Inter Mediolan wygrał 3:0 z Stjarnan. Bramki dla Interu strzelali Icardi, Dodo oraz D'Ambrosio.
Od pierwszego gwizdka sędziego piłkarze Interu rzucili sie do ataku na bramkę gospodarzy. Już w 2. minucie Nerazzurri wywalczyli rzut rożny. Ze stałego fragmentu gry dośrodkowywał Dodo a strzał na bramkę głową oddał Ranocchia, jak się okazało chwilę później uderzenie głową włoskiego obrońcy przeleciało tuż nad porzeczką. Widać było, że Inter na treningach przedmeczowych ćwiczył stałe fragmenty gry. W 8. dośrodkowania z rzutu rożnego nie wykorzystał w polu karnym jeden z obrońców Nerazzurrich. W 11. minucie pierwszy strzał oddali piłkarze Stjarnan. Jednak Samir Handanovic nie miał problemu z tym uderzeniem i bez problemu złapał piłkę. Chwilę później swojego szczęścia próbował Hernanes. Jednak strzał Brazylijczyka nie trafił w światło bramki. Inter w dalszym ciągu atakował a gospodarze dzielnie bronili swojej bramki. w 20. minucie z około 20 metrów oddał Botta. Jednak piłka leciała w środek bramki i Jonsson bez najmniejszych problemów złapał piłkę. W 24. minucie z lewego narożnika bramki gospodarzy dośrodkowywał Jonathan. Pojedynek w powietrzu wygrał kapitan Interu, Ranocchia, jednak z linii bramkowej piłkę wybił jeden z obrońców Stjarnan. W 28. minucie strzał ze skraju pola karnego oddał Dodo. Jednak również i po tej próbie piłka nie leciała nawet w światło bramki rywali. W 41. minucie w końcu padła pierwsza bramka w tym spotkaniu. W pole karne dośrodkowywał Dodo i po błędzie obrońcy podanie to wykorzystał Mauro Icardi. Do końca pierwszej połowy nie wydarzyło się już nic ciekawego.
Druga połowa rozpoczęła się od mocnego uderzenia w wykonaniu gości. W 48. minucie było już 2:0. Jonathan dośrodkował piłkę w kierunku Dodo a ten skierował piłkę do bramki rywali. Chwilkę później głową uderzał Icardi, jednak piłka przeleciała obok bramki gospodarzy. W 54. minucie sprzed pola karnego z pierwszej piłki swojego szczęścia spróbował Hernanes. Jednak bramkarz Srjarnan złapał piłkę i szybko wznowił grę. W 60. minucie pierwszy strzał w drugiej połowie z drużyny gospodarzy oddał Bjorgvinsson. Jednak piłka powędrowała wysoko nad poprzeczką Handanovicia. Przez kolejny kwadrans gra znacznie się uspokoiła i nie było zdecydowanych szarż na bramki rywali. Oba kluby zdecydowały się na atak pozycyjny oraz grę z kontrataku. Nerazzurri coraz częściej dośrodkowywali z lewej strony boiska. Jednak wszystkie próby wrzucenia piłki w pole karne wybijali dobrze ustawieni obrońcy gospodarzy. W 84. minucie groźny strzał sprzed pola karnego oddał zawodnik Srjarnan. Jednak czujnie w bramce Interu zachował się Handanowic, który sparował piłkę do boku. W 87. minucie groźny strzał sprzed pola karnego oddał Osvaldo, jednak piłka po dobrej interwencji bramkarza gospodarzy trafiła w poprzeczkę i wróciła na boisko. W 89. minucie było już 3:0. Ładną bramkę z pierwszej piłki sprzed pola karnego oddał D'Ambrosio. Asystę przy tej bramce zaliczył Kuzmanovic. Do końca spotkania nie wydarzyło się nic ciekawego. Oficjalny wynik to Stjarnan 0:3 Inter.
Stjarnan 0:3 Inter
Bramki: 41' Icardi, 48' Dodo. 89' D'Ambrosio
Żółte kartki: Vidic
INTER: 1 Handanovic; 23 Ranocchia, 15 Vidic, 5 Juan Jesus; 2 Jonathan (75' D'Ambrosio) , 88 Hernanes (88' Kuzmanovic) , 90 M'Vila, 10 Kovacic, 22 Dodò; 19 Botta (61' Osvaldo) ; 9 Icardi.
STJARNAN: 1 Jonsson; 4 Vemmelund, 9 Laxdal D., 29 Rauschenberg, 14 Arnason; 7 Johannsson A., 16 Runarsson (70' Toft) 11 Bjorgvinsson, 8 Punyed, 17 Finsen; 10 Gunnarsson (70' Johannsson G.)
Sędzia główny: Marijo Strahonja
Komentarze (28)
na niego najeżdzać jaki to jest beznadziejny piłkarz
A gdzie są Ci wszyscy "krzykacze" co twierdzili że Dodo to żadne wzmocnienie... sugerując się komentarzami jakichś debili ze strony Romy?
Bramki z komentarzem Scarpiniego jakby ktoś chciał: https://www.youtube.com/watch?v=0kByv3VY-tY
Palacio niech wraca szybko bo trzeba go wstawić na drugiego napastnika obok Icardiego i będzie jeszcze lepiej
FORZA INTER ! WITAJ LIGO EUROPY !
W pierwszej połowie według mnie najlepiej M'Vila i Dodo.
1 okazja Rano
Botta, Dzony, Kovacic idealnie wpasowaliby się do zespołu z Islandii, prezentują ich poziom :(
Pozdr.
Kova obudz sie, Twoj czas nadchodzi