7. kolejka Serie A: Milan-Inter
-
- Posty: 1387
- Rejestracja: 30 wrz 2006, 09:59
- Lokalizacja: Droga Mleczna
7. kolejka Serie A: Milan-Inter
No to 278 Derby Mediolanu przed nami. Chciałoby się napisać, że zapowiadają się arcyciekawie, ale w zasadzie zawsze tak jest. Teraz jednak naprzeciwko siebie nowy Inter i chyba coraz bardziej nowy Milan. Rezultat jak i wynik niewiadome, a stawka naprawdę ogromna. Ewentualne zwycięstwo z Milanem byłoby prawdziwym przypieczętowaniem "projektu Stramaccioni", sygnałem, że nasza drużyna zmierza w dobrym kierunku. A Milan? Kiedy Rossoneri mieliby się przełamać, odbić od dna i odrabiać straty w lidze, jeżeli nie w potyczce z nami? Wiele, wiele pytań, a odpowiedź jutro o 20:45.
-
- Posty: 1093
- Rejestracja: 4 kwie 2011, 14:15
Re: 7. kolejka Serie A: Milan-Inter
najbardziej ciekawi mnie to jakim ustawieniem wyjdziemy
-
- Posty: 387
- Rejestracja: 4 mar 2012, 23:51
Re: 7. kolejka Serie A: Milan-Inter
Jedno jest pewne,nie możemy pozwolić Milanowi na swobodne rozgrywanie piłki,to my musimy wywierać pressing,Romie pozwoliliśmy na swobodę i wszyscy wiedzą jak się skończyło.Wrócił Palacio i to może być kluczowe w tym meczu.
1-3 !!
1-3 !!
-
- Posty: 144
- Rejestracja: 25 sie 2006, 15:13
Re: 7. kolejka Serie A: Milan-Inter
goal.com i gazzeta.it są zgodne co do wyjściowych składów:
Handanović - Ranocchia - Samuel - Juan - Zanetti - Cambiasso - Gargano - Nagatomo - Coutinho - Cassano - Milito
Handanović - Ranocchia - Samuel - Juan - Zanetti - Cambiasso - Gargano - Nagatomo - Coutinho - Cassano - Milito

-
- Posty: 533
- Rejestracja: 28 gru 2007, 23:55
- Lokalizacja: Piastów
Re: 7. kolejka Serie A: Milan-Inter
Czy mielibyśmy pierwsze miejsce a Milan dwudzieste lub na odwrót derby to derby.Na takie mecze czeka się całe miesiące.Wydaje się,że Milan powoli wraca do swojej dyspozycji ale mam nadzieję,że w dzisiejszym meczu pokrzyżujemy im plany.Czuje,że wielki mecz rozegra Cassano.Do boju!
-
- Posty: 1703
- Rejestracja: 23 lut 2012, 22:28
- Lokalizacja: Piotrków Trybunalski
Re: 7. kolejka Serie A: Milan-Inter
Dzisiaj zobaczymy 7goli w tym hat-trick milito, gola cassano i coutinho, dla milanu strzeli pazzo oraz szarawy
-
- Posty: 2921
- Rejestracja: 25 sie 2007, 19:06
- Lokalizacja: Wrocław
Re: 7. kolejka Serie A: Milan-Inter
Przed meczem oczekuję tylko jednego. Niech Strama postawi na jedenastkę jak z Violą. Musimy się zgrywać.
-
- Posty: 2
- Rejestracja: 7 paź 2012, 15:49
Do Boju Inter!
Zapowiada się na to, że wygramy to spotkanie. Ja obstawiam 3:1 albo 3:2 dla Interu. Bramki strzelą:
Cassano i Milito (Milito 2 razy)
Cassano i Milito (Milito 2 razy)
-
- Posty: 442
- Rejestracja: 3 lip 2004, 16:23
Re: 7. kolejka Serie A: Milan-Inter
Niech ktos kupi tego japonskiego kretyna, blagam
-
- Posty: 1255
- Rejestracja: 9 sie 2011, 21:45
Re: 7. kolejka Serie A: Milan-Inter
Mecz bardzo ciekawy! Fatalny blad Abbiattiego ustawil mecz, w dodatku nieproadnosc Milanu i niezla dyspozycja w defensywie Interu, ze 3 punkty zostaly po prawidlowej stronie.
