13. kolejka Serie A: Inter - Frosinone

[maverik]

Pora zmazać kompromitacje z Bergamo. Frosinone to jedna z najgorszych drużyn, więc musi być dominacja i gładkie zwycięstwo. Można powiedzieć, że ten mecz przychodzi w idealnym momencie, po wpadce 1:4 z Atalantą, a przed trzema bądź czterema (to się okaże) meczami w lidze i LM.

Wystawiłbym taki skład:

Handanović - D'Ambrosio de Vrij Miranda Dalbert - J.Mario Gagliardini B.Valero/Nainggolan - Politano Lautaro Keita

Vrsaljko wiadomo nie ma, środek obrony mi jest obojętny, ale patrząc na to, że Skriniar rozegrał 180 minut w reprezentacji, Miranda 90, a de Vrij 0 to Słowakowi można dać odpocząć przed cięższymi meczami. Asamoah wraca do siebie po kontuzji, więc Dalbercik na Frosinone akurat. Pomoc to Mario powinien być, Brozo nie ma, więc w jego miejsce Gagliardini i do tego Borja Valero na jakieś 60-70 minut, a potem Nainggolan, bądź na odwrót zależy w jakim stanie jest Belg. Atak to Politano i Lautaro powinni być pewniakami, co do lewej strony to nie mam przekonania, ale liczę, że Keita dobrze przepracował tą przerwę reprezentacyjną w klubie i z takim beniaminkiem się pokaże (choć wątpię, ale po cichu wierzę )

Rozegrać ten mecz, szybko rozstrzygnąć wynik jak z Genoą i zapomnieć, a skupić się na walce o awans w Londynie.

[maverik]

No i co Dalbercik się połamał to Asamoah za niego i reszta bez zmian.

[miniu86]

Idealny mecz na przełamanie, ale i idealny na rozpoczęcie kryzysu. Zwycięstwo dzisiaj jest w kontekście poprzednich lat tak ważne, że aż nie potrafię znaleźć odpowiednich słów by oddać skalę tej ważności. Wyobraźcie to sobie.

Tylko regularne wygrywanie i powroty do tego wygrywania w meczach takich jak dzisiaj pokażą, że coś się zmieniło.

[Randama]

No ja mam nadzieje, że Spalletti posadzi dziś Perisicia i da w końcu Keite od pierwszej minuty - murzynowi można dużo zarzucić, ale jak on ma się rozegrać jak dostaje same ochłapy? Mecz z Frosione idealną okazją.

Handanovic; Danilo, De Vrij, Miranda, Asamoah; Gagliardini, Valero; Politano, Joao Mario, Keita; Lautaro

Choć przeczuwam, że Spalletti aż tak nie zaryzykuje i od 1 minuty zagra ktoś z trójki Perisic-Nainggolan-Icardi.

[zoniek]

Keita w nagrodę w następnym meczu ława.

Dlaczego ten łysy ciul tak późno dał mu szansę?

Bardzo cieszą gole tych, którym tak bardzo ich brakowało.

[Piekarz]

Łatwo, lekko i przyjemnie, mecz kompletnie bez historii, może poza tym że udowodniliśmy, iż Atalanta była tylko potknięciem (nawet jeśli zakończone nie siniakami, a rozwaleniem sobie łba), a Keita wreszcie się odblokował. Tak to ma wyglądać z drużynami pokroju Frosinone, ni lepiej (główne siły lepiej zachować na trudniejsze zmagania), ni gorzej. Udało się nawet uniknąć żółtych kartek poza tą chyba niesłuszną dla Asy.

[maverik]

Keita w nagrodę w następnym meczu ława.

No na Tottenham to Perisić wyjdzie to chyba oczywiste.

