Primera Division
-
- Posty: 1299
- Rejestracja: 10 cze 2004, 10:12
- Lokalizacja: Poznań
Primera Division
A nie sądzicie, że obrońcy realu są po prostu słabi. Roni przeszedł by raz w meczu Marco, 2 raz zostałby powalony na murawe zgodnie ze starą maksymą piłkarską " piłka może przejść , Ty nie " 8) . Nie mówie, że mamy wybitną obronę, ale napewno lepszą od realu
-
- Posty: 2499
- Rejestracja: 1 sie 2004, 21:40
- Lokalizacja: Gliwice
- Kontakt:
Primera Division
od realu na bank lepszą:P:P ale to co zrobili obrnocy z madrytu to poprostu śmiech na sali, roni nimi kręcił jak chciał.... jak dzieci poprostu
!! FANATICI DALLA POLONIA !! Non Mollare Mai !!
-
- Posty: 1593
- Rejestracja: 20 sty 2004, 05:51
- Lokalizacja: Mysłowice
- Kontakt:
Primera Division
I proszę bardzo - słynni Flagmatyczni już nie czarują swoją grą We wczorajszym meczu z Realem Sociedad uratowali remis piłkarze R.Bravo i Zizu - bramki dla "Królewskich" padły dopiero cztery minuty przed końcowym gwizdkiem sędziego (także jak widać, spotkać się z Realem w Champions League byłoby czymś świetnym ).Przełamać się nie potrafi Atletico Madryt, które to gra w kratkę (z takim napadem Torres-Kezman) nie potrafili pokonać Espanyolu, który ma kryzys na całej linii.Swoje zwycięstwo za to odniosła "Żółta Łódź Podwodna" pokonując ... na wyjeździe 2-0 Deportivo La Coruna - do składu powrócił Riquelme i już widać efekty gry 8) , także swojego tempa nie zwalnia Osasuna, która ma tyle samo punktów co Barcelona i tylko bramkami przegrywa z Katalonią Drużyna Rijkarda gładko pokonała Racing Santander 4-1 - już w 4 minucie piłkarze Ryjka mogli prowadzić, ale karnego nie wykorzystał Ronaldinho ( za drugim razem już się nie pomylił) Do tego bramki dołożyli Eto'o, Messi i Sylvinho - jak widać na Barce nie ma na razie mocnych - powraca ta sama Blaugrana co rok temu ....
-
- Posty: 1299
- Rejestracja: 10 cze 2004, 10:12
- Lokalizacja: Poznań
Primera Division
Tylko może być tak jak w zeszłym roku. barca barca wielka barca, a przyjdzie słaby dzień i wylot z LM
-
- Posty: 1593
- Rejestracja: 20 sty 2004, 05:51
- Lokalizacja: Mysłowice
- Kontakt:
Primera Division
Ale co z tego skoro mogą później bardziej skupić się na Primera Division i ją zdobyć .Ja wolałbym aby Inter zdobył Serie A niż miał odpaść już w 1/8 Champions League (a jak wiadomo wszystko jest możliwe)Michu pisze:a przyjdzie słaby dzień i wylot z LM
Primera Division
Ale w Barcelonie w tym roku chyba bardziej mierza w LM... tak mi sie wydaje... a co do Interu w lidze bedzie ciezko dogonic Juve... predzej chyba wygramy juz LM (moze zagramy cos a'la L'pool w zeszlym sezonie i bedziemy czarnym koniem ) choc nie widze nas w meczach np. przeciw Chelsea czy Barcelonie...Andy pisze:Ale co z tego skoro mogą później bardziej skupić się na Primera Division i ją zdobyć .Ja wolałbym aby Inter zdobył Serie A niż miał odpaść już w 1/8 Champions League (a jak wiadomo wszystko jest możliwe)
-
- Posty: 1299
- Rejestracja: 10 cze 2004, 10:12
- Lokalizacja: Poznań
Primera Division
Dokładnie Barca jest głodna sukcesu w Europie wieć żeby im nie wyszło jak rok temu...Ciekawy byłby rewanż z Chelsea 8)
-
- Posty: 1143
- Rejestracja: 13 wrz 2005, 08:22
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Primera Division
Tja wielka barca, niepokonana chelsea niech no tylko trafia w LM na Inter to my im pokarzemy jak sie w pilke gra
StarCraft user \"czcij Zerga swego-niezniszczalnego\" [=
-
- Posty: 930
- Rejestracja: 19 kwie 2005, 22:21
- Lokalizacja: nie jestem z Warszawy ;)
Primera Division
Wolałbym trafić w LM na Milan, kocham te 'święte wojny' choć wynik nie zawsze jest po stronie lepszych, ale cóż... taka jest piłka. Nawet gdyby grali na siebie po wyjściu z grup, to popędziłbym do jakiś zakładów i bym na nich obstawił przynajmniej 10zł.
