28 kolejka Serie A Inter - Bologna

[Kogel]

28 kolejka Serie A




Stadio Giuseppe Meazza
Niedziela - 10.03.2013, godz. 20:45





Ostatnie mecze Interu w Serie A:


Ostatnie mecze Bologny w Serie A:



Mecze Interu z Bologną w ostatnich latach:




Pojedynki głównych rywali w 28 kolejce Serie A w walce o 3 miejsce:

[pewny]

Bologna na pewno nie zagra tak jak Tottenham, ale nie zmienia to faktu że szykuje się męczarnia na San Siro

[YoozeQ]

Wszystko zależy od tego jak słabo zagra Bologna. Bo to, że my zagramy beznadziejnie jest więcej niż pewne. Z pomocą sędziego, słabszym dniem przeciwników i ogromnym szczęściem, MOŻE nie będzie kolejnej kompromitacji.

[kulasiak]

Trzeba to wygrać i nie ma innej możliwości niż 3 pkt. Strach jednak przed kompromitacją jest i pomyśleć, że jeszcze dwa lata temu to za taką Bolognię u siebie to prawie pewne były 3 pkt. a w 1/8 eliminowaliśmy Bayern. Klub się stacza, a nikt w nim tego nie dostrzega chyba co jeszcze gorzej o ludziach pracujących w Interze świadczy.

[yoda79]

Po mękach i bólu zębów przy oglądaniu wymęczymy zwycięstwo.

[miniu86]

Jesteśmy w takiej sytuacji, że każdy z następnych meczy musimy wygrać tak więc nie ma wymówek.

Martwi to, że pewnie znowu zobaczymy inną taktykę i inny skład, ale taką samą grę.

[miniu86]

Drugi rok z rzędu łomot od Boloni u siebie, ile jeszcze Panie Moratti? To jest bezcelowe. 0-3 z Tottenhamem, 105 rocznica założenia klubu, Napoli i Lazio grają pod nas, my mamy tylko pokonać Bolonie u siebie. Z kim do cholery mamy grać dobrze jak nie z Bolonią u siebie?

Stramaccioni nie ma prawa pracować w tym klubie ani dnia dłużej. Nawet za Ranieriego gra miała więcej pomyślunku i konsekwencji.

Aha, dlaczego Alvarez nie dostał w ogóle powołania? Bo im umknęło.

[sampam]

Bez niespodzianki, constans!

[Omen]

Po mękach i bólu zębów przy oglądaniu wymęczymy zwycięstwo.

szkoda mi już słów...lepiej się napić.

[miko]

Obraz nędzy i rozpaczy... tyle ode mnie...

[MiRas.]

Ktoś zaskoczony rezultatem? Bo ja nie. Ogólnie mecz w pierwszej połowie wyglądał tak, jakbyśmy grali nie przeciwko Bolonii, a co najmniej jak przeciwko Realowi. W drugiej połowie natomiast nasza strategia wyglądała tak: Podaj na prawo do Guarina i jakoś to będzie.

Esteban "Nie macie prawa nas krytykować" Łysy w roli ofensywnego pomocnika, Kovacic, który nie miał prawa dobiegać do 16stki... to chyba nie tak ma wyglądać? Benassi na skrzydle (tego nawet w Fifie nie da się ustawić).

Ale spokojnie, myślę, że nasi są w stanie nas jeszcze bardziej zaskoczyć (in minus). Obawiam się, że to nie koniec pokazów.

[Piekarz]

Momentami jak dobra, absurdalna komedia.

Strama, wypierdalaj.

[and]

Załamka !
A najbardziej to mi szkoda tych wszystkich, którzy pełni energii i nadzieli pojechali oglądać ten smutny spektakl !
Wyrazy współczucia panowie !

[zahor]

Z każdym takim kolejnym meczem coraz bardziej zastanawiam się jak wyglądało podjęcie decyzji przez zarząd o kupnie Pereiry. Czy rzucano monetą? Moratti założył Brance opaskę na oczy i kazał wskazać palcem jednego z listy 100 obrońców grających w Europie? Wujek Pereiry jest kolegą Ausilio? Nie rozumiem.

