Mercato

[fafibra]

Przed rozpoczęciem mercato zdawało mi się, że faktycznie będzie inaczej, niż zazwyczaj, jednak zanosi się na szukanie jak najtańszych substytutów i deadline w ostatnich dniach sierpnia. De Jong dodałby agresji w naszej grze, co pewnie skutkowałoby większą ilością fauli i żółtych kartek. Czyli dałby to, czego często w naszym zespole brakuje. Po transferze Rodwella do City coś jednak musi być na rzeczy, Holender powinien niedługo do nas zawitać.

[rzuwf]

http://www.youtube.com/watch?v=ZAYxc-gH ... r_embedded

a to dla tych co chcieli żeby Viviano był nr 1 w bramce Interu na przyszły sezon.

[mio85]

mowi sie o Alvaro Pereirze...nie sledze namietnie ligi portugalskiej, ale na Euro pokazal sie z bardzo dobrej strony......jesli nie bylby drogi mozna by go sciagnac......

[kulasiak]

mowi sie o Alvaro Pereirze...nie sledze namietnie ligi portugalskiej, ale na Euro pokazal sie z bardzo dobrej strony......jesli nie bylby drogi mozna by go sciagnac......

Nie żebym się czepiał ale on jest Urugwajczykiem i na Euro nie grał.

[sampam]

http://www.youtube.com/watch?v=ZAYxc-gH ... r_embedded

a to dla tych co chcieli żeby Viviano był nr 1 w bramce Interu na przyszły sezon.

Sekunde pozniej zglasza kontuzje, wiec to nie taki babol, jak sie komus wydaje. Ukochany przez wielu Boruc mial lepsze klopsy w karierze.

[rzuwf]

http://www.youtube.com/watch?v=ZAYxc-gH ... r_embedded

a to dla tych co chcieli żeby Viviano był nr 1 w bramce Interu na przyszły sezon.

Sekunde pozniej zglasza kontuzje, wiec to nie taki babol, jak sie komus wydaje. Ukochany przez wielu Boruc mial lepsze klopsy w karierze.

tylko zauważ że podczas interwencji było wszystko ok poruszał się normalnie, nawet spojrzał jak piłka wpada do siatki i jak się zorientował że zwalił misje to z opóźnionym zapłonem upadł na boisko, trochę to dziwne.

[sampam]

http://www.youtube.com/watch?v=ZAYxc-gH ... r_embedded

a to dla tych co chcieli żeby Viviano był nr 1 w bramce Interu na przyszły sezon.

Sekunde pozniej zglasza kontuzje, wiec to nie taki babol, jak sie komus wydaje. Ukochany przez wielu Boruc mial lepsze klopsy w karierze.

tylko zauważ że podczas interwencji było wszystko ok poruszał się normalnie, nawet spojrzał jak piłka wpada do siatki i jak się zorientował że zwalił misje to z opóźnionym zapłonem upadł na boisko, trochę to dziwne.

To sa ulamki sekund, nie jestesmy w stanie ocenic. Fakt jest taki, ze Vivano ma pare tygodni z glowy. Chyba nie sugerujesz, ze Wloch tak wstydzil sie wpuszczonej bramki, ze zdecydowal sie symulowac kontuzje, ktora o dziwo zdiagnozowali niezalezni lekarze
Osobiscie nie bylem zwolennikiem ani Viviano ani Handanovicia (klasy im jednak nie odmawiam). Akurat obsada bramki to nie byl najwiekszy problem Interu.

[rzuwf]

http://www.youtube.com/watch?v=ZAYxc-gH ... r_embedded

a to dla tych co chcieli żeby Viviano był nr 1 w bramce Interu na przyszły sezon.

Sekunde pozniej zglasza kontuzje, wiec to nie taki babol, jak sie komus wydaje. Ukochany przez wielu Boruc mial lepsze klopsy w karierze.

tylko zauważ że podczas interwencji było wszystko ok poruszał się normalnie, nawet spojrzał jak piłka wpada do siatki i jak się zorientował że zwalił misje to z opóźnionym zapłonem upadł na boisko, trochę to dziwne.

