Jeszcze odszczekasz te słowa jak wróci Pan Correa. On od ponad 2 tygodni wchodzi na obroty. Jak tylko wróci to wszyscy zapomną o Kwicy bo będzie Hołakin.
Simone Inzaghi
-
- Posty: 150
- Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
Re: Simone Inzaghi
Jesteś gotów się założyć?
-
- Posty: 114
- Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: Simone Inzaghi
Teraz to bez kitu, teraz w końcu odpali. Luty w tym roku po prostu wypada w kwietniu
-
- Posty: 236
- Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
Re: Simone Inzaghi
- Miał doskonały mecz o co nie było dziś łatwo - powiedział Inzaghi o Dżeko. Zawsze rotuje w formacji ataku i wkrótce odzyskam również Corree, grając co 3 dni potrzebujemy, aby wszyscy wnieśli swój wkład.
- Jest zdolny do gry jako pomocnik box-to-box lub mezzala, ale jego najlepszą pozycją jest grający głęboko rozgrywający - wytłumaczył sytuacje Asllaniego. Dał nam dużą pomoc, gdy Brozović był kontuzjowany, musi iść dalej.
Totalny debil.
- Jest zdolny do gry jako pomocnik box-to-box lub mezzala, ale jego najlepszą pozycją jest grający głęboko rozgrywający - wytłumaczył sytuacje Asllaniego. Dał nam dużą pomoc, gdy Brozović był kontuzjowany, musi iść dalej.
Totalny debil.
-
- Posty: 2055
- Rejestracja: 28 wrz 2007, 19:05
Re: Simone Inzaghi
-
- Posty: 152
- Rejestracja: 31 lip 2013, 19:49
Re: Simone Inzaghi
Inzaghi po raz kolejny pokazał że potrafi szybko reagować po gorszym występie i zrehabilitował się odnosząc pewne zwycięstwo. Mimo wygranej to i tak najwięcej jadu wylewa się po jego decyzjach odnośnie zmian które były bardzo dobre i pozwoliły spokojnie zakończyć ten mecz pozytywnym rezultatem. Te ruchy trenera są dla mnie w pełni zrozumiałe i uważam za słuszne mimo że pewnie osobiście dałbym szansę pograć Carbobiemu w miejsce Dzeko.
PS. Tucu na pewno swoją obecnością na boisku dałby zespołowi jeszcze coś ekstra. Trener czeka, my czekamy na szybki powrót do zdrowia i formy.
PS. Tucu na pewno swoją obecnością na boisku dałby zespołowi jeszcze coś ekstra. Trener czeka, my czekamy na szybki powrót do zdrowia i formy.
-
- Posty: 6
- Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
Re: Simone Inzaghi
Ty pokazujesz że masz tak samo zabetonowany mozg jak inzagii. Jego każda zmiana jest nie zrozumiała dla nikogo. Inzagii z tą drużyna już więcej i tak nic nie zrobii. Niech dogra do końca ten sezon zajmie miejsce do Ligii mistrzow i czas na zmianę.nicolas80 pisze: ↑7 mar 2023, 12:54 Inzaghi po raz kolejny pokazał że potrafi szybko reagować po gorszym występie i zrehabilitował się odnosząc pewne zwycięstwo. Mimo wygranej to i tak najwięcej jadu wylewa się po jego decyzjach odnośnie zmian które były bardzo dobre i pozwoliły spokojnie zakończyć ten mecz pozytywnym rezultatem. Te ruchy trenera są dla mnie w pełni zrozumiałe i uważam za słuszne mimo że pewnie osobiście dałbym szansę pograć Carbobiemu w miejsce Dzeko.
PS. Tucu na pewno swoją obecnością na boisku dałby zespołowi jeszcze coś ekstra. Trener czeka, my czekamy na szybki powrót do zdrowia i formy.
