Półfinał Ligi Mistrzów 2025: Barcelona - Inter

Tutaj sobie rozmawiamy na temat nadchodzącego i ostatniego meczu Nerazzurrich
ODPOWIEDZ
Speaker
Posty: 966
Rejestracja: 18 sie 2009, 12:16

Półfinał Ligi Mistrzów 2025: Barcelona - Inter

Post autor: Speaker »

30.04.2025 , godz 21:00

Witam.
Kochani zjednoczmy się wokół tego meczu. To jest absolutnie topowy poziom i nasz zespół już dotarł tutaj. Nawet jeśli ostatnio nie poszło, to jest kolejny bardzo dobry sezon, a ci zawodnicy razem z trenerem marzą by spuentować swoją wielką pracę sięgając po najważniejsze trofeum w klubowej piłce. Zapraszam do rozmów i wszystkie łapy w górę! :szal: Forza Inter!!

Mój skład:
Sommer - Bisseck,Acerbi,Bastoni-Darmian,Barella,Hakan,Miki,Dimarco-Thuram,Martinez
Dzonyy
Posty: 2055
Rejestracja: 28 wrz 2007, 19:05

Re: Półfinał Ligi Mistrzów 2025: Barcelona - Inter

Post autor: Dzonyy »

Ostatnio na Camp Nou jechaliśmy w równie fatalnych nastrojach, a jak się skończyło to wszyscy pamiętamy. Mam nadzieje, że zespół weźmie się w garść i nie da się rozstrzelać Zraszaczą.
mio85
Posty: 764
Rejestracja: 25 sie 2009, 14:08

Re: Półfinał Ligi Mistrzów 2025: Barcelona - Inter

Post autor: mio85 »

Co byście zrobili? Uważacie, że bez szans i wystawić słabszy skład z Fratessim, Zielińskim w środku, do tego dać Lautaro odpocząć? Czy właśnie postawić wszystko na Ligę Mistrzów, bo potknięcie Napoli i nasze zwycięstwa do końca sezonu w Lidze są nierealne? Czy znów zachować umiar i przegrać wszystko, ale bez kompromitacji?
Piekarz
Posty: 2076
Rejestracja: 1 sie 2007, 12:56

Re: Półfinał Ligi Mistrzów 2025: Barcelona - Inter

Post autor: Piekarz »

Szanse na to, że Conte straci jeszcze aż 3 punkty w czterech meczach z marnymi rywalami oceniam na jakieś 15%. Nie mamy już wyboru, trzeba władować w ten dwumecz wszystko co mamy bez kalkulacji. Skoro udało się słabej Chelsea w 2012, to tym bardziej może się udać i nam. W tym sezonie Inter w LM to z jakiegoś nieuchwytnego powodu zupełnie inna historia niż Inter w lidze - może ta zasada zadziała nawet teraz, kiedy Inter w lidze poniekąd sięgnął dna. Najgorzej, że ten Pavard wypadł, nie ufam Bisseckowi jak psu. Dałbym tam Darmiana, skoro Dumfries wraca.
miniu86
Posty: 2920
Rejestracja: 25 sie 2007, 19:06
Lokalizacja: Wrocław

Re: Półfinał Ligi Mistrzów 2025: Barcelona - Inter

Post autor: miniu86 »

Tylko ktoś niezwykle naiwny mógłby sądzić, że Conte wypuści to Scudetto. To nie jest rywalizacja Inter - Napoli tylko Inter - Conte.
Poza tym nie wiem jak Inter miałby ich ścigać - nigdy jeszcze nie widziałem takiej zapaści fizycznej i mentalnej w tej drużynie, jak w ostatnim tygodniu. Widziałem za to czystą bezradność w ich oczach gdy próbowali gonić wynik z Romą.
Wydaje mi się, że to nie jest taki sobie mały dołek fizyczny tylko właśnie poważna zapaść na tym etapie sezonu.
Speaker
Posty: 966
Rejestracja: 18 sie 2009, 12:16

Re: Półfinał Ligi Mistrzów 2025: Barcelona - Inter

Post autor: Speaker »

Szansę na wypuszczenie Scudetto przez Napoli oceniam na 2% , czyli coś niezwykle mało realnego, ale jeszcze nie w kategoriach cudu. Ale w przypadku równej ilości punktów z nimi w lidze, to nie wiem czy dobrze zrozumiałem kiedyś komentatora , że jest rozgrywany baraż?

