PSV jest w gazie, ale tylko na własnym podwórku. W Lidze Mistrzów aż tak kolorowo nie ma (ostatnie siedem spotkań PSV w LM to dwa remisy i pięć porażek). Jedenaście lat temu byliśmy w grupie z PSV za kadencji Manciniego i wygraliśmy dwa razy (2:0 i 0:1).
Przypuszczalne składy:
PSV (4-3-3): Zoet - Dumfries Schwaab Viergever Angelino - Rosario Pereiro Hendrix - Bergwijn de Jong Lozano
Inter (4-2-3-1): Handanović - D'Ambrosio Skriniar de Vrij Asamoah - Vecino Brozović - Politano Nainggolan Perisić - Icardi
Innych składów jak te wyżej nie przewiduję. Są to raczej najmocniejsze jedenastki na ten moment. W Holandii na pewno nie będzie łatwo, a najbardziej pewnie postraszy Lozano, którego D'Ambrosio musi wyłączyć z gry. O de Jonga jakoś się nie obawiam, bo mamy równie wysokich obrońców co on, a on jest znany głównie z bardzo dobrej gry w powietrzu. Z Bergwijnem powinien sobie poradzić Asamoah. Jeżeli opanujemy środek pola, a jest to naszym obowiązkiem jako, że mamy lepszych piłkarzy to będę spokojny o wynik. Widać od spotkania z Cagliari pełne skupienie nad PSV, więc nie ma mowy o lekceważeniu przeciwnika.

Transmisja na Polsat Sport Premium 5.
