Miałem nie odpisywać, ale po przemyśleniu jednak odpiszę.
Otóż kalendarz będzie wtedy kiedy będzie (zrobiony jakieś 3 godziny temu czeka na wrzucenie - było późno jak wrzucałem, więc prawdopodobnie trzeba poczekać na Filipa, lub kogoś innego do jutra, lub odpowiednio zmodyfikować link z poprzednich miesięcy - wersja dla niecierpliwych). Jak zapewne się domyślasz, tak Ty jak i inni - jestem człowiekiem. W tym miesiącu, takim który po trzech tygodniach nieobecności przyjechał na długi weekend do domu i niekoniecznie pierwszą rzeczą, którą zrobi jest kalendarz, bo może warto by czasem porozmawiać z rodzicami na przykład. Nie dostaję za to pieniędzy, ba, nie chciałbym ich nawet dostawać - robię to zupełnie bezinteresownie, dlatego serdecznie dziękuję za komentarze takie jak Twój. Nie są mi one na nic potrzebne. Tak mi jak i chłopaką z obsługi, którzy nie raz ścigali mnie, bo zapomniałem zrobić itd. Tylko, że oni wkładają w ten serwis dużo, dużo więcej niż ja i Wy, dlatego oni mogą, a nawet powinni zwracać mi uwagę.
Kalendarz był zrobiony z Guarinem już kilka dni temu, wrzuciłem na sb i wyszedłem z domu. Po powrocie żałowałem tego, że poszedłem. Bo jak się okazało, a to zdjęcie się nie podoba, a to wrzuć inne (nikogo nie interesuje to, że zdjęcia o dużej rozdzielczości i przydatności jest dość ciężko znaleźć, mało tego - chłopaki wysyłali na sb zdjęcia pt. "Takie niech będzie", "to jest dobre" "to jest duże" - co tam, że średnia ich wysokość miała 300 pikseli, a ja mam zrobić tapete o wysokości 1000, przecież to takie łatwe). Więc postanowiłem, że skoro tak beznadziejny ten guarin (wyglądał tak:
http://dl.dropbox.com/u/38094918/maj.png) to zmienię.
Zmieniłem, spóźniając się jeden dzień (spóźniając - tak jakbym miał terminy przez użytkowników wyznaczane) to problem inny tym razem. Ludzie - wyluzujcie i zrozumcie, że nikt NIE MA tu OBOWIĄZKU nic robić, NIC.
P.S. Tak sobie myślę, że w sumię jak się spóźnię, to przynajmniej widzę zainteresowanie, bo ludzi mają pretensję, a jak się nie spóźnię to podziękują może 3-4 osoby na miesiąc. Ot, taka refleksja na koniec.
P.S.2 Wczoraj miała miejsce podobna sytuacja (na większą skalę) przy tłumaczeniu napisów do Gry o Tron. Tłumacze przyzwyczaili do tego, że napisy do GoT są bardzo szybko, z doświadczenia wiem, że najszybciej tj. do żadnego serialu, nigdy napisy nie były tak szybko robione. Niestety wczoraj Igloo, który tłumaczył nie miał czasu w ciągu dnia, a wieczorem jak normalny człowiek chciał obejrzeć derby Manchesteru. Przez co tłumaczenie się przesunęło do północy. Jak czytałem na tablicy facebooka Grupy Hatak jak ludzie go linczują za to, że nie zrobił czegoś, czego nie ma obowiązku robić, a oni, jaśnie wielmożni, nieanglojęzyczni użytkownicy internetu muszą czekać, bo przecież ONI CZEKAJĄ!
Ogarnijcie się i nie wymagajcie od ludzi rzeczy, które Wam sie nie należą, a które ktoś Wam daje dla samej satysfakcji!