-
- Posty: 1299
- Rejestracja: 10 cze 2004, 10:12
- Lokalizacja: Poznań
Primera Division
No to jestes 10 zł jak narazie do przodu bo klubu z tego samego kraju mogą sie razem spotkać dopiero w ćwierćfinale
-
- Posty: 1593
- Rejestracja: 20 sty 2004, 05:51
- Lokalizacja: Mysłowice
- Kontakt:
Primera Division
Villareal nie zdołał powstrzymać ostatnio w b.dobrej formie katalońskiej Fc Barcelony Troche pechowo ułożyły się losy tego meczu - już po 25 minutach po bramce samobójczej Peni, goście cieszyli się z prowadzenia.W drugiej połowie bramke (po rykoszecie) dołożył Deco i mecz zakończy się wynikiem 0-2.Tempa nie zwalnia także Osasuna Pampeluna, która zwyciężając 1-2 z Malagą nie odstępuje na krok Barcelony i ma tyle samo punktów - jedynie w czym jest gorsza to stosunek bramkowy Pewne zwycięstwo odniosła Valencia 1-3 z Espanyolem i Mallorca , która ma w składzie naszego piłkarza (Choutosa) niestety nie wpisał się na liste strzelców.Po trzech porażkach wkońcu wygrał Real Madryt 1-0 a bramke na wage trzech punktów zagwarantował "Królewskim" Ronaldo - jak widać gra bez tego piłkarza bardzo przekłada się na wyniki tego klubu, jak nie gra Ronaldo to Real nie wygrywa.Po tej wygranej klub postanowił zwolnić trenera Luxemburgo
-
- Posty: 1806
- Rejestracja: 1 gru 2005, 18:39
- Lokalizacja: UK
- Kontakt:
Primera Division
noo... ciekawe kto teraz podejmie sie wyzwania objecia posady trenara Realu??Andy pisze:.Po tej wygranej klub postanowił zwolnić trenera Luxemburgo
"Człowiek jest wszechświatem samym w sobie" - Bob Marley
Primera Division
Real chyba chce naśladować Inter co do zmieniania trenerów . To 5 trener w ciagu 2,5 roku.Za wiele to im nie da bo i tak Barca bedzie mistrzem...
-
- Posty: 1806
- Rejestracja: 1 gru 2005, 18:39
- Lokalizacja: UK
- Kontakt:
Primera Division
yyy... maly klopt Barcy!!! przed chwila zprzeczytalem ze:
Trener Barcelony Frank Rijkaard będzie miał kłopoty z optymalnym zestawieniem środkowej linii zespołu przed najbliższym meczem na Camp Nou z Sevillą.
Na pewno nie wystąpi Deco, który otrzymał swą piątą żółtą kartkę w tym sezonie, natomiast Marc van Bommel odniósł kontuzję podczas jednego z treningów. Wcześniej poważnej kontuzji kolana doznał Xavi, z kolei Thiago Motta ma problemy z mięśniami.
