30 kolejka Serie A Inter - Juventus

[Matteo]

Najlepszy z całego meczu podobał mi się komentarz na N:
Mamy nowego rozgrywającego w Interze- Gargano- jest dzis rozgrywającym na przyuczeniu

[marco24]

Przyznam się, że nie rozumiem też czemu macie pretensje do sędziego. Były te dwie ręki w polu karnym, ale takich rzeczy się raczej nie odgwizduje (nawet jeśli to wychodzi na remis). Faula na Cassano? Jeśli w tej sytuacji sędzia miał wskazać na 11. metr to dlaczego nie miałby tego zrobić gdy Handa powstrzymywał Vidala rzucając się na niego? Przecież to ta sama bajka (wychodzi na remis). Macie jakieś inne sytuacje i wątpliwości?

[kubus211216]

faul na kovacicu był ewidentny...

[marco24]

faul na kovacicu był ewidentny...

Czyste zagranie w piłkę, obejrzyj dokładnie.

[andyvdm]

faul na kovacicu był ewidentny...

tam nie bylo zadnego faulu

[VVujek]

faul na kovacicu był ewidentny...

tam nie bylo zadnego faulu

na Vidalu też nie było.

[Omen]

faul na kovacicu był ewidentny...

tam nie bylo zadnego faulu

INTER PRZEGRAŁ ZASŁUŻENIE ! To nie podlega dyskusji. Nie wiem czemu tak niektórzy z was chwalą Kovacicia... Przecież ja go widziałem tylko raz w tym meczu ( przy tej akcji bramkowej ). Przez większość czasu niewidoczny i nieśmiały. Czy to nie za szybko dawać mu szansę gry przez 90 minut? Czy może warto by mu zmienić pozycję? Mając jednak trenera pizdę się o tym nie dowiemy. Wesołych Świąt.

[VVujek]

Kovacić bardzo dobrze wywiązywał się ze swoich obowiązków wiec nie wiem o co ci chodzi,generalnie to był najlepszy nasz srodkowy pomocnik w tym meczu.

[Mora]

Nie no jakieś wielkie pretensje do arbitra to jednak przesada. Jeśli należał się nam rzut karny za rękę, to i wapno powinno być dla jufkuf za rękę Zanettiego. W obu przypadkach nie było zamiaru takiego zagrania, więc arbiter podjął słuszne decyzje. Co do sytuacji z Cassano czy Kovaciciem to nie były to ewidentne zagrania na rzut karny. Nie popadajmy w paranoję, Inter jest sam sobie winien, zwłaszcza grą obronną Inter nie zasłużył na zgarnięcie punktu. Drugi gol to jakiś cyrk, nasz obrońca zamiast atakować piłkę patrzy jak rywal pakuje ją do siatki.

Komicznie wyglądały próby rozegrania piłki przez Gargano. Zresztą ogólnie nasza gra ofensywna to jeden wielki eksperyment. Klasowego, typowego egzekutora nie ma, rozgrywającego nie ma, bocznych, ofensywnie grających obrońców nie ma, stoperzy niby są, ale w każdej chwili może im wyjść taki mecz jak dzisiaj czy z Fiorentiną. Już kiedyś o tym pisałem: 60 czy nawet 70% obecnej kadry won. Tylko kto ich zastąpi...

I najważniejsze. Jak dzisiejsze mecze wygrają Milan i Napoli to do podium będzie już -10.

Realnych (nie matematycznych) szans na podium nie ma już od dawna, więc nawet nie wiem po co o tym piszesz.

PS. Cieszy faul Cambiasso. Micha mi się cieszy jak sobie pomyślę o tej sytuacji

[hardluck]

PS. Cieszy faul Cambiasso. Micha mi się cieszy jak sobie pomyślę o tej sytuacji

Nie wiem jakim prymitywem trzeba być żeby cieszyć się z tego, że mógł człowiekowi złamać nogę. To jest piłka i z takich rzeczy żeby się cieszyć trzeba być umysłowo chorym niezależnie od tego z kim się grało i czy lubi się tego zawodnika, a akurat Giovinco nigdy nic złego nikomu nie zrobił.

Lecz się.

[Mora]

PS. Cieszy faul Cambiasso. Micha mi się cieszy jak sobie pomyślę o tej sytuacji

Nie wiem jakim prymitywem trzeba być żeby cieszyć się z tego, że mógł człowiekowi złamać nogę. To jest piłka i z takich rzeczy żeby się cieszyć trzeba być umysłowo chorym niezależnie od tego z kim się grało i czy lubi się tego zawodnika, a akurat Giovinco nigdy nic złego nikomu nie zrobił.