Dzisiaj skrzydła cudo. Politano szarpał w 1. połowie, a obrońcy Frosinone sobie nie radzili z Włochem kompletnie non stop go faulując. Keita Balde mniej akcji, ale swoje zrobił, dwie bramki + asysta, oby tak dalej bo potrzebujemy kogoś na skrzydle skoro Perisic jest w słabszej formie.
Radja słabo, ale jest po kontuzji, więc to było w sumie do przewidzenia. Borja całkiem nieźle, Gaglia irytował stratami. Obrona bez zarzutu, ale Frosinone nie stworzyło zagrożenia.

Tak jak chciałem, odhaczyliśmy mecz pewną wygraną bez przemęczania się. Atalanta to był efekt uboczny meczu z Barceloną. Teraz po wygraną w Londynie co by w najgorszym wypadku był remis.

[zoniek]

Keita w nagrodę w następnym meczu ława.

No na Tottenham to Perisić wyjdzie to chyba oczywiste.

Że Spall go wystawi to oczywiste, ale czy na to zasłużył to już jest inna kwestia. Gościa trzeba jak najszybciej sprzedać póki jest coś wart.

[Chuchu]

Niewiele w sumie można napisać o tym meczu. Ani przez chwilę nam się nie wyrwał spod kontroli, pewne zwycięstwo, które było obowiązkiem. Teraz wszystkie siły na mecz w Londynie.

[zemaria]

Łatwe 3 punkty, Politano wygląda na prawdę fantastycznie, brakowało nam takiej lewej nóżki. Ciężko oceniać grę środka pola, bo na tle gości dobrze wyglądałby nawet Taider.

[Klinsi64]

Keita w nagrodę w następnym meczu ława.

No na Tottenham to Perisić wyjdzie to chyba oczywiste.

Że Spall go wystawi to oczywiste, ale czy na to zasłużył to już jest inna kwestia. Gościa trzeba jak najszybciej sprzedać póki jest coś wart.

a Keita czym zasłużył,by wygryźć wcześniej Perisica?poza tym to było tylko słabe Frosinone nie ma się czym jarać

[Kredence]

Keita w nagrodę w następnym meczu ława.

No na Tottenham to Perisić wyjdzie to chyba oczywiste.

Że Spall go wystawi to oczywiste, ale czy na to zasłużył to już jest inna kwestia. Gościa trzeba jak najszybciej sprzedać póki jest coś wart.

a Keita czym zasłużył,by wygryźć wcześniej Perisica?poza tym to było tylko słabe Frosinone nie ma się czym jarać

Można odwrócić pytanie i zapytać co zrobił Perisic w tym sezonie aby grać praktycznie co mecz po 90 min?

Co do Keity to oczywiście się zgadzam, nie ma co piać z zachwytu bo wczorajszy mecz to był bardziej mocniejszy sparing niż jakiś poważny test, co nie zmienia faktu że fajnie zagrał. Ja rozumię ze Perisić ma potężna pozycje w druzynie i jest absolutnie kluczowy, ale on zwyczajnie powinien już wcześniej usiąść na ławce. Po MŚ wygląda na zajechanego i taki odpoczynek pewnie dobrze by mu zrobił , do tego zwyczajnie gra bardzo słabo. Teraz Spurs, Roma i Juve , więc naturalnie Perisic wraca do składu, chociażby ze względu na jego zdyscyplinowanie taktyczne i prace w obronie ale jeśli to będą kolejne słabe mecze to Ivan powinien usiąść na ławie na 2-3 spotkania. Odpocznie , złapie troche świeżości , przemysli kilka spraw a Keita po takim meczu jaki wczoraj załuguje na kolejne szanse .


Co do spotkania to kolejny bardzo słaby mecz Gagliardiniego , należy go wypierdolić czym prędzej, póki ktoś się łapie jeszcze na jego łatke ,, młodego włoskiego talentu". Skoro ten amator wygląda słabo nawet z Frosinone to już nie jest zabawnie. Niestety jest Włochem a nasi chcą na nich stawiać i to zapewne sprawi że jeszcze jakiś czas będziemy się z nim bujać. A szkoda bo jego wartość sukcesywnie będzie spadać. W tym sezonie nie licząc Mario, który chyba nie jest do końca brany na poważnie, jest naszym najsłabszym pomocnikiem . Nawet wybitnie past prime Borja na wózku inwalidzkim jest duuuuużo bardziej wartościowym graczem.