Natomiast, jeszcze jeśli chodzi o niewytłumaczalny poziom w LM na jaki wchodzimy, co przypomnę miało też miejsce w 2023 r. , no bo w meczu finałowym z City to się potwierdziło mimo porażki, a co się działo w lidze to pewnie jeszcze ktoś pamięta ;P .Mogę to wytłumaczyć jedynie tym, że z całym szacunkiem
triumf w CL to coś o czym marzy nasz klub za kadencji Inzaghiego.
mio85
Posty: 764
Rejestracja: 25 sie 2009, 14:08

Re: Półfinał Ligi Mistrzów 2025: Barcelona - Inter

Post autor: mio85 »

Pazza Inter! Szacunek za ten mecz dla wszystkich. Dumfries i Yamal to był dziś poziom kosmiczny. I o dziwo, siły wróciły? Dali radę fizycznie mimo agonii 3 dni wcześniej? Jakże szkoda tych centymetrów Mikiego przy spalonym. Barcelona jak świetna w ataku, tak tragiczna w obronie. Dziś widać było ile znaczy świeżość- Dumfries i Thuram ciągnęli ten wózek.
Ostatnio zmieniony 30 kwie 2025, 23:05 przez mio85, łącznie zmieniany 1 raz.
Speaker
Posty: 966
Rejestracja: 18 sie 2009, 12:16

Re: Półfinał Ligi Mistrzów 2025: Barcelona - Inter

Post autor: Speaker »

Mecz godny tej fazy LM. :)
A za tydzień w Mediolanie będą emocje jakich nie było chyba od 2010 r. ...
Chuchu
Posty: 2230
Rejestracja: 28 sie 2006, 09:46
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Półfinał Ligi Mistrzów 2025: Barcelona - Inter

Post autor: Chuchu »

Biorąc pod uwagę jak Barcelona momentami nas gniotła, to remis jest dla nas jak najbardziej korzystnym wynikiem. Patrząc jednak na to, że prowadziliśmy już 2:0, potem 3:2, a spalony przy golu Mikiego był tak minimalny, że bardziej się chyba nie dało, to taki niedosyt można odczuwać. W Interze zawodnikiem meczu Dumfries, który oprócz dwóch goli był bardzo aktywny, zaliczył asystę. W Mediolanie nadal będzie bardzo ciężko i minimalnym faworytem nadal pozostaje Barcelona, ale jednak Meazza to Meazza. W ramach ciekawostki można dodać, że ostatni nasz mecz na Camp Nou też skończył się wynikiem 3:3.

Przy okazji chciałbym się trochę pozachwycać Laminem Yamalem. Chłopak ma 17 lat, a gra jak stary wyjadacz z co najmniej 10-letnim stażem na najwyższym poziomie. Zdobędzie z pewnością w karierze Złotą Piłkę i to niejedną. Tylko gdyby się przestał przewracać i dramatyzować przy każdym byle muśnięciu.
Mora
Posty: 2627
Rejestracja: 7 gru 2006, 22:35
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: Półfinał Ligi Mistrzów 2025: Barcelona - Inter

Post autor: Mora »

Popierdolony mecz. 1-0 chyba w 31 sekundzie, nawet chipsów nie zdążyłem otworzyć.

Wynik mógł pójść w obie strony, u nas ten niby spalony Mikiego, Farsa miała dwie poprzeczki. Mimo wszystko z gry więcej mieli gospodarze i jestem zadowolony z remisu. Na Meazza wszystko możliwe.

