5. kolejka Serie A: Sampdoria - Inter
-
- Posty: 623
- Rejestracja: 27 sie 2012, 03:27
5. kolejka Serie A: Sampdoria - Inter
Po wspaniałej rimoncie we wtorek z Tottenhamem, pora wrócić do zmagań ligowych. Sampdoria na pewno do słabych drużyn nie należy, co chyba powinno ucieszyć Inter i sprawi, że rywale prawie na pewno nie zamurują się przed własnym polem karnym, co będzie sprzyjać Nerazzurrim. Akurat złozyło się tak, że to Inter będzie miał jeden dzień więcej odpoczynku mimo gry w Lidze Mistrzów, gdyż wczoraj zaległy mecz 1. kolejki rozegrała Sampdoria z Fiorentiną. Mecz zakończył sie remisem 1:1.
W zeszłym sezonie Sampdoria to był chyba najprzyjemniejszy rywal dla nas. Najpierw 3:2 na Meazza, choć prowadziliśmy 3:0 i powinniśmy skończyć dużo wyżej, a następnie 0:5 na Luigi Ferraris i 4 bramki Icardiego.
U gospodarzy na pewno musimy zwrócić większą uwagę na ich kapitana Fabio Quagliarellę, a także lidera klasyfikacji strzelców Gregoire Defrela.
Ciężko przewidzieć ile rotacji przeprowadzą szkoleniowcy. O ile Giampaolo nie powinien zaskoczyć tak myślę, że Spalletti nauczony meczem z Parmą postawi jedynie na Gagliardiniego w miejsce najprawdopodobniej Vecino i jeśli zdrowy jest D'Ambrosio to on zajmie miejsce na prawej stronie co by Skriniar się tam nie męczył.
Przewidywane składy:
Sampdoria (4-3-1-2): Audero - Bereszyński Andersen Tonelli Murru - Barreto Ekdal Linetty - Caprari - Quagliarella Defrel
Inter (4-2-3-1): Handanović - D'Ambrosio de Vrij Skriniar Asamoah - Gagliardini Brozović - Politano Nainggolan Perisić - Icardi
W Interze najprawdopodobniej nie zagrają Vrsaljko i Lautaro, natomiast w Sampdorii Saponara i Regini.
PS.
Mamy swojego człowieka na ławce Sampdorii, więc może troszkę nam odpuści
W zeszłym sezonie Sampdoria to był chyba najprzyjemniejszy rywal dla nas. Najpierw 3:2 na Meazza, choć prowadziliśmy 3:0 i powinniśmy skończyć dużo wyżej, a następnie 0:5 na Luigi Ferraris i 4 bramki Icardiego.
U gospodarzy na pewno musimy zwrócić większą uwagę na ich kapitana Fabio Quagliarellę, a także lidera klasyfikacji strzelców Gregoire Defrela.
Ciężko przewidzieć ile rotacji przeprowadzą szkoleniowcy. O ile Giampaolo nie powinien zaskoczyć tak myślę, że Spalletti nauczony meczem z Parmą postawi jedynie na Gagliardiniego w miejsce najprawdopodobniej Vecino i jeśli zdrowy jest D'Ambrosio to on zajmie miejsce na prawej stronie co by Skriniar się tam nie męczył.
Przewidywane składy:
Sampdoria (4-3-1-2): Audero - Bereszyński Andersen Tonelli Murru - Barreto Ekdal Linetty - Caprari - Quagliarella Defrel
Inter (4-2-3-1): Handanović - D'Ambrosio de Vrij Skriniar Asamoah - Gagliardini Brozović - Politano Nainggolan Perisić - Icardi
W Interze najprawdopodobniej nie zagrają Vrsaljko i Lautaro, natomiast w Sampdorii Saponara i Regini.
PS.
Mamy swojego człowieka na ławce Sampdorii, więc może troszkę nam odpuści
Re: 5. kolejka Serie A: Sampdoria - Inter
O kim myślisz, pisząc "mamy swojego człowieka na ławce Sampdorii"?