[TomHardy]

Keita w nagrodę w następnym meczu ława.

No na Tottenham to Perisić wyjdzie to chyba oczywiste.

Że Spall go wystawi to oczywiste, ale czy na to zasłużył to już jest inna kwestia. Gościa trzeba jak najszybciej sprzedać póki jest coś wart.

a Keita czym zasłużył,by wygryźć wcześniej Perisica?poza tym to było tylko słabe Frosinone nie ma się czym jarać

Nie ma się czym jarać bo murzyn grał kaszane większą od Perisicia, ale może taki mecz na przełamanie był potrzebny. Wątpie, żeby w ogóle wygryzł Chorwata, dobrze by było żeby chociaż teraz był z niego jakiś pożytek nawet przy zmianach lub rotacjach.

Wczoraj komentatorzy mówili, że Gaga gdyby nie piłka to został by nauczycielem, także niech on już wypierdala bo jest chyba słabszy od Dalberta.

[Skepta]

wypierdalac to ty mozesz Hardy, bo Gagliardini przynajmniej ostatnio nam praktycznie wygral mecz dwoma bramkami a ty co dałeś Interowi? plucie na łysą główke spalettiego i piłkarzy?

[zoniek]

Nie no panowie Ivan powinien już dawno usiąść na ławie bo gra totalny piach. Niby jak miał się pokazać Keita skoro Spall rzucał mu ochłapy po 20 minut w co 2-3 meczu? Mam nadzieję, że to właśnie on teraz będzie grał od pierwszej minuty bo za Perisicem nie przemawia dosłownie nic w tym sezonie.

[Kredence]

Nie no panowie Ivan powinien już dawno usiąść na ławie bo gra totalny piach. Niby jak miał się pokazać Keita skoro Spall rzucał mu ochłapy po 20 minut w co 2-3 meczu? Mam nadzieję, że to właśnie on teraz będzie grał od pierwszej minuty bo za Perisicem nie przemawia dosłownie nic w tym sezonie.

Oczywiście że Keita nie będzie grał teraz od 1 minuty. Tottenham , Roma i Juventus, to nas czeka . Poza meczem z Romą mimo wszystko będziemy pewnie koncentrować się na defensywie a Keita nawet wczoraj miał kilka sytuacji gdzie zostawiał sporą lukę po lewej stronie. Fajnie że murzynek wczoraj nareszcie coś pokazał i oby dalej się rozwijał ale pozycja Ivana jest niepodważalna . Osobiście liczę ze Perisrak się przełamię w końcu w jednym z tych trzech spotkań, jeżeli to nie nastąpi wtedy jak najbardziej powinien usiąść na ławce na kilka spotkań .

[darren1]

Akurat Gagliardini ostatnio gra całkiem przyzwoicie, ale do optymalnej formy mu jeszcze daleko. Ogólnie zauważyłem, że Roberto do wejścia na swój poziom potrzebuje kilku/kilkunastu meczów (niestety), co pokazał poprzedni sezon, gdzie dopiero pod jego koniec się ogarnął.

[Randama]

Mnie takie mecze utwierdzają w przekonaniu, że nie będziemy w tym sezonie niżej niż na 3 miejscu. W tym roku nie będzie żadnego poważnego kryzysu, ponieważ Spalletti ma kim rotować. Pewnie takie wpadki jak z Atalantą się powtórzą, ale koniec końców stawiam na minimum 80 pkt na koniec sezonu.

Do Juventusu jeszcze nam sporo brakuje, choć Napoli jest do łyknięcia. Keicie tak jak się spodziewałem potrzeba dwóch-trzech meczów żeby wejść na normalny poziom. O ile z Juve i Spurs pewniakiem jest IP44 to sądzę, że murzynek spokojnie może zagrać z gównianą Romą.

