Mercato

[FReeFonix]

W kieszeniach mam Teveza i Llorente, a poza tym szeleści mi tam gra w LM i wygrane Scudetto za sezon 13/14.

Pozdrawiam.

Zapomniałeś o "przekrentach" Interu i o "spiskó" Morattiego...

Racja, racja. Ibra mówił też, że scudetto z Juventusem wywalczył na boisku i dopisuje je do swojej prywatnej gabloty trofeów, oraz, że ludzie z waszego zarządu kazali mu pluć na Starą Damę w mediach, a on mimo to tego nie robił.

Fajny chłopak z tego Zlatana

Tja? Ja czytałem jego autobiografie i niczego takiego sobie nie przypominam... No chyba, że gadałeś z tym fajnym chłopakiem przez telefon ;/

EDIT: Chyba już wiem, pewnie Moratti wszystko już zatuszował.

Pewnie czytałeś biografię Zlatana pisaną przez Morattiego Kubuś ;p

[Piter]

W kieszeniach mam Teveza i Llorente, a poza tym szeleści mi tam gra w LM i wygrane Scudetto za sezon 13/14.

Pozdrawiam.

Zapomniałeś o "przekrentach" Interu i o "spiskó" Morattiego...

Racja, racja. Ibra mówił też, że scudetto z Juventusem wywalczył na boisku i dopisuje je do swojej prywatnej gabloty trofeów, oraz, że ludzie z waszego zarządu kazali mu pluć na Starą Damę w mediach, a on mimo to tego nie robił.

Fajny chłopak z tego Zlatana

Tja? Ja czytałem jego autobiografie i niczego takiego sobie nie przypominam... No chyba, że gadałeś z tym fajnym chłopakiem przez telefon ;/

EDIT: Chyba już wiem, pewnie Moratti wszystko już zatuszował.

Pewnie czytałeś biografię Zlatana pisaną przez Morattiego Kubuś ;p

Ja czytałem książkę "Spiski oczami Moggiego" polecam.

[groch]

Wy tu gadu gadu z Juventinim a trzeba przyznać, że w ślepo wymieniłbym się z ich gościem od transferów...
Icardi vs Tevez
Belfodil vs Llorente.
i pewnie zwiną Kolarova na którego my się grzejemy 3 lata...

Fakt nasi zarabiają jakieś 5 razy mniej ale chyba nie o to chodzi?
Patrząc na nasze okienko będzie denne jak zwykle, choć tak naprawdę nie trzeba nam dużo...
Zuniga myślę, że dużym plusem dla niego była by praca z Mazzarim. A przecież kończy mu się kontrakt.
Pewnie kupimy jakiegoś żura typu Nocerino i oddamy Ranocchie by jak Canavaro wyrósł na gwiazdę. Co najgorsze nie uczymy się na błędach. Ileż to piłkarzy mimo fajnie zapowiadającej się przyszłości puściliśmy do rywali? Tylko czekać, aż Benassi, Duncan, Livaja, Longo zaczną nam siekać bramki i znów będzie na siłę sprowadzanie ich spowrotem. Najgorsze jest to że tacy piłkarze nas nie szanują. Immobile sam mówi że z chęcią wróciłby do Juve. Co o nas myśli Destro? ...

[Piekarz]

Gdybyśmy byli absolutnym hegemonem ligi, a Destro grał w siedemnastej Genoi, to raczej też by do nas z chęcią wrócił.

[Matteo]

Jeśli chodzi o napastników to moim zdaniem za sprowadzeniem Icardiego i Belfodila był Mazzari, który szuka swojego ,,nowego Cavaniego" tak aby wszystko pasowało do jego układanki. Wiadomo Icardi był już dawno ,,zaklepany" ale też jest w jakimś stopniu niewiadomą, drugo jest z kolei charakterystyką gry podobny,więc jeśli przynajmniej jeden z nich wypali będzie dobrze

[groch]

Piekarz... Rok temu byliśmy wyżej niż Roma... A raczej my mieliśmy problemy z atakiem większe niż Roma. I Destro jakoś wybrał Rzym

[Piekarz]

Raczej Genoa wybrała Rzym i jego ofertę, a Destro było wszystko jedno.

[MiRas.]

