Coppa Italia 12/13: Inter - Hellas
-
- Posty: 764
- Rejestracja: 25 sie 2009, 14:08
Coppa Italia 12/13: Inter - Hellas
ja rozumiem wszystko, mozna grac 10 obroncami, mozna wystawiac betonowy srodek pola, mozna wystwic Chivu, ale stramaccioni dzis sie pograzyl ostatecznie.....wystawienie Palacio w bramce jest po prostu niedorzeczne i na tym poziomie nie powinno miec miejsca.....jutro spodziewam sie dymisji...
-
- Posty: 2230
- Rejestracja: 28 sie 2006, 09:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Coppa Italia 12/13: Inter - Hellas
Trzeba było obrońców w polu, a najzwinniejszym z przednich formacji jest Palacio, więc nie rozumiem, czemu za takie coś miałby zostać wywalony trener.
Generalnie znowu się potwierdza, że bez Guarina jesteśmy drużyną o połowę słabszą, nawet jak gramy z drugoligowcem. Troszkę się zaczynam dlatego obawiać meczu z Genoą.
A parada Palacio pierwsza klasa
Generalnie znowu się potwierdza, że bez Guarina jesteśmy drużyną o połowę słabszą, nawet jak gramy z drugoligowcem. Troszkę się zaczynam dlatego obawiać meczu z Genoą.
A parada Palacio pierwsza klasa

-
- Posty: 1461
- Rejestracja: 29 sie 2006, 19:53
Re: Coppa Italia 12/13: Inter - Hellas
Pierwsza połowa była wielkim nieporozumieniem. Drużyny polskiej Ekstraklasy mają więcej polotu i pomysłu na rozegranie akcji. Po strzeleniu bramek (tradycyjnie z niczego) coś tam się ruszyło, ale i tak były to głównie solowe akcje. Kombinacyjnej, zespołowej gry po prostu u nas nie ma.
To co wyprawia Stramaccioni ze składem przejdzie chyba do historii piłki nożnej. Nawet Cuper nie grał tak defensywnie. Nie dość, że przy prowadzeniu 2:0 na własnym terenie przeciwko drużynie drugoligowej wprowadził dwóch obrońców, to jeszcze później postawił na bramce jedynego napastnika, który został na boisku. Przecież to była tylko drużyna Serie B. Facet bał się o wynik do ostatnich sekund. Ktoś taki chyba nie ma prawa osiągać sukcesów. Mimo wygranej i kilku ciekawych akcji, ogólny scenariusz meczu żenujący...
To co wyprawia Stramaccioni ze składem przejdzie chyba do historii piłki nożnej. Nawet Cuper nie grał tak defensywnie. Nie dość, że przy prowadzeniu 2:0 na własnym terenie przeciwko drużynie drugoligowej wprowadził dwóch obrońców, to jeszcze później postawił na bramce jedynego napastnika, który został na boisku. Przecież to była tylko drużyna Serie B. Facet bał się o wynik do ostatnich sekund. Ktoś taki chyba nie ma prawa osiągać sukcesów. Mimo wygranej i kilku ciekawych akcji, ogólny scenariusz meczu żenujący...
a co mało ich było na boisku?:PChuchu pisze:Trzeba było obrońców w polu
-
- Posty: 198
- Rejestracja: 17 wrz 2008, 23:26
Re: Coppa Italia 12/13: Inter - Hellas
ja tam uważam że dobry ruch to był jego, Palacio dobrze się spisał na bramce a z przodu był Alvarez i troszkę piłki przytrzymał tam, czyli taktyka na ostatnie 10 minut w 100 % wykonana, nie stracić bramki i tyle 