-
- Posty: 2921
- Rejestracja: 25 sie 2007, 19:06
- Lokalizacja: Wrocław
Re: 7. kolejka Serie A: Milan-Inter
Zwycięstwo bardzo ważne, ale gra okropna, fatalna i do tego kretyńskie zachowanie Nagatomo. Stramaccioni powinien pójść na pielgrzymkę i podziękować za te 3 punkty.
-
- Posty: 196
- Rejestracja: 30 lis 2010, 10:13
Re: 7. kolejka Serie A: Milan-Inter
DERBY NASZE !!!
Dobra postawa w defensywie,chociaż Milan nie stworzył jakiejś dużej ilości klarownych sytuacji grając jednego w przewadze, INTER zagrał dobry mecz,w pierwszej części po zdobyciu gola za bardzo się cofneliśmy moim zdaniem.
Dobra postawa w defensywie,chociaż Milan nie stworzył jakiejś dużej ilości klarownych sytuacji grając jednego w przewadze, INTER zagrał dobry mecz,w pierwszej części po zdobyciu gola za bardzo się cofneliśmy moim zdaniem.
-
- Posty: 1703
- Rejestracja: 23 lut 2012, 22:28
- Lokalizacja: Piotrków Trybunalski
Re: 7. kolejka Serie A: Milan-Inter
czemu tylko 0-1 ? A ja obstawiałem 2-5
prawie się udało

-
- Posty: 750
- Rejestracja: 18 sie 2007, 19:28
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: 7. kolejka Serie A: Milan-Inter
Mecz jak na derby bardzo słaby. Gdzie się podziało widowisko które mogliśmy oglądać w derbach kilka lat temu ?!
Inter po czerwonej kartce za bardzo się cofnął. Sędzia podejmował decyzje często nie zrozumiałe dla mnie. Nasz atak bardzo słabo. Bardzo widoczny był brak Sneijdera.
Ważne 3pkt.
Inter po czerwonej kartce za bardzo się cofnął. Sędzia podejmował decyzje często nie zrozumiałe dla mnie. Nasz atak bardzo słabo. Bardzo widoczny był brak Sneijdera.
Ważne 3pkt.
-
- Posty: 3346
- Rejestracja: 16 sty 2004, 23:01
- Lokalizacja: Loża Szyderców
- Kontakt:
Re: 7. kolejka Serie A: Milan-Inter
Czy zasłużone 3 punkty, to niech każdy sobie sam odpowie, w każdym bądź razie czerwona kartka Nagatomo (która notabene byłą jedną z najgłupszych jakie kiedykolwiek w życiu widziałem) niewiele zmieniła, bo czy Nagatomo jest, czy go nie ma to różnicy nie ma. Na plus Cambiasso, który naprawdę zagrał dobrze, ponadto Gargano, Zanetti, Ranocchia, Samuel... no i przede wszystkim HANDANOVIC. Na minus zdecydowanie Milito, Coutinho i wspomniany już Nagatomo. Dobre zmiany w wykonaniu Stramaccionego. No cóż... arcyważne zwycięstwo, nieważne w jakim stylu, bo w czerwcu o stylu nikt nie będzie mówił.
Nie wiem jaki był procent posiadania piłki przez Inter, ale chyba w granicach 20 - 30%... nie więcej.
Nie wiem jaki był procent posiadania piłki przez Inter, ale chyba w granicach 20 - 30%... nie więcej.
-
- Posty: 1255
- Rejestracja: 9 sie 2011, 21:45
Re: 7. kolejka Serie A: Milan-Inter
Ktos narzekal na poziom meczu, ale chyba przedostatnie (?) derby (1 bramka chyba decydowala tez) byly zdecydowanie bardziej nudne, a lepiej "obsadzone".
