O ile sprzedaż Cygana jest w miare pozytywna (kasa+oszczędności; ma kto go zastąpić) o ile wpłynie na zmiane sposobu gry (pacz. Inter), to sprzedaż Silvy jest troche śmieszna. Niedawno podpisał nowy kontrakt (i pewnie wpadła jakaś kasa za podpis), jako jedyny z "tyłów" ACM grał na europejskim poziomie (co widać było gdy wypadł z gry pod koniec sezonu) i strasznie ciężko będzie go zastąpić.
Wydaje mi się, że Inter miał duży "udział" w sprzedaży, gdyż po trochu zainspirował Milan do oszczędności (słyszałem, że mieli 80 mln długu). Mimo wszystko obecny Berlu jest troche podobny w zachowaniu do Massimo - liczy na oszczędności, wystawianie młodzieży co prowadzić ma do samowystarczalności klubu = brak inwestycji z własnej kieszeni. Wygodne, acz ryzykowne dla klubu. Ponadto we włoskich realiach nierealne...
Choć poki nie ma oficjala wszystko jest możliwe
EDIT: Na stronie Milanu jest news, że zarobione pieniądze pójdą na sprowadzenie .... KAKI!

