5 kolejka Serie A: Chievo - Inter
-
- Posty: 202
- Rejestracja: 14 sie 2008, 17:03
Re: 5 kolejka Serie A: Chievo - Inter
Wynik cieszy, gra już nie. Myślałem, że po tym fartownym i nieprawidłowym w świetle przepisów golu wygramy, ale na szczęście Cassano wbił na 2-0. Gra nadal nie satysfakcjonuje bo w starciach z mocniejszymi rywalami szczęście po prostu nie wystarczy. Ciągle nie widać żadnej poprawy w środku pola, ale na szczęście dobrze prezentuje się defensywa i fantastycznie gra Handanovic. Mam nadzieję, że Sneijder się szybko wykuruje, chociaż nawet z nim w składzie jest cienko, naprawdę cienko.
Krótko mówiąc: nie ma ani trochę czasu na celebrowanie tego zwycięstwa tylko trzeba porządnie się przygotować do meczu z Violą bo takie coś w niedzielę zwyczajnie nie przejdzie.
Krótko mówiąc: nie ma ani trochę czasu na celebrowanie tego zwycięstwa tylko trzeba porządnie się przygotować do meczu z Violą bo takie coś w niedzielę zwyczajnie nie przejdzie.
-
- Posty: 9
- Rejestracja: 6 lip 2009, 14:48
Re: 5 kolejka Serie A: Chievo - Inter
Jest dobrze Wprawdzie z taką grą daleko nie zajedziemy, ale kogo to teraz obchodzi? Liczy się suchy wynik, idziemy w górę tabeli i myślę, że jeszcze możemy z drugiej linii zaatakować fotel lidera. Wprawdzie do Juventusu nie mamy niestety podjazdu w chwili obecnej, ale 2-3 miejsce jest jak najbardziej w naszym zasięgu.
3-5-2 świetnie się sprawdziło, jedynie za Wally'ego widziałbym Kaskadera, kilka interwencji Samuela naprawdę nerwowych (niestety, ale to już wrak zawodnika).
Nędzny jest niestety Guarin, myślałem, że to będzie taki nasz Vidal, ale grubo się pomyliłem, różnica pomiędzy Guaro a chilijskim pomocnikiem Juventusu niestety kolosalna.
3-5-2 świetnie się sprawdziło, jedynie za Wally'ego widziałbym Kaskadera, kilka interwencji Samuela naprawdę nerwowych (niestety, ale to już wrak zawodnika).
Nędzny jest niestety Guarin, myślałem, że to będzie taki nasz Vidal, ale grubo się pomyliłem, różnica pomiędzy Guaro a chilijskim pomocnikiem Juventusu niestety kolosalna.
-
- Posty: 45
- Rejestracja: 28 lip 2009, 13:52
Re: 5 kolejka Serie A: Chievo - Inter
Spodziewalem sie takiego stylu i czuje ze kilka tygodni tak bedziemy grac bo w takim ustawieniu wygrywamy. Jezeli Strama proboje grac bardziej ofensywnie to przegrywamy. Oceniajac poszczegolnych zawodnikow wezmy pod uwage ze niewiemy jakie zalozenia dal im trener, bo to wplywa na to co zawodnik pokazuje na boisku.Generalnie tragiczny styl i tyle w temacie.
-
- Posty: 533
- Rejestracja: 28 gru 2007, 23:55
- Lokalizacja: Piastów
Re: 5 kolejka Serie A: Chievo - Inter
A więc się nie pomyliłem.Swoją droga ciekawe jak będzie z Milanem...Niby gramy na "wyjeździe" a jednak na San Siro.Dobrze,że też z Juventusem w Turynie...A tak na serio to liczę w końcu na przełamanie z Fiorentiną.Gdyby nie głupi porażki u siebie moglibyśmy śmiało konkurować z zespołem Juve.Omen pisze:Jeśli gramy na wyjeździe to jestem spokojny o 3 punkty.Nasza gra jednak nie ulegnie poprawie z dnia na dzień więc będzie to wymęczone zwycięstwo.
-
- Posty: 2882
- Rejestracja: 25 sie 2007, 19:06
- Lokalizacja: Wrocław
Re: 5 kolejka Serie A: Chievo - Inter
Zastanawiam się tylko, czy ze słabszymi drużynami na Meazza, również będziemy wychodzić z pomocą jak wczoraj. Dwóch ofensywnych zawodników na Cagliari u siebie? To byłoby trochę dziwne...
Na miejscu Stramy posadziłbym Nagatomo na ławce, na prawą stronę desygnował Zanettiego, a w jego miejsce na środku pomocy wystawił Gargano.Gość ogarnia tam znacznie więcej niż Javier.
