Euro 2012

[Blablarzynca]

Okey, fajnie, super. Na 23 zawodnikow 4 jest z paszportami. Sa bo sa. Dajcie mi drugiego lewego obronce, ktory moze rywalizowac z Boenischem. Zwykla polska mentalnosc to narzekanie. W reprze Czech i Grecji rowniez sa osoby, ktore maja tylko paszporty swoich krajow i co?

Mam gdzieś inne reprezentacje, jestem Polakiem i chciałbym, by nasz kraj reprezentowali Polacy z krwi i kości.

[and1]

Okey, fajnie, super. Na 23 zawodnikow 4 jest z paszportami. Sa bo sa. Dajcie mi drugiego lewego obronce, ktory moze rywalizowac z Boenischem. Zwykla polska mentalnosc to narzekanie. W reprze Czech i Grecji rowniez sa osoby, ktore maja tylko paszporty swoich krajow i co?

Mam gdzieś inne reprezentacje, jestem Polakiem i chciałbym, by nasz kraj reprezentowali Polacy z krwi i kości.

W czasach, gdy w polskim parlamencie sa geje, transwestyta i ludzie po wyrokach badz byli agenci SB, ludzie bez matury, dysortograficy et cetera...paru zawodnikow nie moze wplynac na caloksztalt polskiej reprezentacji, ktora jest nasilniejsza od 2002 roku.

[mio85]

Mam gdzieś inne reprezentacje, jestem Polakiem i chciałbym, by nasz kraj reprezentowali Polacy z krwi i kości.

Polacy z krwi i kosci, dla mnie to okreslenie typowo "wszechpolskie", a nawet rasistowskie.......jesli ktos ma polskie obywatelstwo to zgodnie z normami panujacymi w naszym kraju, jak i na calym globie jest takim samym Polakiem jak ty i ma pelne prawo reprezentowac kraj na niwie sportowej.........nie masz prawa mu tego zabraniac, a jesli to robisz to fachowo nazywa sie to dyskryminacja..........zreszta ci ktorzy wpisuja sie w narracje tomaszewskiego chyba nie do konca wiedza co mowia, bo Boenisch i Polanski to tacy sami Polacy jak Pan Janek vel Clown, bo urodzili sie na tej samej ziemii.........radze panu tomaszewskiemu lekture konstytucji, albo jej zmiane......zycze powodzenia.........

[magneto86]

Spójrzcie na kadrę Niemiec, tam się roi od naturalizowanych zawodników i jakoś nie widzą w tym problemu

[Blablarzynca]

Teoretycznie najsilniejsza, ale tak naprawdę to trudno ocenić reprezentacje Smudy. Trzeba przyznać, że żaden selekcjoner nie miał do tej pory tak dobrych piłkarzy na poszczególnych pozycjach, ale mam obawę, że Smuda tego nie ogarnie, a z takim składem trzeba wyjść z grupy.

[forzaragazzi]

Mam gdzieś inne reprezentacje, jestem Polakiem i chciałbym, by nasz kraj reprezentowali Polacy z krwi i kości.

Polacy z krwi i kosci, dla mnie to okreslenie typowo "wszechpolskie", a nawet rasistowskie.......jesli ktos ma polskie obywatelstwo to zgodnie z normami panujacymi w naszym kraju, jak i na calym globie jest takim samym Polakiem jak ty i ma pelne prawo reprezentowac kraj na niwie sportowej.........nie masz prawa mu tego zabraniac, a jesli to robisz to fachowo nazywa sie to dyskryminacja..........zreszta ci ktorzy wpisuja sie w narracje tomaszewskiego chyba nie do konca wiedza co mowia, bo Boenisch i Polanski to tacy sami Polacy jak Pan Janek vel Clown, bo urodzili sie na tej samej ziemii.........radze panu tomaszewskiemu lekture konstytucji, albo jej zmiane......zycze powodzenia.........

Co to za Polak który nie byłby w stanie przelać krwi za Ojczyznę? Jakby Polskę napadły Niemcy jak zachowałby się Boenish z Polańskim? Polskie obywatelstwo nie czyni ich Polakami.