Również wyrzucony z boiska w ostatnim meczu z Villarreal obrońca Rafael Marquez nie może być brany pod uwagę. uuu... wiec bedzie maly problem:(:(:(
Trener Barcelony Frank Rijkaard będzie miał kłopoty z optymalnym zestawieniem środkowej linii zespołu przed najbliższym meczem na Camp Nou z Sevillą.
Na pewno nie wystąpi Deco, który otrzymał swą piątą żółtą kartkę w tym sezonie, natomiast Marc van Bommel odniósł kontuzję podczas jednego z treningów. Wcześniej poważnej kontuzji kolana doznał Xavi, z kolei Thiago Motta ma problemy z mięśniami.
Również wyrzucony z boiska w ostatnim meczu z Villarreal obrońca Rafael Marquez nie może być brany pod uwagę. uuu... wiec bedzie maly problem:(:(:(
"Człowiek jest wszechświatem samym w sobie" - Bob Marley
-
- Posty: 1299
- Rejestracja: 10 cze 2004, 10:12
- Lokalizacja: Poznań
Primera Division
Co tam pisać o fuksie Barcy i srealu. Wygrywają Valencia i Depo Tylko tak dalej, tylko tak dalej... Dla Depo brama załadował z karnego nie kto inny jak Diego.T .... no i Victor :twisted: Osasuna -80- -80- Nadal trzymają się z barsą kto by pomyślał... i pomyśleć, że grał tam kiedyś Trzeciak
-
- Posty: 1593
- Rejestracja: 20 sty 2004, 05:51
- Lokalizacja: Mysłowice
- Kontakt:
Primera Division
A za nami już kolejne spotkania Primera Division Ze swojego tempa nie zwalnia Osasuna, która tym razem pokonała skromnie R.Mallorce 1-0 po dość nietypowej bramce Webo (ciekawe jak długą tak pociągną i dotrzymają kroku Katalończykom ), także swoje 11 zwycięstwo z rzędu odniosła Fc Barcelona, która musiała się nieco pomęczyć z Sevillą, klub Rijkarda jak już wcześniej wspomniałem wymęczyła swoje zwyciestwo 2-1 a bramki strzelali kolejno: Kanoute (dla gości) a także Eto'o i Ronaldinho Kolejne zwyciestwo odniosła "Żółta Łódź Podwodna" która nie miała większych problemów z pokonaniem Realu Sociedad wygrywając na ich terenie 1-3, na liste strzelców wpisali się Nihat, dwukrotnie Guayre i Riquelme.Nierówne spotkania rozgrywa Real Madryt który po porażkach potrafi także odnieść zwycięstwo by później znów pogrążyć się w porażkach i remisach.Tym razem trzy punkty "Królewskim" zapewnili Sergio Ramos (który to zawsze wpisze się do notesiku sędziego - kartką bądź bramką ) i Robinho , który fenomenalnie ograł jednego z obrońców i uderzył na bramke rywala -80- .Kolejny raz zawodzi także Atletico Madryt z Torresem i Kezmanem na czele tym razem remisując 1-1 z Deportivo Alaves 8) , także "Nietoperze" nie potrafili sprostać innemu klubowi - Athletic Bilbao, które od 60 minuty grało w "10" gdyż drugą żółtą kartke w meczu ujrzał Tarantino.
-
- Posty: 1299
- Rejestracja: 10 cze 2004, 10:12
- Lokalizacja: Poznań
Primera Division
Znowu Andy zapomniałeś skrobnąć o Depo. Wygrali ponownie 1-0 tym razem z Cadizem, a bramke zdobył D.T dzięki asyście Valerona 8) Depo już jest na 5 miejscu
Primera Division
Pewne zwyciestwo Barcelony 3:1.... remis Realu (3 w tabeli) z Osasuna (2 w tabeli) 1 : 1. Krolewscy znow traca punkty i powoli jakiekolwiek szanse na mistrzostwo...