Kiedy zaczynałem się przyzwyczajać, że nieudolny Branca robi transfery ludzi, którzy albo są starymi dziadygami, albo są kompletnymi no name'mami to teraz zaczyna sprowadzać gości, których nie potrafię nawet poprawnie nazwiska wypowiedzieć. W Interze zapanowała moda na "Drugi". Drugi Messi, drugi Ronaldo, drugi Ibrahimović, drugi Branca (chroń nas Panie Boże!), drugi ktoś tam. Kiedyś Ronaldo, Vieri, Eto'o, Ibrahimović... dzisiaj jakiś Belhadil i Icardi.
Branca: miesiące negocjacji, setki wyjazdów na Copacabana, milion telefonów... a Paulinho w Tottenhamie (analogia Lucasy i inne). Gdyby Branca miał alternatywy to jeszcze byłoby spoko, ale on już ma alternatywy, alternatyw od alternatyw. Czy ktoś pamięta czyją alternatywą miał być Nainggolan? Bo już mamy jego kolejną alternatywę. Generalnie przestałem obserwować rynek transfery, ba przestałem obserwować poczynania Interu na rynku transferowym, bo to nie jest nic ciekawego, męczarnia dla człowieka i strata czasu. Czasami wejdę z ciekawości i co chwilę widzę coraz to bardziej egzotyczne nazwiska. Myślę, że w sierpniu mnie nic nie zdziwi, nawet jakiś reprezentant Arabii Saudyjskiej w turbanie.

[AlwaysRemember]

Belfodil Mirku.

Może Thohir coś sypnie kasą. Jakiś pomysł, co zrobić, żeby Barankę zwolnili? Może walniemy taki patent jak ten typ co był na treningach w Wiśle, a był kompletnym no-name?:D

[MiRas.]

No, czy jakoś tak... Barana nie zwolnią ze stanowiska, a Thohir.. tutaj się nie ma czym podniecać. On transferów nie zapewni, a obawiam się, ze jego przybycie do Interu spowoduje jeszcze większy rozpiertitititol organizacyjny aniżeli ma to miejsce teraz, dwóch skrajnie różnych akcjonariuszy, jeden ma dwa serca kosztem mózgu, a drugi będzie patrzał tylko na słupki i przychody.

A... i jeszcze muszę skomentować oddanie Cassano do Parmy. O ile kiedyś nie użyłem tak mocnego słowa w stosunku do zarządu Interu, tak teraz muszę napisać to...mianowicie oddając jednego z nielicznych zawodników, który w tym sezonie starał się trzymać poziom, dodając do tego fakt, ze jest... a raczej był to jedyny piłkarz w stadzie potulnych baranków, który miał charakter i jaja uroczyście stwierdzam, że nasz zarząd to banda posranych impotentów umysłowych. Całą swoją nadzieję pokładam tylko i wyłącznie w osobie Mazzarrego, gdyż wydaje mi się, ze to jedyna osoba w tym cyrku, która ma łeb na karku i wie co z tego poskładać.

[Mora]

Kiedy zaczynałem się przyzwyczajać, że nieudolny Branca robi transfery ludzi, którzy albo są starymi dziadygami, albo są kompletnymi no name'mami to teraz zaczyna sprowadzać gości, których nie potrafię nawet poprawnie nazwiska wypowiedzieć. W Interze zapanowała moda na "Drugi". Drugi Messi, drugi Ronaldo, drugi Ibrahimović, drugi Branca (chroń nas Panie Boże!), drugi ktoś tam. Kiedyś Ronaldo, Vieri, Eto'o, Ibrahimović... dzisiaj jakiś Belhadil i Icardi.
Branca: miesiące negocjacji, setki wyjazdów na Copacabana, milion telefonów... a Paulinho w Tottenhamie (analogia Lucasy i inne). Gdyby Branca miał alternatywy to jeszcze byłoby spoko, ale on już ma alternatywy, alternatyw od alternatyw. Czy ktoś pamięta czyją alternatywą miał być Nainggolan? Bo już mamy jego kolejną alternatywę. Generalnie przestałem obserwować rynek transfery, ba przestałem obserwować poczynania Interu na rynku transferowym, bo to nie jest nic ciekawego, męczarnia dla człowieka i strata czasu. Czasami wejdę z ciekawości i co chwilę widzę coraz to bardziej egzotyczne nazwiska. Myślę, że w sierpniu mnie nic nie zdziwi, nawet jakiś reprezentant Arabii Saudyjskiej w turbanie.

