9.12.2025 r. h:21:00
Witam.
Sam w sobie wynik tego meczu może o niczym istotnym decydować nie będzie, choc mogloby to pomóc w uzyskaniu TOP8 na koniec fazy ligowej. Przydałoby się wygrać ten mecz. Liverpool ma problemy z formą, dużo wtop, na pewno mobilizacji im do tego meczu nie zabraknie. To kolejny wielki test dla trenera Chivu. Jakie są wasze przewidywania? Zapraszam do dyskusji. Forza Inter!!
Mój skład: Sommer-Carlos,Bisseck,Bastoni-Luis Henrique,Barella,Hakan,Zieliński,Dimarco-Lautaro,Thuram
Faza ligowa LM, 6. kolejka: Inter - Liverpool
-
Speaker7
- Posty: 39
- Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
-
Jaszczu91
- Posty: 1791
- Rejestracja: 18 maja 2008, 17:57
Re: Faza ligowa LM, 6. kolejka: Inter - Liverpool
To chyba największa szansa od losu dla Chivu na zwycięstwo z rywalem klasy premium. Oby się udało, bo to może pchnąć ten zespół do przodu.
Liverpool mega nierówny. Z wewnętrznymi problemami trenera z gwiazdą zespołu. Przyjadą bez Salaha i w największym kryzysie od lat. Inter wygląda bardzo dobrze. Ostatnie 2 mecze wygrane w bardzo dobrym stylu, z dużą liczbą strzelonych goli. Co może pójść nie tak? Pewnie wszystko
Dla mnie najważniejsze będzie, żebyśmy zachowali skuteczność. Jak to się uda to będzie dobrze.
Niepokoi mnie tylko brak Akanjego. Bez niego w obronie mogą być problemy.
Jestem nastawiony pozytywnie. W końcu musi przyjść przełamanie z mocnym rywalem. Na wszelki wypadek postawię dyszkę na Liverpool i wygraną mamy w kieszeni
Liverpool mega nierówny. Z wewnętrznymi problemami trenera z gwiazdą zespołu. Przyjadą bez Salaha i w największym kryzysie od lat. Inter wygląda bardzo dobrze. Ostatnie 2 mecze wygrane w bardzo dobrym stylu, z dużą liczbą strzelonych goli. Co może pójść nie tak? Pewnie wszystko
Dla mnie najważniejsze będzie, żebyśmy zachowali skuteczność. Jak to się uda to będzie dobrze.
Niepokoi mnie tylko brak Akanjego. Bez niego w obronie mogą być problemy.
Jestem nastawiony pozytywnie. W końcu musi przyjść przełamanie z mocnym rywalem. Na wszelki wypadek postawię dyszkę na Liverpool i wygraną mamy w kieszeni
-
mio85
- Posty: 773
- Rejestracja: 25 sie 2009, 14:08
Re: Faza ligowa LM, 6. kolejka: Inter - Liverpool
Ten zespół jest chory do szpiku kości. Dwa ostatnie mecze w LM przegraliśmy tak samo, to jest kryminał. Policzcie ile meczów my przegraliśmy w końcówkach od początku roku. Już w styczniu się pięknie zameldowalismy oddając Superpuchar Włoch bilanowi. Później Bologna, Lazio. Za Chivu juventus, i teraz dwa razy w LM. Najlepsze jest to, że tych punktów pozbawia ją nas gracze najbardziej doświadczeni. Bastoni jest konkretnym debilem, drugiego takiego nie znam araba, który po wygranym pojedynku z napastnikiem, kiedy największe zagrożenie jest zażegnane trzyma go jeszcze za koszulkę. W dupie mając to, że on i reszta na te 0:0 orało 90 minut jak muły. Dziękujemy zarządowi za nadmiar transferów, losowi za mało kontuzji, trenerowi za te same schematy co jego poprzednik w gorszym wydaniu i piłkarzom za koncentrację.
-
miniu86
- Posty: 2938
- Rejestracja: 25 sie 2007, 19:06
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Faza ligowa LM, 6. kolejka: Inter - Liverpool
Kolejny raz przegrywamy mecz, w którym mogliśmy bez trudu wziąć choćby punkt. Ot tak, znowu w końcówce komuś odcina prąd i wręczamy pełną pulę zdziwionemu rywalowi.
Bastoni już nie pierwszy raz w tym sezonie walnie przyczynia się do tego typu bolesnej porażki.
Nie wiem czy w tym sezonie jest sens emocjonowania się jeśli jasno widzimy, że oni są w stanie seryjnie przegrywać ważne mecze? Co z tego, że rewanże z Juve i Napoli mamy u siebie? Tracę nadzieję.
Po co? Dlaczego? Jak można tak wiele razy przegrywać na własne życzenie?
Oni jak tlenu potrzebują ważnej wygranej, a oddają mecz w tak kretynski sposób.
Bastoni już nie pierwszy raz w tym sezonie walnie przyczynia się do tego typu bolesnej porażki.
Nie wiem czy w tym sezonie jest sens emocjonowania się jeśli jasno widzimy, że oni są w stanie seryjnie przegrywać ważne mecze? Co z tego, że rewanże z Juve i Napoli mamy u siebie? Tracę nadzieję.
Po co? Dlaczego? Jak można tak wiele razy przegrywać na własne życzenie?
Oni jak tlenu potrzebują ważnej wygranej, a oddają mecz w tak kretynski sposób.
-
Mora
- Posty: 2632
- Rejestracja: 7 gru 2006, 22:35
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: Faza ligowa LM, 6. kolejka: Inter - Liverpool
Ta grupa ludzi (nie wiem czy oni faktycznie tworzą zespół) jest rozbita mentalnie od meczu z Lazio i kretyńskiej ręki Bissecka. Po frajersko straconym scudetto wszystko się posypało, odejście Inzaghiego i żółtodziób na ławce tylko to spotęgowało. Mental leży kompletnie. Od czasu do czasu rozwalcują kogoś w lidze jak mecz się dobrze ułoży, ale na trofea nie ma co liczyć.
Nienawiścią bije każdy mur, każdy kąt,
za daleko stąd
do gór złotych,
tu najłatwiej nocą poczuć ból i kłopoty,
Co za ludzie mordują się dla paru złotych?!
Krew solą tej ziemi,
w smutku pogrążeni tracą Bliskich, by za późno Ich docenić...
za daleko stąd
do gór złotych,
tu najłatwiej nocą poczuć ból i kłopoty,
Co za ludzie mordują się dla paru złotych?!
Krew solą tej ziemi,
w smutku pogrążeni tracą Bliskich, by za późno Ich docenić...
