Euro 2012

[kachol]

Mamy hymn:

http://www.youtube.com/watch?v=NCAERlX3OV4

Można by się spinać, że piosenka mówiąc delikatnie jest obciachowa, ale Polacy pokazali, że mają dystans. Nie mamy patosu, tylko folklor. Pewnie Tusk będzie teraz główkował, dlaczego coraz więcej osób polewa z Euro, a nie traktuje tej imprezy jako "święta", i dobrze niech trochę pogłówkuje.

[pewny]

dobra jazda

"...wygrać im się uda, ucieszy się Smuda..."


koko koko euro spoko pzpnowi chuja w oko

[Dominho]

Moje skromne zdanie: http://murawa.bloog.pl/id,331062588,tit ... index.html

Co do olewania EURO wystarczy trochę pooglądać ekstraklasę. Transparenty, koszulki czy oprawy z "Fuck EURO" pojawiają się coraz częściej. Zresztą co się dziwić. Shakiry nie powalają, trener ledwo się wysławia, a co niektórzy w kadrze to chyba z racji wygrania konkursu lizusa selekcjonera.

[MiRas.]

Jakie Euro, takie waka, waka. Tego "hymnu" nie trzeba komentować, on sam się komentuje idealnie.

Znalezione na kwejku:

[Bodzek]

Tak dla jasności. TO jest oficjalny hymn Euro 2012 -  http://www.youtube.com/watch?v=x6T-6miM6IM
To koko... to niby piosenka reprezentacji Polski - coś jak dla Pazza Inter Amala
Coś w ten deseń

[GULI]

     
Autor powyższego tekstu który wkleił Miras trafnie to ujał...

     Dożynki czas zacząć    
      koko roko euro spoko
tusk zapina biedronia  w kakaowe oko!
                  hej!

PS. Z tego całego wczorajszego jakże obciachowego "szoł" w Podzamczu najbardziej mi sie podobały gwizdy gdy bufetowa wyszła przemawiać hehe ale sie uśmiałem napewno nie było jej miło i dobrze!

[Czarson]

O Boże ale padaka , oficjalna piosenka wcale nie lepsza . Kto to wybierał ? Bo rozumiem ,że to "koko spoko" wybrali Polacy ... głosują dla śmiechu a później Polska się pośmiewiskiem ...

[IlCapitano]

Skoro ta biesiadna piosenka to hymn reprezentacji a nie Euro to można by rzec: jaka reprezentacja, taki hymn. Jak dla mnie pasuje ona idealnie do grajków Franza, jest tak samo żałosna jak i oni.

[Blablarzynca]

Te babki pewnie nie były gorsze od Feelów, czy innych gwiazdeczek, dobrze się stało, że wygrały, przynajmniej śmiesznie będzie. Ale na całe szczęście nie oglądałem tego cyrku

[Zzzz]

Ja w tym konkursie szczerze mówiąc lepszych kandydatów nie widziałem. (może poza MC Sobieski, ale on wiadomo że nie miał większych szans)
Lepsza już ta Jarzębina niż Feel, Liber czy Maryla Rodowicz. Przynajmniej jest beka. I już widzę jaki to będzie hit po pijaku 
Poza tym, jak wam sie tak koko spoko nie podoba, to trza było wysyłać smski na jakieś Wilki czy tam coś 


'Koko koko Tusk Idioto
Ceny lecą hen wysoko
wszyscy razem zaśpiewajmy,
Tuska odwołajmy!'

[cor72z]

Te babki pewnie nie były gorsze od Feelów, czy innych gwiazdeczek, dobrze się stało, że wygrały, przynajmniej śmiesznie będzie. Ale na całe szczęście nie oglądałem tego cyrku

Ludzie zrobili sobie polewę z EURO i bardzo dobrze. A babki są przynajmniej pozytywne i na luzie, wolę je od tych tandetnych liberów i feelów, których nikt by po turnieju nie zapamiętał.

A i gwizdy na bufetową też mnie bardzo ucieszyły, już nawet na pikniku hołota z PO nie ma spokoju.

[mio85]

powolanie fabianskiego, a szczegolnie zyro to skandal..........ja nie wiem co wszyscy wraz ze skorza na czele widza w tym chlopaku - wolny, drewniany i jeszcze na zlosc jemu wystawiaja go na skrzydle.......wolskiemu do piet nie dorasta......brozka rowniez nie powinno byc nawet w 30.....

[Mora]

I tyle w temacie

[Sciana]

Nie myślcie tak negatywnie na temat "koko koko euro spoko". Może u nas to jest wiocha, ale ma szanse przebić się na świecie a nawet sprzedać, gdyż jest szybka, melodyjna i rytmiczna.