-
- Posty: 1703
- Rejestracja: 23 lut 2012, 22:28
- Lokalizacja: Piotrków Trybunalski
Re: 7. kolejka Serie A: Milan-Inter
Na Coutinho była wywierana presja i Moratti też gadał że liczy na niego czy coś w tym stylu a chłopak jest młody.
Czekamy na meczyk z Juve jak ich pokonamy to mogę śmiało mówić że mamy szansę na mistrza.
Czekamy na meczyk z Juve jak ich pokonamy to mogę śmiało mówić że mamy szansę na mistrza.
-
- Posty: 2230
- Rejestracja: 28 sie 2006, 09:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: 7. kolejka Serie A: Milan-Inter
Nie zgadzam się na takie derby, na takie zwycięstwo, po prostu to jest kpina ze święta futbolu. Pan Paolo Valeri okrutnie dzisiaj sędziował, wiadomo, że jeszcze wiele błędów na naszą niekorzyść będzie w tym sezonie i wszystko się wyzeruje, ale do cholery jasnej, to są Derby Mediolanu!!
Mam nadzieję, że Palacio będzie napastnikiem numer 1 u Stramy bo Milito to obecnie tylko z karnych umie strzelać. Juan w pierwszej połowie grał jak nie on, ale w przerwie chyba przemyślał wszystko i na drugą część wyszedł już ten zawodnik, jakiego znamy. Ogólnie to oczywiście najlepiej Handanović, dobrze grali też Ranocchia i Gargano.
Wielkie Derby na które zawsze czekam z niesamowitym napięciem zostały w perfidny i okropny sposób popsute. Tak czy inaczej, z taką grą długo się na podium nie utrzymamy.
Mam nadzieję, że Palacio będzie napastnikiem numer 1 u Stramy bo Milito to obecnie tylko z karnych umie strzelać. Juan w pierwszej połowie grał jak nie on, ale w przerwie chyba przemyślał wszystko i na drugą część wyszedł już ten zawodnik, jakiego znamy. Ogólnie to oczywiście najlepiej Handanović, dobrze grali też Ranocchia i Gargano.
Wielkie Derby na które zawsze czekam z niesamowitym napięciem zostały w perfidny i okropny sposób popsute. Tak czy inaczej, z taką grą długo się na podium nie utrzymamy.
-
- Posty: 442
- Rejestracja: 3 lip 2004, 16:23
Re: 7. kolejka Serie A: Milan-Inter
Mam nadzieje ze po tym meczu skonczy sie ciagle tyranie Cambiasso. Argentynczyk zagral dzisiaj po prostu doskonale, podobnie jak Ranocchia.
-
- Posty: 758
- Rejestracja: 25 paź 2009, 13:57
- Lokalizacja: Chrzanów
Re: 7. kolejka Serie A: Milan-Inter
http://www.youtube.com/watch?v=bOXDqeosDvgMiRas. pisze:kartka Nagatomo (która notabene byłą jedną z najgłupszych jakie kiedykolwiek w życiu widziałem)

-
- Posty: 2627
- Rejestracja: 7 gru 2006, 22:35
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: 7. kolejka Serie A: Milan-Inter
Bardzo ważne zwycięstwo, styl na pewno nie powalił na kolana, po czerwonej kartce dla Nagatomo oglądaliśmy typową obronę Częstochowy, na szczęście udało się dowieźć 1-0 do końcowego gwizdka.
Świetne zawody rozegrał Handanović, równie dobrze środkowi obrońcy, profesorska gra Cambiasso, a do Zanettiego gracze Milanu nawet się bali podchodzić
Zachowanie Nagatomo durne i nieodpowiedzialne, nie wiem co sobie Japończyk wyobrażał, w przypadku porażki powinien zawisnąć na jednym z mediolańskich drzew. Inter wygrał, więc karą powinna być tylko chłosta.
