Genoa Juricia jakoś mnie nigdy nie przekonywała. Drużyna Ballardiniego raczej prezentowała się lepiej, a na zmianie trenera póki co cierpi Krzysiu Piątek. Dzisiaj jeszcze zagrają zaległy z Milanem, więc kolejna okazja by ich podpatrzeć, a także liczyć, że się trochę zmęczą. Swoja drogą jestem ciekaw czy zostaną w Mediolanie do soboty czy może wrócą do Ligurii

Ostatni raz jak graliśmy u siebie z Genoą to też trenerem był Jurić i wygraliśmy 1:0 po tym jak Karamoh wywalczył nam rożnego masakra. Wyczuwam mecz podobny do tego z Cagliari, czyli rotacje + brak przemęczenia się, co wiąże się ze słabszym stylem bo wiadomo, że myślami jesteśmy przy wtorku. Jednak Genoa to półka wyżej niż Sardyńczycy, więc musimy uważać co by głupio punktów nie zgubić.
Skład jaki przewiduję:
Handanović - D'Ambrosio de Vrij Miranda Dalbert - Brozović Gagliardini - Politano J.Mario Keita - Lautaro
Vrsaljko, Skriniar, Asamoah, Politano bądź Perisić, Icardi - oni powinni dostać wolne w sobotę. Brozović z Vecino też powinni się zregenerować, ale nie można też przesadzać z tymi rotacjami, więc obstawiam Vecino do odpoczynku bo ktoś musi gre kreować. Perisić lub Politano ktoryś z nich odpocznie to pewne. Obstawiam Chorwata jako, że więcej minut ma w nogach. Co prawda Keita kompletnie zawodzi, ale może z Genoą się poprawi. Candreva jak ma grać to oby tylko za Politano.
Pragnę siódmego zwycięstwa z rzędu w Serie A oraz ujrzeć Radje Nainggolana w sobotę nawet na ławce rezerwowych.