-
- Posty: 1387
- Rejestracja: 30 wrz 2006, 09:59
- Lokalizacja: Droga Mleczna
Re: Coppa Italia 12/13: Inter - Hellas
Palacio grał od samego początku, dużo biegał stąd decyzja o postawieniu go na bramkę. Nie wiem o co tyle szumu, nie ma dwumeczu, nie ma rewanżu do końca 10 minut a my prowadzimy 2:0 więc strzelanie kolejnych goli nie jest najważniejsze, przecież to nie fifa. Ciesze się, że wreszcie nie straciliśmy bramki. Plan wykonany.
-
- Posty: 764
- Rejestracja: 25 sie 2009, 14:08
Re: Coppa Italia 12/13: Inter - Hellas
hahhha Panowie wiecej luzu, to byl oczywiscie joke - mam w dupie kto stanal na bramce, sytuacja nalezala do tych z gatunku jedna na milion......nawet przez mysl mi nie przeszlo ze ten mecz mogl wygladac inaczej - pokonalismy pierwszy szczebel w bardzo brzydkim stylu - typowe dla Interu w meczach o niska stawke, starsi kibice nie powinni czuc sie zaskoczeni, bowiem wzorem lat poprzednich Inter zagral na alibi az do bolu......mnie to nie boli dopoki w slad za tym ida zwyciestwa....
-
- Posty: 438
- Rejestracja: 7 lis 2007, 21:54
- Lokalizacja: Szemud
Re: Coppa Italia 12/13: Inter - Hellas
Do zmiany ustawienia na 4-4-2 (bądz 1-1) graliśmy całkiem fajnie, próbowaliśmy powymieniać się piłką i w pełni kontrolowaliśmy grę. Strama ma dziwą wizję gry 4-4-2, gdy bronimy - przy czym jest 4 bocznych obrońców i 2 defensywnych pomocników.... poprostu Rzymska wizja trenerska.
Palacio show przyniósł dużo radości tifosi. Ciekawe, co z Luca... z barkiem to można walczyć z 3 miechy, co daje nam marzec/kwiecie, a wtedy już nie będzie dla niego żadnych meczy, może skończy kariere? ciekawe
Guarin pokazał, że jest o 2 półki wyżej niż reszta graczy na boisku. Ładnie Duncan. Słabo <oczywiście> Chivu, Sylwek, Mariga. Jonny grał do wejścia Pupiego, później wyłączył się z gry.
Palacio show przyniósł dużo radości tifosi. Ciekawe, co z Luca... z barkiem to można walczyć z 3 miechy, co daje nam marzec/kwiecie, a wtedy już nie będzie dla niego żadnych meczy, może skończy kariere? ciekawe

Guarin pokazał, że jest o 2 półki wyżej niż reszta graczy na boisku. Ładnie Duncan. Słabo <oczywiście> Chivu, Sylwek, Mariga. Jonny grał do wejścia Pupiego, później wyłączył się z gry.
-
- Posty: 2627
- Rejestracja: 7 gru 2006, 22:35
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: Coppa Italia 12/13: Inter - Hellas
Wejście Guarina było bez wątpienia kluczowym momentem spotkania. Kolumbijczyk rozruszał naszą grę, zaliczył świetną asystę i zdobył nieco przypadkową, ale istotną bramkę, dzięki której mieliśmy bezpieczną, dwubramkową przewagę.
Swoją szansę dostał Alvarez i na tle zespołu z Serie B prezentował się nieźle, miał kilka udanych dryblingów, ale dupy nie urwał. Ciekawe jak na tle drugoligowca zaprezentowałby się Coutinho.
Cieszy 0 z tyłu, zwłaszcza w obliczu gry na bramce napastnika
Palacio dobrze się zaprezentował, miał jedną bardzo dobrą interwencję.
Poza sytuacją z Palacio mecz bez historii.
Swoją szansę dostał Alvarez i na tle zespołu z Serie B prezentował się nieźle, miał kilka udanych dryblingów, ale dupy nie urwał. Ciekawe jak na tle drugoligowca zaprezentowałby się Coutinho.
Cieszy 0 z tyłu, zwłaszcza w obliczu gry na bramce napastnika

