Chuchu pisze:
No i wczoraj jeszcze Napoli zremisowało. Kolejka prawie idealnie dla Interu się ułożyła. Jeśli w weekend wygramy z Lazio wskoczymy na 4 miejsce.
bardzo elegancji wynik tym bardziej że Napoli przeważało...
Napoli miało swoje sytuacje, choćby idealna Hamsika, który zamiast zapytać się bramkarza w który róg mu strzelić, to zmarnował idealną setkę...
czy był karny?? sam nie wiem, takiej ewidentnej ręki nie było, widać że uciekał z ręka żeby nie dotknąć piłki, raczej chyba naciągnięty karniak
już nie mogę się doczekać kiedy wskoczymy na podium
stęsknić się można
Kolejka zdecydowanie nie dla nas. Juve, Milan i Udinese wygrali swoje mecze więc musimy odpowiedzieć tym samym. Jedynie Napoli zawiodło i zgubiło punkty w Sienie.
no a my też wygraliśmy czyli nie tracimy żadnych pkt do czołówki a tak jak już ktoś gdzieś pisał juve i udine za niedługo będą prawdopodobnie miały słabszy okres więc miejmy nadzieje że będzie dobrze
cel minimum tzn 3 miejsce możemy zaatakować za tydzień już. Juve gra z Udinese - w każdym z możliwych scenariuszy (zakładając oczywiście nasze zwycięstwo z Lecce co nie jest pewniakiem) możemy się albo zbliżyć do Juve, albo zrównać z Udinese. Milan z Cagliari u siebie powienien sobie poradzić, ale już w środę będzie miał ciężki pojedynek z LAzio w Rzymie.
Orzeu pisze:
Nasz rozkład: Lecce, Palermo, Roma (wyjazd !)
Z Romą będzie cholernie ciężko, dlatego z Lecce i Palermo plan minimum, to 6 pkt. Ogólnie nasza sytuacja z meczami wyjazdowymi przyprawia o ból głowy (Roma, Napoli, Udine, Juve, Fiora, Lazio). Juventus poza wyjazdem do Mediolanu praktycznie wszystko u siebie. Nie ma co ukrywać, ale straty oczek na San Siro mogą okazać się kluczowe w końcowym rozrachunku.
Udinese jest cholernie mocne u siebie, kto by nie przyjechał to odsyłają ich z kwitkiem... tylko w 1 kolejce (ta która była zaległa) zremisowali u siebie właśnie z Juventusem 0-0
ale jeśli chodzi o mecze wyjazdowe, to średnio im to idzie... jednak wierzyc trzeba że wygrają w Turynie, to najlepsze rozwiązanie dla układu tabeli...
cieple i slodkie rozowe chlopaczki z turynu znowu wygrywaja...........dzis potykali sie doslownie o wszystko, szukali fauli wszedzie a sedzia im wtorowal.........jedynym na boisku ktory mial jaja i chcial walczyc byl armero....chielini dzis standardowo pokazal swoje buraczane oblicze........nie wierze w czystosc juventusu i ich chwalebna passe - przeciez na przestrzeni 50 lat miewali oni po trzykroc lepsze sklady a takiej passy w turynie nie notowano od piecdziesieciu lat.........
mio85 pisze:
nie wierze w czystosc juventusu i ich chwalebna passe - przeciez na przestrzeni 50 lat miewali oni po trzykroc lepsze sklady a takiej passy w turynie nie notowano od piecdziesieciu lat.........
Prędzej, czy później się wyda i znowu Serie B
Tak na poważnie, to nadal uważam, że Juve jedzie na ambicji i gdy doznają pierwszej porażki, to cały ten balon pęknie. To nie jest drużyna na Scudetto.
Trzeba koniecznie wygrać kolejne 2 mecze. Jeśli pokonamy Lecce zrównamy się punktami z Udinese. Kto wie może w następnej kolejce zgubią też punkty z Catanią? Scudetto to chyba nie dla nas w tym roku ale podium jak najbardziej.
z Lecce trzeba wygrać choćby skały "sra...y" nie ma innej opcji... jedyną przeszkodą jest to że jednak to jest mecz wyjazdowy, a gdzie by się nie jechało zawsze na wyjeździe jest "teoretycznie gorzej".
musimy skończyć ta kolejkę z 3 pkt do przodu, a o następnej będziemy myśleć...