Brozovic jest kluczowym zawodnikiem Interu, ale Valero w takich meczach spokojnie może go odciążać. Swietny mecz Hiszpana.

Gagliardini i D'Ambrosio strasznie się meczą. Sądzę, że młody jeszcze jest w stanie się rozwinąć, ale nie w tym klubie. Obaj latem won, a Candreva jeszcze w styczniu.

[miniu86]

O to właśnie chodzi w takich meczach, cieszy przede wszystkim, że Keita i Lautaro sobie strzelili bo niezwykle ważne jest by sobie te dodatkowe opcje ataku pielęgnować i rozwijać. To oni będą nam musieli kilka meczów w tym sezonie wygrać, czy to grając od początku czy wchodząc z ławki. Pochwała też dla Valero, właśnie taką rolę dla niego w tym sezonie przewidywałem. Bardzo wartościowy zmiennik, ograny w lidze i z niebanalnymi umiejętnościami.
Liczę, że Keita zmobilizuję trochę Perisicia i sam tak dla siebie zacznie grać po prostu lepiej. Widać, że ma umiejętności i jako strzelec i jako asystent. Przydałby nam się właśnie ktoś taki od łatwych goli bo zarówno Perisic jak i Candreva lubią często kombinować jak koń pod górę.

[KoBa]

Na dobrym występie Valero jest jednak bardzo poważna skaza - niebezpieczna strata w środku pola, która skończyła się groźną kontrą i tylko temu, że zawodnik Frosinone spanikował możemy zawdzięczać to, że nie było goręcej.

Politano, jaki to jest kocur, pomyśleć, że moglibyśmy się teraz bujać z Verdim i jego kontuzją. O Keicie już wszystko zostało napisane, w sumie, gdyby nie zaliczył dwóch nieudanych zagrań w bardzo prostych sytuacjach w meczu z Bologną jego statystyki wyglądałyby w tym momencie bardzo przyzwoicie. Lautaro gol i asysta, ma niezwykły margines rozwoju jeszcze, a na ten moment jest już lepszym zmiennikiem Icardiego niż Eder.

Gaglia i Radja niczego wielkiego nie wnieśli, ale wywiązali się ze swoich zadań.

Stoperzy dzisiaj bez większej pracy, jak zwykle solidnie, Handa też jedną jedyną klarowną sytuację rywala musiał efektownie wybronic, bo nie byłby przecież sobą. DD i Asa niewidoczni, ale to ewidentnie na rozkaz Pana Spallettiego, który na pewno nie chciał, aby w takim meczu tłukli kilometry wobec zbliżających się meczów i kontuzji Vrsajko (znowu) oraz Dalberta (dlaczego teraz). O te boki boje się najbardziej, na szczęście Sime wraca już do treningów więc na Surs powinniśmy mieć już 3 bocznych obrońców do dyspozycji.

[Jaszczu91]

Dobra reakcja zespołu na lanie z Atalantą. To pokazuje że w tym sezonie taki wielki kryzys nam się nie powinien przytrafić. Mamy większą głębię składu i wczoraj zwycięstwo zapewnili rezerwowi. Dobrze się stało że akurat Keita i Lautaro strzelili gole bo bardzo tego potrzebowali. Wzrasta tym samym rywalizacja o miejsce w składzie a to oczywiście podnosi poziom drużyny.

Dla mnie nie kwestionowaną gwiazdą wczorajszego meczu był Politano. Coraz więcej od niego zależy. Coraz częściej koledzy podają mu piłkę ze świadomością że Politano coś z tego zrobi. No i on po prostu to robi. To był znakomity transfer!
Na plus oczywiście też Valero który świetnie potrafił zastąpić Brozo. Na takie mecze idealnie się nadaje i może dac Brozo trochę odpocząć. Podobał mi się również Gagliardini który zaliczył sporo odbiorów i wyglądał dobrze w obronie.

Mecz na czysto z tylu i obrońców też można pochwalić. Może trochę poniżej moich oczekiwań zagrał Ambrosio ale większych błędów się ustrzegł.