[Bart]

Gramy jak typowy ligowy przeciętniak, od czasu do czasu ratują nas jakieś zrywy "gwiazd". Mam wrażenie, że jedyne co nam może w tym sezonie pomóc, to "efekt nowej miotły". Nie mogę sobie kompletnie wyobrazić, żeby Stramaccioni jeszcze cokolwiek z tą drużyną wymyślił.

Boli mnie to, że to trenerskie beztalencie wystawia na szybki, zorganizowany Tottenham grający u siebie atak w postaci dwóch największych powolniaków w Serie A, czyli Cassano i Alvareza, po czym na Bolognę wystawia Palacio, a Cassano siedzi na ławce. No k..., przecież to się w głowie nie mieści.

[IlCapitano]

Zaskoczony nie jestem, mało tego, trafiłem z dokładnym wynikiem. Trzeba było się do bukmachera wybrać.

My jesteśmy tak żałośni, że to przechodzi ludzkie pojęcie. Do 30 minuty nie stworzyliśmy żadnego zagrożenia pod bramką Bolonii, a przez całą pierwszą połowę zapamiętałem jedynie jakiś gówniany strzał Gargano zza pola karnego. Benassi na lewym skrzydle zagrał wprost genialnie, tak jak wszyscy się zresztą spodziewali. W nagrodę został zdjęty w przerwie, co również było do przewidzenia. W kolejnym meczu proponuję wystawić Ranocchię na atak, a Kovacicia na środek obrony.

Stramaccioni nie ma prawa zostać w tym klubie dłuzej niż do jutra. Jeśli Moratti go nie zwolni to oznaczać będzie, że ma w dupie ten klub i jest takim samym palantem jak nasz wuefista.

[fafibra]

Bologna przyjechała jak po swoje. W sumie nie ukrywam, spodziewałem się porażki, nawet miałem ją na kuponie ( niestety, kupon i tak spierniczyłem). Mecz dla nas zaczyna się od momentu, gdy przegrywamy. Pomijając już fakt, że nasza gra jest mega przewidywalna. Nie przypominam sobie (być może skleroza) aby którykolwiek z naszych asów w tym spróbował zagrać prostopadłą piłkę między obrońców Bologni. Nie oszukujmy się, sezon jest ( w sumie był już dawno) stracony. Mam chociaż nadzieję, że Stramaccioni po tym meczu zostanie zwolniony, bo to na chwilę obecną tylko tyle można zrobić. Zresztą już nie bardzo wiem, co on ma zrobić, żeby został wyrzucony. W momencie jego przyjścia nie spodziewałem się mega wyników, pucharów etc ale chociaż liczyłem, że w grze pojawi się entuzjazm. Entuzjazmu w tej grze jest tyle, co śniegu w lipcu. Ciężko jest teraz być kibicem Interu, pozostaje wierzyć bądź łudzić się, że będzie lepiej, bo chyba gorzej już być nie może.

[Seba]

Aha, dlaczego Alvarez nie dostał w ogóle powołania? Bo im umknęło.

Coś tam przebąkiwano, że musiał odpocząć. Zapewne powiedział Stramie, że jest ciamajdą

Jedyną rzeczą jaka mnie zadowoli po dzisiejszej porażce jest wiadomość o zwolnieniu Stramaccioniego.
1. Benassi na skrzydle.
2. Wpół łysy, siwobrody Stankovic w pierwszym składzie.
2. Przy niekorzystnym rezultacie wchodzi ucieleśnienie wszelkich cnót i spokoju...Esteban Cambiasso.
3. W ostatnich 10 minutach naszym ofensywnym pomocnikiem, skrzydłowym i napastnikiem był...Ranocchia.
4. Przez całe spotkanie zero reakcji, entuzjazmu i kwaśna mina naszego taktyka.

Na szczęście prócz Interu nie trafiłem także Atletico, więc wisi mi ta przegrana. Pogodziłem się już ze wstydem jaki towarzyszy temu sezonowi oraz brakiem LM w przyszłym roku. Czekam tylko na zwolnienie "Stramummi" (jak nazwali go dziennikarze).