[Dominho]

Hahaha to mnie rozwalili co niektórzy.
1. Fakt - Boenisch i Polanski urodzili się w Polsce. To dlaczego skoro tacy z nich Polacy nie grają z nazwiskami "Benisz" i "Polański" z jakimi się urodzili? Dlaczego Boenisch udziela wywiadów po niemiecku i dlaczego jak będzie Mazurek będą tylko ruszać gębą? Dlaczego Polanski zgrywa kozaka, że będzie grał dla Niemiec, a jak okazuje się za słaby klęczy przed Smudą?
2. Dlaczego w kadrze są Boenisch, Polanski, Perquis i Obraniak? Żaden, powtarzam ŻADEN nie wnosi wcale aż tak wiele do kadry. Proszę bardzo polski skład.
Boruc/Szczęsny - Piszczek, Żewłakow, Komorowski, Wawrzyniak/Lisowski - Dudka, Murawski - Kuba, Mierzejewski, Grosicki/Rybus - Lewy
O Olisadebe nikt nie narzekał, bo byłem za mały żeby coś pisać A tak szczerze to on przynajmniej coś wnosił, strzelał gole. Poza tym odsyłam do mojego wywiadu z Żewłakowem - http://murawa.bloog.pl/id,331002822,tit ... index.html .

"Ja myślę, że „Oliemu” było o tyle łatwiej, że on przez dłuższy czas – przed tym jak został powołany do reprezentacji – grał w polskiej lidze, w polskiej drużynie. Poznał realia, zwyczaje, sposób trenowania i całe otoczenie jeśli chodzi o naszą polską piłkę. W zasadzie cały klimat, który był wokół „Oliego” był bardzo pozytywny. Jeśli chodzi o Olisadebe to on też w eliminacjach, w których zaczął grać to bardzo pomógł reprezentacji. W dużej mierze dzięki jego bramkom Polska awansowała do Mistrzostw Świata. Wszystko było przygotowane, jego wdrożenie było bardzo naturalne. Poza tym był to zawodnik lubiany. Był to chłopak wesoły. Z nim nie było żadnych problemów."

Poza tym był to jeden, wyjątek, a nie pół składu.

3. and1: W dupie mam inne reprezentacje. Jestem Polakiem i wolę, by na EURO wybiegł pijany Żewłakow, nieograny w kadrze Kamiński czy chociażby Banaś, który ma za sobą rewelacyjną rundę niż Perquis, który notabene dostał powołanie choć ma złamaną rękę.

4. magneto86: Tak, ale tamci piłkarze wychowali się w Niemczech. A nasi? Nasi urodzili się w Polsce i uciekli. Teraz wielce wracają. A Oezil, Khedira jedynie co to ich starzy są z Turcji i mają takowe nazwiska, ale sami są z Niemczech i sprechen po niemiecku.

[andyvdm]

Spójrzcie na kadrę Niemiec, tam się roi od naturalizowanych zawodników i jakoś nie widzą w tym problemu

'
haha no rzeczywiście taka sama sytuacja. Piłkarze z niemiec urodzili się w tym kraju, tam się wychowali, tam się nauczyli grać w piłkę. Czują się obywatelami niemiec i są nimi w 100%. A nasi Polacy z "krwi i kości" nawet nie potrafią powiedzieć zdania po Polsku i grają w kadrze tylko dlatego że są za słabi na reprezentacje swoich rpawdziwych krajów.

[Mora]

Naprawdę nie mam pojęcia jak można się jarać tą pseudoreprezentacją farbowanych lisów. Polanski autentycznie wygląda jak SS-man, z Perquisa śmieją się wszyscy dziennikarze w tym kraju, Boenisch cały sezon kontuzja, a na Euro jedzie, tymczasem Żewłakowa wyrzucili za lampkę wina w samolocie...Nie odmawiam umiejętności czysto piłkarskich Obraniakowi, ale koleś jest dla mnie Francuzem i gdyby mógł grać w tej reprezentacji, to nawet by o Polsce nikomu nie wspominał. Niech te pajace przegrają 3 mecze, a nowy trener zacznie wprowadzać do kadry młodych POLAKÓW.

Tęsknię za reprezentacją w której grali chociażby Hajto czy Świerczewski. To była drużyna facetów z jajami, którzy mogli przegrać mecz, ale nigdy nie przeszli obok meczu. No i hymn znali...

[adriano zawsze inter]

A co do hymnu to kto zaśpiewa nasz hymn?