To sa ulamki sekund, nie jestesmy w stanie ocenic. Fakt jest taki, ze Vivano ma pare tygodni z glowy. Chyba nie sugerujesz, ze Wloch tak wstydzil sie wpuszczonej bramki, ze zdecydowal sie symulowac kontuzje, ktora o dziwo zdiagnozowali niezalezni lekarze
Osobiscie nie bylem zwolennikiem ani Viviano ani Handanovicia (klasy im jednak nie odmawiam). Akurat obsada bramki to nie byl najwiekszy problem Interu.

czy symulował to też nie wiem w piłce już śmieszniejsze przypadki były, chodzi mi o sam fakt jak to wyglądało z perspektywy kibiców, tylko po to wrzuciłem ten link. Jeśli chodzi o jego klase to i tak jest dobry ale moim zdaniem dla nas za słaby.

Co do transferów to mam nadzieje że w końcu ktoś dobry do nas dojdzie niech chociaż ze 2-3 grajków z tych ostatnio wymienianych kupią i bedzie lepiej niż w ubiegłym sezonie, chociaż i tak nie wróże nam powrotu na szczyt z takim podejściem do prowadzenia klubu.

[Chuchu]

Pereira i De Jong to by były bardzo dobre wzmocnienia. W końcu ktoś porządny na lewej obronie oraz nareszcie jakaś agresja w środku pola by się pojawiła, bo spacerki Cambiasso do agresywnych zaliczyć raczej się nie da. Problemem cały czas jest atak, trzeba kupić zmiennika Milito ewentualnie kogoś na skrzydło, wtedy Palacio by robił za zmiennika.

Co do Viviano to od dłuższego czasu powtarzam, że jest przereklamowany. Jest ledwie rok młodszy od Handanovica, a cały czas uchodzi za "młody talent" podczas gdy Samir od jakichś 3-4 lat jest w absolutnej czołówce Serie A na swojej pozycji.

[Jaszczu91]

Za około 25 mln euro jakie Moratti był w stanie zaoferować za Lucasa możemy pozyskać trzech klasowych zawodników na trzy pozycje. Potrzebny nam jest defensywny pomocnik, lewy obrońca i napastnik. Tym pierwszym będzie prawdopodobnie De Jong z City, którego możemy mieć za jakieś 7 mln. Trochę agresji w środku pola z pewnością przyda się w Interze. No bo ile można patrzeć na Cammbiasso rozkładającego ręce. Według mnie idealnym kandydatem na lewą obronę jest Alvaro Pereira. Porto chce 12 mln i ja bym się nie zastanawiał. Widziałem kilka meczów Porto z jego udziałem i przypadła mi do gustu jego gra, szczególnie w ofensywie. Pozostaje jeszcze napastnik. Tutaj nie ma zbyt wielu kandydatów, więc ja zaryzykował bym ściągnięcie Giuseppe Rossiego. Aktualnie co prawda jest kontuzjowany, ale to znacznie obniża jego wartość rynkową. Wydaje się że 5-6 mln może przekonać Villarreal do transferu. Z pewnością gdy się wyleczy da Interowi dużo. A trzeba pamiętać jak zaczynał poprzedni sezon Milito, który młody też nie jest.

[mio85]

no tak mowi sie o Alvaro, a ja mialem na mysli Joao Pereire ktory zagral swietne Euro, ale z tego co widze Valencia nie spi i juz go zgarnela....

[miniu86]

Longo powinniśmy wypożyczyć do Boloni czy innej drużyny Serie A by się chłopak ogrywał. Niech pokaże na co go stać. Nie mam złudzeń, że coś pogra w tym sezonie w Interze.


Co do mercato to mieliśmy niby ponad 20 milionów na Lucasa, a teraz wydajemy się nie mieć kilku na De Jonga czy tego obrońce z Porto. Dziwne.