Branca to po prostu nieudacznik i nie ma nad czym dyskutować. Historia negocjacji z Paulinho to jakiś kabaret. Branca co drugi weekend spędzał w Brazylii, pewnie już dostał zniżki w hotelach albo nawet wynajął sobie tam kawalerkę, a tymczasem ludzie z Tottenhamu załatwili sprawę w kilka dni, po zakończeniu Pucharu Konfederacji. Psim obowiązkiem Morattiego było zwolnienie tego nieudacznika, niestety wygląda na to, że Massimo nadal mu ufa...

Zresztą osobiście żadnych sensownych transferów do klubu nawet nie oczekiwałem, bo niby za co? Drugi rok z rzędu zabraknie Interu w LM, nie sprzedajemy drogich piłkarzy (bo takich nie mamy), a Moratti to sknerus zapatrzony w FFP. Po cichu liczyłem jednak, że w Interze pozostaną nieliczni piłkarze, którzy prezentują sensowy poziom. Tymczasem Cassano oficjalnie został zawodnikiem Parmy, co oznacza jedno...Mazzarri musi być cudotwórcą i nadczłowiekiem, a nie tylko trenerem.

[Piter]

"drugi Branca (chroń nas Panie Boże!)".
Co do mercato, już się źle zaczęło dla nas, drewno belfodil i drewno icardi. Plus jest taki, że jak zapuszczą korzenie na naszej bramce to jesteśmy nie do pokonania i możemy sprzedać Samira.

[IlCapitano]

Sprawa Paulinho to powtórka z telenoweli o Lucasie. Rok latania do Brazylii, jakieś umowy przedwstępne i ja się pytam po co, skoro PSG i Tottenham załatwiają sprawę w kilka dni. Branca to skończony kretyn i amator, Odejście Orialego to jego sprawka, bo chciał pełni władzy w kwestii transferów i widać dokąd jego trzyletnie rządy nas zaprowadziły. Dla mnie jest frajerem, za transfery a także za potraktowanie jak szmata Orialego po 30 latach w klubie.

Mazzarri? A co on może? Już Benitez chciał robić porządki. Tutaj potrzeba transferów. TRANSFERÓW I REWOLUCJI, a nie Ikardich za 13 mln.

Jest 3 lipca, a my już mamy wydane 23 miliony - najwięcej w lidze. Na kogo? Icardi, Laxalt, wykupienie Silvestre i Mudingayia. ŚMIECH NA SALI.

PS. Sprawa Cassano to jest ostatecznie potwierdzenie skrajnego debilizmu naszego ZAŻONDU. Oddawać jedynego, kreatywnego napastnika, który nawet w tym tragicznym sezonie był jasnym punktem drużyny - GENIALNY RUCH.

[Seba]

Uważam, że jeśli Cassano chciałby zostać, to by został. Może nie ma już ochoty do gry na wysokim poziomie i stąd decyzja o transferze do Parmy, w której będzie królem. Tym bardziej, iż trenerem Interu został Mazzarri i Antek doskonale wie, że u niego musiałby zapierdzielać. Bardziej martwi cena za Belfodila i tutaj jak najbardziej można czuć już pewien niesmak.

Rok temu kupiony Lucas (PSG), a teraz Paulinho (Tottenham), o których zażarcie "walczył" Branca. Być może obecnie szuka kolejnego pretekstu do wakacji w Brazylii i stąd nagle pojawił się Wellington?

[MiRas.]

23 miliony wydane, a na dobrą sprawę nie wzmocniliśmy żadnym znaczącym zawodnikiem. Mamy nazwiska, o których 99% z nas rok temu nie słyszała.
Ktoś z tych palantów w zarządzie łudzi się, że nagle zrobią tutaj z niczego drugą Barcelonę, Ajax czy Borussię. Nic bardziej mylnego, by zbudować drużyny oparte na no name'ach, którzy mają potencjał to trzeba mieć do tego cierpliwość i zaplecze, scoutów na poziomie (a my Angelonego do Sunderlandu, kontynuując politykę debilizmu wtórnego). My nie mamy nic... pieniędzy, odpowiednich zasobów ludzkich. Mamy Mazzarego, który po prostu musi stanąć na rzęsach.