Śmieszy mnie lament kibiców Milanu, płaczących na sędziego. Gol nieuznany, karny, kartka dla Jesusa...Bramka nieuznana słusznie, faul na Handanoviciu ewidentny, strzał po gwizdku. W tym niby karnym duuużo było aktorstwa Robinho, Brazylijczyk szukał tego karnego, nie sądzę żeby mógł zdążyć do piłkibo juz nadbiegał Handanović. Samuel lekko rękę wystawił, ale czegoś takiego raczej się nie gwiżdże. Chyba, że dla Juve
Czerwona kartka dla Jesusa rzeczywiście powinna być i tu arbiter się pomylił, jednak Milan ostatecznie zagrał 45 minut w przewadze i nic nie wskórał. Rossoneri sami są więc sobie winni.
Irytujący nieco komentarz na nSport. Jak można pomylić Cambiasso z Cassano
W dodatku pokazywanie jednego z najlepiej zapowiadających się meczów w całej lidze na zakodowanym nSport Premium - skandal.
Świetne zawody rozegrał Handanović, równie dobrze środkowi obrońcy, profesorska gra Cambiasso, a do Zanettiego gracze Milanu nawet się bali podchodzić

Zachowanie Nagatomo durne i nieodpowiedzialne, nie wiem co sobie Japończyk wyobrażał, w przypadku porażki powinien zawisnąć na jednym z mediolańskich drzew. Inter wygrał, więc karą powinna być tylko chłosta.
Śmieszy mnie lament kibiców Milanu, płaczących na sędziego. Gol nieuznany, karny, kartka dla Jesusa...Bramka nieuznana słusznie, faul na Handanoviciu ewidentny, strzał po gwizdku. W tym niby karnym duuużo było aktorstwa Robinho, Brazylijczyk szukał tego karnego, nie sądzę żeby mógł zdążyć do piłkibo juz nadbiegał Handanović. Samuel lekko rękę wystawił, ale czegoś takiego raczej się nie gwiżdże. Chyba, że dla Juve

Irytujący nieco komentarz na nSport. Jak można pomylić Cambiasso z Cassano

Nienawiścią bije każdy mur, każdy kąt,
za daleko stąd
do gór złotych,
tu najłatwiej nocą poczuć ból i kłopoty,
Co za ludzie mordują się dla paru złotych?!
Krew solą tej ziemi,
w smutku pogrążeni tracą Bliskich, by za późno Ich docenić...
za daleko stąd
do gór złotych,
tu najłatwiej nocą poczuć ból i kłopoty,
Co za ludzie mordują się dla paru złotych?!
Krew solą tej ziemi,
w smutku pogrążeni tracą Bliskich, by za późno Ich docenić...
-
- Posty: 1461
- Rejestracja: 29 sie 2006, 19:53
Re: 7. kolejka Serie A: Milan-Inter
Milito powinien zostawać po godzinach i trenować sytuacje sam na sam z bramkarzem. To co on wyprawia w głowie się nie mieści. Cieszy wygrana, martwi nadal styl. Rozpaczliwie broniliśmy się (nawet grając po 11) przed najsłabszym Milanem od wielu wielu lat. Fiorentina po stracie zawodnika nadal grała swoje i potrafiła nawet zagrażać naszej bramce. My natomiast kopiemy po autach, nie potrafiąc wymienić 3 podań. Tak dłużej być nie może, bo szczęścia kiedyś w końcu zabraknie i powtórzy się sytuacja ze spotkań z Romą i Sieną.
Coutinho? Póki co to jeszcze wystraszone dziecko, które czasem ma przebłyski, a nie talent na miarę piłkarza klasy światowej.
Martwi postawa Guarina. Gdzie się podział jego błysk?
Handanovic klasa sama w sobie
Coutinho? Póki co to jeszcze wystraszone dziecko, które czasem ma przebłyski, a nie talent na miarę piłkarza klasy światowej.
