Ricky Alvarez
-
MiRas.
- Posty: 3346
- Rejestracja: 16 sty 2004, 23:01
- Lokalizacja: Loża Szyderców
- Kontakt:
Ricky Alvarez
No to oficjalna strona Velez podała, że 90% Ricky'ego należy do nas... ;P Zawodnik... w sumie trochę no name, na Copa America nie bierze udziału, prawdę mówiąc jego talent eksplodował dosyć niedawno. Ogólnie komentatorzy zarówno z Włoch jak i Argentyny wypowiadają się o nim bardzo dobrze, stylem gry przypomina i trochę Pastore i trochę Kakę, ale wolałbym mieć w Interze pierwszego Alvareza, a nie drugiego kogoś tam, bo to zazwyczaj się źle kończy.
____________________
Jeśli jesteś kibicem przejścia dla pieszych... tzw. zeber
Jeśli Twój poziom jest pod osią X...
Jeśli na dodatek jesteś sfrustrowanym ich fanem...
Który chce jak zwykle wyładować swą...
Frustrację, która spowodowana jest tym, że...
Z definicji fani turyńskiej babci takie cechy wykazują...
To dla swojego dobra... wyjdź stąd...
Albo ja Ci w tym pomogę.
Amen.
-
Klinsi64
Odp: Ricky Alvarez
akurat to że nie gra na Copa America o niczym nie świadczy Argentyna ma w ataku kłopot bogactwa,na filmikach z You Tube wygląda nieźle(Quaresma też tak wygladał) kręci obrońcami,strzela z dystansu,a że liga argentyńska to taka trochę gorsza wersja Serie A więc nadzieje jakieś są,co do ekspertów to nie jaki Durante stwierdził że Ricky to gracz na miarę Catanii a nie Interu,i jego zdaniem nie pogra za dużo...na szczęście to odosobniony głos na temat naszego nowego nabytku 
-
IlCapitano
Odp: Ricky Alvarez
Akurat to, że nie został powołany na Copa America jak dla mnie o niczym nie świadczy, bo wystarczy spojrzeć jaka tam jest konkurencja w ofensywie. Jak dla mnie nawet lepiej, że tam nie pojechał bo zamiast siedzieć na ławce, dołączy od razu do klubu, pozna ludzi itp.
Widać, że ma świetną technikę, zmysł do gry kombinacyjnej i potrafi uderzyć z dystansu. Dać mu trochę czasu i będziemy mieli swojego Pastore.
Widać, że ma świetną technikę, zmysł do gry kombinacyjnej i potrafi uderzyć z dystansu. Dać mu trochę czasu i będziemy mieli swojego Pastore.
-
Seba
- Posty: 1461
- Rejestracja: 29 sie 2006, 19:53
Odp: Ricky Alvarez
Cieszy mnie ten transfer. Na pewno wolę młodego gracza z Ameryki Południowej, który może okazać się strzałem w dziesiątkę, niż przepłacanie za wieczne talenty włoskie.

-
fudalik1995
- Posty: 196
- Rejestracja: 30 lis 2010, 10:13
Odp: Ricky Alvarez
Brawo ! Kolejny młodu zawodniki przychodzi do Interu 
Sądząc po jego "rajdach" na skrzydłach to dobrze będzie pasował do Interu.
edit.
Ma obywatelstwo Włoskie ?
Sądząc po jego "rajdach" na skrzydłach to dobrze będzie pasował do Interu.
edit.
Ma obywatelstwo Włoskie ?
-
Jaszczu91
- Posty: 1792
- Rejestracja: 18 maja 2008, 17:57
Odp: Ricky Alvarez
Alvarez jest postacią anonimową w europie. Ja przed transferem w ogóle o nim nie słyszałem. Może okazać się strzałem w dziesiątkę na co liczę, ale może też być wielkiem rozczarowaniem. Napewno będzie potrzebował trochę czasu żeby oswoić się z europejska piłką. Nie liczę na to że z miejsca wskoczy do pierwszego składu i będzie wymiatał. Przyjście Alvareza oznacza też że prawdopodobieństwo odejścia Sneijdera rośnie, a to już nie napawa mnie optymizmem.