Ja przynajmniej nikogo naszego tam nie widzę.
Ja przynajmniej nikogo naszego tam nie widzę.
-
- Posty: 623
- Rejestracja: 27 sie 2012, 03:27
Re: 5. kolejka Serie A: Sampdoria - Inter
Giampaolo jest zadeklarowanym Interistą.Berek pisze: ↑20 wrz 2018, 08:58 O kim myślisz, pisząc "mamy swojego człowieka na ławce Sampdorii"?
Ja przynajmniej nikogo naszego tam nie widzę.
-
- Posty: 6532
- Rejestracja: 5 cze 2004, 15:17
- Lokalizacja: Wolsztyn
- Kontakt:
Re: 5. kolejka Serie A: Sampdoria - Inter
Duża mieszanka ciekawych zawodników w Sampie: Quagiarella, Caprari, Praet, Defrel, Kownacki. Będą groźni, ale myślę że wygrana z Totkami da nam dużego kopa i to wygramy.
-
- Posty: 517
- Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
Re: 5. kolejka Serie A: Sampdoria - Inter
Mamy takie szczęście, że mimo meczu w LM to Doria ma mniej czasu na regeneracje, bowiem wczoraj odrabiali straty z Violą. Bardzo potrzebujemy tych 3 pkt, mimo festiwalu frajerstwa w naszym wykonaniu w lidze top 4 bynajmniej jeszcze nie odjechało i ew. zwycięstwo zbliży nas do czołowych lokat.
-
- Posty: 1709
- Rejestracja: 19 wrz 2006, 13:21
- Lokalizacja: PiekaRy Śl./ChoRzów
Re: 5. kolejka Serie A: Sampdoria - Inter
Dimarco też jest zadeklarowanym Interistą
Z Sapmą Giampaolo każdy wynik jest możliwy.
Pozdr.
-
- Posty: 909
- Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
Re: 5. kolejka Serie A: Sampdoria - Inter
Wygrać, w obojętnie jakim stylu. Potrzebujemy tego zwycięstwa, bo nasz dorobek punktowy w lidze wygląda żałośnie. W poprzednim sezonie jechaliśmy tam na ścięcie, skończyło się pogromem. Może teraz będzie podobnie. Trzeba liczyć, że wygrana z Tottenhamem da tej drużynie pozytywnego kopa i wszystko się w końcu zazębi. Ponoć wraca D'Ambrosio, więc nie będzie trzeba oglądać Skriniara na boku obrony mimo, że z kurczakami zagrał tam przyzwoicie.
Re: 5. kolejka Serie A: Sampdoria - Inter
Rotacje to będą na Fiorentine. Mecz graliśmy we wtorek i teraz gramy w sobote, a potem już we wtorek, więc w przyszłym tygodniu spodziewam się rotacji. Politano zagrał 30 minut z Parmą, chyba 75 z Tottenhamem, Perisic zszedł kolo 60 min ze Spurs, Nainggolan zostal zdjęty w końcówce, Vecino nie grał z Parmą, Asamoah z Parmą tylko kilkanaście minut. Nie ma tragedii, nie powinniśmy źle wyglądać. Moim zdaniem może wyjść nawet ten sam skład co ze Spurs, no chyba, że D'Ambrosio jest gotowy do gry, to może wtedy da odpocząć de Vrijowi, który od początku sezonu gra po 90 minut.
-
- Posty: 2882
- Rejestracja: 25 sie 2007, 19:06
- Lokalizacja: Wrocław
Re: 5. kolejka Serie A: Sampdoria - Inter
Było by niezwykle miło gdyby Inter przekuł wygraną ze Spurs na 3 punkty z Sampdoria.
Możliwy jest jednak każdy wynik.
Wygrać, obojętnie jak, ale wygrać. Potrzebujemy tego w lidze jak tlenu. 5. kolejka to i tak późno, ale trzeba się w końcu obudzić.
Możliwy jest jednak każdy wynik.