Martwi postawa Guarina. Gdzie się podział jego błysk?
Handanovic klasa sama w sobie

Re: 7. kolejka Serie A: Milan-Inter
Derby Mediolanu to mecz piłkarski a nie występ Baletu BolszojChuchu pisze:Nie zgadzam się na takie derby, na takie zwycięstwo, po prostu to jest kpina ze święta futbolu. Pan Paolo Valeri okrutnie dzisiaj sędziował, wiadomo, że jeszcze wiele błędów na naszą niekorzyść będzie w tym sezonie i wszystko się wyzeruje, ale do cholery jasnej, to są Derby Mediolanu!!
Mam nadzieję, że Palacio będzie napastnikiem numer 1 u Stramy bo Milito to obecnie tylko z karnych umie strzelać. Juan w pierwszej połowie grał jak nie on, ale w przerwie chyba przemyślał wszystko i na drugą część wyszedł już ten zawodnik, jakiego znamy. Ogólnie to oczywiście najlepiej Handanović, dobrze grali też Ranocchia i Gargano.
Wielkie Derby na które zawsze czekam z niesamowitym napięciem zostały w perfidny i okropny sposób popsute. Tak czy inaczej, z taką grą długo się na podium nie utrzymamy.


-
- Posty: 1387
- Rejestracja: 30 wrz 2006, 09:59
- Lokalizacja: Droga Mleczna
Re: 7. kolejka Serie A: Milan-Inter
Seba. pisze:Milito powinien zostawać po godzinach i trenować sytuacje sam na sam z bramkarzem. To co on
Martwi postawa Guarina. Gdzie się podział jego błysk?
Akurat mnie Guarin dzisiaj bardzo przypadł do gustu dał dobrą zmianę, podobnie z resztą jak Pereira. Alvaro ma teraz czas na spokojne przygotowanie się do meczu z Catanią, bowiem w związku z absencją Nagatomo występ ma w kieszeni. Jest to jego szansa na udowodnienie, że jest lepszy od Japończyka.
Oprócz wspomnianych Guarina i Pereity również Palacio imponował walką, szkoda jego jedynej sytuacji, na pewno mógł uderzyć lepiej. Podobnie jak wielu, chce Rodrigo w pierwszym składzie na najbliższy mecz.
Chce pochwalić Stramę, nie tylko za wyżej wymienione zmiany, ale przede wszystkim za to, że przeżywał, cieszył się i cierpiał razem z zawodnikami. Kogoś takiego potrzeba piłkarzom na takie mecze, serce roslo jak widziało się Strame biegającego przy linii bocznej. Ostatnim takim trenerem był Mourinho. Widać, że Andrea chce dobra Interu, a odrobina szczęścia należy się nam za ubiegły pechowy sezon

-
- Posty: 235
- Rejestracja: 25 sie 2006, 15:48
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: 7. kolejka Serie A: Milan-Inter
Podziwiam ludzi, którzy po tym fatalnym sezonie, który mamy za sobą potrafią jeszcze narzekać na styl gry, w momencie gdzie wynik, jakże dla nas zawsze znaczący, jest pozytywny
Cały zeszły sezon oglądaliśmy bide z nędzą pod względem taktycznym, piłkarskim, mentalnym. Na ten moment gra jest słaba, ale są wyniki i ja to biorę z pocałowaniem ręki! Po 7 kolejkach mamy 4pkt straty do liderujących Napoli i Juve, które grają bardzo dobrze, więc ja nie mam zamiaru narzekać, zwłaszcza, że widzę, że piłkarzom się wreszcie chce, a to już jest więcej niż było w poprzednich rozgrywkach.
Na plus Samir, który sprawia, że aż mam wyrzuty sumienia bo w ogóle nie tęsknie za Julione. Również Ranocchia znowu zagrał dobre zawody, może wreszcie się ogarnął na dobre!