[Kebo]

Jesli przyjda de Jong i Pereira, co byloby mile widziane to nie wiem czy MM znajdyie kase na napastnika, ktory jest niezbedny

[miniu86]

Ostatni tydzień przebiegł na spokojnie czyt. bez żadnych transakcji. Już jutro zaczynamy kolejny, tym razem już przed ostatni tydzień. Ciekawe czy coś się ruszy.

[Jaszczu91]

Ja mam nadzieję że będzie to emocjonujący tydzień transferowy. Najwyższa pora żeby zakończyć sprawę Cezara,Maicona, Pazziniego i Fernando. Może spełni się moje ciche marzenie i zobaczę Cassano w Interze. Dzisiaj pojawiły się pierwsze informacje na ten temat. Być może coś się z tego urodzi.

[Piekarz]

Ja z kolei czekam z bolesnym zniecierpliwieniem na koniec okienka. Plotki transferowe to największe gówno w futbolu zaraz po barcelonie, gianluce rocchim i reprezentacji Polski niezależnie od okoliczności, ale kiedy dodatkowo mam pewność, że nie sprawdzi się nawet jedna, to sytuacja jest już naprawdę dramatyczna. Niech to się już skończy, proszę, możemy nawet nie kupować tego Caracciolo.

[mio85]

z jednej strony Pazzini to balast, z drugiej strony powinnismy go zastapic zawodnikiem o podobnej do niego charakterystyce, a Cassano na szpice sie nie nadaje....podobnych zawodnikow mamy w nadmiarze - Palacio, Sneijder, Coutinho....poza tym perturbacje zdrowotne Cassano, ktore byly bardzo powazne, znaczaco wplynely na jego obecna postawe i nalezy pamietac, ze nie bylo to przeziebienie, a problemy wiencowe, tak wiec ryzyko zakoczenia przygody z pilka pewnie caly czas jest prawdopodobne.......
mimo wszystko, grzechem byloby nie przyjac tak dobrego zawodnika i dostac jeszcze za to pieniadze....

[Balon]

Z tym, że Cassano idealnie uzupełni brakujące miejsce w składzie. Strama od początku próbuje z 4-2-3-1, jednak w obliczu braku zawodników ofensywnych i chodzącą tragikomedie w środku pola (Cuchu, Deki itd) musiał przejść na drewniane 4-3-2-1 (lub 1-2) co nie pasuje nikomu (brak bocznych obrońców, drewno w środku - tylko 3 zawodników grających z przodu). Dzięki Antonio będzie można zagrać na szpicy Palacio-Wes-Cassano i z przodu Milito. Daje to nam młodych Rickiego i Cou na 2 połówki (w obwodzie jeszcze niezły już Livaja i wątpliwy Longo).

O ile uda sie ściągnąć Pereire, De Jonga i Cassano uzbieramy nawet niezłą pake (w ligowej sytuacji, mogącej nawet powalczyć o 2 miejsce).

Inna sprawą jest Milito. Troche zbyt polegamy/liczymy na Principe. Jak narazie nie pokazuje nic ciekawego i mam nadzieje, że nie zrobi psikusa jak w zeszłym roku. Potrzebny jest zmiennik, a bardziej rywal dla niego. Ktoś, kto w przeciwieństwie do Pazziniego będzie mógł realnie wpłynąć na losy meczu. Włoch niestety nawet jak wchodził to grał na poziomie Diego z I części sezonu. Dodatkowo (co można było zauważyć w poprzednim sezonie) Milito nie wytrzymuje całego meczu (podobnie jak Antonio - z tym, że Włocha można zastąpić choćby Cou), i nie wyobrażam sobie, aby Longo miał nam swoimi bramkami wygrywać mecze. Jak narazie młodzik jest przeraźliwie słaby (jak Casta) i przeszkadza tylko. Niestety przewiduje, że obudzimy się z ręką w nocniku i graż będziemy 3xdrewno-2-1 przy czym Samuel będzie biegał jak poparzony. Oby nie!!!

