Za nami kolejna kolejka PD...tym razem obyło się bez niespodzianek Wszystkie cztery czołowe kluby wygrały swoje spotkania.Barcelona pokonała Levante 1-0,Valencia odniosła dość pewne zwycięstwo 2-0 nad Recreativo, Sevilla pokonała 3-1 Espanyol, a Real Madryt nastrzelał dość bramek drużynie Athletic Bilbao.I wciąż pozostaje kwestia pierwszego miejsca które może zająć każda z tych drużyn...dość zacięte są pojedynki w tym sezonie.Osobiście wolałbym aby udało się to piłkarzom z Sevilli .Jakaś odmiana musi być.Barca będzie miała nad czym myśleć gdy się im to nie uda...Odpadnięcie z CL,porażka we własnej lidze...bardzo ciekawie by to wyglądało.Ciekawe co gazety wypisywałyby następnego dnia
Podobnie jak Andy kibicuję teraz w walce o mistrzostwo Sevilli. Grają tam trzej piłkarze których sobie bardzo cenię - Daniel Alves, Jesus Navas, Enzo Maresca. Kolejnym powodem aby Sevilla była mistrzem jest utarcie nosa tym wielkim czyli Barcelonie i Realowi.
Moi ulubieńcy z ligi hiszpańskiej - Villarreal słabiutko ... cóż i tak im kibicuję
Wczoraj Real zagrał dobry mecz od niepamiętnych czasów Piłkarze z Madrytu pokonali pretendenta do tytułu na swoim boisku - Seville 3-2, dzięki czemu wyprzedzili ją w tabeli. Real wygrał po dwóch golach Van Nistelrooya i jednemu trafieniu Robinho, natomiast dla Sevilli trafiali Maresca i Chevanton.
Real jak juz wspomniałem wyprzedza Seville o 2 pkt, ale i 2 pkt traci do lidera Barcelony która również wygrała swój mecz, pokonując na wyjezdzie Sociedad 2-0.
Do zakończenia rozgrywek pozostało 5 kolejek, także jeszcze nic nie jest pewnego jesli chodzi o mistrza kraju i sporo za ten czas moze sie pozmieniac ... ja tam jednak cały czas 3mam kciuki za Seville
Fakt --> Real zagrał wręcz koncertowo a w tym spotkaniu nie zabrakło niczego Były bramki,były akcje, były emocje Coraz bliżej końca zbliża się i ta liga...Real Madryt dzięki zwycięstwu nad Sevillą zmniejszyła strate do prowadzącej Barcelony (przyp.która wygrała 2-0) 2 punkty.Do końca sezonu 5 kolejek i tam wszystko jest możliwe,wystarczy małe potknięcie....Teraz żaden z zespołów nie powinien sobie pozwolić na chwile wytchnienia,żadna z ekip które walczą o miejsca 1-4 nie grają już w żadnych pucharach (prócz Barcelony i chyba Sevilli).Także tak jak Grzybek wciąż licze na niespodzianke i wspaniałą końcówke sezonu w wykonaniu piłkarzy Sevilli.
We wczorajszym meczu Realu z Espanyolem mieliśmy mieszane wrażenia co do spotkania,gdyż do przerwy Królewscy przegrywali aż 1-3 Ja po takim wyniku spodziewałem się już tylko porażki drużyny prowadzonej przez Fabio Capello....jak dzisiaj wstałem i zobaczyłem wynik,po prostu nie wierzyłem. REAL ostatecznie wygrał 4-3 i przynajmniej do dnia dzisiejszego stał się liderem Primera Division.Wczoraj także swoje spotkanie rozegrała Sevilla,która także wygrała i tym samy przybliżyła się do dwójki walczącej o mistrza.Oto kilka plików.
Barcelona remisuje u siebie z Betisem i Real jest liderem. To są jakieś jaja, tak krytykowany i zwalniany sto razy Capello prawdopodobnie zdobędzie mistrzostwo. Liczę na to, że jeszcze Sewilla się spręży i zdoła wyprzedzić Barce i Real.