[Mora]

Dramatycznie słaby mecz w naszym wykonaniu, na pierwszą połowę nasi "Mistrzowie" chyba w ogóle nie wyszli, druga była już nieco lepsza, frajersko stracona bramka (który to już raz w tym sezonie?) i bezskuteczna pogoń za doprowadzeniem chociażby do remisu.

Kolejny rok bez LM staje się faktem, ciekawe czym Moratti załata minus 30 mln euro w budżecie? Zapewne sprzedażą Guarina i/lub Jesusa...

PS. Przy wypierdalaniu Stramy nie należy zapomnieć o wypierdoleniu 70% piłkarzy z kadry.

[Seba]

Stankovic: "Mieliśmy do czynienia z dobrym zespołem".

Kuźwa co tam się wyrabia

[Tomo]

Przy tym całym najeżdżaniu na Strame, zapominamy że, nasz trener:
- wymyśla piłkarzom nowe pozycje na boisku ( Benassi na skrzydle, Cambiasso I Ranocchia jako napastnicy, Guarin który zaczynał jako środkowy pomocnik potem Strama zrobił z niego rozgrywającego i potem ustawiał go na skrzydle- nie wiedziałem że taki potencjał jest w Guarinie i Kovacić który powinien grać zaraz za napastnikami, a tymczasem gra jako ostatni pomocnik)
- często rotuje składem i taktyką ( tak właściwie to chyba nikt nie przewidzi w jakim ustawieniu wyjdzie Inter w najbliższym meczu i wprowadza element zaskoczenia. Nie zdziwiłbym się gdyby Strama wrócił nawet do 3-5-2).

Chyba mamy geniusza na ławce...

Dziwne jest to,że Moratti ma bardzo dużo cierpliwości i nie wywala Stramy. Przez cały sezon towarzyszy nam słowo klucz - PROJEKT nowego Interu. Ja tego projektu nie widzę ale oni chyba naprawdę w niego wierzą.

[Seba]

[Jaszczu91]

Nie myślałem że kiedyś doczekam dnia w którym mecze Interu przestaną mnie obchodzić. Na taką padake po prostu szkoda patrzeć. Jeśli jest jeszcze na tej stronie fanatyk (idiota) który wierzy w trzecie miejsce to poproszę numer telefonu do jego terapeuty.

[miniu86]

Jedynym dobrym następstwem tej porażki może być zwolnienie Stramaccioniego. W innym wypadku jest dupa, bo raz, że kolejne punkty poszły się huśtać, a dwa, że zostawienie tego durnia pozbawia nas nadziei, że coś się poprawi. Ta drużyna w ogóle się nie rozwija. Wszystko stoi w miejscu lub się cofa.

[Imrahil]

Nie ogladalem z Totenhamem, nie obejrzalem dzisiejszego meczu. Mowiac szczerze to z polowe meczy sobie odpuscilem w tym sezonie. Nie musze nawet pisac dlaczego, w kolko powtarzac jak mizernym oraz slabym stalismy sie zespolem, i jakie sa tego przyczyny. Jedyne co aktualnie mnie zaskakuje to nasza wysoka pozycja w tabeli, bo powinnisy byc z 10 pozycji nizej. Forza Inter

[mariusz93]

http://fcinter.pl/news/18024-uwaga-nadchodza-mistrzowie

" Stramaccioni coraz bardziej przypomina Mourinho. Jest młody, zdolny, ambitny. Świetny taktyk, wie jak pokonywać najlepszych. Stramouccioni tworzy jednak nową, własną historię i pracuje na swoje nazwisko. Robi to w świetnym stylu." ...