Na minus Yuto za bezmyślność, Milito za całość a zwłaszcza tą setkę, którą większość z nas by wykorzystała, ale najbardziej nie podobał mi sie Guarin, który z meczu na mecz udowadnia, że odkąd został wykupiony to już mu tak nie zależy, mnóstwo strat, bez pomysłu, bezproduktywny, dramat.

Na plus Samir, który sprawia, że aż mam wyrzuty sumienia bo w ogóle nie tęsknie za Julione. Również Ranocchia znowu zagrał dobre zawody, może wreszcie się ogarnął na dobre!
Na minus Yuto za bezmyślność, Milito za całość a zwłaszcza tą setkę, którą większość z nas by wykorzystała, ale najbardziej nie podobał mi sie Guarin, który z meczu na mecz udowadnia, że odkąd został wykupiony to już mu tak nie zależy, mnóstwo strat, bez pomysłu, bezproduktywny, dramat.
-
- Posty: 2921
- Rejestracja: 25 sie 2007, 19:06
- Lokalizacja: Wrocław
Re: 7. kolejka Serie A: Milan-Inter
Plusy tego zwycięstwa są wg mnie następujące:
- naturalnie 3 punkty i wytrwanie tych 45 minut w osłabieniu
- czyste konto i postawa obrony
- derbowe zwycięstwo samo w sobie powinno umocnić zawodników co na etapie budowy drużyny jest bardzo ważne
- Samuel jako amulet wygranych derbów - wygraliśmy z nim w składzie wszystkie ligowe derby EVER!!!
Gra była bardzo słaba. O ile z tyłu to jeszcze funkcjonowało, to gra w ataku była do bólu niedokładna. Cassano grał praktycznie w pojedynkę. Milito jest bez formy co pokazał stając oko w oko z Abbiattim, który to dał mu 2 szanse na strzelenie bramki. Niestety Milito zachował się jakby był nieprzytomny. Coutinho również zawiódł, ale tego chyba można było się spodziewać. Spadła na niego duża odpowiedzialność, której nie zwykł ponosić. Nawet Moratti wywierał na nim presję. Brazylijczyk musi jeszcze sporo czasu spędzić na boisku by płynniej dowodzić atakami Interu. Klasa Sneijdera w takich potyczkach jest jednak bezcenna, chociaż wydaje mi się, że nawet Alvarez zaprezentował by się dzisiaj lepiej niż Coutinho. Ricky ma w swojej grze więcej spokoju,a to tego dzisiaj brakowało w grze środkowej formacji. Gargano, Cambiasso i Guarin robili co mogli.
Teraz najważniejsze by Stramaccioni kontynuował pracę z tym ustawieniem i tymi zawodnikami. To powinno wiosną procentować.
- naturalnie 3 punkty i wytrwanie tych 45 minut w osłabieniu
- czyste konto i postawa obrony
- derbowe zwycięstwo samo w sobie powinno umocnić zawodników co na etapie budowy drużyny jest bardzo ważne
- Samuel jako amulet wygranych derbów - wygraliśmy z nim w składzie wszystkie ligowe derby EVER!!!
Gra była bardzo słaba. O ile z tyłu to jeszcze funkcjonowało, to gra w ataku była do bólu niedokładna. Cassano grał praktycznie w pojedynkę. Milito jest bez formy co pokazał stając oko w oko z Abbiattim, który to dał mu 2 szanse na strzelenie bramki. Niestety Milito zachował się jakby był nieprzytomny. Coutinho również zawiódł, ale tego chyba można było się spodziewać. Spadła na niego duża odpowiedzialność, której nie zwykł ponosić. Nawet Moratti wywierał na nim presję. Brazylijczyk musi jeszcze sporo czasu spędzić na boisku by płynniej dowodzić atakami Interu. Klasa Sneijdera w takich potyczkach jest jednak bezcenna, chociaż wydaje mi się, że nawet Alvarez zaprezentował by się dzisiaj lepiej niż Coutinho. Ricky ma w swojej grze więcej spokoju,a to tego dzisiaj brakowało w grze środkowej formacji. Gargano, Cambiasso i Guarin robili co mogli.