Lecą lata, a ja wciąż czuje to samo. Inter aż do końca świata!
FORZA INTER!
FORZA INTER!
-
Ynter
- Posty: 235
- Rejestracja: 25 sie 2006, 15:48
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Odp: Ricky Alvarez
Mi się podoba bardzo ten transfer, mimo iż Rickyego poznałem dopiero z filmików na youtubie. Jednakże jeśli chodzi o jego styl gry to jedyną konkurencją dla niego w Interze jest... Coutinho. Sneijder to rozgrywający, a nie drybler. Zawsze brakowało mi w Interze pomocników szybkich i potrafiących dryblingiem zrobić akcję z niczego. W meczach, w których brakowało Sneijdera oglądaliśmy najczęściej osamotnionego Eto'o, który musiał walczyć z trzema obrońcami na raz a reszta drużyny grała na stojąco. Liczę więc, że właśnie Ricky i Coutinho(na którego mam nadzieję Gasper będzie stawiał) rozruszają trochę naszą drętwą pomoc w postaci bezproduktywnego Motty i wspaniałego, ale mającego już swoje najlepsze lata za sobą Dejana.
Bardzo brakowało mi w ostatnich latach młodych talentów w Interze i zazdrościłem ich innym klubom, mam więc nadzieję, że niedługo to Interowi wszyscy będą zazdrościli Alvareza, Coutinho czy Castaignosa :szal:
Bardzo brakowało mi w ostatnich latach młodych talentów w Interze i zazdrościłem ich innym klubom, mam więc nadzieję, że niedługo to Interowi wszyscy będą zazdrościli Alvareza, Coutinho czy Castaignosa :szal:
-
Piekarz
- Posty: 2090
- Rejestracja: 1 sie 2007, 12:56
Odp: Ricky Alvarez
Łudzę się trochę, że to będzie ktoś dobry, bo Arsenal chyba nie bez powodu prawie go kupił. Niewiele jednak za nim przemawia, bez zobaczenia go na boisku - choćby fakt, że mimo 23 lat ciągle nie ma na koncie powołania do żadnej reprezentacji, młodzieżowej czy seniorów. W Velez podobno nie był nawet podstawowym zawodnikiem. Za bardzo się nie podpalam, ale teraz można już tylko czekać na pierwsze występy, ostatecznie... Pastore też przychodził do Palermo jako prawie nikt. Powodzenia!
Parole e aggettivi non bastano piu. Servono atti concreti, come la candidatura al Pallone d'oro, e chi gli nega il voto non e figlio di Maria e non capisce nulla. Immenso, indescrivibile. Fino alla fine Il Principe Diego Milito.
-
Kielben
- Posty: 770
- Rejestracja: 25 sie 2006, 23:55
- Lokalizacja: Kowalewo Pomorskie
Odp: Ricky Alvarez
No to ciekawe...dopóki nie zobaczymy go na boisku nie możemy niczego o nim mówić 
Na pewno dużym plusem jest to, że jest w miare dobrze zbudowany i ma 1.88cm, dlatego też nie będzie się odbijał od zawodników jak Coutinho.
Forza Alvarez, pokaż na co Cię stać!
Na pewno dużym plusem jest to, że jest w miare dobrze zbudowany i ma 1.88cm, dlatego też nie będzie się odbijał od zawodników jak Coutinho.
Forza Alvarez, pokaż na co Cię stać!
-
MiRas.
- Posty: 3346
- Rejestracja: 16 sty 2004, 23:01
- Lokalizacja: Loża Szyderców
- Kontakt:
Odp: Ricky Alvarez
Arsenal z tego co wiem, obserwował gościa dwa lata, po dwóch lata obserwacji zdecydowali się o niego powalczyć, więc o czymś to świadczy. Po zobaczeniu jego gry na YouTubie nie można wiele powiedzieć, oprócz tego jaki mniej więcej ma styl, a styl ten pasuje mi do Serie A.