To se ne da panie Havranek.

Wellington...tak się nazywa nowe biuro podróży dla barana. Lucas Travel i Paulinho Tours upadły.

[Piekarz]

dwóch skrajnie różnych akcjonariuszy, jeden ma dwa serca kosztem mózgu...

Chyba raczej dwie dziury w dupie, żeby dawać się dymać i swoim pracownikom, i kontrahentom.

[sampam]

Rok temu wielu nabijalo sie z tego, ze Milan chce Pazzo, a w zamian oddaje Cassano i to z doplata...
No coz, jak Zablocki na mydle...

[interfann]

Wszystkie wasze wypowiedzi to sedno pracy naszego pana wszechmocnego od transferów. Ale warto też dodać kilka ziaren plewu do osoby Morattiego. Dlaczego on trzyma takiego człowieka w Interze? Po co nam człowiek od transferów który wiecej kasy stracił na wyloty po kogoś tam? Już Wam odpowiadam:)

Moratti to jest ślepy starzec który stracił chęć prowadzenia tego grajdołka do góry. Przeskakuje go świadomość tego, że trzeba wybudować stadion i to na POCZĄTKU a nie pchać kase w transfery. Na siłę szuka jakiś poronionych pomysłów na zyskanie kasy (inwestor).
To nie tak jest, że wszystko to wina Branki. Wina rozkłada się mniej więcej w proporcji 30/70. Moratii jest za wszystko winny a nie chcąc przyznawać się do winy będzie dalej bronił tego pajaca od transferów. Kiedyś czytałem taki fajny artykuł gdzie idealnie jest opisane co się w Interze źle dzieje okiem kibica Serie A.
http://www.sport.pl/sport/1,86005,11239 ... tiego.html
Przepraszam za składnie ale jednym uchem i myślami w pracy a jednym łączę się w naszym cierniowym bólu...

Belfodil, Icardi, i kto jeszcze? Jakiś oguras z Brazylii? Afryka dzika? Chiny?
Staje się to wszystko bardzo nie adekwatne do naszej wielkości klubowej.

Jak to MiRas powiedział, że przestał już śledzić nasze poczynania na rynku transferowym to chyba nie jest sam... Każdy takiego pajaca jak Branca ma w dupie.

[groch]

Miras w wielu kwiestiach się z Tobą zgadzam, ale czego jak czego... Kasy mało to my nie mamy.
22 mln wyrzucone w błoto. Przepraszam ale za 22 mln można kupić 1-2 świetnych grajków. A my zapychamy dziurę kolejnymi "perłami". Ciekaw jestem kiedy obudzimy sie z tego szalu. Juventus potrzebowal 2 lat zeby nauczyc sie ze nie liczy sie ilosc tylko jakosc... My 3 rok brniemy w to gowno bezopamietania. i .... i nic.
Tu nie potrzeba trenerów, Mazzarich itd... Nawet Mou tu by nic nie zrobił
Tu nie trzeba kasy. Bo w 3 lata wyrzuciliśmy +100mln...

Tu trzeba albo kogos z glowa. Kto zna rynek transferowy
Albo Gepetto, który wyrzeźbi nam stadion z tego drewna które posiadamy...

Walka o Scudetto? Jest 3 lipca a ja twierdzę, że na tą chwilę oddaliśmy do Parmy ostatnią nadzieję na 3 miejsce w przyszłym sezonie. Może mnie jeszcze zaskoczy mr. Branca ale wątpie.

Obyśmy tylko nie wyszli na tej transakcji z Belfodilem jak Barca wyszła na sprzedaży Etoo ....

[MiRas.]

dwóch skrajnie różnych akcjonariuszy, jeden ma dwa serca kosztem mózgu...

Chyba raczej dwie dziury w dupie, żeby dawać się dymać i swoim pracownikom, i kontrahentom.

Chyba ładniej to ująłeś niż ja.. bardziej życiowo

Miras w wielu kwiestiach się z Tobą zgadzam, ale czego jak czego... Kasy mało to my nie mamy.