Wygrać, obojętnie jak, ale wygrać. Potrzebujemy tego w lidze jak tlenu. 5. kolejka to i tak późno, ale trzeba się w końcu obudzić.
-
- Posty: 623
- Rejestracja: 27 sie 2012, 03:27
Re: 5. kolejka Serie A: Sampdoria - Inter
-
- Posty: 468
- Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
Re: 5. kolejka Serie A: Sampdoria - Inter
Tylko zwycięstwo, tym razem mam głęboko gdzieś styl. 3 pkt jak tlen w lidze potrzebne i czas nabrać pewności siebie
-
- Posty: 688
- Rejestracja: 22 sie 2011, 15:08
Re: 5. kolejka Serie A: Sampdoria - Inter
Już do końca sezonu nic nas nie zatrzyma
-
- Posty: 1736
- Rejestracja: 18 maja 2008, 17:57
Re: 5. kolejka Serie A: Sampdoria - Inter
Ja czytając wypowiedzi piłkarzy po Tottenhamie nabrałem obaw. Wszyscy wypowiadają się, że są wielką drużyną i mogą wygrać z każdym. Nie licząc Skriniara. Oby za bardzo i za szybko nie uwierzyli w swoją zajebistość bo Sampa może gwałtownie ściągnąć nas na ziemie. Zapowiada się ciężkie spotkanie i nastawiam się na męki. Jak dostajesz 0-5 u siebie to koniecznie chcesz się zrewanżować...
-
- Posty: 2019
- Rejestracja: 1 sie 2007, 12:56
Re: 5. kolejka Serie A: Sampdoria - Inter
W gruncie rzeczy totalnie nie sposób odgadnąć co się będzie w tym meczu działo. W meczach "dużych" możemy być prawie pewni, że przynajmniej zobaczymy zaciekłą walkę, w meczach bardzo "małych" jest bardzo prawdopodobne zlekceważenie przeciwnika i męczarnie. A w takich meczach? Jesteśmy zespołem głęboko zaburzonym, możemy ich równie dobrze zjeść w pół godziny jak zagrać padakę i przegrać, a również po prostu zagrać porządny mecz na trudnym terenie i wygrać niewielką przewagą bramek albo zremisować. Zmienne są tym razem dwie - nie tylko nastawienie piłkarzy, ale ustawienie i personalia jakie wymyśli Spalletti, który ostatnio uwielbia kombinować jak koń pod górkę. Wszystkie przedmeczowe przewidywania uznaję za kompletnie bezcelowe, trzeba poczekać do soboty i po prostu zobaczyć co się stanie. Remis na wyjeździe z Sampdorią w formie nie jest żadną ujmą, ale niestety w naszej obecnej sytuacji punktowej będzie jak porażka.
-
- Posty: 1696
- Rejestracja: 23 lut 2012, 22:28
- Lokalizacja: Piotrków Trybunalski
Re: 5. kolejka Serie A: Sampdoria - Inter
Podziwiam was, że macie w ogóle chęci do oglądania jakieś romy gównianej czy juventusu betonowego w dodatku z żelusiem w roli głównej.
Ja to ogólnie preferuję oglądanie szalonego Interu, dlatego mecze tych podklubów nie wywołują we mnie żadnych emocji
WE ARE BACK
PS. u mnie na obiad dziś kotlety z koguta, tego wtorkowego. a u was?
Ja to ogólnie preferuję oglądanie szalonego Interu, dlatego mecze tych podklubów nie wywołują we mnie żadnych emocji
WE ARE BACK
PS. u mnie na obiad dziś kotlety z koguta, tego wtorkowego. a u was?