[Dominho]

Edyta Górniak albo Jarzębinki

[mio85]

to nie jest wojna tylko pilka, tu nie przelewa sie krwi za jakis kraj..........a co do pisania nazwisk chyba logiczne jest ze jak ktos siedzi nascie lat w innym kraju niz sie urodzil to nie bedzie walil w nazwisku chinskich dla niemcow kresek i ogonkow - czysty pragmatyzm......fakt jest niezaprzeczalny sa Polakami a wy probujecie to zdewaluowac i zaklinacie rzeczywistosc........ludzie nie dorabiajcie do tego ideologii.....tak jak pisalem wczesniej lamentujmy nad powolaniami zawodnikow ktorzy nie graja w klubach bo sa za slabi, a nie zawodnikow, ktorzy graja w silnych ligach europejskich........
a co do wartosci - Obraniak swietny sezon w Ligue 1, a lewa obrona - coz jesli ktos widzi potencjal w wawrzyniaku to moge tylko pogratulowac........zobaczycie jak potoczy sie kariera Bonischa i jaki zagra turniej......

[syn]

Ja tez nie jestem specjalnie zadowolony, że musimy się posiłkować zagranicznymi piłkarzami z polskim pochodzeniem, ale nie popadajmy ze skrajności w skrajność... Cała czwórka ma polskie paszporty, więc mają prawo grać dla repry i nikt im tego nie może zabronić. Co to znaczy "prawdziwy Polak"? Nie da się tego sprawdzić, ani zmierzyć. Zgodnie z przepisami grać mogą, chcą grać dla nas, i czują się związani z Polską, więc nie wyolbrzymiajmy na siłę problemu. Że nasi Francuzi nie umieją mówić po polsku- z tym się zgodzę, że to padaka. Mam nadzieję, że nie dojdzie w najbliższym czasie do sytuacji, że większość kadry nie będzie umiała np odśpiewać hymnu, ale odwracanie się od naszej reprezentacji z powodu obecności w niej czterech "niegodnych miana prawdziwego Polaka" to też przesada. Niech grają jak najlepiej ku chwale ojczyzny )
Wymieszanie reprezentacji jest tendencją światową i na całym świecie we wszystkich dyscyplinach to ma miejsce i będzie się nasilało. Mimo wszystko szkoda.

[Matios]

Hmm widze, że bardzo ciekawe wypowiedzi w sprawie gry w naszej reprezentacji "obcokrajowców" i ich polskości. Spójrzmy np. na takiego Podolskiego, który wszędzie i wszystkim deklaruje to jak jest związany z Polską i jak ją kocha itp..ale gra dla reprezentacji Niemiec. Powód? Może tam więcej osiągnąć i lepiej się zareklamować. Odwrotnie jest z naszymi "obcokrajowcami" którzy na swoje drużyny narodowe są za słabi i wolę grać gdziekolwiek, niż nie grać wcale. My jako kibice chcemy jak najlepiej dla swojej drużyny, więc skoro jest taka możliwość to niech grają ci, którzy są obecnie najlepsi. W ostateczności wygra POLSKA.

P.S. Mam nadzieje, że wyjdziemy z grupy:)

[Dominho]

Niech grają Ci, którzy są najlepsi, czyli rozumiem, że Perquis jest lepszy od Żewłakowa?

Nie popadam ze skrajności w skrajność i gówno mnie obchodzi kto ma paszport a kto nie. To jest reprezentacja Polski i mają grać w niej Polacy, a nie Ci którzy mają paszporty. Podolski nie gra w Niemczech bo lepsza reprezentacja, tylko bo PZPN miał go w dupie.

Są Polakami? To czemu nawet nie umieją gadać po polsku? Czy ktoś wypowiadający takie słowa chce dumnie reprezentować POLSKĘ czy się wypromować na turnieju?
"Czuję się bardziej Niemcem niż Polakiem”.
„Nie wyobrażam sobie gry dla reprezentacji Polski”.
„Jestem niemieckim piłkarzem, a nie polskim"
„Nie jest ważne czy będę znał hymn, ważne bym grał"
by Ojgen. OJGEN nie Eugeniusz!

Nie widzę potencjału w Wawrzyniaku, fakt LO to nasza najsłabsza pozycja, ale wolę Kubę który ma za sobą rozegrany sezon niż Boenischa, który nie grał.