Takiego obrotu sprawy się nie spodziewałem.Wymarzona końcówka,chodzi mi tutaj głównie o Fc Barcelone,która nie sprostała Betisowi ,do końca pozostało jeszcze chyba z jakieś 4-5 kolejek, to kumpel (fan FCB) już powiedział,że Barca tego mistrza nie zdobędzie....Ja mimo wszystko taki pewnym był jednak nie był,Real ma zaledwie punkt przewagi nad klubem z Katalonii...Wszystko się jeszcze może zmienić.Np - taka Sevilla wskoczy na fotel lidera
Wczoraj Barca rozgromiła Atletico w Madrycie !!! Strzeliła 6 goli nietracąc ani jednego... . Niespodziewałem się takiego pogromu ze strony Barcelony, miałe malutką nadzieje,że może Atletico pokusi się o remis lub też może uda się im ograć zespół z Kataloni...
Niestety nieudało się...
Lecz Real nieodstępuje kroku wygrali rownież na wyjezdzie z Recreativo 2-3, pozostałe dwa zespoły z czołówki również wygrały: Sevilla wygrała z Deportivo na EL Riazor 1-2, natomiast zespół Valenci wygrał z Malorca 0-1.
Do końca pozostały jeszcze 3 kolejki i cała czwórka ma jeszcze szanse na mistrzostwo. Teoretycznie największe szanse maja ekipy z Madrytu i Barcelony, gdyż wyprzedzaja Seville o 2 pky a Valencie o 4. Walka o mistrzostwo zapowiada sie niezwykle ciekawie, najlepiej by bylo gdyby tytuł trafił do jednego z tej 3: Real,Sevilla,Valencia
Tak jak to już napisał Kowal kto by się spodziewał,że Barcelona jeszcze znajdzie siły na strzelenie w jednym meczu tylu bramek.Co jak co,ale Atletico Madryt z Torresem na czele zawsze ucierało nosa piłkarzom Blaugrany, a wczoraj chyba grał zupełnie inny zespół .Barcelona wygrała,ale Real także się nie poddaje.Także Sevilla jak i Valencia dotrzymują kroku czołówce...ciekawe która z drużyn pierwsza się potknie.Mam nadzieje,że będzie to Barcelona .Wkrótce zapodam multimediami z tych meczów.
Dokladnie tak jak Andypowiedział Atletico z Torresem zawsze miało patent na strzelanie goli Barsie, niestety tym razem to nienastapilo. Szkoda,że Barcelona niegra jeszcze z Valencia bo tam patent na nich ma Villa
Teoretycznie Barca ma łatwiejszych przeciwników, ale mam nadzieje że nie zdobędą tytułu mistrza
Ja także na to licze...obawiam się troche końcówki Realu...bodajże w ostatnich dwóch spotkaniach bramki na wage 3 punktów strzelali w końcowych minutach meczu Boję się że szczęścia im zabraknie a Barcelona tylko to wykorzysta.
No i walka o mistrza dalej trwa ... Real i Barcelona wygrały swoje kolejne mecz i dalej oba kluby prowadzą w tabeli.
Real pokonał u siebie Deportivo La Coruna 3-1 po golach Ramosa,Raula i Van Nistelrooya, który zmierza po króla strzelców.
Natomiast barca pokonał u siebie druzyne getafe 1-0. Gola juz w 2 minucie zdobył Ronaldinho, który w 40 minucie został ukarany czerwoną kartką za głupi faul i osłabił Barce przed nastepnym meczem.
Z walki o mistrza odpadła Valencia która przegrała u siebie z Villareal 2-3.
Zespół z Sevilli jesli chce dalej sie liczyć w walce o mistrza musi pokonac w dzisiejszym meczu Real Zaragoza.