Na miejscu Stramy posadziłbym Nagatomo na ławce, na prawą stronę desygnował Zanettiego, a w jego miejsce na środku pomocy wystawił Gargano.Gość ogarnia tam znacznie więcej niż Javier.
-
- Posty: 1387
- Rejestracja: 30 wrz 2006, 09:59
- Lokalizacja: Droga Mleczna
Re: 5 kolejka Serie A: Chievo - Inter
Patrząc na to, jak wczoraj wysoko grali Nagatomo i Pereira nie można powiedzieć, aby ofensywnych graczy było dwóch. W 3-5-2 jednym z 5 pomocników mogą być też Obi, Alvarez czy nawet na skrzydle Cou więc jest szansa zagrać ofensywniej tym ustawieniem.miniu86 pisze:Zastanawiam się tylko, czy ze słabszymi drużynami na Meazza, również będziemy wychodzić z pomocą jak wczoraj. Dwóch ofensywnych zawodników na Cagliari u siebie? To byłoby trochę dziwne...
-
- Posty: 374
- Rejestracja: 14 sie 2006, 10:56
- Lokalizacja: Kruszwica
Re: 5 kolejka Serie A: Chievo - Inter
Oglądałem dopiero od bramki Perreiry i to co oglądałem wyglądało źle. Grali beznadziejnie choć szczerze poweidziawszy możnaby swierdzić, że mieliśmy mecz pod kontrolą.
na + Handanovic. Piękna interwencja przy rzucie wolnym.
W sumie nie zauważyłem większych błędów Nagatomo
Milito znów niewidoczny Szkoda, więc że z Fiora nie zagra Palacio .
Ogółem boję się meczu z Fiora. Choć gdybyśmy wygrali z nimi u siebie, to może być przełamanie.
na + Handanovic. Piękna interwencja przy rzucie wolnym.
W sumie nie zauważyłem większych błędów Nagatomo
Milito znów niewidoczny Szkoda, więc że z Fiora nie zagra Palacio .
Ogółem boję się meczu z Fiora. Choć gdybyśmy wygrali z nimi u siebie, to może być przełamanie.
-
- Posty: 45
- Rejestracja: 28 lip 2009, 13:52
Re: 5 kolejka Serie A: Chievo - Inter
Nie ma sie co oszukiwac ze styl gry jest fatalny. W ostatnim meczu Borussi Dortmund w bundeslidze w ciagu kilku minut bylo wiecej skladnych akcji niz u nas przez caly mecz. Jak ktos oglada tylko lige wloska albo mecze Interu to nie zdaje sobie sprawy jak spadl poziom w serie a lub nawet w Interze. Sam bylem w szoku imusze przyznac ze serie a juz jest slabsza od ligi niemieckiej. Wracajac do tematu Inter na tle europejskich druzyn wypada strasznie marnie. jak tak dalej pojdzie i niebedziemy grac ofensywniej to z kazdym bedziemy sie bronic, wydaje mi sie ze Strama nie potrafi dobrze ustawic zespolu przy bardziej ofensywnej grze dlatego zespol przegrywa u siebie.
-
- Posty: 2592
- Rejestracja: 7 gru 2006, 22:35
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: 5 kolejka Serie A: Chievo - Inter
Z Torino wygraliśmy 2:0 mając 2,5 sytuacji na zdobycie gola, z Chievo wygraliśmy mając, jak słusznie zauważył miniu86, zaledwie 1,5 sytuacji na bramkę. Serie A jest żałośnie słaba, skoro z taką grą i dwóch porażkach u siebie po 5 kolejkach zajmujemy 4 miejsce.
Nie chce mi się nawet rozpisywać na temat ustawienia, bo to jeden wielki kabaret. Raz gramy czwórką w obronie, za chwilę 3-5-2, nieudolnie kopiujemy style gry Barcelony czy Napoli, a na boisku wygląda to ślamazarnie i zęby bolą od oglądania tej kopaniny.
Tak się składa, że oglądałem mecz Fiorentiny z Juventusem i muszę przyznać, że gospodarze zagrali świetny mecz. Znakomicie potrafili utrzymać się przy piłce, grali mądrze i zdecydowanie, płynnie przechodzili z obrony do ataku i na odwrót. Akurat nie błysnął skutecznością Jovetić, gdyby miał odrobinę więcej szczęścia Viola by to wygrała.
Niedzielne spotkanie zapowiada się więc bardzo ciężko, cała nadzieja w przebłysku geniuszu Cassano, dobrej grze obrońców i Handanovicia.
Nie chce mi się nawet rozpisywać na temat ustawienia, bo to jeden wielki kabaret. Raz gramy czwórką w obronie, za chwilę 3-5-2, nieudolnie kopiujemy style gry Barcelony czy Napoli, a na boisku wygląda to ślamazarnie i zęby bolą od oglądania tej kopaniny.