-
- Posty: 1299
- Rejestracja: 10 cze 2004, 10:12
- Lokalizacja: Poznań
Primera Division
No i trzeba także dodać, że Depo ponownie wygrało i już się zbliżyło do srealu Tym razem pykneli na wyjeździe dość wysoko Celte 0-3 . Kolejna bramka Diego tym razem z karnego. Tylko tak dalej, a zobaczymy Depo w LM ten Villareal jakoś mnie nie przekonuje ...
-
- Posty: 1593
- Rejestracja: 20 sty 2004, 05:51
- Lokalizacja: Mysłowice
- Kontakt:
Primera Division
Fakt - Deportivo znowu w łatwy sposób zdobyło kolejne trzy cenne punkty, ale trzeba także skrobnąć, że drugiego karnego nie wykorzystał weteran tejże drużyny Diego Tristan 8) , a także , że od 25 minuty Depo grało z przewagą jednego zawodnika (a wszystko to za sprawą czerwonego kartonika dla Pinto).Barca wciąż nie zawodzi, ale to nie był przeciwnik , który mógłby jej zagrozić (wkońcu mogli grać bez Ronniego, choć ja dalej uważam, że 65% to wszystko zasługa Brazylijczyka ).Real skromnie zremisował z niespodzianką sezonu Osasuną - pomimo, że Królewscy napierali na bramke gości , to trzeba dodać, że drużyna Pampeluny miała utrudnione zadanie już w 16 minucie za uderzeniem Carlosa łokciem czerwień dostał Punal - to i tak przy takim obrocie sprawy Real powinien to spotkanie wygrać Swoje zwycięstwo odniosła drużyna "Nietoperzy" skromnie pokonując inny klub z Deportivo a mianowicie Alaves, bramke na wage trzech punktów strzelił Albiol (przyznam , że pierwszy raz o nim słysze ).Do formy powraca .... choć nie wiem czy można to nazwać powrotem , ale wygraną zaliczyli - Villareal, bramki dla gospodarzy strzelali niezawodny w tej drużynie Riquelme i zdobywca ubiegłorocznej nagrody złotego buta Diego Forlan, gola dla przyjezdnych (Getafe) zdobył Riki.
-
- Posty: 1806
- Rejestracja: 1 gru 2005, 18:39
- Lokalizacja: UK
- Kontakt:
Primera Division
Najważniejsze spotkania Primera Division, które miały decydować o kształcie czołówki klasyfikacji hiszpańskich pierwszoligowców, rozpoczęły i zakończyły 17. kolejkę. W ramach tej fazy liderująca Barcelona podjęła we wtorek Celtę Vigo, zaś Osasuna Pampeluna przyjęła Atletico Madryt.
Obie ekipy zainkasowały komplet punktów, w związku z czym w czołówce tabeli nie nastąpiły zmiany. Stratę zanotował Villarreal, który zremisował z Malagą. Powiększa się także przewaga liderów nad Deportivo La Coruna i Realem Madryt. Oba zespoły tracą już 11 oczek do "Dumy Katalonii". Oba też uległy w ostatniej kolejce w wymiarze 1:2. Lepszym od Deportivo okazał się Espanyol, nad "Królewskimi" zagórował Racing Santander.
17. kolejka rozpoczęła się w Barcelonie, gdzie dwa trafienia zanotował Samuel Eto"o, a "Barca" wygrała 13. mecz z rzędu. Zakończyła zaś w Pampelunie, gdzie faworytem byli gospodarze. Mecz jednak nie odrazu ułożył się po myśli wicelidera. Jako pierwszy na listę strzelców wpisał się bowiem Martin Petrov, który pokonał Ricardo po 26 minutach gry. Niespodzianka w wykonaniu Atletico nie trwała jednak długo - Osasuna zremisowała już trzy minuty później. Zaś w 34 minucie wynik spotkania na 2:1 ustalił Romeo.
Piłkarze Osasuny zdaje się zrozumieli już, że nie mogą oddawać punktów, jeśli chcą walczyć z podopiecznymi Franka Rijkaarda o mistrzostwo Hiszpanii. Zdobywając w czwartek trzy oczka powiększyli oni przewagę nad trzecią Valencią oraz przybliżyli się do Katalończyków na dwa punkty.