Bo kasy nie mamy.. oczywiście według zarządu, w końcu oni siedzą w tych finansach (i gównie i bagnie), baran już drugi, albo i trzeci raz powtarza (przed każdym mercato), że "aby kupić, trzeba sprzedać"... non stop dupczą o tym, że oszczędzamy na zarobkach piłkarzy ( i tutaj nasuwa się magiczne przedłuzenie kontraktu z Chivu... swoją drogą matka natura obdarzyła głównego pomysłodawcę tego przedsięwzięcia czymś równie nieskończonym jak kosmos... głupotą).

[Piter]

Wodecki chciał skład w pinzolo i będzie go mieć, już dwa transfery zrobione, w ciągu tygodnia dojdzie jeszcze ok. 4 graczy więc będzie mógł ich przygotować. Cieszmy się, że okres przygotowawczy nasi miszczowie przepracują a nie prześpią.

[Chuchu]

Jak patrzę na te wszystkie doniesienia, to mnie zaczyna ogarniać strach przed przyszłym sezonem. Alternatywy dla głównych celów (przynajmniej moim zdaniem) to powinni być piłkarze na podobnym poziomie, a nie poziom słabsi. Tymczasem już zaczyna się szukanie ich w Brazylii, z której w ostatnich kilku latach mało który piłkarz się sprawdził, czy piłkarzy wyróżniających się w drużynach z dołu tabeli. Z tych wszystkich nazwisk do tej pory, jedyny piłkarz, który prezentuje na prawdę wysoki poziom, a nie tylko trochę ponadprzeciętny, to Hugo Campagnaro, który ma już 33 lata i nie wiadomo jak długo jeszcze wysoką formę utrzyma.

Jeśli mercato będzie wyglądać właśnie tak, jak się póki co zapowiada, to prawdopodobnie będziemy świadkami zaciętej bitwy o miejsce premiowane grą w Lidze Europejskiej a w okolicy grudnia/stycznia wysyp newsów z nazwiskami trenerów mogących zastąpić Mazzarriego. No bo za słabe wyniki tradycyjnie obwiniany będzie trener.

[miniu86]

Muszę przyznać, że widząc kim się interesujemy, również pokładam wszystkie nadzieje w osobie Mazzariego. Mam cichą nadzieję, że ma nad tymi ruchami jakąś kontrolę, Szkoda mi Cassano bo taki zawodnik to dla nas obecnie luksus, ale podejrzewam, że po prostu nie pasował do koncepcji trenerowi.

Tak na marginesie to boli mnie, że nie potrafimy szybko załatwić transferów takich wirtuozów jak np Naingollan czy jak mu tam. Nawet nie pamiętam jego nazwiska, a my musimy szukać jego alternatyw. Wow.

[hbk]