Tak się składa, że oglądałem mecz Fiorentiny z Juventusem i muszę przyznać, że gospodarze zagrali świetny mecz. Znakomicie potrafili utrzymać się przy piłce, grali mądrze i zdecydowanie, płynnie przechodzili z obrony do ataku i na odwrót. Akurat nie błysnął skutecznością Jovetić, gdyby miał odrobinę więcej szczęścia Viola by to wygrała.
Niedzielne spotkanie zapowiada się więc bardzo ciężko, cała nadzieja w przebłysku geniuszu Cassano, dobrej grze obrońców i Handanovicia.
Mi tam się Samuel w obronie podobał.Pedryllox pisze: za Wally'ego widziałbym Kaskadera, kilka interwencji Samuela naprawdę nerwowych (niestety, ale to już wrak zawodnika).
Nienawiścią bije każdy mur, każdy kąt,
za daleko stąd
do gór złotych,
tu najłatwiej nocą poczuć ból i kłopoty,
Co za ludzie mordują się dla paru złotych?!
Krew solą tej ziemi,
w smutku pogrążeni tracą Bliskich, by za późno Ich docenić...
za daleko stąd
do gór złotych,
tu najłatwiej nocą poczuć ból i kłopoty,
Co za ludzie mordują się dla paru złotych?!
Krew solą tej ziemi,
w smutku pogrążeni tracą Bliskich, by za późno Ich docenić...
-
- Posty: 212
- Rejestracja: 2 sie 2009, 20:01
Re: 5 kolejka Serie A: Chievo - Inter
Liczą się 3pkt., a nie to w jaki sposób Inter wygrał. Taktyka nie byłaby taka statyczna gdyby mieć w pomocy piłkarzy dużo biegających, a nie stojących jak wczoraj Cambiasso, Zanetti czy Guarin. Na plus Nagatomo, który mimo tych tragicznych dośrodkowań notuje asystę oraz oczywiście Cassano.
Teraz czas na mecz z Fiorentiną, z którą to może się udać gdyż w przeciwieństwie do Sieny czy Rubina raczej nie powinni stać i czekać całą drużyną na swojej połowie co jest szansą dla Interu gdyż o wiele lepiej idzie nam gra z kontry niż atak pozycyjny.
Teraz czas na mecz z Fiorentiną, z którą to może się udać gdyż w przeciwieństwie do Sieny czy Rubina raczej nie powinni stać i czekać całą drużyną na swojej połowie co jest szansą dla Interu gdyż o wiele lepiej idzie nam gra z kontry niż atak pozycyjny.
-
- Posty: 2882
- Rejestracja: 25 sie 2007, 19:06
- Lokalizacja: Wrocław
Re: 5 kolejka Serie A: Chievo - Inter
Jak tak wrócić pamięcią, to ostatni trener(czyt. skreśl Leonardo), który próbował uczynić Inter zespołem przejmującym inicjatywę i atakującym, były Benitez. Niestety trafił do nas w najgorszym z możliwych momencie.
-
- Posty: 2212
- Rejestracja: 28 sie 2006, 09:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: 5 kolejka Serie A: Chievo - Inter
To samo co i w ostatnich meczach. Gdyby przeanalizować grę poszczególnych zawodników osobno to by wyszło że każdy zagrał chociaż przyzwoicie, ale nie ma absolutnie drużyny. W ataku panuje jeden wielki chaos, nikt nie wie co ma robić, a wystawieniem Zanettiego jako środkowego pomocnika to już Strama przegiął pałę. Nie chcę zwalać całej winy za słabą grę na trenera, ale coś mi się wydaje, że facet miał jakiś pomysł na drużynę, ale stwierdził, że nie wypali i zaczął szukać desperacko innych rozwiązań.
Generalnie po tym meczu cieszą 3 punkty i bardzo dobra gra młodych stoperów Ranocchii i Juana. No i oczywiście świetnie broniący Handanović, ale to na pewno nikogo nie dziwi.
Generalnie po tym meczu cieszą 3 punkty i bardzo dobra gra młodych stoperów Ranocchii i Juana. No i oczywiście świetnie broniący Handanović, ale to na pewno nikogo nie dziwi.
-
- Posty: 583
- Rejestracja: 25 lut 2012, 00:52
- Lokalizacja: Sosnowiec / Kraków
Re: 5 kolejka Serie A: Chievo - Inter
Niestety oprócz Handanovicia, Gargano, Cassano, Juana Jesusa, Sneijdera i Ranocchii reszta drużyny zawodzi albo nie dostaje szans na grę......Mimo wszystko Strama powinien zaryzykować i ustawić zespół bardziej ofensywnie, bo skoro bronić się i grać z kontry nie potrafimy, to nie ma sensu wystawiać zaledwie 2 czy 3 ofensywnych graczy........