[TomHardy]

wypierdalac to ty mozesz Hardy, bo Gagliardini przynajmniej ostatnio nam praktycznie wygral mecz dwoma bramkami a ty co dałeś Interowi? plucie na łysą główke spalettiego i piłkarzy?

Damskie się nie liczą więc sklej pizde, wymyj dupsko, załóż rurki i wykurwiaj na tęczową paradę cioto z nowego sącza, a nie sie tu udzielasz nie mając pojęcia o piłce kopanej, a zwłaszcza o Calcio.

[Saff]

Co prawda meczu wczoraj nie mogłem obejrzeć, ale takie lekkie wtrącenie z mojej strony odnośnie Gagliardiniego.

Ja chciałbym tylko przypomnieć, że kiedy chłopak do nas przyszedł, to do czasu kontuzji grał wybornie i każdy tutaj piał z zachwytu, jakiego dobrego typa z Atalanty wyciągnęliśmy. Przypomnijcie sobie, jak to po słabych meczach wypierdalany stąd był Brozović, a jaki jest jego status teraz. Politano pewnie, kiedy trafi na zniżkę formy, też będzie wyganiany z powrotem do Sassuolo.
Gagliardini ma bodajże 24 lata, zluzujcie i niech się u nas rozwija, a jestem pewien, że będziemy mieli z niego jeszcze sporo pożytku.

[Kredence]

Co prawda meczu wczoraj nie mogłem obejrzeć, ale takie lekkie wtrącenie z mojej strony odnośnie Gagliardiniego.

Ja chciałbym tylko przypomnieć, że kiedy chłopak do nas przyszedł, to do czasu kontuzji grał wybornie i każdy tutaj piał z zachwytu, jakiego dobrego typa z Atalanty wyciągnęliśmy. Przypomnijcie sobie, jak to po słabych meczach wypierdalany stąd był Brozović, a jaki jest jego status teraz. Politano pewnie, kiedy trafi na zniżkę formy, też będzie wyganiany z powrotem do Sassuolo.
Gagliardini ma bodajże 24 lata, zluzujcie i niech się u nas rozwija, a jestem pewien, że będziemy mieli z niego jeszcze sporo pożytku.

Saff
Nie wiem o czym Ty piszesz , gość jest u nas prawie 2 lata i zagrał może z 10 dobrych spotkań( nie mylić ze świetnymi). Miał kapitalne wejście w meczu z Chievo i potem jeszcze kilka fajnych , nastepnie jeden wielki regres. On się cofa w rozwoju. Wczoraj obok DD był najsłabszy. Skoro on nawet z Frosinone nie potrafi pokazać nic sensownego to na co Ty liczysz? Politano w 2 miesiące zrobił więcej na boisku niż ten nieudacznik przez 2 lata. Porównywanie do Brozovicia kompletnie nie trafione. Brozo zawsze pokazywał że umiejętności ma wysokie tylko głowa nie funkcjonowała. Gags nie ma ani umiejętności ani psychiki do gry w wielkim klubie. To że Brozovic się ogarnął po kilku latach nie znaczy że będzie tak z każdym naszym pomocnikiem. Niektórzy kibice dalej maja mentalność jakby Inter grał o 6 miejsce w tabeli i sami się oszukują że gówno jest złotem. Te czasy już odeszły a Gags na ten moment jest chyba naszym najsłabszym pomocnikiem. I jeszcze jedno , o jakim Ty rozwoju Gagliardiniego piszesz?

I jeszcze pytanie do innych obrońców tego pokemona( o ile tacy są). Czy przypominacie może sobie drugiego piłkarza Interu w ostatnich latach , ktory grajac tak słabo dostawał tyle szans i dalej zawodził? Chyba tylko Candreva...