-
- Posty: 871
- Rejestracja: 18 sie 2009, 12:16
Re: 5. kolejka Serie A: Sampdoria - Inter
Piekarz, rozwalił mnie Twój komentarz, oczywiscie w pozytywnym sensie, temat wyczerpany
Ja bym pozmieniał, jak to każdy kibic ma w zwyczaju pofilozofować
Myślę sobie, że tym zawodnikiem o którym mówił Spall, za Icardim, mógłby na ten mecz, eksperymentalnie, zostać Keita, zamiast klasycznego prawego skrzydła. A moze i rownież Perisić, czyli coś na wzór reprezentacji Chorwacji w ataku. W pomocy Brozo, wyżej Borja z Radją. Obrona już jak tam kto woli, czterech. Kiedyś, bodajże w futbol cafe ktoś powiedział, że w obronę nie powinno się za dużo inwestować, bo oni mają stać i wybijać piłkę, jednak chodziło o polską ligę
Ja bym pozmieniał, jak to każdy kibic ma w zwyczaju pofilozofować
Myślę sobie, że tym zawodnikiem o którym mówił Spall, za Icardim, mógłby na ten mecz, eksperymentalnie, zostać Keita, zamiast klasycznego prawego skrzydła. A moze i rownież Perisić, czyli coś na wzór reprezentacji Chorwacji w ataku. W pomocy Brozo, wyżej Borja z Radją. Obrona już jak tam kto woli, czterech. Kiedyś, bodajże w futbol cafe ktoś powiedział, że w obronę nie powinno się za dużo inwestować, bo oni mają stać i wybijać piłkę, jednak chodziło o polską ligę
-
- Posty: 107
- Rejestracja: 29 mar 2008, 14:32
Re: 5. kolejka Serie A: Sampdoria - Inter
Trzeba przyznać, że kolega Piekarz ma całkowitą rację. Nie mają większego sensu wszelkie dywagacje bo na chwilę obecną i tak wszystko zweryfikuje boisko, a nasz zespół stać na wszystko, zarówno w pozytywnym znaczeniu tego słowa jak i niestety negatywnym.
Re: 5. kolejka Serie A: Sampdoria - Inter
Zaczynam wierzyć, że będzie z tego zespół. Można było się podłamać tymi dwoma golami nieuznanymi, ale nasi niesamowicie cisnęli i pokazali charakter - po raz drugi z rzędu. Dobrze, że tą bramkę zdobył Brozovic, bo akurat jemu pewności siebie brakuje i ten gol na pewno mu jej doda.
Asamoah to zdecydowanie najlepsze wzmocnienie tego lata, jest po prostu niesamowity. Nainggolan wspaniały gol, szkoda, że nie uznany. Candreva miał pecha, bardzo wysoko oceniam dzisiejszą grę D'Ambrosio i Skriniara. Trochę niepokoi mnie postawa naszych skrzydłowych - Perisic jest swojego rodzaju pewniakiem, ale nie mam swojego kandydata do gry na prawej stronie. Politano ciągnie grę niejednokrotnie, ale brakuje mu jaj pod bramką rywala.
Postawa Valero pokazuje, że warto sprawdzić Joao Mario.
Asamoah to zdecydowanie najlepsze wzmocnienie tego lata, jest po prostu niesamowity. Nainggolan wspaniały gol, szkoda, że nie uznany. Candreva miał pecha, bardzo wysoko oceniam dzisiejszą grę D'Ambrosio i Skriniara. Trochę niepokoi mnie postawa naszych skrzydłowych - Perisic jest swojego rodzaju pewniakiem, ale nie mam swojego kandydata do gry na prawej stronie. Politano ciągnie grę niejednokrotnie, ale brakuje mu jaj pod bramką rywala.
Postawa Valero pokazuje, że warto sprawdzić Joao Mario.
-
- Posty: 2882
- Rejestracja: 25 sie 2007, 19:06
- Lokalizacja: Wrocław
Re: 5. kolejka Serie A: Sampdoria - Inter
Jaki ten mecz był chory. 3 gole nieuznane przez Var. Z czwartego człowiek nawet się nie cieszył bo się bał, że nie uznają. Co za masakra.
Ważne 3 pkt i w końcu mecz na 0 z tyłu. Drugi mecz w tygodniu wydarty w ostatnich minutach.
Ważne 3 pkt i w końcu mecz na 0 z tyłu. Drugi mecz w tygodniu wydarty w ostatnich minutach.