Poza sytuacją z Palacio mecz bez historii.
Nienawiścią bije każdy mur, każdy kąt,
za daleko stąd
do gór złotych,
tu najłatwiej nocą poczuć ból i kłopoty,
Co za ludzie mordują się dla paru złotych?!
Krew solą tej ziemi,
w smutku pogrążeni tracą Bliskich, by za późno Ich docenić...
za daleko stąd
do gór złotych,
tu najłatwiej nocą poczuć ból i kłopoty,
Co za ludzie mordują się dla paru złotych?!
Krew solą tej ziemi,
w smutku pogrążeni tracą Bliskich, by za późno Ich docenić...
-
- Posty: 1093
- Rejestracja: 4 kwie 2011, 14:15
Re: Coppa Italia 12/13: Inter - Hellas
Palacio chyba minął się z powołaniem, na bramce radził sobie bardzo dobrze 
cieszy awans, ale ogólna gra beznadziejna

cieszy awans, ale ogólna gra beznadziejna

-
- Posty: 438
- Rejestracja: 7 lis 2007, 21:54
- Lokalizacja: Szemud
Re: Coppa Italia 12/13: Inter - Hellas
Orientuje się, ktoś co było z kibicami Hallas? Bo chyba jakąś tam sztame z nimi mamy, a w necie widziałem teksty, że były zadymy (może kwestia tłumaczenia i coś pokręciłem)
-
- Posty: 2627
- Rejestracja: 7 gru 2006, 22:35
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: Coppa Italia 12/13: Inter - Hellas
Na pewno wyraźnie słyszałem "Inter, Inter vaffanculo!" podczas meczu. Prawdopodobnie śpiewali to kibice Hellas, bo raczej mało prawdopodobne, że milaniści wykupili bilety na nasz mecz żeby trochę sobie pobluzgaćDon Balon pisze:Orientuje się, ktoś co było z kibicami Hallas? Bo chyba jakąś tam sztame z nimi mamy, a w necie widziałem teksty, że były zadymy (może kwestia tłumaczenia i coś pokręciłem)

Nienawiścią bije każdy mur, każdy kąt,
za daleko stąd
do gór złotych,
tu najłatwiej nocą poczuć ból i kłopoty,
Co za ludzie mordują się dla paru złotych?!
Krew solą tej ziemi,
w smutku pogrążeni tracą Bliskich, by za późno Ich docenić...
za daleko stąd
do gór złotych,
tu najłatwiej nocą poczuć ból i kłopoty,
Co za ludzie mordują się dla paru złotych?!
Krew solą tej ziemi,
w smutku pogrążeni tracą Bliskich, by za późno Ich docenić...
-
- Posty: 2502
- Rejestracja: 1 sie 2004, 21:40
- Lokalizacja: Gliwice
- Kontakt:
Re: Coppa Italia 12/13: Inter - Hellas
sztama Interu z Hellas padła w 2000r i jest to kosa...
Hellas ma kose głownie z Fiorentina, Atalanta nastepnie Juventus, Milan i my!
a spiewali napewno nasi: "VERONESE PEZZO DI MERDA" , "coniglio alza la voce"
zaś oni :" Inter vaffanculo"
a co do tego przerwania meczu, obstawiam gaz łzawiący bo coś piszą o tym że doszło do jakiś przepychanek poza stadionem, 3 zatrzymanych kibiców Interu w tym 1 zidentyfikowany lub jako czwarty, zniszczone oswietlenie na jednej z wież przy wejsciu na sektor dla gosci..
incydent w sezonie 2000/01 po zerwaniu zgody w Mediolanie (od strony Curva Nord)
https://www.youtube.com/watch?v=TPFTnn0Gf0M
Hellas ma kose głownie z Fiorentina, Atalanta nastepnie Juventus, Milan i my!
a spiewali napewno nasi: "VERONESE PEZZO DI MERDA" , "coniglio alza la voce"
zaś oni :" Inter vaffanculo"
a co do tego przerwania meczu, obstawiam gaz łzawiący bo coś piszą o tym że doszło do jakiś przepychanek poza stadionem, 3 zatrzymanych kibiców Interu w tym 1 zidentyfikowany lub jako czwarty, zniszczone oswietlenie na jednej z wież przy wejsciu na sektor dla gosci..
incydent w sezonie 2000/01 po zerwaniu zgody w Mediolanie (od strony Curva Nord)
https://www.youtube.com/watch?v=TPFTnn0Gf0M