Na pewno jednak nie można zastąpić nim Sneijdera, bo to byłoby niepoważne.
Na pewno jednak nie można zastąpić nim Sneijdera, bo to byłoby niepoważne.
____________________
Jeśli jesteś kibicem przejścia dla pieszych... tzw. zeber
Jeśli Twój poziom jest pod osią X...
Jeśli na dodatek jesteś sfrustrowanym ich fanem...
Który chce jak zwykle wyładować swą...
Frustrację, która spowodowana jest tym, że...
Z definicji fani turyńskiej babci takie cechy wykazują...
To dla swojego dobra... wyjdź stąd...
Albo ja Ci w tym pomogę.
Amen.
-
kachol
- Posty: 596
- Rejestracja: 5 mar 2009, 21:14
Odp: Ricky Alvarez
Nie wiem co przemawia za tym hurra optymizmem jaki zapanował na tej stronie po tym zakupie. 12 milionów euro za faceta, o którym nie wiele wiadomo. W Velez nie łapał się do pierwszego składu, a w ciągu 3 lat gry strzelił oszałamiającą liczbę 5 bramek. Na papierze wygląda to koszmarnie.
Mam nadzieje, że ten zawodnik okaże się rewelacją i wielkim talentem, ale narazie to jest no name bez osiągnięć...
Mam nadzieje, że ten zawodnik okaże się rewelacją i wielkim talentem, ale narazie to jest no name bez osiągnięć...
-
pierwszyyeti
- Posty: 136
- Rejestracja: 7 lut 2010, 01:31
Odp: Ricky Alvarez
Pozwólcie, że - jako kibic Arsenalu - przytoczę nieco faktów na temat Alvareza, w tym całą historię jego transferu.
Zamieszanie zaczęło się mniej więcej miesiąc lub dwa temu, kiedy to jeden z portali podał, że - nieznany prawie nikomu w Europie - Ricky Alvarez jest piłkarzem Arsenalu za 12 mln euro. Szybko okazało się, że to nieprawda i w grę wchodził jeden z Arsenalów, owszem, ale w Ameryce Południowej, a kwota transferowa miała być znacznie niższa. Nic jednak nie było podpisane. I wtedy... wtedy właśnie do walki włączył się Arsenal, który jednak obserwował Alvareza już od dłuższego czasu. Walczyliśmy m.in. z Malagą, Porto, Romą i paroma innymi klubami, a kwota transferu miała zamknąć się w 10-12 mln euro. Parę dni temu prezes Velez powiedział, że klub doszedł do porozumienia z Arsenalem i teraz już wszystko w rękach zawodnika. Wydawało się, że sprawa jest prosta - na Twitterze sam Alvarez napisał, że modli się o transfer do Arsenalu. Wtedy wkroczył Inter; przynajmniej wyrównał ofertę z Londynu i decyzja znowu należała wyłącznie do piłkarza. Ten spotkał się z przedstawicielami obu klubów i... wybrał Inter. Źródła na Twitterze z Argentyny mówią, że zaproponowaliście mu znacznie wyższą tygodniówkę + ponoć obiecano mu, że będzie piłkarzem pierwszego składu. W Arsenalu musiałby walczyć o miejsce w drużynie z Arszawinem lub/i Nasrim. Wobec tego Ricky wybrał Inter.
Nie zmienia to faktu, że pół roku temu Alvareza można było kupić za około 2.5 mln euro. Nie oznacza to jednak, że jego talent nagle eksplodował - przeciwnie, w ubiegłym sezonie zagrał z powodów zdrowotnych w zaledwie 14 spotkaniach. Wydaje się więc, że szału nie ma, ale...
... Alvarez został wynaleziony przez sieć skautów Arsenalu w Argentynie - prawdopodobnie najlepszą sieć skautów jaka może być. To wysłannicy z Londynu jako pierwsi w Europie odkryli talent Di Marii, Higuaina, Teveza, Mascherano i paru innych zawodników tego pokroju - nie trafili oni na Ashburton tylko dlatego, że Wenger się na to nie zdecydował.
