EURO 2020

[Woo-cash]

Nie będę się rozpisywał o podziałach na koszyki i innych pierdołach bo każdy kto interesuję się piłką nożną w mniejszym lub większym stopniu orientuje się w temacie.
Jak wiadomo nasze Orły maja za grupowych rywali Hiszpanów i Szwedów oraz w drodze baraży wyłoni się czwarty zespół do brydża.
Czy naszym się uda awansować? Nie wiem. Chciałbym bardzo jak również chciałbym uniknąć kompromitacji.
Ciężko ocenić tych naszych piłkarzy. Niby awansowaliśmy ale co dalej. Czym nas jeszcze Wuja zaskoczy.
Dobra przechodząc do meritum. Interesuje mnie czy ktoś z was wybiera się na jakiś meczyk?
Sam mam w planach jeśli się uda ogarnąć bilety wybrać się do Dublina na mecz Polaków oraz na Łemblej na mecz Angoli.
Co z tego wyjdzie czas pokaże. Odnośnie biletów uefa coś tam sapie że niby do 18 grudnia trzeba się określić co i jak.
Zapraszam do dyskusji.

[Mora]

Jakoś nie jara mnie to Euro. Popierdolony system kwalifikacji, połączony z tą śmieszną Ligą Narodów, zamiast losowania - dobieranie zespołów do poszczególnych grup, turniej w kilkunastu krajach, między innymi w Azerbejdżanie. Taka Anglia czy Hiszpania zagra wszystkie mecze w grupie u siebie, a inni muszą zapierdalać po całej Europie.

Polsce z Brzęczkiem na ławce wróżę powrót do domu po 3 meczach. Spokojnie stuknie nas Hiszpania, Szwecja raczej też. Chciałbym się oczywiście mylić.

Poza naszą kadrą, sukcesu życzę Chorwatom, Portugalczykom i Włochom.

[Wybraniec]

Forma turnieju faktycznie spierdolona, ale i tak miło będzie to oglądać.

Chorwacji mają już podstarzałą drużyną i nie wróże im sukcesu.

Główni faworyci to bez wątpienia Francuzi, Anglicy i Portugalczycy.

Co do Włochów to Mancini temat ogarnie. To zawsze był bardziej selekcjoner niż dobry trener.