[interfann]

Nie ogladalem z Totenhamem, nie obejrzalem dzisiejszego meczu. Mowiac szczerze to z polowe meczy sobie odpuscilem w tym sezonie. Nie musze nawet pisac dlaczego, w kolko powtarzac jak mizernym oraz slabym stalismy sie zespolem, i jakie sa tego przyczyny. Jedyne co aktualnie mnie zaskakuje to nasza wysoka pozycja w tabeli, bo powinnisy byc z 10 pozycji nizej. Forza Inter

Fakt, faktem też mnie dziwi taka pozycja. Nie wiem czy to świadczy o farcie z naszej strony ale z taką denną grą i 5 miejsce to jest naprawdę... farcik. Może to też świadczy o tym, że liga włoska jednak jest kijowa. Jest kilka dowodów na to. Nasza pozycja z jednej strony i Milan na 3 miejscu gdzie jeszcze praktycznie w połowie sezonu był w ciemnej dupie gorszej od nas.

Dodać chcę jeszcze, że tak samo jak Ty nie oglądałem większości spotkań i może dlatego nie wyglądam jak Stanko.

Co do piłkarzy któych można pochwalić to Bennasi, Ranokia nasz jedyny porządny snajper oraz jeździec bez głowy czyt. walczący Guarin. Reszta to syf na I ligę polską.

@Seba nie zgodzę się z Tobą w jednym, że Cambiasso to był błąd ze zmianą. Jednak coś tam wniósł na pewno więcej niż miałby to uczynić najlepszy snajper we Wszechświecie czyli Rocchi.

[kachol]

Na 10 kolejek przed końcem sezonu tracimy 4ptk do 3 miejsca i LM. Do tego przed nami jest Milan, który jest w formie i Viola, która również jest w formie co oznacza, że szansę na LM wynoszą mniej więcej 0,00001%.

Stramma mam nadzieje, że dzisiaj podaje się do dymisji, bo przegrał na wszystkich frontach. Do końca sezonu możemy grać nawet bez trenera bo nie ma to znaczenia już. W lecie, albo wielkie zmiany, albo kibice powinni się domagać dymisji całego zarządu na czele z MM, ponieważ przekroczone zostały wszystkie granice absurdu. Po prostu to jest Inter, klub z światowej czołówki i chyba ktoś o tym zapomniał.

[PioFCI]

Wczorajszy mecz był 100% obrazem naszej sytuacji. Kompletna bezradność. Mina trenera, który nie wie co zrobić sama mówiła wszystko. Dla mnie są 2 powody takiego czasu:

1) Strama jest naprawdę kiepski i piłkarze już grają przeciwko niemu (jeszcze z 2 porażki u siebie i Moratti pęknie z dymisją).
2) Piłkarze są słabi jak nigdy i ciężko z nich coś ułożyć. Jedyni klasowi jak Guarin czy Cassano automatycznie też obniżają swoje loty jak widzą, że wzmacniamy się Kuzmanovicem, Shelotto i Rocchim. Nie dziwie im się, po co mają zapierdalać jak zarząd raz po raz pokazuje, że nie walczymy o LM.

PS: Przypomnijcie sobie historię Liverpoolu po triumfie w LM. Oni dopiero dochodzą do siebie i mogą namieszać w przyszłym sezonie. My jesteśmy jeszcze jakieś 3 lata za nimi;)

[Matteo]

Może to zabrzmi smiesznie ale jestesmy w jakims stopniu podobni do Barcelony- też bramy bez trenera:) Tylko naszym piłkarzom ta mierna imitacja coacha przeszkadza zmieniajac taktykę co mecz i wymyslając im swoje pozycje. Oni po prostu wyglądają jak zbieranina na meczu podwórkowym, raz wygraja, raz przegraja cos tam im wyjdzie- cos nie i tyle Nie wiem tez co robią na treningach skoro nie widac zadnego schematu gry, zadnej klepki tak jak by pierwszy raz grali ze sobą. Dziwię się ze taki Moratti, który jak by nie było widział juz fajnie grający Inter pozwala sobie na taki cyrk bo gołym okiem widac ze amatorką śmierdzi z szatni

P.S Obrazem tego gdzie jest Inter jest Schelotto- totalna kompromitacja. Przyjmując piłkę za kazdym razem goni za nią bo mu odskakuje, o podaniach nie wspomnę a jego koordynacja ruchowa.... Taki piłkarz powinien Inter oglądac w TV a zagrac to moze na PS3 co najwyzej