Cała sprawa wygląda więc na jedną z ciekawszych sag transferowych w ciągu ostatnich lat - wiele przemawia za Alvarezem jako wielkim odkryciem i wielkim piłkarzem, ale równie wiele za Rickym jako zwykłym niewypałem.
Zamieszanie zaczęło się mniej więcej miesiąc lub dwa temu, kiedy to jeden z portali podał, że - nieznany prawie nikomu w Europie - Ricky Alvarez jest piłkarzem Arsenalu za 12 mln euro. Szybko okazało się, że to nieprawda i w grę wchodził jeden z Arsenalów, owszem, ale w Ameryce Południowej, a kwota transferowa miała być znacznie niższa. Nic jednak nie było podpisane. I wtedy... wtedy właśnie do walki włączył się Arsenal, który jednak obserwował Alvareza już od dłuższego czasu. Walczyliśmy m.in. z Malagą, Porto, Romą i paroma innymi klubami, a kwota transferu miała zamknąć się w 10-12 mln euro. Parę dni temu prezes Velez powiedział, że klub doszedł do porozumienia z Arsenalem i teraz już wszystko w rękach zawodnika. Wydawało się, że sprawa jest prosta - na Twitterze sam Alvarez napisał, że modli się o transfer do Arsenalu. Wtedy wkroczył Inter; przynajmniej wyrównał ofertę z Londynu i decyzja znowu należała wyłącznie do piłkarza. Ten spotkał się z przedstawicielami obu klubów i... wybrał Inter. Źródła na Twitterze z Argentyny mówią, że zaproponowaliście mu znacznie wyższą tygodniówkę + ponoć obiecano mu, że będzie piłkarzem pierwszego składu. W Arsenalu musiałby walczyć o miejsce w drużynie z Arszawinem lub/i Nasrim. Wobec tego Ricky wybrał Inter.
Nie zmienia to faktu, że pół roku temu Alvareza można było kupić za około 2.5 mln euro. Nie oznacza to jednak, że jego talent nagle eksplodował - przeciwnie, w ubiegłym sezonie zagrał z powodów zdrowotnych w zaledwie 14 spotkaniach. Wydaje się więc, że szału nie ma, ale...
... Alvarez został wynaleziony przez sieć skautów Arsenalu w Argentynie - prawdopodobnie najlepszą sieć skautów jaka może być. To wysłannicy z Londynu jako pierwsi w Europie odkryli talent Di Marii, Higuaina, Teveza, Mascherano i paru innych zawodników tego pokroju - nie trafili oni na Ashburton tylko dlatego, że Wenger się na to nie zdecydował.
Cała sprawa wygląda więc na jedną z ciekawszych sag transferowych w ciągu ostatnich lat - wiele przemawia za Alvarezem jako wielkim odkryciem i wielkim piłkarzem, ale równie wiele za Rickym jako zwykłym niewypałem.
-
Vancore
- Posty: 218
- Rejestracja: 3 sty 2010, 18:53
Odp: Ricky Alvarez
Statami nie powala ale licze ze cos z niego bedzie. Lepszy on niz 28 letni Kharja. Oby jego przyjscie nie oznaczalo odejscia Wesa, nasi sa tacy powaleni ze pewnie juz mysla o jego sprzedazy.


-
Klinsi64
Odp: Ricky Alvarez
ta już widzę jak mu obiecywano pierwszy skład
z tego co nam wiadomo to duży wpływ na jego przyjście miał Javier Zanetti 
-
pierwszyyeti
- Posty: 136
- Rejestracja: 7 lut 2010, 01:31
Odp: Ricky Alvarez
Zanetti pomagał mu już po tym, jak zdecydował się na transfer, wedle mojej wiedzy.
-
Chuchu
- Posty: 2230
- Rejestracja: 28 sie 2006, 09:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Odp: Ricky Alvarez
Mówi się, że to najlepszy zawodnik Velez, które zdaje się jest mistrzem Argentyny więc myślę, że to będzie dobry transfer. Mam jednak nadzieję, że nie będzie on oznaczał odejścia Sneijdera Bo Moratti już coraz bardziej myśli w kategoriach 'jak najwięcej zarobić'.