-
- Posty: 966
- Rejestracja: 18 sie 2009, 12:16
Re: Simone Inzaghi
Jasne, że tak. Nie ma ludzi nieomylnych jak i trenerów nieomylnych. Tydzień temu już niektórzy hołdowali Thiago Motte i co? w tym tygodniu już mało popularny po porażce. Jak się czyta większość tych emocjonalnych wpisów osób, którzy co kolejka piszą co innego i zmieniają zdanie, to kiedyś napisałbym -gimbaza, lecz z powodu tego, że już gimnazja nie istnieją, ale przede wszystkim z powodu tego, że przekonałem się że w tej grupie wiekowej już można naprawdę zetknąć się z dzieciakami z pasją do futbolu i bardzo ciekawymi opiniami, to jedynie mogę pominąć milczeniem te wpisy mało poważne tu u nas na forum i życzyć sobie więcej takich kibiców i użytkowników jak nicolas80, którzy nie tworzą multikont i mają swoje jasno określone zdanie. Pozdronicolas80 pisze: ↑7 mar 2023, 12:54 Inzaghi po raz kolejny pokazał że potrafi szybko reagować po gorszym występie i zrehabilitował się odnosząc pewne zwycięstwo. Mimo wygranej to i tak najwięcej jadu wylewa się po jego decyzjach odnośnie zmian które były bardzo dobre i pozwoliły spokojnie zakończyć ten mecz pozytywnym rezultatem. Te ruchy trenera są dla mnie w pełni zrozumiałe i uważam za słuszne mimo że pewnie osobiście dałbym szansę pograć Carbobiemu w miejsce Dzeko.
PS. Tucu na pewno swoją obecnością na boisku dałby zespołowi jeszcze coś ekstra. Trener czeka, my czekamy na szybki powrót do zdrowia i formy.
-
- Posty: 150
- Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
Re: Simone Inzaghi
xD oraz xDSpeaker pisze: ↑7 mar 2023, 17:41Jasne, że tak. Nie ma ludzi nieomylnych jak i trenerów nieomylnych. Tydzień temu już niektórzy hołdowali Thiago Motte i co? w tym tygodniu już mało popularny po porażce. Jak się czyta większość tych emocjonalnych wpisów osób, którzy co kolejka piszą co innego i zmieniają zdanie, to kiedyś napisałbym -gimbaza, lecz z powodu tego, że już gimnazja nie istnieją, ale przede wszystkim z powodu tego, że przekonałem się że w tej grupie wiekowej już można naprawdę zetknąć się z dzieciakami z pasją do futbolu i bardzo ciekawymi opiniami, to jedynie mogę pominąć milczeniem te wpisy mało poważne tu u nas na forum i życzyć sobie więcej takich kibiców i użytkowników jak nicolas80, którzy nie tworzą multikont i mają swoje jasno określone zdanie. Pozdronicolas80 pisze: ↑7 mar 2023, 12:54 Inzaghi po raz kolejny pokazał że potrafi szybko reagować po gorszym występie i zrehabilitował się odnosząc pewne zwycięstwo. Mimo wygranej to i tak najwięcej jadu wylewa się po jego decyzjach odnośnie zmian które były bardzo dobre i pozwoliły spokojnie zakończyć ten mecz pozytywnym rezultatem. Te ruchy trenera są dla mnie w pełni zrozumiałe i uważam za słuszne mimo że pewnie osobiście dałbym szansę pograć Carbobiemu w miejsce Dzeko.
PS. Tucu na pewno swoją obecnością na boisku dałby zespołowi jeszcze coś ekstra. Trener czeka, my czekamy na szybki powrót do zdrowia i formy.