Ja będę kibicował Polskim piłkarzom. Liczę, że Lewy strzeli jak najwięcej goli, Szczęsny zostanie najlepszym bramkarzem itd. Szkoda, że w tej reprezentacji grają obcokrajowcy i powtarzam - nie patrzmy na innych, bo szkoda, że patrzymy na nich tylko w takich sytuacjach. Ściągamy niepotrzebnie obcokrajowców i mówimy że jak u Niemców. Gówno prawda - tamci się urodzili, wychowali, poznali tamten futbol i mówią po niemiecku. Smuda zbudował jak to mówi "Tomek" drużynę nie reprezentację, pominął kilku świetnych piłkarzy i będzie się cieszył jak wyjdziemy z grupy. Czasami aż chciałoby się, żeby na złość tej jego chorej filozofii ta reprezentacja nie wyszła z grupy, ale mimo wszystko jest to reprezentacja Polski. Szkoda tych kilku chłopaków, nazwy, historii, tradycji... Niestety - jest jak jest, ale nie można siedzieć cicho, bo udawanie, że nie ma problemu jest najgorsze.

[Dominho]

Boenisch: Kiedy dołączą do nas Ludovic Obraniak i Damien Perquis, będziemy komunikować się po angielsku, bo ja z kolei nie znam francuskiego. Przecież wszyscy w naszej kadrze znają angielski i wydaje mi się, że w tym języku będziemy się porozumiewać na boisku.

Super reprezentacja. Teraz to nawet wszystkie sztuczki zrozumieją przeciwnicy, bo o ile polskiego może ktoś nie znać to angielski zna wiele osób...

[kachol]

mio85 właściwe powiedział wszystko co najważniejsze a propo obcokrajowców w naszej reprezentacji. Mają obywatelstwo, mogą grać, koniec kropka. Rozumiem, że z reprezentacją wiążą się dla wielu emocje ściśle nacjonalistyczne, ale jak ktoś otrzymał obywatelstwo Polski jest jak najbardziej uprawniony do gry dla reprezentacji Polski. Jak się to Polakom nie podoba taka sytuacja, to trzeba było nie dawać obywatelstw na lewo i prawo.

Co to za Polak który nie byłby w stanie przelać krwi za Ojczyznę? Jakby Polskę napadły Niemcy jak zachowałby się Boenish z Polańskim? Polskie obywatelstwo nie czyni ich Polakami.

Hahahahaha, myślisz, że ilu "prawdziwych Polaków" chciałoby przelać krew za Polskę? Czasy romantyków się skończyły i całe szczęście...

[syn]

Na szczęście poza narzekaniem, "prawdziwi Polacy" nic z tym zrobić nie mogą i ci piłkarze i tak będą grać dla nas - bo mają do tego prawo. Szkoda, że takie gadanie psuje atmosferę wokół kadry.

Ale faktycznie powołanie do kadry Polańskiego, którego wypowiedzi sprzed paru lat dobrze pamiętam, jest bardzo dyskusyjne...

[Dominho]

Aha, czyli ja nie jestem "prawdziwym Polakiem" ani Tomaszewski, który wiele dobrego zrobił z Orzełkiem na piersi tylko Boenisch i Perquis, którzy nawet po polsku nie umieją gadać, a na EURO jadą tylko żeby się wypromować. Super! Psuje? A nie lepiej przemilczeć i nie ma problemu...

[ricardo]

Z tego co wiem to z Boenischem  da się dogadać po polsku,więc nie będzie kłopotu w komunikacji na boisku. Najbardziej mnie wkurza Obraniak bo jest najdłużej a kompletnie nic nie potrafi, tylko jakieś podstawowe zwroty.

[Dominho]

Fakt przepraszam Boenisch mówi na poziomie Smudy W jego wypadku bardziej wkurzyła mnie wypowiedź "Kiedy dołączą do nas Ludovic Obraniak i Damien Perquis, będziemy komunikować się po angielsku, bo ja z kolei nie znam francuskiego. Przecież wszyscy w naszej kadrze znają angielski i wydaje mi się, że w tym języku będziemy się porozumiewać na boisku." Reprezentacja Polski? To czemu nie mówią po polsku?? Prawdziwi Polacy jak ktoś to powiedział

[Blablarzynca]

Ale taki Obraniak to naprawdę nas obraża. Gość gra 4 lata z orłem na piersi i nie raczył nauczyć się naszego języka.