-
Seba
- Posty: 1461
- Rejestracja: 29 sie 2006, 19:53
Odp: Ricky Alvarez
Według mnie nie tylko Moratti zadecyduje o ewentualnym odejściu Sneijdera. Na pewno sporo do powiedzenia w tej kwestii będzie miał sam zawodnik. Uwielbiam Holendra i trzymam kciuki aby został, ale jeśli będzie chciał odejść, to powinni mu na to pozwolić. Zawodnik grający bez motywacji traci połowę swojej przydatności (chociażby przykład Maicona). Pamiętamy jak za Benka Sneijder ciągle machał łapami i miał do wszystkich pretensje. Raczej nie chciałbym oglądać takich obrazków przez cały następny sezon. Najważniejsze, aby w razie jego sprzedaży wyciągnąć jak najwięcej pieniędzy i bardzo mądrze je wydać. Jak to się mówi z niewolnika nie ma pracownika.Chuchu pisze: Mówi się, że to najlepszy zawodnik Velez, które zdaje się jest mistrzem Argentyny więc myślę, że to będzie dobry transfer. Mam jednak nadzieję, że nie będzie on oznaczał odejścia Sneijdera Bo Moratti już coraz bardziej myśli w kategoriach 'jak najwięcej zarobić'.

-
Adriano_forever
- Posty: 1283
- Rejestracja: 18 mar 2009, 20:57
- Lokalizacja: Krasnystaw mlekiem płynący
Odp: Ricky Alvarez
Ciężko powiedzieć co teraz ze Sneijderem będzie. Sam piłkarz wypowiadał się, że dobrze sie czuje w Interze. Ale jeżeli oferta będzie wysoka to sądzę, że MM się na nią zgodzi. A co do Alvareza, Zanetti jest zadowolony z tego transferu to uważam, że może to być dobry ruch. Jak Javier pokłada w nim spore nadzieję to trzeba wierzyć, że będzie on dobrym wzmocnieniem dla nas
Lepiej jest być pokonanym niż być fanem Milanu. - Nicola Berti
-
Vancore
- Posty: 218
- Rejestracja: 3 sty 2010, 18:53
Odp: Ricky Alvarez
No postaw sie w sytacji Zanettiego
Chlopak od dziecka jest jego idolem nosil za mlodu koszulke Interu z jego nazwiskiem, sa rodakami. Wiec to oczywiste ze Javier ma o nim dobre zdanie.


-
Helton
- Posty: 223
- Rejestracja: 27 lut 2010, 22:52
Odp: Ricky Alvarez
Wreszcie mamy jakiegoś skrzydłowego. Alvareza w akcji jeszcze nie widzialem , ale mysle ze bedzie z niego wiekszy pozytek niz z coutinho.
-
fmlyhm
- Posty: 129
- Rejestracja: 31 sie 2010, 12:28
- Lokalizacja: Wodzisław Śląski
Odp: Ricky Alvarez
U mnie dzisiaj zaplusował. Może i przeciwnik nie był zbyt wymagający, ale mimo to wierzę, że będą z niego ludzie. Ładnie Ricky 

-
Francisco
- Posty: 10
- Rejestracja: 6 cze 2010, 17:58
Odp: Ricky Alvarez
Przyda nam się Alvarez jak byk, zobaczycie.
-
Biały
- Posty: 315
- Rejestracja: 11 wrz 2006, 14:11
- Lokalizacja: Ciechanów
Odp: Ricky Alvarez
Za nami cały okres przygotowawczy, w którym jak zawsze największa uwagę poświęca się przyglądaniu nowym twarzom w zespole. Realia mamy teraz takie a nie inne, że największe zainteresowanie i zarazem nadzieje towarzyszyły Alvarezowi, który przyszedł za największe pieniądze i z najlepszą opinią w porównaniu z innymi naszymi nabytkami... i jak na razie jest to dla mnie wielki zawód.