Handa -Capitano, Samuel, Rano, Pereira - De Jong, Guarin - Palacio, Wes, Cassano - Diego

[mio85]

rowniez Bergomi nie jest przekonany czy Cassano jest nam koniecznie potrzebny, a wlasciwie powiela moje slowa hahah:

"Pazzini jest Allegriemu potrzebny, a Cassano w Interze będzie tylko nadwyżkowym uzupełnieniem. Stramaccioni ma wielu ofensywnych pomocników. Sneijder, Palacio czy Coutinho to piłkarze wykonujący zadania podobne do tych, którymi mógłby zająć się Cassano. Szczerze, to niezbyt go rozumiem. Milan pomógł mu w trudnych momentach i jego deklaracje o chęci odejścia nie są chyba całkiem na miejscu. Powinien zostać w Rossonerich i oddać się do dyspozycji trenera" – pisze w dzisiejszym wydaniu felietonista La gazetty

[miniu86]

Bergomi jak zawsze trochę pieprzy od rzeczy bo tak klasowego zawodnika na tej pozycji nie mamy. Klasowy - to słowo klucz w tej całej sytuacji. Nie porównywałbym też go do Sneijdera bo Holender najlepiej się czuje w środku pola za napastnikiem. Antonio zaś lubi schodzić od boku grając jako taki drugi napastnik bądź pół-skrzydłowy (nie tak szeroko jak klasyczny skrzydłowy). Koniec końców uważam ten transfer jako podniesienie poziomu drużyny i to jest w tym wszystkim najcenniejsze. To nie pół produkt jakie zwykł nam załatwiać Branca. Tak w ogóle to ten transfer zawdzięczamy tylko temu, że Cassano chciał odejść z Milanu.

[MiRas.]

Nie wiem za bardzo co myśleć o tym transferze. Zawsze chciałem Cassano, ale teraz jest to piłkarz, który miał poważnie problemy zdrowotne, przy których zerwane wiązadła w kolanie to pikuś. Oczywiście, że ma talent i piłkarsko jest dużo lepszy niż Pazzini (za którym i tak będę tęsknił, bo w Milanie może naprawdę trochę nastrzelać). Jak to powiedział jeden redaktor z Włoch: "Inter pozyskał geniusza, a Milan dobrego piłkarza". Dopłata Milanu 7 - 7,5 mln € to po prostu majstersztyk, mam nadzieję, ze w równie dobry sposób zostanie ta kwota spożytkowana przez nasze władze. Drogi Cassano i Interu nie raz prawie się schodziły, wielokrotnie był bliski przejścia do nas, aż w końcu się to udało.

[yoda79]

Przekornie jestem na nie, Pazzo jeszcze niedowiarkom pokaże na co go stać, a Antek... jak to Antek-wszystko może się zdarzyć. Jedno co na pewno cieszy to dopłata, widać w Milanie pracują mniejsi znawcy niż szołtujący użytkownicy fcinter.pl

[Piekarz]

Wymiana Pazziniego na Cassano przy dopłacie 7 mln ze strony Milanu brzmi po prostu jak wygrana. Piłkarze bądź co bądź nieporównywalnego formatu, w dodatku Pazzini w katastrofalnej formie (Cassano też nie w szałowej, ale jednak lepszej).

Jest jednak druga strona medalu. Jeśli przyjąć, że Pazzini do tej pory był ciągle członkiem kadry, to tracimy ostatnią opcję dla Milito. Zostajemy z jednym nominalnym napastnikiem w zespole, to bardziej szalone niż Cassano z nazwiskiem "Pazzini".

Mercato ciągle jest do bani, brakuje dwóch-trzech obrońców, pomocnika, napastnika - i to nie do pełni szczęścia, a do przyzwoitej reakcji na koszmar zeszłego sezonu.

[Seba]

Jeśli przyjąć, że Pazzini do tej pory był ciągle członkiem kadry, to tracimy ostatnią opcję dla Milito. Zostajemy z jednym nominalnym napastnikiem w zespole, to bardziej szalone niż Cassano z nazwiskiem "Pazzini".