Nie lubię tych katalońskich płaczków, ale muszę przyznać, że ten Yamal jest przekotem. Dimarco kilka razy nie wiedział co się dzieje, bramka stadiony świata. Duży luz w grze, pomimo ogromnej stawki. I to wszystko w wieku 17 lat. Karzełek Messi nigdy nie strzelił gola Interowi, a Yamal ukąsił już przy pierwszej okazji. Kluczowe będzie zatrzymanie go w rewanżu.

No właśnie - rewanż. Coś zapewne wsadzimy, pytanie jak z obroną. To musi być perfekcyjna murarka jak z Arsenalem i City. Mam nadzieję, że chłopaki nie zapomnieli jak to się robi.

Za dzisiaj ogromne brawa i podziękowania za walkę, serducho i wynik.
Nienawiścią bije każdy mur, każdy kąt,
za daleko stąd
do gór złotych,
tu najłatwiej nocą poczuć ból i kłopoty,
Co za ludzie mordują się dla paru złotych?!
Krew solą tej ziemi,
w smutku pogrążeni tracą Bliskich, by za późno Ich docenić...
Piekarz
Posty: 2076
Rejestracja: 1 sie 2007, 12:56

Re: Półfinał Ligi Mistrzów 2025: Barcelona - Inter

Post autor: Piekarz »

Mecz zdecydowanie nawiązał do filmowego półfinału z 2010 roku - widowisko rzadkiego kalibru. Barcelona pozostaje faworytem, może tylko trochę mniejszym niż przedtem, bo stracili szansę na rozpykanie nas u siebie. Ale jednak faworytem - bo nie tylko ich potencjał ofensywny jest miażdżący, ale też na ten moment to oni mają awans, Inter nie wygra karnych.

Podobnie jak Chuchu jestem zawieszony między zadowoleniem a niedosytem. Skoro już udało nam się wbić trzy gole w Barcelonie, to szkoda, że z tyłu nie spięliśmy się chociaż na tyle, żeby stracić jednego mniej, zwłaszcza że prowadziliśmy już 2-0. Z drugiej strony łatwo się mówi.

Ten sezon będzie jedną z najsmutniejszych albo jedną z najbardziej wzruszających historii w dziejach klubu. Albo zesramy się parę metrów przed kiblem na wszystkich frontach, albo w najczarniejszym momencie, po utracie dwóch trofeów w ciągu tygodnia, odbijemy się i zrobimy coś wielkiego. Niestety opcja pierwsza pozostaje dużo bardziej prawdopodobna.
Orzeu
Posty: 6594
Rejestracja: 5 cze 2004, 15:17
Lokalizacja: Wolsztyn
Kontakt:

Re: Półfinał Ligi Mistrzów 2025: Barcelona - Inter

Post autor: Orzeu »

zgadzam się z przedmówcami:
Nie sądziłem, że Interowi uda się strzelić aż 3 bramki.
Nie sądziłem też, że Inter da sobie 3 bramki strzelić.

Wierzymy, czeka nas meczycho w następny wtorek
miniu86
Posty: 2920
Rejestracja: 25 sie 2007, 19:06
Lokalizacja: Wrocław

Re: Półfinał Ligi Mistrzów 2025: Barcelona - Inter

Post autor: miniu86 »

Po raz kolejny w tym sezonie Inter pokazał nam się zupełnie z innej strony gdy tylko przyszło grać w LM.
No, może nie tak do końca bo jednak potwierdziło się, że w obronie zwyczajnie nie dojeżdżamy w ostatnich tygodniach, ale tutaj też trzeba oddać kredyty sile ofensywnej oponenta.
To jest dalej wielka góra do przebycia i moje odczucia co do naszych szans wciąż są bardziej na nie niż na tak, ale ten zespół znowu nam pokazał swój potencjał gdy tylko może grać w najsilniejszym składzie.
A propos tego, to Lautaro z Thuramem po prostu nie mają pisane pograć ze sobą dłużej w tym sezonie.