Jasne, że nie wyciągam żadnych daleko idących wniosków, bo to zwyczajnie zbyt wcześnie, ale po tym, co pokazał w sparingach to tylko patrzeć, jak za rok przydzielony mu zostanie numer 77. Poza techniką i niezłym strzałem niestety ten chłopak niczego nie pokazuje. Ani to skrzydłowy, ani rozgrywający. Do tego nie grzeszy szybkością a jego ciągłe holowanie piłki zakończy się w Serie A albo niezliczoną liczbą strat albo urwaniem nogi przez któregoś z rywali ;p
Coutinho przychodził rok temu jako piłkarz o 5 lat młodszy i 9 mln tańszy a w sparingach grał o niebo lepiej. Mam nadzieję, że jednak coś z tego Alvareza będzie, chociaż mało pamiętam przypadków, żeby piłkarz, który zaraz po przybyciu do nowego klubu nie pokazując niczego ciekawego nagle nie wiadomo jak eksplodował. No ale zobaczymy
Jasne, że nie wyciągam żadnych daleko idących wniosków, bo to zwyczajnie zbyt wcześnie, ale po tym, co pokazał w sparingach to tylko patrzeć, jak za rok przydzielony mu zostanie numer 77. Poza techniką i niezłym strzałem niestety ten chłopak niczego nie pokazuje. Ani to skrzydłowy, ani rozgrywający. Do tego nie grzeszy szybkością a jego ciągłe holowanie piłki zakończy się w Serie A albo niezliczoną liczbą strat albo urwaniem nogi przez któregoś z rywali ;p
Coutinho przychodził rok temu jako piłkarz o 5 lat młodszy i 9 mln tańszy a w sparingach grał o niebo lepiej. Mam nadzieję, że jednak coś z tego Alvareza będzie, chociaż mało pamiętam przypadków, żeby piłkarz, który zaraz po przybyciu do nowego klubu nie pokazując niczego ciekawego nagle nie wiadomo jak eksplodował. No ale zobaczymy
"Po podaniu ręki Milaniście, myję ją. Po podaniu ręki Juventino, liczę swoje palce" - Peppino Prisco
M. ;**
http://www.youtube.com/watch?v=-v3IVxeix1Y "Bassiamo i toni" ;D
M. ;**
http://www.youtube.com/watch?v=-v3IVxeix1Y "Bassiamo i toni" ;D
-
MiRas.
- Posty: 3346
- Rejestracja: 16 sty 2004, 23:01
- Lokalizacja: Loża Szyderców
- Kontakt:
Odp: Ricky Alvarez
Miał to być nasz Pastore według mediów, a tym czasem jest to nasz kolejny Ricardo, czyli prawie sprawdziło się to, co pisałem na początku, że nie chce drugiego Kaki, ani drugiego Pastore, a chcę pierwszego Ricardo Alvareza, no i mam (wprawdzie nie pierwszego) Ricardo. O ile w pierwszych meczach z ogórami wymiatał i jego brak szybkości nie był widoczny, o tyle teraz na tle rywali mocniejszych wygląda to marnie. Kiedy indziej zawodnik ma nas przekonać jak nie w okresie przygotowawczym? Z jego szybkością, to o skrzydle może sobie pomarzyć, środek pola... nie bardzo widzę dla niego miejsca tam. Nie wiem co będzie dalej, ale na razie wygląda bladziutko.
Ostatnio zmieniony 22 sie 2011, 19:10 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
____________________
Jeśli jesteś kibicem przejścia dla pieszych... tzw. zeber
Jeśli Twój poziom jest pod osią X...
Jeśli na dodatek jesteś sfrustrowanym ich fanem...
Który chce jak zwykle wyładować swą...
Frustrację, która spowodowana jest tym, że...
Z definicji fani turyńskiej babci takie cechy wykazują...
To dla swojego dobra... wyjdź stąd...
Albo ja Ci w tym pomogę.
Amen.
