18.10.2025 , godz. 20.45
MATCH DAY!
Witam.
Dziś gramy po przerwie na Repki bardzo ważny mecz i hit tej kolejki Serie A. Nie ukrywam, że chciałbym abyśmy ten mecz wygrali, bo owszem, Inter Chivu zaczął grać bajecznie, ale pytanie z jakimi rywalami? Noo moim zdaniem nie mamy jeszcze takiego poważnego rywala na rozkładzie. Jak patrzę na ten sezon, to Roma na Olimpico jest poważnym rywalem, aczkolwiek nie z tej najwyższej półki jeszcze, więc tym bardziej jeśli Chivu chce być postrzegany poważnie, to musi powalczyć o winnera. U nich najbardziej obawiam się Manu Kone, którego będę obserwował. Ja bym chciał 1-3, byłbym zadowolony wtedy. Forza Inter!!
Mój skład: Sommer-Akanji,Acerbi,Bastoni-Dumfries,Frattesi,Hakan,Zielek,DIMA-Bonny M, Lauciak
7. kolejka rozgrywek Serie A: AS Roma - Inter
-
- Posty: 22
- Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
-
- Posty: 22
- Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
Re: 7. kolejka rozgrywek Serie A: AS Roma - Inter
Hmm, no cóż brak komentarzy świadczy, że wynik wczorajszego spotkania jest dobry.
Owszem, baaardzo ważne zwyciestwo
Inter wraca na pozycję lidera I odrobił straty z początku sezonu , tak to wszystko jakoś fajnie się ułożyło. Co do gry to pierwsza połowa ok, a druga no to mam wrażenie, że gdyby nie profesor Akanji i profesor Acerbi dobrze dysponowany wczoraj oraz profesor Sommer no to by mogło być różnie. Ale Roma biła w ten szwajcarsko-włoski mur i go nie przebiła , co uważam za duży plus bo zwykle takie sytuacje kończyło się najmniej frajerskim remisem, a tu mental Chivu zaczyna działać tak, że seryjnie wygrywamy kolejny mecz I przepychamy nawet kolanem , co umówmy się w piłce klubowej jest na przełomie całego sezonu też bardzo ważne, bo to odróżnia topowe kluby od innych nawet tych dobrych.
Ja bym jeszcze wyróżnił za to spotkanie PIO Esposito. Bardzo uważam dobry występ. To ile zrobił grą tyłem do bramki, walki o piłkę techniką w przyjęciu piłki, dobre odegrania , gra pod faul pozwoliło nam zyskać sporo cennych minut i dowieźć szalenie ważne 3 punkty! Także brawo Pio i Forza Inter!!

Owszem, baaardzo ważne zwyciestwo

Inter wraca na pozycję lidera I odrobił straty z początku sezonu , tak to wszystko jakoś fajnie się ułożyło. Co do gry to pierwsza połowa ok, a druga no to mam wrażenie, że gdyby nie profesor Akanji i profesor Acerbi dobrze dysponowany wczoraj oraz profesor Sommer no to by mogło być różnie. Ale Roma biła w ten szwajcarsko-włoski mur i go nie przebiła , co uważam za duży plus bo zwykle takie sytuacje kończyło się najmniej frajerskim remisem, a tu mental Chivu zaczyna działać tak, że seryjnie wygrywamy kolejny mecz I przepychamy nawet kolanem , co umówmy się w piłce klubowej jest na przełomie całego sezonu też bardzo ważne, bo to odróżnia topowe kluby od innych nawet tych dobrych.
Ja bym jeszcze wyróżnił za to spotkanie PIO Esposito. Bardzo uważam dobry występ. To ile zrobił grą tyłem do bramki, walki o piłkę techniką w przyjęciu piłki, dobre odegrania , gra pod faul pozwoliło nam zyskać sporo cennych minut i dowieźć szalenie ważne 3 punkty! Także brawo Pio i Forza Inter!!

-
- Posty: 2930
- Rejestracja: 25 sie 2007, 19:06
- Lokalizacja: Wrocław
Re: 7. kolejka rozgrywek Serie A: AS Roma - Inter
Mecz po kadrach, na trudnym wyjeździe. Gramy dość wyrachowany futbol, wygrywamy i zachowujemy czyste konto. Wezmę takie coś za każdym razem gdy wracamy po przerwie na reprezentacje.
Brawo dla Barelli, Bonny i Pio. Dwaj pierwsi dali nam prowadzenie, a ostatni jest prawdziwym bunkrem, przyczółkiem na terenie wroga, który daje oddech drużynie gdy ta potrzebuje się przegrupować.
Dodatkowo warto zauważyć, że Chivu razem z nim wprowadził Frattesiego, który idealnie nadaje się do gry z młodym Wlochem bo swoim wbieganiem z drugiej linii mocno angażuje linię obrony rywala.
Brawo też dla Mikiego, za jego grę w defensywie i zapieprzanie non stop - to jest zawodnik którego kochają wszyscy trenerzy.
Brawo dla Barelli, Bonny i Pio. Dwaj pierwsi dali nam prowadzenie, a ostatni jest prawdziwym bunkrem, przyczółkiem na terenie wroga, który daje oddech drużynie gdy ta potrzebuje się przegrupować.
Dodatkowo warto zauważyć, że Chivu razem z nim wprowadził Frattesiego, który idealnie nadaje się do gry z młodym Wlochem bo swoim wbieganiem z drugiej linii mocno angażuje linię obrony rywala.
Brawo też dla Mikiego, za jego grę w defensywie i zapieprzanie non stop - to jest zawodnik którego kochają wszyscy trenerzy.