Nie interesuje mnie czy Giovinco coś komuś zrobił czy nie. Jest piłkarzem naszego największego wroga i tyle. Przez cały sezon brakowało mi w tym Interze, zaciętości, walki, jaj, pokazania że z Interem można przegrać, ale po walce. Przez cały sezon piłkarze zachowywali się jak ciepłe kluchy, a po meczu lizanie się po fiutach na konferencjach. Cambiasso wreszcie pokazał charakter. Zresztą "umysłowo chora" jest w takim razie publczność na San Siro, skoro Esteban zebrał sporo braw za to wejście

[hardluck]

Jeśli zaciętością i pokazywaniem jaj nazywasz łamanie przeciwnikowi nóg to w ogóle nie mam zamiaru zniżać się do tak prymitywnego poziomu, bo takich bzdur i chorych rzeczy odnośnie sportu to ja jeszcze nigdzie nie czytałem.

Lecz się.

[Mora]

Jak tak bardzo boli Cię to zagranie Cambiasso to jedź do Włoch i pomasuj nóżkę Giovinco Mi nie znika uśmiech z twarzy po tym wejściu i nikt tego nie zmieni Masz takie samo prawo do skrytykowania Cuchu, jak ja do skwitowania tego uśmiechem.

[BAGGIO1]

Może troche bardziej świątecznie?

Nasi to się nadają ... do tarcia chrzanu!

[Matteo]

faul na kovacicu był ewidentny...

tam nie bylo zadnego faulu

na Vidalu też nie było.

Chłopaki nie ma co się kłócic sędzia mylił się w obie strony. Trzeba przynac ze byli lepsi i tyle, a my powinnismy juz budowac nowy zespół bo i tak nic nie ugramy w tym sezonie a na pewno nie LM. Nowy trener mialby porównanie i wiedzialby czy zostawic kilku graczy np. Gargano, Cassano, Silvestre. Żeby nie bylo pozniej ze Strama dogra sezon zostana zawodnicy bo Moratti tak powie a nowy trener nie bedzie ich widzial w skladzie.

[IlCapitano]

Nie byli lepsi na boisku, a na domiar złego jak zwykle ograli nas przy pomocy sędziego. Wesołych świąt.

[marco24]

Nie byli lepsi na boisku, a na domiar złego jak zwykle ograli nas przy pomocy sędziego. Wesołych świąt.

Zapytam powtórnie, gdzie Ty widziałeś tą pomoc sędziego? Konkretnie, w których sytuacjach?

[Piter]

Nie byli lepsi na boisku, a na domiar złego jak zwykle ograli nas przy pomocy sędziego. Wesołych świąt.

Zapytam powtórnie, gdzie Ty widziałeś tą pomoc sędziego? Konkretnie, w których sytuacjach?

Faul na Cassano w polu karnym (druga połowa)

[Raffal]

byli lepsi na boisku pod każdym względem ....sam sposob kreowania akcji ich a nasz to jakas przepaść.....
u nas akcja to dzida na Palacio albo Cassano kreci

[marco24]

Faul na Cassano w polu karnym (druga połowa)

To wszystko?
Pisałem już, ten "faul" to taki sam "faul" jak ten Handanovica na Vidalu, bo jak bramkarz może rzucić się na nogi zawodnika, który walczy o piłkę?

Zdecydowana większość głosów jak widzę zawiera rzeczywistą ocenę sytuacji, tylko niektórym ciężko jest zaakceptować obecny stan i szukają winnych tam, gdzie ich zwyczajnie nie ma. Zrozumiałbym gdyby sędzia popełniał jakieś drastyczne błędy, ale tu tego się nie doszukałem, jak większość oglądających mecz kibiców czy to jednego czy drugiego zespołu.

[Mora]

Nie ma co zakłamywać rzeczywistości. Różne mecze przeciwko Juventusowi widziałem i dzisiejsze sędziowanie z pewnością nie wypaczyło wyniku meczu. Piłka nożna to sport kontaktowy i jeżeli za każde dotknięcie przeciwnika w polu karnym byłaby "11", to mielibyśmy po 6-7 karnych w każdym meczu. Zresztą jeśli ktoś dysponuje powtórką tej sytuacji w dobrej jakości to chętnie zerknę...

Juventus był dzisiaj do bólu skuteczny, a my jakoś szczególnie dużo szans pod bramką Buffona nie stworzyliśmy. Wynik wg mnie sprawiedliwy i nie ma co tego roztrząsać.

Jeszcze fotka jednej z opraw na Curva Nord:

http://i48.tinypic.com/mtblol.jpg

[fafibra]