-
Klinsi64
Odp: Ricky Alvarez
więc nie pozostaje nic jak kupić innego Ricardo tego z Florencjii,do trzech razy sztuka jak mówi przysłowie
co do Alvareza to dajmy mu trochę czasu
jakiś tam talent chłopak ma...
-
Seba
- Posty: 1461
- Rejestracja: 29 sie 2006, 19:53
Odp: Ricky Alvarez
Jakieś umiejętności posiada, ale raczej nie jest to zawodnik, który będzie potrafił brać ciężar gry na siebie i w pojedynkę decydować o losach spotkań. Na chwilę obecną widzę go jako rezerwowego, który wejdzie od czasu do czasu.

-
piotrek7
- Posty: 162
- Rejestracja: 3 sie 2007, 13:58
Odp: Ricky Alvarez
Jeśli Alavarez wejdzie od czasu do czasu z ławki to taki Coutinho chyba też wejdzie od czasu do czasu na ławkę... z trybun (i vice versa)
-
IlCapitano
Odp: Ricky Alvarez
Dramatyzujecie. Widać, że chłopak ma spory potencjał, zwłaszcza dysponuje świetną techniką i uderzeniem z lewej nogi. Brak szybkości? Nie można mieć wszystkiego. Cyborgiem by musiał być.
Z tego co mówi w wywiadach to został bardzo dobrze przyjęty w drużynie, teraz przystosuje się do ligi włoskiej i będzie z niego spory pożytek. Zresztą, moim zdaniem w Pekinie był najlepszy z naszych obok Obiego, więc nie wiem skąd to nagłe marudzenie.
Z tego co mówi w wywiadach to został bardzo dobrze przyjęty w drużynie, teraz przystosuje się do ligi włoskiej i będzie z niego spory pożytek. Zresztą, moim zdaniem w Pekinie był najlepszy z naszych obok Obiego, więc nie wiem skąd to nagłe marudzenie.
-
piotrek7
- Posty: 162
- Rejestracja: 3 sie 2007, 13:58
Odp: Ricky Alvarez
Oczywiście masz racje. Nie ma co jęczeć. Tylko trzeba zauważyć, że Alvarez i Coutinho to są właściwie zawodnicy tylko na pozycje Sneijdera, a więc jeśli (odpukać) Holender nie będzie miał problemów ze zdrowiem to obaj piłkarze będą mieli mało szans do pokazania się... i w tym jest problemIl Capitano pisze: Dramatyzujecie. Widać, że chłopak ma spory potencjał, zwłaszcza dysponuje świetną techniką i uderzeniem z lewej nogi. Brak szybkości? Nie można mieć wszystkiego. Cyborgiem by musiał być.
Z tego co mówi w wywiadach to został bardzo dobrze przyjęty w drużynie, teraz przystosuje się do ligi włoskiej i będzie z niego spory pożytek. Zresztą, moim zdaniem w Pekinie był najlepszy z naszych obok Obiego, więc nie wiem skąd to nagłe marudzenie.
-
Seba
- Posty: 1461
- Rejestracja: 29 sie 2006, 19:53
Odp: Ricky Alvarez
Zgadza się razem z Obim byli najlepsi, ale to raczej pokazuje jak słaba jest reszta. Alvarez ma przebłyski, ale także potrafi psuć wszystko co się da. Jednym dobrym meczem (tych z amatorami nie liczę) także nie ma co się sugerować. Nawet Crackenowi czasem się taki przytrafi. W TIM Cup oraz wczoraj z Olympiakosem zagrał już tragicznie. Zobaczymy jak potoczy się jego kariera, ale mnie osobiście póki co zawodzi. Tym bardziej, iż ma 23 lata, więc już raczej nie zalicza się do tych 18-19 latków, o których się mówi, że mają jeszcze czas. Z drugiej jednak strony gra na pozycji, na której nie powinien, więc po części go to usprawiedliwia.Il Capitano pisze: Zresztą, moim zdaniem w Pekinie był najlepszy z naszych obok Obiego, więc nie wiem skąd to nagłe marudzenie.