Obie ekipy zainkasowały komplet punktów, w związku z czym w czołówce tabeli nie nastąpiły zmiany. Stratę zanotował Villarreal, który zremisował z Malagą. Powiększa się także przewaga liderów nad Deportivo La Coruna i Realem Madryt. Oba zespoły tracą już 11 oczek do "Dumy Katalonii". Oba też uległy w ostatniej kolejce w wymiarze 1:2. Lepszym od Deportivo okazał się Espanyol, nad "Królewskimi" zagórował Racing Santander.
17. kolejka rozpoczęła się w Barcelonie, gdzie dwa trafienia zanotował Samuel Eto"o, a "Barca" wygrała 13. mecz z rzędu. Zakończyła zaś w Pampelunie, gdzie faworytem byli gospodarze. Mecz jednak nie odrazu ułożył się po myśli wicelidera. Jako pierwszy na listę strzelców wpisał się bowiem Martin Petrov, który pokonał Ricardo po 26 minutach gry. Niespodzianka w wykonaniu Atletico nie trwała jednak długo - Osasuna zremisowała już trzy minuty później. Zaś w 34 minucie wynik spotkania na 2:1 ustalił Romeo.
Piłkarze Osasuny zdaje się zrozumieli już, że nie mogą oddawać punktów, jeśli chcą walczyć z podopiecznymi Franka Rijkaarda o mistrzostwo Hiszpanii. Zdobywając w czwartek trzy oczka powiększyli oni przewagę nad trzecią Valencią oraz przybliżyli się do Katalończyków na dwa punkty.
"Człowiek jest wszechświatem samym w sobie" - Bob Marley
-
- Posty: 1593
- Rejestracja: 20 sty 2004, 05:51
- Lokalizacja: Mysłowice
- Kontakt:
Primera Division
Za nami kolejne emocje w tejże lidze Atletico Madryt z Kezmanet i Torresem w spółce nie zdołali pokonać R.B.Seville - trzy punkty gospodarzom już w 29' zapewnił Capi.Widać , że słabnie z meczu na mecz vice-lider PD a mianowicie Osasuna, im mocniejszy rywal tym gorzej im idzie - tym razem polegli na wyjeździe z Nietoperzami 2-0 a bramki zdobywali : Regueiro i D.Villa .Potknęła się drużyna Deportivo La Coruna, uległa innemu zespołowi z Deportivo a mianowicie Alaves aż 2-0, zdziwiła mnie troche taka sytuacja.W innych spotkanich "Żółte łodzie podwodne" nie zdołały wywieść choć cennego punktu i przegrały 1-0 z Racingiem Santander (trzeba dodać, że gospodarze od 46' grali w 10) czerwoną kartke ujrzał Alfaro, mało tego to osiem minut później drugi żółty kartonik zobaczył Pinillos, także odziwo , że Villareal nie zdołał tego spotkania wygrać -80- .R.Saragossa pokonał 3-1 Mallorce - dwie bramki w drużynie gospodarzy zdobył D.Milito jedną dołorzył Oscar, honorowe trafienie dla gości zaliczył Arango.I wkońcu mecze na szczycie - Barcelona po raz kolejny pokazała, że potrafi grać do końca.Pomimo, że ot oni pierwsi stracili bramke (Llorente), to w II połowie królowała już tylko Blaugrana: karnego pewnie wykorzystał Ronaldinho, a drugą bramke zdobył świetny młodzik Leo Messi Czerwoną kartke za niesportowe zachowanie w ostatniej minucie tego meczu ujrzał Deco :evil: W ostatnim meczu Real Madryt pokonał Seville 4-2 bramki zdobywali , Guti, Zidane, Zidane i Zidane , a dla gości Luis Fabiano i Ocio
-
- Posty: 1806
- Rejestracja: 1 gru 2005, 18:39
- Lokalizacja: UK
- Kontakt:
Primera Division
a propos Realu to Zidane zaliczyl pierwszego hatt-ricka w karierze Czyzby odrodzil sie na nowo niedawno tez wrocil do reprezentacji Francji i tam tez strzelil kilka waznych bramek :D:D
"Człowiek jest wszechświatem samym w sobie" - Bob Marley
-
- Posty: 250
- Rejestracja: 5 lut 2005, 22:35
- Lokalizacja: Katowice
Primera Division
jesli sie odrodzi to z pewnoscia trafi do interu bo my gustujemy w weteranach z madrytu [nie ujmujac zadnemu z trojki Cambiasso Figo Samuel i Solari - czyli czwórki].