Chuchu... Udine w następnej kolejce gra u siebie właśnie z Lecce, oni ich tam zjedzą, no chyba że Lecce postawi autobus nie do przejścia
po za tym, następna kolejka jest też ciekawa pod względem meczu Lazio-milan, tutaj pokładam nadzieję że Lazio da im rewanż za Coppa Italia ;]
Juve wczoraj po raz kolejny zgarnelo pewne 3 punkty, a dzis doszlo do malej niespodzianki, bo za taka mozna uznac porazke Napoli z Genua (3-2). Planowe zwyciestwo Lazio zapewnil 2 golami niezawodny Mirek Klose. Z kolei Roma zgubila punkty z Bologna.
Co do meczu Genoa - Napoli. Z powodu braku kadrowych w pomocy (kontuzje Constant, Rossi i Veloso) w wyjściowym składzie zagościł Juraj Kucka! Jego występem jestem na prawdę pozytywnie zaskoczony. Przy formaji 4-2-4 Słowak spisywał się wręcz idealnie i do spółki z Biondinim powstrzymywali wszystkie ataki Napoli. Kucka emanował dzisiaj pewnością siebie, jednak grał on na granicy faulu, mimo iż na koncie miał już żółty kartonik. Nie wiem co się dzieje, ale w krótkim odstępie czasu Kucka rozegrał dobry, a teraz bardzo dobry mecz. NIe wiem czyja to zasługa... Może Marino, który tak go chwali? A może wzoruje się na ambitnie walczącym Biondinim. Jego występy po kontuzji są coraz lepsze i myślę, że powinien zostać do czerwca w Genoi
a może Kucka to jednak dobry pomocnik? początek miał fatalny,żółtko,parę strat ale później się rozegrał,dwa świetne acz ryzykowne wślizgi ogólnie dobry mecz w jego wykonaniu...tak na marginesie Palacio i Klose obaj byli łączeni z Interem (ten pierwszy bardziej) do tego Pirlo(też były wzmianki) wiem że to gracze na dziś,ale to pokazuje że można niewielkim kosztem poważnie wzmocnić drużynę
Seba. pisze:
Tak na poważnie, to nadal uważam, że Juve jedzie na ambicji i gdy doznają pierwszej porażki, to cały ten balon pęknie. To nie jest drużyna na Scudetto.
Skupiłem się na Juve, tymczasem, to nasi się zesrali...
Manewr z Klose wypalil w 100%, bo Niemiec stal sie absoutnie wiodaca postacia w swoim nowym klubie, ale przeciez nie braklo glosow, ze Miro udal sie do Wloch tylko po to by zakosztowac rzymskiego slonca na stare lata:D Sprowadzenie zawodnika po 30-ce to zawsze wielkie ryzyko, natomiast we Wloszech nierzadko zawodnicy w "slusznym" wieku sa dopiero naprawde doceniani, podczas gdy w innych ligach takowi zawodnicy uwazani sa za niepotrzebnych, niechcianych.
Ostatnio zmieniony 29 sty 2012, 19:49 przez sampam, łącznie zmieniany 1 raz.
Widać Milan nie podłamał się przegranymi derbami. Kolejne pewne zwycięstwo bez straty gola. Mam nadzieję, że niedługo przegonią Juventus, bo nie zniesę mistrzostwa dla Starej Damy.
Niech no tylko Ibry im zabraknie, ciekawe co wtedy poczna? Pytanie calkiem zasadnicze, bo do meczu z Arsenalem coraz blizej, a jesli obrona Arsenalu zneutralizuje Szweda, rossoneri po raz kolejny pozegnaja sie z rozgrywkami bardzo, bardzo szybko. Oczywiscie pytanie mozna odwrocic i zastanowic sie jak poradza sobie kanonierzy bez RVP;)
Juz za 2 dni nastepna kolejka ligowa, a w niej mamy spotkanie na szczycie Lazio-Milan i arcywazne (chyba kazde takie bedzie)
spotkanie Parma-Juve. Czyzby strata punktow obu ekip?
Seba. pisze:
Tak na poważnie, to nadal uważam, że Juve jedzie na ambicji i gdy doznają pierwszej porażki, to cały ten balon pęknie. To nie jest drużyna na Scudetto.
Skupiłem się na Juve, tymczasem, to nasi się zesrali...