Pod nieobecność Milito na środku ataku zapewne będzie grał Palacio, który według mnie tam właśnie czuje się lepiej, aniżeli na boku.

[Piter]

Dobrze jest, jak na ten sezon transfery nie zadowalają, ale klub buduje się w siłę, każdy by chciał po przyjściu stramy zwycięstwa LE następnie LM nie mówiąc o lidze i pucharze/superpucharze, dla mnie wystarczy 2miejsce w lidze i puchar włoch, ale miłą niespodzianką było by wygranie Ligi europy i wyjście na prowadzenie pod względem zwycięstw w tych rozgrywkach

[pierwszyyeti]

Ten ruch jest bez znaczenia; to jest wymienianie dwóch trupów. Cassano przez problemy zdrowotne nie może być filarem żadnej drużyny; przez charakter - rezerwowym w żadnej. Pazzini jak się kiedyś przebudzi, to może i postrzela z 10-15 bramek na sezon, tyle że póki co to w Milanie nie bardzo mu ma kto wypracować sytuacje strzeleckie, a nie jest to piłkarz kreatywny.

Czyli, w sumie, nie ma w tym ruchu niczego, co by wypełniało braki w jednym z klubów. No ale Inter jednak zwycięski, dostał 7 mln dopłaty.

[Klinsi64]

Cassano jak na trupa to nieźle sobie radził na Euro,nie twierdzę że jest to mega wzmocnienie,ale zawsze jest w stanie zrobić coś
z niczego,nieszablonowo podać,minąć zwodem,wywalczyć karnego,strzelić bramkę,tak naprawdę nic nie tracimy,za Pazzo nikt by powyżej 10 mln nie dał,a tak otrzymaliśmy 7 baniek i zawodnika jak na naszą obecną kadrę bardzo dobrego...trzeba wierzyć że
krnąbrny Antonio ponoć kibic Interu wreszcie trafił na swoje miejsce i da z siebie tyle na ile go stać obecnie

[pierwszyyeti]

Był też Cassano ponoć kibicem Realu, a jakoś go to nie ustrzegło przed zapuszczeniem się, solidną nadwagą i olewaniem treningów. Zresztą; ja nie twierdzę, że to jest jakiś dramat czy coś. Mówię jedynie, że Cassano nie zagra 90 minut w każdym meczu, więcej: pewnie będzie musiał, przez aspekt fizyczny, grać rzadko. Ten transfer może nieco pomóc, ale nie odmieni oblicza Interu. Podobnie jak Pazzini nie odmieni oblicza Milanu, więc w sumie ta transakcja, patrząc w perspektywie sezonu, nie ma większego znaczenia.

[Klinsi64]

w perspektywie całego sezonu znaczenie ma każda bramka strzelona lub wypracowana,bo to daje punkty,gdyby w naszym ataku
w zeszłym sezonie grał dobrze dysponowany Pazzo teraz nie musielibyśmy się tułać po Rumunii,bo okazji to on miał sporo,moim zdaniem mieć Cassano w składzie a go nie mieć to spora różnica na +...

[mio85]

Gargano praktycznie zaklepany - jest to najgorsza moim zdaniem opcja z graczy, ktorzy byli brani pod uwage (Fernando, De Jong), ale nie jest zle....wypozyczenie za grosze, ktore wzmocni rywalizacje.......oby Gargano wespol z Mudingayem posadzil na lawce Cambiasso, jednak caly czas mam w pamieci wypozyczenie Palombo......szkoda De Jonga......
wracajac do tego czy mamy zmiennika dla Milito - to wszystko zalezy od ustawienia, jednak jedno jest pewne KONIECZNE jest pozyskanie chociaz jednego zawodnika ofensywnego.........przy 4-2-3-1 brakuje zmiennika nie tylko dla Milito, ale tez dla Sneijdera czy Cassano...przy 4-3-2-1 (jak z Hajdukiem) jest juz lepiej bo na lawce byliby Palacio i Coutinho, jednak caly czas brakuje jednej persony.....