Teraz najważniejsze by Stramaccioni kontynuował pracę z tym ustawieniem i tymi zawodnikami. To powinno wiosną procentować.
-
- Posty: 2077
- Rejestracja: 1 sie 2007, 12:56
Re: 7. kolejka Serie A: Milan-Inter
+10andyvdm pisze:Mam nadzieje ze po tym meczu skonczy sie ciagle tyranie Cambiasso. Argentynczyk zagral dzisiaj po prostu doskonale, podobnie jak Ranocchia.
Cuchu zdecydowanie odbił się od dna i to znacznie dawniej niż dzisiaj. Jest naczelnym architektem dzisiejszego zwycięstwa i to całkowicie pomijając asystę - a nie pomijając, no to już w ogóle.
-
- Posty: 1093
- Rejestracja: 4 kwie 2011, 14:15
Re: 7. kolejka Serie A: Milan-Inter
o ile mnie pamięć nie myli jest to nasze 3 zwycięstwo z rzędu nad lokalnym rywalem 

-
- Posty: 2077
- Rejestracja: 1 sie 2007, 12:56
Re: 7. kolejka Serie A: Milan-Inter
Zadziwiająca różnica klas w grze defensywnej (czyżby Stramaccioni znalazł właściwe ustawienie?) i ofensywnej, patrząc na nazwiska, jakimi tu a tu dysponujemy. Żałosne zachowanie Milito (po wiadomej sytuacji już do końca pierwszej połowy mimo prowadzenia siedziałem w fotelu wściekły i cały czas myślałem, jak można było się tak zachować), pierwszy w Interze słaby występ Cassano, Coutinho daje sygnały, że może i jest dobry, ale na razie na Hajduki i Nafciarzy z Baku, ew. Pescarę. Z poważnymi przeciwnikami ma kiepski bilans, czasem coś pokaże, a czasem kompletne zero, jak dzisiaj. Jedynie Palacio, mimo minimalnego kontaktu z piłką, wyglądał poważnie i mam nadzieję jak najwięcej go oglądać.
Jeszcze większa różnica dzieli Ranocchię obecnego i tego sprzed kilku miesięcy. Niesamowita metamorfoza i dla nas zbawienna. W grze trójką obrońców odnalazł się jakby Samuel, który notuje trzeci z rzędu co najmniej dobry występ. Boję się tylko, że to tykająca bomba, choć, że tak powiem, ja mu dzisiaj uwierzyłem. Juana ocenić pozytywnie nie mogę - w drugiej połowie bardzo dobry, ale chyba nie powinien na nią wyjść.
Na spory plus również Zanetti (co za konsekwencja w obronie), Samir, Pereira jakby zaczynał rozumieć, o co biega, chociaż powoli, powoli.
Guarin pokazał w ostatniej minucie, że mózgiem w CV chwalić się nie powinien. Jakieś góra 30 sekund do końca, typ dostaje piłkę w środku pola. Co robi każdy normalny zawodnik? Trzyma piłkę, za chwile podaje do kogoś w bezpieczniejszej pozycji i 30 sekund sobie mija. Co robi Guarin? Napierdala długą w przód do Pereiry, która nadaje się tylko i wyłącznie do przechwycenia przez obrońców, tym samym prezentując Milanowi ostatnią akcję w meczu. Człowiek wielkiego serca, ale gołębiego rozumu.
Jeszcze większa różnica dzieli Ranocchię obecnego i tego sprzed kilku miesięcy. Niesamowita metamorfoza i dla nas zbawienna. W grze trójką obrońców odnalazł się jakby Samuel, który notuje trzeci z rzędu co najmniej dobry występ. Boję się tylko, że to tykająca bomba, choć, że tak powiem, ja mu dzisiaj uwierzyłem. Juana ocenić pozytywnie nie mogę - w drugiej połowie bardzo dobry, ale chyba nie powinien na nią wyjść.