Wg Morattiego i Stramy zagraliśmy dobry mecz... Kurde, czuję się robiony w balona jak przez polskich polityków albo oglądam inne mecze. Dla mnie obecny Inter jest idealnym przykładem, jak nie należy grać w piłkę. Różnica między bramkami zdobytymi przez Juve a trafieniem Palacio jest taka, że ich bramki wynikały z akcji i zgrania zespołu, a nasza z geniuszu badź przypadku Palacio. Gramy tak cofnięci na własną połowę, że nawet jak przechwycimy piłkę, to wyjście z kontrą jest nieosiągalne (trudno wymagać od Palacio czy Cassano by był w stanie sam przejść kilku zawodników rywala). Prawie wszystkie piłki wybijane przez naszych obrońców w momencie dośrodkowania przejmowali piłkarze Juventusu, w momencie, gdy sytuacja była odwrotna nie przejeliśmy żadnej piłki. Niby szczegół, jednak dosyć bolesny. Nasze wrzutki w pole karne rywala są smieszne, bo trudno by było on skuteczne, jak nikogo tam nie ma. Dla mnie ten sezon jest jeszcze gorszy niż poprzedni, i nawet styl, w jakim gramy jest jeszcze bardziej żałosny. Ta cała rewolucja sprawdza się chyba wyłacznie z finansowego puntku widzenia.Na ostatnie 5 spotkań zdobyliśmy 4 punkty. W 2013 roku w lidze wygraliśmy jedynie z Pescarą, Chievo i Catanią (zagraliśmy 11 spotkań). Rozmawianie wciąż o 3 miejscu jest po prostu niedorzecznością, bo jest one nieosiągalne.Smutne jest to, że na boisku nie mamy stylu ani charakteru. Słabsze zespoły często nadrabiają to zostawiając serducho na murawie, my nie robimy nawet tego. Jesteśmy wielkim zespołem z nazwy, historii i ze względu na kibiców, bo uważam, że trzeba mieć mocny charakter i mnóstwo samozaparcia, by oglądać i wciąż kibicować Interowi. I chociażby z odrobiny szacunku wobec fanów Stramaccioni powinien podać się do dymisji albo zostać zwolniony. Ja rozumiem, że można być młodym, niedoświadczonym trenerem, ale czy to musi oznaczać, że Inter ma grać taki syf? Jako trener pierwszego zespołu on jest odpowiedzialny za styl, w jakim gramy i firmuje to własnym nazwiskiem. Jeżeli zadanie go przerasta (a przerasta) po prostu powinien odejść. A odnoszę wrażenie, jakby przyspawał się do stołka. Kolejny sezon stracony, pozostaje wierzyć, że kiedyś będzie lepiej, bo tak właściwie nic innego nie zostało.

[miniu86]

W zeszłym sezonie na mecie mieliśmy 58 punktów i zajęliśmy 6 miejsce. Obecnie mamy 47 punktów. Milan wygrał, Napoli wygrało. Powinienem napisać, że teraz obowiązkowo należy wygrać z Sampdorią, potem z Atalantą i tak do końca sezonu by móc o czymś marzyć. Niestety z obecnym trenerem nie mam pewności, czy dociułamy te 11 punktów by nie zaliczyć najgorszego sezonu od wielu lat.

[Jaszczu91]

Nie da się ukryć że to co obecnie dzieje się w Interze to problem bardzo złożony. Zaczynając od góry a kończąc na zawodnikach. Jednak mimo wielu złych decyzji na górze na papierze Inter nie wygląda tak tragicznie jak na boisku. No i tutaj pojawia się postać trenera. On powinien być postacią, która wszystko poukłada. Natomiast Strama robi wszystko na odwrót. Zmienia wszystko i wszystkich. Nie potrafi utrzymać w ryzach szatni. Nie umie postawić się Morasiowi. Ogólnie rzecz ujmując uważam że dobry trener z charakterem ogarnął by ten chaos. Strama w tym chaosie jest kompletnie zagubiony. Według mnie nie daje też gwarancji że w następnym sezonie będzie lepiej.

[magneto86]

Sędziowanie pozostawia wiele do życzenie, ale nie ma co liczyć na sędziów, tylko strzelać bramki i ich nie tracić, wtedy nie będzie gadania o tym, że sędzia wypaczył wynik meczu. Prawda jest taka, że Juve nic specjalnego nie grało, ale byli od nas lepsi i wygrali zasłużenie. Najbardziej bolą kretyńskie pomysły Stramy i zamiast Kovacicia za rozgrywanie zabiera się dreniany Gargano........

[Imrahil]

nie ma co szlochac w poduszke, kolejny raz dostajemy u siebie po pysku od juventusu w moim zdaniu zenujacym stylu. Claudio rok temu po nokaucie od zydkow polecial ze stanowiska.

[Michal_fci]

Marco gdzie ty miales faul Handy na Vidalu? Przeciez wslizg zrobil Vidal nogi poszly do przodu a Handa przed nim side rzucil. Jak to mozliwe? Faul na Cassano byl ale nie uwazam ze przez sedziego przegralismy nie wykorzystalismy okazji i przez to przegralísmy. Karnego nie chcial gwizdac bo my jak i juve rekami grali w polu karnym

[FReeFonix]

Niech się ten pie*dolony sezon kończy, bo nie mam sił na te łamagi z artystą kombinatorem na ławce.

[Kubus]

Niech się ten pie*dolony sezon kończy, bo nie mam sił na te łamagi z artystą kombinatorem na ławce.

Skończy się ten, zacznie się następny... Co za różnica.

Liczę na poważne pierdolnięcie w okienku transferowym. W przeciwnym razie - zobaczymy podobny Inter co w tym sezonie.

[marco24]

Marco gdzie ty miales faul Handy na Vidalu?

Powiedziałem, że to taki sam "faul" jak ten na Cassano.

http://www.youtube.com/watch?v=quH2phuOAuI

Chiellini trafia w piłkę, dziękuję dobranoc.