-
- Posty: 3346
- Rejestracja: 16 sty 2004, 23:01
- Lokalizacja: Loża Szyderców
- Kontakt:
Re: 5. kolejka Serie A: Sampdoria - Inter
Po golu Brozovicia stwierdziłem, że nie ma się co cieszyć, bo zaraz znów uruchomią VAR i ch.ja będzie, a nie zwycięstwo. Na szczęście tutaj nie było do czego się przyczepić... no może poza tym, że sędzia wywalił z bliżej nieokreślonych przyczyn Łysalettiego. Zasłużyliśmy na zwycięstwo, co do tego nie mam wątpliwości. Były słabe i słabsze momenty, ale Inter ma charakter. Takie mecze budują drużynę.
Asamoah <3.
Asamoah <3.
-
- Posty: 1736
- Rejestracja: 18 maja 2008, 17:57
Re: 5. kolejka Serie A: Sampdoria - Inter
Ależ to byl chory mecz... Niesamowity rollercoster. Dwa razy nie uznany gol przez VAR nie podlamał naszych i grali coraz lepiej w drugiej polowie a potem esencja Interu ... Sampa wciska nam w 88 minucie i myślę sobie ja pier dole typowy Inter. Na szczęście i tym razem VAR po raz kolejny został dobrze w tym meczu użyty.
No i nastała 94 minuta i trzecia eksplozja radosci tym razem juz nie zmącona decyzją sedziego. Widok pilkarzy Sampy wznawiajacych grę od środka był niesamowity.
Spalletti wygrał internety swoją radością po golu
Takie zwycięstwa mogą zbudować tą drużynę
No i nastała 94 minuta i trzecia eksplozja radosci tym razem juz nie zmącona decyzją sedziego. Widok pilkarzy Sampy wznawiajacych grę od środka był niesamowity.
Spalletti wygrał internety swoją radością po golu
Takie zwycięstwa mogą zbudować tą drużynę
-
- Posty: 2019
- Rejestracja: 1 sie 2007, 12:56
Re: 5. kolejka Serie A: Sampdoria - Inter
Uffff. Miałem sobie trochę ponarzekać, bo po raz szósty już w tym sezonie na sześć meczów zaprezentowaliśmy się daleko od rewelacji, ale nie będę z tym narzekaniem przeginał - zasłużyliśmy na zwycięstwo, trzy piłki załadowane do bramki to jednak trzy piłki załadowane do bramki, nawet jeśli dwa razy po minimalnych "niedociągnięciach". Dużo nam dalej brakowało (główny problem standardowy - środek pola, a dokładnie partner Brozovicia, bo sam Brozo nawet nie licząc bramki prezentuje się już trochę lepiej), ale mimo wszystko biorąc pod uwagę teren i formę rywala, bardzo krótko kryjącego i uważnego w defensywie, zagraliśmy najlepszy ligowy mecz tego sezonu. Byliśmy lepsi i wygraliśmy, nawet jeśli na ostatnią chwilę. Miejmy nadzieję, że po takiej podwójnej dawce pozytywnych emocji pójdzie już gładziej, cztery następne mecze to powinny być wygrane.
Szkoda tej bramki Asy, zasłużył sobie chłop na coś takiego, póki co to dla mnie niezaprzeczalna postać numer jeden tego ciężkiego sezonu.
Boli to że jedno miejsce na boisku musi się marnować na Vecino albo Gagliardiniego. Może by tak po powrocie Vrsaljko grać 4-2-3-1 z D'Ambrosio na lewej obronie i Kwadwo obok Brozovicia? A może jednak lepiej posadzić DD i przynajmniej obronę mieć wymuskaną?
Szkoda tej bramki Asy, zasłużył sobie chłop na coś takiego, póki co to dla mnie niezaprzeczalna postać numer jeden tego ciężkiego sezonu.