Takiej emocjonującej końcówki już nie pamiętam :lol2: .Real jak i Barcelona nie odpuszczają w walce o mistrza kraju - wkońcu tylko to im pozostało do wywalczenia.Mimo to cięższe zadanie będzie miała drużyna Franka Rijkarda,która w następnym meczu zagra bez swojej gwiazdy Ronaldinho Dodam,że Blaugrane czeka pojedynek derbowy.Real powinien w tej kolejce szukać potknięcia przeciwnika.A Sevilla wczoraj głądko sobie poradziła wygrywając 3-1.
Przedostatnia kolejka Primera Division nadal nie wyłoniła mistrza kraju. Prowadzący w tabeli Real zremisował na wyjezdzie z Saragossą 2-2. Obie bramki dla Królewskich zdobył Van Nistelrooy, który idzie na króla strzelców.
Druga w tabeli Barcelona zrmisowała w derbach z Espanyolem także 2-2. Oba gola dla Balugrany zdobył Leo Messi ( w tym pierwszą bramke strzelił ręką niczym kiedyś Maradona )
Real i Barcelona nadal przwodza a tabeli i mają po 73 pkt, ale prowadzi Real dzieki lepszemu bilansowi meczów z Barcą.
Szanse na mistrza ma takze trzecia Sevilla która ma 71 pkt.
Także mistrza Hiszpani poznamy w ostatniej 38 kolejce, gdzie Real zagra u siebie z Mallorca a Barca na wyjezdzie podejmowac bedzie Gimnastic Tarragona.
Zapomniałbym...Sezon w Hiszpanii dobiegł końca a mistrza zdobył REAL MADRYT Jestem z tego bardzo zadowolony,było mi wszystko jedno kto sięgnie po to trofeum w Hiszpanii,byle nie była by to Barcelona.Do samiutkiego końca emocji nie brakowało,Real dość niespodziewanie przegrywał (do przerwy z Mallorcą) 0-1 co mnie totalnie zaskoczyło, a Barca gładko radziła sobie z Gimnastic strzelając jak na zawołanie i to w tym momencie piłkarze Franka Rijkarda sięgnęliby po puchar mistrza Hiszpanii.Na szczęście wszystko wróciło do normy po przerwie i tak Real zaczął odrabiać straty sprzed pierwszej połowy.Real mistrzem,Real mistrzem,Real mistrzem jest .Z tak beznadziejną grą w pierwszej części sezonu udało im się osiągnąć cel.Kto by pomyślał .
Ja też zapomniałem Podobnie jak Andy cieszy mnie triunf Realu z wiadomych względów ... wreszcie zostały utarte nosy tym sezonowcom kibicującym Barcelonie. Teraz bedzie nalot na Real ( w statystykach naszego forum wyraźnie widać, iż kiedy byliśmy u szczytu formy tj. luty, marzec ilość wejść przekraczała 100 tys teraz już jest troszkę mniej)
Jak dla mnie największym przegranym jest ... Sevilla. Ten moment, na jedną kolejkę przed końcem kiedy to Real i Barcelona remisował swoje mecze Sevilla nie pozostała im winna i również podzieliła sie punktami z rywalem. Gdyby wygrali walczyliby do ostatniej kolejki a tak niestety...
Villarreal, któremu kibicowałem załapał się chyba do PUEFA co mnie cieszy.
Ostatnio zmieniony 26 cze 2007, 10:30 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
Bracelona kupiła kolejnego klasowego napastnika - Diego Milito... teraz zaczynam myśleć że chyba będą grać 5 w ataku. Braca zapłaciła za Argentyńczyka ok 20 MLN Euro.
Real szaleje i przepłaca piłkarzy jak za „najlepszych” lat. Wczoraj kupili Heinze z MU za 12 mln €. Oczywiście trudno nazwać ten transfer przepłaconym, patrząc za ile Real kupił o klasę słabszego Pepe. Drugim wczorajszym nabytkiem jest Robben kupiony z Chelsea za podobno 36 baniek. Oczywiście jest to bardzo dobry piłkarz, ale dość kontuzjogenny, więc wydawanie takiej kasy na niego to spore ryzyko. Wcześniej kupili Drenthe z Feyenoordu, którego miałem okazję widzieć kilka razy w lidze holenderskiej i szczerze mówiąc nie zrobił na mnie zbyt dużego wrażenia. Wyglądał na takiego piłkarza, który robi dużo wiatru, ale mało z tego wynika. Zapłacili za niego chyba 16 mln.