-
- Posty: 114
- Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: Simone Inzaghi
Każdy ma prawo zmienić swoje zdanie, czy wylać żale, jeśli jest to kulturalne i eleganckie. Thierry Henry kiedyś powiedział, w piłce jesteś tak dobry, jak Twój ostatni mecz. Bo tak właśnie kibice to odbierają. Ja szanuję nicolasa bo skutecznie trolluje ludzi na tej stronie, ale nie śmiałbym się wchodzić z nim w dyskusję - jego wypowiedzi ująłbym słowami "jak plują, to powiedz, że deszcz" i "papier wszystko przyjmie". Pozdrawiam równieżSpeaker pisze: ↑7 mar 2023, 17:41Jasne, że tak. Nie ma ludzi nieomylnych jak i trenerów nieomylnych. Tydzień temu już niektórzy hołdowali Thiago Motte i co? w tym tygodniu już mało popularny po porażce. Jak się czyta większość tych emocjonalnych wpisów osób, którzy co kolejka piszą co innego i zmieniają zdanie, to kiedyś napisałbym -gimbaza, lecz z powodu tego, że już gimnazja nie istnieją, ale przede wszystkim z powodu tego, że przekonałem się że w tej grupie wiekowej już można naprawdę zetknąć się z dzieciakami z pasją do futbolu i bardzo ciekawymi opiniami, to jedynie mogę pominąć milczeniem te wpisy mało poważne tu u nas na forum i życzyć sobie więcej takich kibiców i użytkowników jak nicolas80, którzy nie tworzą multikont i mają swoje jasno określone zdanie. Pozdronicolas80 pisze: ↑7 mar 2023, 12:54 Inzaghi po raz kolejny pokazał że potrafi szybko reagować po gorszym występie i zrehabilitował się odnosząc pewne zwycięstwo. Mimo wygranej to i tak najwięcej jadu wylewa się po jego decyzjach odnośnie zmian które były bardzo dobre i pozwoliły spokojnie zakończyć ten mecz pozytywnym rezultatem. Te ruchy trenera są dla mnie w pełni zrozumiałe i uważam za słuszne mimo że pewnie osobiście dałbym szansę pograć Carbobiemu w miejsce Dzeko.
PS. Tucu na pewno swoją obecnością na boisku dałby zespołowi jeszcze coś ekstra. Trener czeka, my czekamy na szybki powrót do zdrowia i formy.
-
- Posty: 966
- Rejestracja: 18 sie 2009, 12:16
Re: Simone Inzaghi
Każdy ma prawo do kulturalnej wypowiedzi na tym forum.Towarzysz pisze: ↑7 mar 2023, 19:52Każdy ma prawo zmienić swoje zdanie, czy wylać żale, jeśli jest to kulturalne i eleganckie. Thierry Henry kiedyś powiedział, w piłce jesteś tak dobry, jak Twój ostatni mecz. Bo tak właśnie kibice to odbierają. Ja szanuję nicolasa bo skutecznie trolluje ludzi na tej stronie, ale nie śmiałbym się wchodzić z nim w dyskusję - jego wypowiedzi ująłbym słowami "jak plują, to powiedz, że deszcz" i "papier wszystko przyjmie". Pozdrawiam równieżSpeaker pisze: ↑7 mar 2023, 17:41Jasne, że tak. Nie ma ludzi nieomylnych jak i trenerów nieomylnych. Tydzień temu już niektórzy hołdowali Thiago Motte i co? w tym tygodniu już mało popularny po porażce. Jak się czyta większość tych emocjonalnych wpisów osób, którzy co kolejka piszą co innego i zmieniają zdanie, to kiedyś napisałbym -gimbaza, lecz z powodu tego, że już gimnazja nie istnieją, ale przede wszystkim z powodu tego, że przekonałem się że w tej grupie wiekowej już można naprawdę zetknąć się z dzieciakami z pasją do futbolu i bardzo ciekawymi opiniami, to jedynie mogę pominąć milczeniem te wpisy mało poważne tu u nas na forum i życzyć sobie więcej takich kibiców i użytkowników jak nicolas80, którzy nie tworzą multikont i mają swoje jasno określone zdanie. Pozdronicolas80 pisze: ↑7 mar 2023, 12:54 Inzaghi po raz kolejny pokazał że potrafi szybko reagować po gorszym występie i zrehabilitował się odnosząc pewne zwycięstwo. Mimo wygranej to i tak najwięcej jadu wylewa się po jego decyzjach odnośnie zmian które były bardzo dobre i pozwoliły spokojnie zakończyć ten mecz pozytywnym rezultatem. Te ruchy trenera są dla mnie w pełni zrozumiałe i uważam za słuszne mimo że pewnie osobiście dałbym szansę pograć Carbobiemu w miejsce Dzeko.
