Typuje 0:4

Cieszą 3 pkty w tym meczu i 12 w 4 pierwszych kolejkach, ale na Boga nie bądź idiotą bo nie płakałem, że Milan tam wygrał 4-0 i są wielcy tylko wszyscy pisali przed meczem, że gładka i wysoka wygrana będzie. Mnie nie przekonuje póki co gra Interu. Niestety często gramy bez pomysłu, a 1 strzał w bramke na 80 minut i granie gorzej przez cały mecz z ostatnimi w tabeli to żenada. Nie wspominając o tym, że Crotone nie strzeliło jeszcze w tym sezonie gola. W Precampionato potrafiliśmy grać środkiem z lepszymi zespołami i fajnie kombinacyjnie, a tu znowu kopanie po czole. Ze Spal tez nie zagralismy wybitnie. Póki co nie podoba mi się styl, oczywiście, że najważniejsze są punkty i jeśli całe sezon mamy tak grać ale wygrywać to CHUY biore w ciemno, ale mam tylko obawy, jak w zeszłym sezonie po pięknej serii wygranych w większości na farcie przyszedł 1 remis z Toro i wszystko jebło jak ostatnio dźwig w Łodzi na roosvelta. Jako INTER i faworyt do pierwszej 4 należało by stworzyć kilka klarownych sytuacji, a nie jedna na 80 minut.Alfa pisze:rok temu ujebalismy tam 2-1, wiekszosc np #majonec liczyla ze skoro wielki milan jebnal crotone z latwoscia (niewazne ze crotone gralo w 10 od 5 minuty po wykorzystanym karnym merd), a jednak za spala udalo sie wygrac 2-0. Meczarnie, ok, slaby mecz ok, widac bylo ze im nie idzie, sa o tempo za wolni, brakuje pomyslu, ale warto wziac pod uwage okolicznosci tego meczu, najwiekszy skwar, pod rażące slonce, daleki wyjazd z poludniowcami, kontuzje podczas meczu tylko obrazuja intensywnosc wysilku, w dodatku medialne pompowanie balonika w ostatnim tygodniu ze Inter walczy o skeduto itd swoje zrobiły, ale na przekór wszystkim jest 3 pkt i tylko to sie liczy
ps. takimi zwyciestwami juve od lat wygrywa skeduta
rownie dobrze mozna napisac ze krotone zawdziecza mario ze nie przegrywali do przerwy 1-0 bo nie zaslugiwali absolutnie na nicDzonyy pisze:Tragiczne spotkanie. Cieszy zwyciesto, ale absolutnie nie zaslugiwalismy na nic. Crotone bylo zespolem zdecydowanie lepszym i tylko Handzie zawdzieczamy to, ze nie przegrywalismy w tym spotkaniu.
Ekipa do Crotone raczej podróżowała samolotem: http://www.inter.it/en/news/59643/the-team-in-crotonemaverik pisze: (...) do tego podróż 1200km, zapewne autobusem (...)
o to dobrze wiedzieć, ale wyglądali jakby naprawdę tyle km zrobi busemRadek pisze:Ekipa do Crotone raczej podróżowała samolotem: http://www.inter.it/en/news/59643/the-team-in-crotonemaverik pisze: (...) do tego podróż 1200km, zapewne autobusem (...)
Jednak nic dodać, nic ująć, nienajlepsze warunki do gry, ambitna postawa gospodarzy, nasza dość mizerna dyspozycja dnia, na szczęście wywozimy 3 punkty.