Boli to że jedno miejsce na boisku musi się marnować na Vecino albo Gagliardiniego. Może by tak po powrocie Vrsaljko grać 4-2-3-1 z D'Ambrosio na lewej obronie i Kwadwo obok Brozovicia? A może jednak lepiej posadzić DD i przynajmniej obronę mieć wymuskaną?
-
- Posty: 1736
- Rejestracja: 18 maja 2008, 17:57
Re: 5. kolejka Serie A: Sampdoria - Inter
Zapomniałem o jednej ważnej rzeczy. Bartosz Bereszynski wyrasta nam na jednego z lepszych prawych obrońców ligi. Chetnie bym go zobaczyl w Interze.
-
- Posty: 2882
- Rejestracja: 25 sie 2007, 19:06
- Lokalizacja: Wrocław
Re: 5. kolejka Serie A: Sampdoria - Inter
Asamoah przekozak, ale od razu w głowie tli się refleksja, gdzie Juve a gdzie reszta. Głowa boli. Kultura gry, opanowanie, dokładność, bez zbędnych ruchów. Ten transfer to czysty steal.
Szkoda, że dośrodkowanie poszło już zza linii bo miałby piękną bramkę, zresztą Radja też.
To co cieszy, ale piszę o tym na razie "po ciuchu" to charakter drużyny, która wierzyła i walczyła do końca jednocześnie nie podpalając się jak małolata.
Czekam, aż Inter na poważnie ruszy z bloków startowych, aż odpali w końcu Icardi(!), rozegra się Nainggolan no i wsparcie dadzą wreszcie skrzydłowi. Jak na razie koła zębate dopiero lekko tyrkają.
Szkoda, że dośrodkowanie poszło już zza linii bo miałby piękną bramkę, zresztą Radja też.
To co cieszy, ale piszę o tym na razie "po ciuchu" to charakter drużyny, która wierzyła i walczyła do końca jednocześnie nie podpalając się jak małolata.
Czekam, aż Inter na poważnie ruszy z bloków startowych, aż odpali w końcu Icardi(!), rozegra się Nainggolan no i wsparcie dadzą wreszcie skrzydłowi. Jak na razie koła zębate dopiero lekko tyrkają.
-
- Posty: 623
- Rejestracja: 27 sie 2012, 03:27
Re: 5. kolejka Serie A: Sampdoria - Inter
Po golu Brozovicia pierwszy raz w życiu nie cieszyłem się z bramki Interu. Bałem się, że sędzia znów coś wynajdzie. Realizator dobrze go przyuważył i widać, że się konsultował z VARowym, ale "niestety" nic nie mogli znaleźć to chociaż Spallettiego na trybuny wysłali za zwykłą radość. Gol Nainggolana to do tej pory nie wiem czemu nie został uznany. Tak wiem, że Icardi był na centymetrowym spalonym, ale z tego co kojarzę nie brał udziału w akcji. Szkoda, że tacy drobiazgowi nie byli przy ręce Dimarco, albo przy karnym Sassuolo. Nie ukrywam, że sędziowanie ponownie mnie zaczyna niepokoić, bo mamy raptem 5. kolejke, a tu już 3 decyzje, które miały wpływ na końcowy rezultat.
Co do samego spotkania to niech nikt nie piszę, że wygraliśmy na farcie tylko dlatego, że gol padł w ostatniej minucie. Zwyczajnie na to zwycięstwo zasłużyliśmy i bardzo się cieszę, że te 3 punkty zostały dowiezione. Sampdoria miała swój początek spotkania, a potem już tylko grał Inter. Jak się dowiedziałem przez 60 minut nie oddali ani jednego strzału.
Co do personaliów to najlepszy wiadomo Kwadwo. Tak mi go szkoda było jak jego gol nie został uznany, bo bardzo mu się należał i byłoby to wręcz idealne jakby dziś zapewnił nam 3 punkty. Najsłabiej to zdecydowanie Politano i o ile grał z kontuzją większość meczu, a chyba tak było to tak należy mu się karny kutas, bo powinien to zgłosić Spallettiemu, a tak graliśmy w 10 bo Włoch po tym ostrym faulu praktycznie się nie podłączał do ataku. Candrevie dobrze zrobiła zmiana strony na swoją naturalną. Wykreował sporo okazji aż żałowałem, że zszedł z boiska, a za niego wszedł Keita, który zagrał bezbarwnie.
