludzie mordują się dla paru złotych?!
Krew solą tej ziemi,
w smutku pogrążeni tracą Bliskich, by za późno Ich docenić...
za daleko stąd
do gór złotych,
tu najłatwiej nocą poczuć ból i kłopoty,
Co za ludzie mordują się dla paru złotych?!
Krew solą tej ziemi,
w smutku pogrążeni tracą Bliskich, by za późno Ich docenić...
-
Nen
- Posty: 1387
- Rejestracja: 30 wrz 2006, 09:59
- Lokalizacja: Droga Mleczna
Re: Champions League 2012/2013
Pierwszy raz w tym sezonie (dopiero) oglądałem cały mecz PSG. Nie obchodzi mnie to, że grali bez Zlatana. Ta drużyna wygląda po prostu paskudnie, takiej zbieraniny gwiazdorów dawno nie oglądałem. Lucas, Pastore i Lavezzi szukali własnych dup w dryblingach, a VdW (oby trzymał się z dala od Mediolanu) założył się chyba w szatni, że nikomu nie poda. Po prostu oczy bolały jak "paryżanie" wdawali się w durne szarże, bezsensowne dryblingi. Zero gry zespołowej. To nie zespół, to zbieranina gwiazdeczek. Na słabą i zdziesiątkowaną Valencię może i wystarczyło, ale w 1/4 na kogo nie trafią, będzie po nich.
