KoBa pisze: ↑29 lis 2018, 09:59
Nie sprowadzałbym kwestii awansu wyłącznie do meczu z Spurs w Barcelonie, bo my musimy pokonać jeszcze PSV, do czego potrzebujemy maksymalnej koncentracji i dokładności, nie będzie to z psychicznego punktu widzenia łatwy mecz. PSV nie ma szans nawet na LE, ale oni nie muszą oszczędzać się na ligę, jestem pewien, że postawią wszystko co najlepsze na mecz z nami, żeby nie skończyć Ligi Mistrzów z obciachowym 1 punktem. Pokonajmy PSV i zobaczymy co nam to da. Ostatecznie, 10 punktów w takiej grupie i gra na wiosnę w LE ciężko nazwać klęską.
Masz rację. Dużo mówicie o awansie, pomówmy o grze. Wracaliśmy do Europy niepewni o to co będzie mając w pamięci mecz ze Spartą w LE. Powiem tak: poprawiamy się.

Tak serio, solidnie gramy (odnoszę to do poziomu CL ) , głównie to słowo "solidnie" to na pewno od razu kojarzy się z defensywą, Samir jest pewnym punktem, a nawet dokłada parady extra, nie ma co ale dziś bramkarz jest bardzo ważny co pokazał nawet mecz na Wembley, wielu by nie wyciagnelo tych strzałów Perisicia i D'Ambrosio z wczoraj. Odnośnie właśnie wczorajszego meczu Tottenham był do ogrania z wyjątkiem 80 min kiedy Sissoko bez pardonu wszedł prawie z piłka do bramki, a my nie zdecydowaliśmy się by ostrzej go zastopowac jeszcze przed polem karnym. Materiał do analizy, sam muszę jeszcze że dwa razy obejrzeć tę akcję.
Kolejna rzecz wyjście z piłką pod pressingiem i utrzymywanie się przy niej, dlatego Borja Valero był takim jasnym punktem u nas. Nie tracił prawie piłek, a jeśli już był faulowany. Doświadczenie i umiejętności techniczne. No i na koniec krótko konstruowanie akcji; na tym poziomie przydałby się środkowy ofensywny zawodnik z przeglądem pola, który by potrafił podholować piłkę do 30 metra, a potem w ustawieniu z trójką atakujących otwiera się wiele możliwość wykończenia akcji.
Jeżeli Tottenham wygra na Camp Nou to niech idą dalej, a my walczymy w LE swoją drogą to jest bardzo cenne być może pograć tam np z Liverpoolem czy Arsenałem, czy imnymi dobrymi druzynami, ale wiadomo fajnie by było być w 1/16 CL i walczyć dalej, bo za te 5 kolejek i 7 oczek w trudnej grupie tego, czyli walki właśnie chłopakom odmówić nie można