Wy dopiero teraz obudziliscie sie i owiezieliscie sie, ze Branca to amator? Od dwoch lat to widac, jak na dloni.
1) Taktyka transferowa Interu jest wspaniala. zieki zwolnieniu zawodnika zyskujemy na nie placeniu mu pensji. Zastanawia mnie, ze mija rok od tak uzasanionego wywalania niektorych pilkarzy, a nadal jest co najmniej kilku na liscie, ktorych mozna tak potraktowac. Przepraszam Branca i Moratti, dwa lata temu nie wiedzieliscie jaka jest sytuacja finansowa klubu, ze z kazdym zawodnikiem przedluzaliscie kontrakt dajac im bajonskie zarobki. Przyklad Lucio jest znamienny, najpierw chcial go kupic rosyjski klub, odmowilismy, przeluzylismy z nim kontrakt, a po 6 miesiacach wywalilismy. W propagandzie Interu bylo to oszczedzenie pieniedzy i madry ruch. Naprawde byl to przyklad kilku skrajnie idiotycznych decyzji. Przyklad z J Cesarem jest rownie dobry, mielismy naprawde dobrego bramkarza, kupilismy niby lepszego, ale starego nie zdazylismy sprzedac. Nikt nie jest idiota i w takiej sytuacji nie bedzie kupowal Cesara, skoro z gory wiadomo, ze i Handa i J.C. nie moga zostac w klubie, tak wiec zwalniamy go.
2) Kupowanie zawodnikow na rok, to juz chyba nasz znak rozpoznawczy. Chyba nazwisk nie musze wymieniac, Khajra, Pazzo, Forlan, Zarate, Cassan, Silvestre, Gargano, a moge jeszcze kilka nazwisk dorzucic.
3) Gadanie niby o oszczedzaniu a obrazanie sie na Sneijdera, przez co odchodzi za grosze. Po co trzymac taki konflikt w tajemnicy, jak mozna szybko obnizyc cene.
4) W styczniowym mercato tak naprawe potrzebowalismy srodkowego pomocnika i jakiegos bocznego. Nasze transfery moglyby sie zamknac na przywroceniu Sneijdera do skladu. Ale Branca wie lepiej, wiec najlepiej ostatniego dnia okna transferowego (wczesniej nigdy sie nie da, bo w Brazyli laski na plazy Branca oglada) sciaga tone szrotu.
5) O tym jak mozna bylo sciagnac Rokkiego juz nie wspomne. Nawet przyjmujac absurdalna teze, ze koniecznie chcial go Strama, to chyba po to mamy dyrektora sportowego, by rugowac debilne pomysly z mozgu trenera.
6) Jak dla mnie Cassano odchodzi, bo nie chce go trener. Prawdopodobnie nie pasuje do koncepcji trenera, nie widzialbym tu wielkiej winy Branci.
7) Icardi i Bel moga sie przydac, ba nawet wielu lepszych zawodnikow, ktorzy by do nas chcieli przybiec nie widze.
8) Uwielbiam czytac doniesienia kogo chce Inter, najpierw chcemy kogos poza naszymi mozliwosciami (np. Fabregas), a pozniej coraz nizej schodzimy z zawodnikami i ich klasa, az dochodzimy do kompletnego szrotu. Wyszukujemy 333 alternatyw az w koncu trafiamy na Skelotto z Rokkim.
9) Jak dla mnie najwazniejsze jest kupno dobrego srodkowego pomocnika i na tym powinnismy sie skupic.
10) Przeraza, autentycznie przeraza mnie, ze nasz srodek pomocy w przyszlym sezonie moze wygladac: Cambiasso i Murzyngaj.

[Klinsi64]

kurwa ludzie jest 3 lipiec a nie wrzesień

[Piekarz]

kurwa ludzie jest 3 lipiec a nie wrzesień

... powiedział dzisiaj Branca do swoich współpracowników, po czym wrócił na plażę w Rio de Janeiro.

W ogóle co z tym Campagnaro? Niby taki nasz, ale 3 dni lipca minęły, a ja żadnego oficjala nie widziałem.

[sampam]

2) Kupowanie zawodnikow na rok, to juz chyba nasz znak rozpoznawczy. Chyba nazwisk nie musze wymieniac, Khajra, Zarate, Gargano, a moge jeszcze kilka nazwisk dorzucic.

Gwoli scislosci, akurat oni byli tylko wypozyczeni, jesli mnie pamiec nie myli. Chyba, ze o takim
"kupowaniu" mowisz.

[yoda79]

Kasę to my mamy i przeznaczamy ją (a właściwie amator B) na akcję pt. :"Kupujmy nieudaczników i nonamów za kilkanaście mln". Alvarez, Icardi, Belfodil, dodajmy kuriozalne wykupienie Mudingaja. To ostatnie to kolejne mistrzostwo, wykupić zawodnika, który nonstop się łamie i swoje lata ma - nie ogarniam tego, co się w Interze dzieje. Aha, jeszcze Andreolli, Botta i Laxalt

[AlwaysRemember]

Honda i Poli w Milanie. Coś czuję, że będziemy srogo żałować niewykupienia Poliego. Kurde...to jest niepojęte. U nas lata jak debil przez dwa lata po jakiś Brazylijczyków, a Galliani i Juventusy załatwiają transfery zarąbistych grajków w tydzień i to jeszcze za śmieszną kasę (patrz: Tevez)... Piszemy list zbiorowy do Morasia o zwolnienie Branki czy składamy się na snajpera?;)

[Piter]

Piszemy list zbiorowy do Morasia o zwolnienie Branki czy składamy się na snajpera?;)

List może nie dotrzeć, a kula tak