Właściciel klubu dostał wczoraj kolejny sygnał potwierdzający ile potencjału ma obecnie zatrudniany trener.
Slepy
Posty: 828
Rejestracja: 8 sie 2004, 10:45
Lokalizacja: Poznań

Re: Półfinał Ligi Mistrzów 2025: Barcelona - Inter

Post autor: Slepy »

Pieprzony rollercoaster, pieprzone absurdy i zwroty akcji.

Nic tu się nie zgadzało,
- strzeliliśmy 3 gole i nie wygraliśmy,
- MVP zostaje piłkarz wracający po długiej przerwie (btw. MONSTRUALNY występ D.D),
- Gol w 30 sekundzie w dodatku strzelony przez piłkarza który w topowej formie był chyba w zeszłym roku
- Mieliśmy farta (poprzeczki Barcy lub strzelone 3 gole przy 3 celnych strzałach)
- Jednocześnie mieliśmy też pecha (gol od pleców Sommera, 10cm spalony Mikiego)

Absurdalność tego widowiska była zdumiewająca, bo właściwie w każdej sekundzie wydarzyć się mogło wszystko.

Przyznam się - ja nie wierzyłem nawet przy 0:2 że to się dobrze skończy (raczej przecierałem oczy ze zdumienia i myślałem, co się tu odp...a), ale przy 3:2 i 3:3 ten respekt do Barcelony paradkosalnie straciłem i to też przecież absurd.

I nie wiadomo co myśleć (mam nadzieję, że gol Mkhitariana to nie jest stracona szansa na przełomowego gola ( jak Fratessiego z Bayernem)). Bo czuję niedosyt i drobną ulgę jednocześnie (podobnie do Was).

Bardzo brakowało nam szybkości z przodu - takiego zdrowego Lautaro i Dimarco w gazie.

Na rewanż:
- gdyby był zdrowy to raczej Pavard (Bisseck trochę się gubił pod pressingiem no i ten radar przy 2:2 dramatyczny (Piekarz, wykrakałeś)
- raczej Carlos Augusto (ciekawe czy to on, czy zmęczenie uciszyło Yamala w koncowej fazie meczu) bo Dimarco słaniał się na nogach

Nawet wczoraj miałem wrażenie że gdy Barca oddała trochę pola i z pełnym przekonaniem atakowaliśmy (szczególnie bokami) to stwarzaliśmy zagrożenie nie trudniej niż często w Serie A (akcja z golem Mikiego jest tego potwierdzeniem).

Liczę, że Hakan już nie będzie tak słaby (wczoraj był), Pavard da więcej spokoju, Carlos wyłączy szaleństwo Yamala, Denzel znów będzie topem i najważniejsze Thuram dzwignie brak Lautaro (na śmierdziela z Iranu nie ma co liczyć).

Dobrze, że Kounde nie zagra ale co do powrotu Lewandowskiego... nawet nie wiem czy Acerbiemu nie byłoby łatwiej z Nim niż tym szybkim Ferranem.

Barca nadal faworytem, ale finał jest w zasięgu i na pewno nie potrzebujemy cudu. All in, niech pisze się historia
Domino
Posty: 40
Rejestracja: 21 sie 2007, 12:02
Lokalizacja: Radom/Wrocław

Re: Półfinał Ligi Mistrzów 2025: Barcelona - Inter

Post autor: Domino »

Lewandowski jak wróci, to:
1. Znaczy że jest cyborgiem jak w takim wieku tak szybko wróci.
2. To źle dla nas, bo jego umiejętności snajpera/wykańczanie akcji i przede wszystkim gra głową oraz siła fizyczna to nowa opcja atakowania i kończenia akcji dla Barcy, wczoraj tego nie mieli.
ODPOWIEDZ