Na spory plus również Zanetti (co za konsekwencja w obronie), Samir, Pereira jakby zaczynał rozumieć, o co biega, chociaż powoli, powoli.
Guarin pokazał w ostatniej minucie, że mózgiem w CV chwalić się nie powinien. Jakieś góra 30 sekund do końca, typ dostaje piłkę w środku pola. Co robi każdy normalny zawodnik? Trzyma piłkę, za chwile podaje do kogoś w bezpieczniejszej pozycji i 30 sekund sobie mija. Co robi Guarin? Napierdala długą w przód do Pereiry, która nadaje się tylko i wyłącznie do przechwycenia przez obrońców, tym samym prezentując Milanowi ostatnią akcję w meczu. Człowiek wielkiego serca, ale gołębiego rozumu.
-
- Posty: 770
- Rejestracja: 25 sie 2006, 23:55
- Lokalizacja: Kowalewo Pomorskie
Re: 7. kolejka Serie A: Milan-Inter
No dzisiejsze derby nie zachwyciły jakimś mega wysokim poziomem.
Cieszy postawa w defensywie. Szczególnie Ranocchia, jest mega pewny ostatnimi czasy. Samuelowi również odpowiada chyba ta gra 3ema obrońcami. Bałem się, jak Juan wychodził na 2 połowę, bo miał żółty kartonik, no ale niepotrzebnie, bo zagrał b.dobrze, a z wyłapania czerwonej kartki wysłużył go Nagatomo..
W pomocy wielki plus dla Cambiasso, naprawdę dziś po profesorsku. To samo Gargano, bardzo dobry występ dziś.
Gorzej z ofensywą.. Dziś słabszy mecz Cassano no i któryś z kolei beznadziejny Milito. O tej setce nawet nie wspominam, no bo...szkoda czasu.
Co do zmian, dość przemyślane i wydaje mi się, że dobre.
Cieszy to, że po stracie Yuto, Strama nie zmienił taktyki na 4 obrońców, tylko mądrze wpuścił Perreire na lewą stronę w miejsce zdyszanego już Cassano.
Handanović - klasa sama w sobie, naprawdę bardzo pewnie..
Piekarz miałem pisać to samo, 30 sekund do końca, zamiast grać do najbliższego, albo uciekać z piłką w róg, Guarin daje piłkę między 4 obrońców do Perreiry...żenada. Ostatnimi czasy naprawdę coś mu się grać odechciewa.
Gra nie zachwyca, ale za to cieszą 3 pkty.
Forza !
Cieszy postawa w defensywie. Szczególnie Ranocchia, jest mega pewny ostatnimi czasy. Samuelowi również odpowiada chyba ta gra 3ema obrońcami. Bałem się, jak Juan wychodził na 2 połowę, bo miał żółty kartonik, no ale niepotrzebnie, bo zagrał b.dobrze, a z wyłapania czerwonej kartki wysłużył go Nagatomo..
W pomocy wielki plus dla Cambiasso, naprawdę dziś po profesorsku. To samo Gargano, bardzo dobry występ dziś.
Gorzej z ofensywą.. Dziś słabszy mecz Cassano no i któryś z kolei beznadziejny Milito. O tej setce nawet nie wspominam, no bo...szkoda czasu.
Co do zmian, dość przemyślane i wydaje mi się, że dobre.
Cieszy to, że po stracie Yuto, Strama nie zmienił taktyki na 4 obrońców, tylko mądrze wpuścił Perreire na lewą stronę w miejsce zdyszanego już Cassano.
Handanović - klasa sama w sobie, naprawdę bardzo pewnie..
Piekarz miałem pisać to samo, 30 sekund do końca, zamiast grać do najbliższego, albo uciekać z piłką w róg, Guarin daje piłkę między 4 obrońców do Perreiry...żenada. Ostatnimi czasy naprawdę coś mu się grać odechciewa.
Gra nie zachwyca, ale za to cieszą 3 pkty.
Forza !