[ricardo]

Według mnie powinno być tak, że piłkarze i sztab rozmawiają tylko po polsku, może to by zmusiło  niektórych graczy do nauki języka polskiego. Smuda na samym początku przygody z kadrą powinien powiedzieć,że jeśli jakiś gracz chce grać to powinien umieć j.polski minimum w stopniu komunikatywnym, może to by pomogło.

[kachol]

Fakt przepraszam Boenisch mówi na poziomie Smudy W jego wypadku bardziej wkurzyła mnie wypowiedź "Kiedy dołączą do nas Ludovic Obraniak i Damien Perquis, będziemy komunikować się po angielsku, bo ja z kolei nie znam francuskiego. Przecież wszyscy w naszej kadrze znają angielski i wydaje mi się, że w tym języku będziemy się porozumiewać na boisku." Reprezentacja Polski? To czemu nie mówią po polsku?? Prawdziwi Polacy jak ktoś to powiedział

Wg mnie to nie jest wina piłkarzy, bo o mnie za mnie mogą mówić w szatni i między sobą w suahili. Tylko nie wiem kto przyznaje obywatelstwo człowiekowi, który nie potrafi się posługiwać językiem kraju, którego ma przyjąć obywatelstwo. Gdybym kiedykolwiek ubiegał się o obywatelstwo innego kraju (sytuacja hipotetyczna, nie ubiegam się i nie planuje w najbliższej przyszłości) to byłoby mi wstyd prosić o obywatelstwo kraju, którego nawet nie znam języka ojczystego. Nie muszą znać historii rok po roku i nie muszą chcieć iść za wojnę za ten kraj, ale czy nikt nie potrafi zapisać, że aby otrzymać obywatelstwo kraju jakim jest Polska trzeba: znać w stopniu podstawowym język polski, znać podstawy kultury i tradycji narodu polskiego. Nie da się tego zrobić? Wtedy najbardziej zagorzali będą przeciw, a reszta sceptyków uzna, że skoro zrobili tyle by grać dla tego kraju i wiedzą chociaż gdzie leży na mapie i jak zamówić "kotlet szchabowy" to spokojnie mogą dla nas kopać...

[syn]

Wyrażenie "prawdziwi Polacy" jest ironiczne. Nie ma kogoś takiego jak "prawdziwy Polak", bo to jest tylko i wyłącznie subiektywne określenie. Zgodnie z prawem, polski obywatel może nas reprezentować i nic krzykaczom do tego. Nie wspominam, że nigdzie nie napisałem, że np. taki Boenisch jest bardziej polski od Tomaszewskiego.
W sprawie bariery językowej zgadzam się, Obraniak z Perquisem zdecydowanie powinni umieć się dogadać po naszemu z resztą kadry, bo w tej chwili wywiady nt. komunikacji wewnątrz kadry wyglądają tragikomicznie

[adriano zawsze inter]

odnośnie tego co @syn to co to za wypowiedzi Polańskiego?

[ricardo]

odnośnie tego co @syn to co to za wypowiedzi Polańskiego?

O ile pamiętam chodzi o to, że Polański zgłosił chęć do gry dla Polski dopiero na rok przed Euro 2012, czyli w momencie w którym zdał sobie sprawę,że jest za słaby i nie ma szans na grę dla Niemiec. Była też sytuacja przed meczem Polska-Niemcy, a mianowicie został zapytany  komu będzie kibicować odpowiedział, że jeśli nie będzie grać dla Polski to będzie za Niemcami.

[Dominho]

A jak zaczął grać dla Polski to się oczywiście wszystkiego wyparł...

[Klinsi64]

Jeleń tyle czasu gra we Francji i tylko bonżur potrafi powiedzieć

[Dominho]

Szczerze nie wiem czy Jeleń nawija po francusku, ale on nie gra w kadrze Francji tylko w klubie. Nie odwracajmy kota ogonem. Poza tym to jeden (może, bo może Jeleń gada) przypadek. Dudka nawija po francusku, Boruc po włosku, Szczęsny po angielsku... A Ludo, Perquis cud będzie jak hymn zaśpiewają.