[adriano zawsze inter]

Teraz jak Szczęsny nie mógłby (nie daj Boże) zagrać, to Smuda powoła awaryjnie Boruca ( i jeszcze przeprosi). Ale wtedy byłaby sensacja..

[Blablarzynca]

Teraz jak Szczęsny nie mógłby (nie daj Boże) zagrać, to Smuda powoła awaryjnie Boruca ( i jeszcze przeprosi). Ale wtedy byłaby sensacja..

Nie ma szans. Pomijam fakt, że Smuda jest głupi. Po prostu Smuda nie chce Boruca widzieć w kadrze.

[adriano zawsze inter]

oj tam pofantazjować tylko chciałem;D

[sampam]

Akurat z obsada golkipera to my nie mamy wielkiego problemu. Chyba nikt sie nie dziwi, ze Smuda nie powolal Boruca, jezeli ten publicznie go obrazal.
 
Stoimy przed wielka szansa, aby awansowac do cwiercfinalu EURO. Pomagac beda kibice, a kto wie, moze i sedziowie. Ponoc mamy 4 zawodnikow "klasy swiatowej", zatem jesli oni zagraja na 110%, to reszta przecietniakow nie bedzie musiala sie nawet specjalnie "wykazywac".
Teraz albo nigdy. DOSLOWNIE

[Dominho]

Nie mamy problemu? Już widzę Fabiańskiego GODNIE zastępującego Wojtka. Tytoń może jeszcze coś pociągnie, ale żaden z nich nie jest klasy Boruca.

[sampam]

Tyton pewnie sobie poradzi, a Szczesny przeciez wcale nie jest skreslony. Z ta klasa Boruca to tez roznie bywalo. Ciekawe, ze kibice Violi (na gl. polskim forum) jakos mniej cenia sobie Polaka niz reszta obserwatorow.

[Dominho]

Ja nie skreślam Wojtka tylko mówię jakby co. Klasa Boruca? Co najmniej dobry sezon (na pewno lepszy niż Tytonia i Fabiana razem wzięte) i poza tym reprezentacyjne ogranie przede wszystkim na turniejach. Doświadczenie, pewność siebie i rytm meczowy.

[and]

A mi szkoda Boruca. Bardziej należy mu się powołanie niż Fabianowi

[magneto86]

Dokładnie na chwilę obecną to Boruc jest naszym drugim najlepszym bramkarzem, z całym szacunkiem dla Fabiańskiego, Tytonia i reszty naszych zdolnych golkiperów.

[Dominho]

A można by się zastanawiać czy nie najlepszym, biorąc pod uwagę jego doświadczenie i ogranie. Lubię Wojtka, jest świetny, ale i jemu zdarzają się kiksy czy "ósemki". Jednak gdybym ja był selekcjonerem obaj byliby w kadrze i widoczna byłaby konkurencja o numer "1", której aktualnie brak.

Gdybym był... Gdybym był to nie powoływałbym obcokrajowców do kadry, którzy teraz się zastanawiają jak się mają dogadać na boisku. Dudka zamiast grać będzie tłumaczem, z francuskiego na polski i na odwrót to samo Ci grający w Bundeslidze... A tak na prawdę żaden z tych " z odzysku" nie wyróżnia się na tle kadry, śmiało można ich zastąpić.

Wszyscy śmieją się z Tomaszewskiego, ale tak na prawdę ma on dużo racji i coraz bardziej mnie przekonuje. To nie jest reprezentacja Polski tylko drużyna Smudy. Czy "Ball przebierańców"...Szkoda tylko tych kilku chłopaków, którzy na tę imprezę zasłużyli (i tych powołanych i tych zrobionych w balona)...

[Chuchu]

Wszyscy śmieją się z Tomaszewskiego, ale tak na prawdę ma on dużo racji i coraz bardziej mnie przekonuje. To nie jest reprezentacja Polski tylko drużyna Smudy. Czy "Ball przebierańców"...Szkoda tylko tych kilku chłopaków, którzy na tę imprezę zasłużyli (i tych powołanych i tych zrobionych w balona)...

Ja z Tomaszewskim akurat się w większości przypadków zgadzam, niby wszyscy mówią że to naczelny krytyk i krzykacz ale często ma dużo racji. A co do obcokrajowców to jest po prostu kpina ze mnie, kibica. Ja oglądając reprezentację Polski chcę aby grali w niej Polacy.