We wtorek wcale łatwiej nie będzie, ale akurat to dobrze. W dobrym momencie przyszły trudniejsze mecze, bo w nich możemy się w pełni zaprezentować i rozkręcić.
PS.
Trochę beka z Defrela i tej żółtej kartki xD
Co do samego spotkania to niech nikt nie piszę, że wygraliśmy na farcie tylko dlatego, że gol padł w ostatniej minucie. Zwyczajnie na to zwycięstwo zasłużyliśmy i bardzo się cieszę, że te 3 punkty zostały dowiezione. Sampdoria miała swój początek spotkania, a potem już tylko grał Inter. Jak się dowiedziałem przez 60 minut nie oddali ani jednego strzału.
Co do personaliów to najlepszy wiadomo Kwadwo. Tak mi go szkoda było jak jego gol nie został uznany, bo bardzo mu się należał i byłoby to wręcz idealne jakby dziś zapewnił nam 3 punkty. Najsłabiej to zdecydowanie Politano i o ile grał z kontuzją większość meczu, a chyba tak było to tak należy mu się karny kutas, bo powinien to zgłosić Spallettiemu, a tak graliśmy w 10 bo Włoch po tym ostrym faulu praktycznie się nie podłączał do ataku. Candrevie dobrze zrobiła zmiana strony na swoją naturalną. Wykreował sporo okazji aż żałowałem, że zszedł z boiska, a za niego wszedł Keita, który zagrał bezbarwnie.
We wtorek wcale łatwiej nie będzie, ale akurat to dobrze. W dobrym momencie przyszły trudniejsze mecze, bo w nich możemy się w pełni zaprezentować i rozkręcić.
PS.
Trochę beka z Defrela i tej żółtej kartki xD
-
- Posty: 1696
- Rejestracja: 23 lut 2012, 22:28
- Lokalizacja: Piotrków Trybunalski
Re: 5. kolejka Serie A: Sampdoria - Inter
Powoli wkraczamy na ścieżkę usłaną różami i zwycięstwami, prowadzącą wprost na szczyt
Zastanawia mnie czemu zawsze VAR sprawdzają przeciwko nam. Nie sugeruję, że to źle, ale może by tak sędziowie każdą kontrowersyjną akcję rozpatrywali? My w większości meczów zdecydowanie dominujemy więc gdyby ci za przeproszeniem arbitrzy chcieli być uczciwi, to sprawdzaliby każdą sytuację i wtedy system VAR byłby dla nas przydatny.
De Laurentis rok temu powiedział, że system VAR jest po to, aby pomóc juventusowi i ja się teraz w pełni z nim zgadzam. Przeciwko tym kurwom z turynu rzadko używają VARu, a z korzyścią dla nich bardzo często, to jest niedopuszczalne. Tak jak sytuacja i czerwona kartka dla Vecino, a później udawanie ślepego przy faulu pjanicia na Rafinhii, gdy wynik był niekorzystny a wtedy Napoli ostro napierało w tabeli. Składam pismo o zlikwidowanie tego złodziejskiego systemu. Pfu na juventus
Zastanawia mnie czemu zawsze VAR sprawdzają przeciwko nam. Nie sugeruję, że to źle, ale może by tak sędziowie każdą kontrowersyjną akcję rozpatrywali? My w większości meczów zdecydowanie dominujemy więc gdyby ci za przeproszeniem arbitrzy chcieli być uczciwi, to sprawdzaliby każdą sytuację i wtedy system VAR byłby dla nas przydatny.