[Saff]

Brozović też ogarnął się w zasadzie po trzech latach. Przypomnę, że jeszcze w poprzednim sezonie gros ludzi z tego forum cieszyło się, jak była okazja by go wypchnąć zimą do Sevilli.
Gdybyś prześledził moje posty, wiedziałbyś, że daleko mi do zadowalania się 6. miejscem. Sęk w tym, że to też nie jest Football Manager i nie da się w każdym okienku wymieniać kilku/kilkunastu zawodników. Jeżeli chcemy grać na kilku frontach, to i taki Gagliardini, który moim zdaniem nie raz pokazywał, że umiejętności może nie na wybitne granie, ale na dobre ma, przyda się chociażby do rotowania i tego, by w meczach, jak wczorajszy z Frosinone, zawodnicy z podstawowej jedenastki mogli odpocząć.

A o tych szansach to było wielu takich, którzy w ostatnich latach dostawali wiele szans i ich nie wykorzystywali. O chociażby Ranocchii czy Nagatomo już nie pamiętasz?

[Kredence]

Saff
Pod trenerem Spallettim prawie każdy zawodnik zaliczył progres. Większy lub mniejszy. Obok Candrevy, Gags jest chyba jedynym zawodnikiem który notuje regres. Serio porównujesz patologiczne czasy w Interze w których przyszło grać Nagatomo i Ranocchi do komfortowych wręcz warunków jakie ma Gagliardini? Mamy trenera który jest wstanie ogarnąć prawie każdego piłkarza . Skoro Gagliardini kolejny raz zawodzi to może czas sobie uświadomić ze to jest kasa wyrzucona w błoto?
Ja wiem ze to nie Footbal Manager, ale za rok w lato przyjdzie zapewne 2 pomocników. I teraz policzmy. Radja ,Brozo i Vecino są nie do ruszenia. Borja moim zdaniem powinien zostać z nami bo właśnie z takim Frosinone jak wczoraj idealnie się sprawdza. Więc jak dla mnie Gags i Mario są do odpalenia . Niech dogra ten sezon a potem należy go wysłać jak najdalej . Jak ktoś rzuci 25 mln to nawet bym go sprzedał w zimę.

[KoBa]

Gaglia nie ma potencjału Radji Broza czy Joao Mario, ale nie przesadzajmy, że gra jakaś totalną katastrofę - to w końcu jest rezerwowy. Też mnie wczoraj zirytował tym spartolonym sam na sam, ale oprócz tego miał bardzo dużo odbiorów, wygrywał wszystkie górne piłki i asekurował stoperów. To zmiennik na pozycji "rzemieślnik" Vecino, nie oceniał bym go przez pryzmat wyłącznie tego co wykreował.

[Jaszczu91]

Nie rozumiem tej burzy w szklance wody o Gagliardiniego. Gość nigdy nie był i nie będzie postacią wiodącą w Interze. Odpowiada za odbiór, wygrywania pojedynków w powietrzu i zbieranie drugich piłek by potem oddać do kolegi który odpowiada za kreowanie gry. Jak coś dołoży extra czyli jakiś strzał z dystansu czy gol po stałym fragmencie to super. Nie to ok. Nie wydaje mi się też że zaliczył jakiś regres. Gra po prostu swoje a że inni zaliczyli progres jak np Brozo to w porównaniu do nich wygląda słabiej i przegrywa rywalizacje o skład. Ale ostatnio jak gra to wypada dobrze.

[Saff]

@KoBa, Jaszczu91

I jedynie o to mi chodzi. Nie kwestia porównań Gagliardiniego do któregokolwiek z innych zawodników pod kątem umiejętności, ale sytuacji tu na forum jaka wokół niego się wytworzyła. A w zasadzie wokół każdego zawodnika, który ma zniżkę formy - od razu tendencja: do sprzedania.
Nie jesteśmy obecnie na poziomie światowego topu, żeby pozbywać się solidnych rezerwowych, którzy odciążą resztę zespołu w meczach z takimi ekipami, jak chociażby to Frosinone.

[bartosz443]

Oglądałem ten mecz dwa razy i za każdym razem ten mecz mi się bardzo podobał.

_____________________________________________________________________
Escorts London Agencies