Oprócz tego sprzedali Emersona do Milanu za śmieszne pieniądze i Cicinho do Romy za 9mln.
Ciekawe jak spisze się Real w tym sezonie, po tylu zmianach kadrowych. Znowu powrócili do polityki kupowania wielkich gwiazd. Tylko, że tym razem jest to kilka wielkich nazwisk jednocześnie. To będzie ciekawy sezon.
"...Ja nie kradnę Scudetto i także w Serie B nigdy nie byłem..."
mnie sie wydawało że gdzieś z ponad 20 mln ale moge sie mylić. Jeśli chodzi o holendra to zgadzam sie w 100% z RoB-em.
A co do transferów realu to za 5 zawodnków zapłacili ponad 120mln. a podobno chcą jeszcze do tego Alvesa za chyba 46 mln.( to my gdzieś tyle wydaliśmy na wzmocnienia ). Mają silny skład ale co pokaża to zupełnie inna sprawa. Można było zobaczyć w superpucharz w którym zagrali gorzej od nas. No jestem ciekaw sezonu bo i barca ma silny skład, ale i tak ja bede kibicował dla Sevilli
,,Mam serce w czarno-niebieskich barwach i nigdy nie będę przyjacielem ani Milanu ani Juventusu''- Javier Zanetti
Real Madryt w tym oknie transferowym nie próżnował i starał się zdobyć piłkarza na każdą pozycje...Ciekawe jak będzie to wyglądało na boisku,w Superpucharze z Sevillą nie zaprezentowali się najlepiej,widać jeszcze nie są ze sobą zgrani (zwłaszcza Sneijder)...
Wszystkie cztery czołowe kluby wygrały swoje spotkania.Barcelona pokonała Levante 1-0,Valencia odniosła dość pewne zwycięstwo 2-0 nad Recreativo, Sevilla pokonała 3-1 Espanyol, a Real Madryt nastrzelał dość bramek drużynie Athletic Bilbao.I wciąż pozostaje kwestia pierwszego miejsca które może zająć każda z tych drużyn...dość zacięte są pojedynki w tym sezonie.Osobiście wolałbym aby udało się to piłkarzom z Sevilli 
.Jakaś odmiana musi być.Barca będzie miała nad czym myśleć gdy się im to nie uda...Odpadnięcie z CL,porażka we własnej lidze...bardzo ciekawie by to wyglądało.Ciekawe co gazety wypisywałyby następnego dnia 
i przynajmniej do dnia dzisiejszego stał się liderem Primera Division.Wczoraj także swoje spotkanie rozegrała Sevilla,która także wygrała i tym samy przybliżyła się do dwójki walczącej o mistrza.Oto kilka plików.
.Wkrótce zapodam multimediami z tych meczów.
.
co mnie totalnie zaskoczyło, a Barca gładko radziła sobie z Gimnastic strzelając jak na zawołanie i to w tym momencie piłkarze Franka Rijkarda sięgnęliby po puchar mistrza Hiszpanii.Na szczęście wszystko wróciło do normy po przerwie i tak Real zaczął odrabiać straty sprzed pierwszej połowy.Real mistrzem,Real mistrzem,Real mistrzem jest 
Podobnie jak Andy cieszy mnie triunf Realu z wiadomych względów ... wreszcie zostały utarte nosy tym sezonowcom kibicującym Barcelonie. Teraz bedzie nalot na Real 
w statystykach naszego forum wyraźnie widać, iż kiedy byliśmy u szczytu formy tj. luty, marzec ilość wejść przekraczała 100 tys teraz już jest troszkę mniej)
Kupili za 30mln € Pepe z Porto. Chyba nikt inny nie potrafi tak jak oni przepłacać za piłkarzy. Nawet Chelsea. 
Troche to "śmierdzi" 
.