Taa... jakbyś pisał o nas Z dwojga złego także wolę mistrzostwo Milanu niż Juventusu.
sampam pisze:
Niech no tylko Ibry im zabraknie, ciekawe co wtedy poczna? Pytanie calkiem zasadnicze, bo do meczu z Arsenalem coraz blizej, a jesli obrona Arsenalu zneutralizuje Szweda, rossoneri po raz kolejny pozegnaja sie z rozgrywkami bardzo, bardzo szybko. Oczywiscie pytanie mozna odwrocic i zastanowic sie jak poradza sobie kanonierzy bez RVP;)
Juz za 2 dni nastepna kolejka ligowa, a w niej mamy spotkanie na szczycie Lazio-Milan i arcywazne (chyba kazde takie bedzie)
spotkanie Parma-Juve. Czyzby strata punktow obu ekip?
martwmy się o siebie zarówno w CL z Marsylią jak i w Serie A...z Palermo 3 punkty nie takie pewne,a co do Juve nie twierdzę żeby jechali na ambicji,po prostu odpowiednio się wzmocnili na każdej pozycji,jeśli dojdzie jeszcze ktoś do pomocy np.Nainggolan(kolejny walczak) wtedy ich szanse na scudetto jeszcze bardziej wzrosną
Parma dom [5-0]
Milan wyjazd 0-1
Lazio dom 2-1
Lecce wyjazd 0-1
podczas gdy Milan gra w styczniu z :
Atalantą wyjazd (liczę że się zgubią pkty) 0-2
Inter 0-1
Novara wyjazd 0-2
Cagliari dom 3-0
Juve:
Lecce wyjazd 0-1
Cagliari dom 1-1
Atalanta wyjazd (liczę na Atalantę) 0-2
Udinese dom 2-1
W styczniu zdobyliśmy 9 punktów (tyle samo co Milan), Juventus dobył 10. Jeśli chcemy marzyć o zbliżeniu się do Milanu/Juventusu to nie możemy notować takich wpadek jak z Lecce. Mamy obecnie 9 pktów straty do Juventusu, więc dogonienie pierwszego miejsca, przy ich regularności, jest po prostu niemożliwe.
LUTY:
Inter:
Palermo dom
Roma wyjazd
Novara dom
Bologna dom
Napoli wyjazd
Milan:
Lazio wyjazd
Napoli dom
Udinese wyjazd
Cesena wyjazd
Juventus dom
Juventus:
Parma wyjazd
Siena dom
Bologna wyjazd
Catania dom
Milan wyjazd
Milan w lutym powinien gubić pkty, same ciężkie mecze. Juventus natomiast same ogóry i dopiero pod koniec miesiące wyjazd do Mediolanu. wniosek nasuwa się jeden: Juventus powinien odjechać na kilka pktów Milanowi. My natomiast powinniśmy w meczach u siebie zdobyć komplet, gorzej będzie na wyjazdach do Rzymu i Neapolu. Jednakże przy dobrych wiatrach możemy się zbliżyć do lidera na 5-6 pktów.
Trzeba przyznać, że w lutym Milan ma piekielnie ciężkie mecze do rozegrania.Trzy ciężkie wyjazdy, a u siebie nieprzewidywalne Lazio i lider z zabitej dechami alpejskiej wiochy...Juventus natomiast kilka łatwych spotkań, w których skrupulatnie będą gromadzić punkty Inter niestety nie dość, że musi się oglądać na innych, to jeszcze sam sobie nie ułatwia życia, remisując z zespołami pokroju Lecce...Udinese pewnie jednak uda się przegonić, ale obecnego Interu na więcej raczej nie będzie w tym sezonie stać...
Nienawiścią bije każdy mur, każdy kąt, za daleko stąd do gór złotych, tu najłatwiej nocą poczuć ból i kłopoty, Co za ludzie mordują się dla paru złotych?! Krew solą tej ziemi, w smutku pogrążeni tracą Bliskich, by za późno Ich docenić...
Piekielnie ciężki mecz to miało już Udinese w ubiegły weekend, a my zamiast wykorzystać okazję i zbliżyć się do nich to przegraliśmy z 19 drużyną w lidze. Zamiast patrzeć na innych, skupmy się na sobie.
Dokładnie skupmy się na sobie. Nie ukrywajmy, ta drużyna jest w przebudowie, właśnie doszło trzech nowych zawodników z których co najmniej dwóch będzie dość często grywać. Nie mamy jednej pewnej taktyki, Ranieri kombinuje z ustawianie Sneijdera. Nie wymagam od nich mistrzostwa czy vice, chcę by zajęli trzecie miejsce bo bez LM kto do nas latem przyjdzie?
\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\"Inter to taka niesamowita choroba, która zostawia blizny na zawsze\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\" Eugenio Bersellini