a tak serio to mimo ze gra gdzie gra to go szanuje.... od czasu bramki z woleja w finale ligi mistrzow bodajże 2003
a tak serio to mimo ze gra gdzie gra to go szanuje.... od czasu bramki z woleja w finale ligi mistrzow bodajże 2003
-
- Posty: 16
- Rejestracja: 16 sty 2006, 18:06
- Lokalizacja: Końskie
Primera Division
moze i się odrodził, ale kariery to mu za dużo jeszce nie zostało, a real spada na psy i bardzo dobrze, bo nie lubie tego klubu i ciesze sie że Barca jest coraz blizej tytułu i mam nadzieje, ze go zdobedzie bo zasługuje na to z całą pewnością
INTER
-
- Posty: 1806
- Rejestracja: 1 gru 2005, 18:39
- Lokalizacja: UK
- Kontakt:
Primera Division
Dziś odbyło się losowanie par półfinałowych rozgrywek o Puchar Króla.
Pary 1/2 finału Pucharu Króla:
Espanyol Barcelona – Valencia CF/Deportivo La Coruna
FC Barcelona/Real Saragossa – Real Madryt
szczegolnie warto zwrocic uwage na 2 pare
ciekawy jestem jaki bedzie wynik spotkania bo mecze Barcy z Realem stoja zawsze na wysokim poziomie ale licze ze Barca gladko rozprawi sie z Flegmaticos (galacticos)
Pary 1/2 finału Pucharu Króla:
Espanyol Barcelona – Valencia CF/Deportivo La Coruna
FC Barcelona/Real Saragossa – Real Madryt
szczegolnie warto zwrocic uwage na 2 pare
ciekawy jestem jaki bedzie wynik spotkania bo mecze Barcy z Realem stoja zawsze na wysokim poziomie ale licze ze Barca gladko rozprawi sie z Flegmaticos (galacticos)
"Człowiek jest wszechświatem samym w sobie" - Bob Marley
-
- Posty: 2506
- Rejestracja: 18 sty 2004, 13:12
- Lokalizacja: Lublin
Primera Division
Najpierw musi tam awansować, a pierwszy mecz z Saragossą na to nie wskazujezawsze na wysokim poziomie ale licze ze Barca gladko rozprawi sie z Flegmaticos (galacticos)
-
- Posty: 1806
- Rejestracja: 1 gru 2005, 18:39
- Lokalizacja: UK
- Kontakt:
Primera Division
no przegrali 4:2 na wyjezdzie ale wystarczy ze wygraja 2-0 u siebie i beda w polfinale oczywiscie zeby wygrali
"Człowiek jest wszechświatem samym w sobie" - Bob Marley
-
- Posty: 1299
- Rejestracja: 10 cze 2004, 10:12
- Lokalizacja: Poznań
Primera Division
Saragossa nie odpuści tak łatwo. Oni muszą wygrać P.Króla żeby myśleć o europejskich pucharach. Mają bardzo ciekawą pare napadziarów Milito - Ewerthon....ciekawa, ale też bardzo skuteczna Jeśli przejdą barce to myślę , że poradzą sobie także z resztą stawki...
-
- Posty: 20
- Rejestracja: 11 mar 2005, 22:50
- Lokalizacja: Pyskowice
Primera Division
Valencia pokonała barcelone 1:0 Villa znowu pięknego loba strzelił no ciekawie się robi w La Liga
Pieklo