De Laurentis rok temu powiedział, że system VAR jest po to, aby pomóc juventusowi i ja się teraz w pełni z nim zgadzam. Przeciwko tym kurwom z turynu rzadko używają VARu, a z korzyścią dla nich bardzo często, to jest niedopuszczalne. Tak jak sytuacja i czerwona kartka dla Vecino, a później udawanie ślepego przy faulu pjanicia na Rafinhii, gdy wynik był niekorzystny a wtedy Napoli ostro napierało w tabeli. Składam pismo o zlikwidowanie tego złodziejskiego systemu. Pfu na juventus
-
- Posty: 2212
- Rejestracja: 28 sie 2006, 09:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: 5. kolejka Serie A: Sampdoria - Inter
Pierwsza połowa mocno przeciętna. W drugiej już było widać potencjał tego zespołu, Sampdoria prawie nie podchodziła pod nasze pole karne. Naszym brakowało jednak pomysłu od 30. metra i oglądaliśmy koncert wrzutek w stylu Interu. Zwycięstwo jednak w pełni zasłużone. Asamoah póki co wyrasta na najlepszy transfer ostatniego mercato. Martwić zaczyna trochę forma Icardiego, bo to już 5 kolejek za nami, a on nie strzelił jeszcze gola w lidze. Oby we wtorek rozpoczął swoje strzelanie.
-
- Posty: 909
- Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
Re: 5. kolejka Serie A: Sampdoria - Inter
Jebane kurwy varowskie, tak usilnie szukali, ale na szczęście nic nie mogli zrobić. Ależ gardzę, nie zabijajcie do reszty tego sportu szmaciarze, to miało pomagać a nie być kolejnym instrumentem dla faworyzowania wiadomego klubu.
Forza Inter, bardzo ważna wygrana. Teraz obowiązkowa kontynuacja z Fiorentiną we wtorek.
Forza Inter, bardzo ważna wygrana. Teraz obowiązkowa kontynuacja z Fiorentiną we wtorek.
-
- Posty: 696
- Rejestracja: 2 sie 2009, 01:42
- Lokalizacja: Kutno/Kraków
Re: 5. kolejka Serie A: Sampdoria - Inter
Mecz przedziwny przez te anulowane bramki, 3 bramki z akcji...Szkoda Asamoa bo swoją grą zasłużył na gola najbardziej. Drużyna mimo tych perturbacji nie załamała się i nie była rozbita tym varowaniem co jest dla nas czymś nowym. Jeszcze w poprzednim sezonie bylibyśmy bezradni a tutaj nie zabrakło woli walki i wiary w to, że te 3 punkty wrócą z drużyną do Mediolanu. Może faktycznie wygranko z kapłonami zadziała na nas jak jakaś terapia grupowa pod okiem psychologa(btw trzymaj się Mateusz). Sampdoria mimo niezłego początku szybko została pozbawiona wszystkich atutów. Przez ostanie 60minut meczu nie potrafili oddać celnego strzalu na bramkę. W drugiej połowie pamiętam tylko strzał Quaga i Handanovicia odprowadzającego piłkę wzrokiem, zabawne bo jego reakcja nie różniłaby się wcale gdyby to leciało w bramkę.
Wyglądaliśmy lepiej mentalnie, oby to konsekwentnie zmierzało w dobrym kierunku.
aaaa i Antoś Kandrewski zagrał dobry mecz, co prawda na lewej stronie sobie zbytnio nie radził(Bereszyński motm w Sampie) ale na prawej zdecydowanie można go ocenić na plus, dwa bardzo dobre strzały, wrzutka na głowe Mauro najwyższej próby i ogołnie niezła jakość tych zagrań mimo, że był często podwajany.forza
Wyglądaliśmy lepiej mentalnie, oby to konsekwentnie zmierzało w dobrym kierunku.
aaaa i Antoś Kandrewski zagrał dobry mecz, co prawda na lewej stronie sobie zbytnio nie radził(Bereszyński motm w Sampie) ale na prawej zdecydowanie można go ocenić na plus, dwa bardzo dobre strzały, wrzutka na głowe Mauro najwyższej próby i ogołnie niezła jakość tych zagrań mimo, że był często podwajany.forza