[mio85]

pamietajmy tylko, ze nie jestesmy brazylia....nie stac nas na pominiecie zadnego wartosciowego zawodnika.........skoro dany zawodnik jest w stanie cos wniesc do naszej gry to ja nie mam nic przeciwko.........w koncu maja polskie korzenie, a i regulamin fifa na to zezwala - ja ni zlego w tym nie widze, skoro nie potrafimy sobie sami wyszkolic perelek.......
obiekcje mam tylko co do osoby Polanskiego (mamy sporo zawodnikow na te pozycje) i troche Perquisa........Obraniak jest zawodnikiem klasy reprezentacyjnej, a Boenisch jest nam potrzebny niczym woda na pustyni.......poza tym Sebastian jest mlody, moze byc z niego jeszcze wiele pozytku.........wielu ekspertow twierdzi ze to kompromitacja powolywac zawodnika ktory nie gral 2 lata.........przeciez to nie jego wina i nalezy mu tylko wspolczuc z powodu fatalnej kontuzji.......ja go podziwiam ze po takiej gehennie wrocil do pelnej dyspozycji w przeciagu 5 miesiecy i zaczal grac w Werderze........to swiadczy o tym jaka maja w Niemczech o nim opinie.......obecnie moze wybierac sobie miedzy Schalke, a wolfsburgiem...........ale niektorzy znawcy wiedza lepiej...

[Chuchu]

pamietajmy tylko, ze nie jestesmy brazylia....nie stac nas na pominiecie zadnego wartosciowego zawodnika.........skoro dany zawodnik jest w stanie cos wniesc do naszej gry to ja nie mam nic przeciwko

No przepraszam Cię bardzo, ale taki Żewłakow jest z pewnością lepszy od Perquis'a. Więc skoro nas nie stać na pomijanie wartościowych piłkarzy, to czemu Michała nie ma w kadrze? Przecież wyrażał chęć gry w reprze ale PZPN się na niego wypiął. A co z Borucem? Przecież to obecnie nasz najlepszy bramkarz to czemu nie jest nawet rezerwowym?

[Blablarzynca]

Obraniak 4 lata w kadrze, a nie mówi w naszym ojczystym języku. To jest jakaś kpina, nie sztuka grać takimi zawodnikami, którzy mają w dupie nasz kraj. Już widzę oczami wyobraźni mecz z Grecją, kibice śpiewają Mazurek Dąbrowskiego, a 4 zawodników z podstawowego składu nie śpiewa hymnu, w dupie mam takich zawodników, wolę słabszych, ale za to Polaków. Choć uważam, że taki Polanski nie jest wcale lepszy od Dudki czy Murawskiego. To samo z Perquisem, od którego lepszy jest Michał Żewłakow, a Głowacki, Glik czy Wasilewski grają podobny poziom co on. Nie mówię nawet o Boenischu, który w ciągu 1,5 sezonu zagrał chyba ze 100 minut.

[and1]

Okey, fajnie, super. Na 23 zawodnikow 4 jest z paszportami. Sa bo sa. Dajcie mi drugiego lewego obronce, ktory moze rywalizowac z Boenischem. Zwykla polska mentalnosc to narzekanie. W reprze Czech i Grecji rowniez sa osoby, ktore maja tylko paszporty swoich krajow i co? Bedziecie skamlec? Cieszmy sie z tego, ze o sile repry stanowia Wojtek (gwiazda Arsenalu i Premiership) Lewy, Piszczek, Kuba - na to trio licze najbardziej. Mamy w skladzie zawodnikow klasy swiatowej i na to powinnsmy zwracac uwage ! 

[mio85]

Nie mówię nawet o Boenischu, który w ciągu 1,5 sezonu zagrał chyba ze 100 minut.

na litosc boska bo mial kontuzje, a to ze wogole wrocil do pilki na poziomie bundesligi swiadczy o jego klasie, te 100 minut znaczy wiecej niz caly sezon wawrzyniaka w kosmicznie humorystycznej polskiej lidze.......jak wracal wasilewski to wszyscy go podziwiali.......nie rozumiem takiego dziwnego traktowania.......a i w sumie czy to wazne czy mowi w trudnym jezyku? wazne ze rozumie i zapieprza na boisku.......ja nie rozumiem czemu teraz jest afera a nie bylo jej za Emsiego czy Rogera.....co wiecej Olisadebe byl ulubiencem kibicow, i tej dwojce przeciez w zaden sposob nikt nie mogl zarzucic ze nie walcza za Polske.......
wieksze pretensje mam do powolan takich amatorow jak fabianski, brozek czy kucharczyk.......o to podnosmy lament....