PS. Tucu na pewno swoją obecnością na boisku dałby zespołowi jeszcze coś ekstra. Trener czeka, my czekamy na szybki powrót do zdrowia i formy.

-
- Posty: 236
- Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
Re: Simone Inzaghi
Na pewno trollowanie przez Nicolasa zachęca innych do brania udziału w dyskusji.Speaker pisze: ↑7 mar 2023, 21:10Każdy ma prawo do kulturalnej wypowiedzi na tym forum.Towarzysz pisze: ↑7 mar 2023, 19:52Każdy ma prawo zmienić swoje zdanie, czy wylać żale, jeśli jest to kulturalne i eleganckie. Thierry Henry kiedyś powiedział, w piłce jesteś tak dobry, jak Twój ostatni mecz. Bo tak właśnie kibice to odbierają. Ja szanuję nicolasa bo skutecznie trolluje ludzi na tej stronie, ale nie śmiałbym się wchodzić z nim w dyskusję - jego wypowiedzi ująłbym słowami "jak plują, to powiedz, że deszcz" i "papier wszystko przyjmie". Pozdrawiam równieżSpeaker pisze: ↑7 mar 2023, 17:41Jasne, że tak. Nie ma ludzi nieomylnych jak i trenerów nieomylnych. Tydzień temu już niektórzy hołdowali Thiago Motte i co? w tym tygodniu już mało popularny po porażce. Jak się czyta większość tych emocjonalnych wpisów osób, którzy co kolejka piszą co innego i zmieniają zdanie, to kiedyś napisałbym -gimbaza, lecz z powodu tego, że już gimnazja nie istnieją, ale przede wszystkim z powodu tego, że przekonałem się że w tej grupie wiekowej już można naprawdę zetknąć się z dzieciakami z pasją do futbolu i bardzo ciekawymi opiniami, to jedynie mogę pominąć milczeniem te wpisy mało poważne tu u nas na forum i życzyć sobie więcej takich kibiców i użytkowników jak nicolas80, którzy nie tworzą multikont i mają swoje jasno określone zdanie. Pozdronicolas80 pisze: ↑7 mar 2023, 12:54 Inzaghi po raz kolejny pokazał że potrafi szybko reagować po gorszym występie i zrehabilitował się odnosząc pewne zwycięstwo. Mimo wygranej to i tak najwięcej jadu wylewa się po jego decyzjach odnośnie zmian które były bardzo dobre i pozwoliły spokojnie zakończyć ten mecz pozytywnym rezultatem. Te ruchy trenera są dla mnie w pełni zrozumiałe i uważam za słuszne mimo że pewnie osobiście dałbym szansę pograć Carbobiemu w miejsce Dzeko.
PS. Tucu na pewno swoją obecnością na boisku dałby zespołowi jeszcze coś ekstra. Trener czeka, my czekamy na szybki powrót do zdrowia i formy.Myślę, że jeśli tak byśmy sprecyzowali to nasze prawo tutaj, to jeszcze więcej kibiców miałoby chęć włączyć się do dyskusji, bo kibiców Interu nie brakuje.
-
- Posty: 1720
- Rejestracja: 19 wrz 2006, 13:21
- Lokalizacja: PiekaRy Śl./ChoRzów
-
- Posty: 357
- Rejestracja: 6 lut 2011, 11:15
- Lokalizacja: Lubań/Wrocław
Re: Simone Inzaghi
Wspaniałe, w dwóch wpisach zawarte czym stała się ta strona przez ostatnie lata xd.Speaker pisze: ↑7 mar 2023, 17:41Jasne, że tak. Nie ma ludzi nieomylnych jak i trenerów nieomylnych. Tydzień temu już niektórzy hołdowali Thiago Motte i co? w tym tygodniu już mało popularny po porażce. Jak się czyta większość tych emocjonalnych wpisów osób, którzy co kolejka piszą co innego i zmieniają zdanie, to kiedyś napisałbym -gimbaza, lecz z powodu tego, że już gimnazja nie istnieją, ale przede wszystkim z powodu tego, że przekonałem się że w tej grupie wiekowej już można naprawdę zetknąć się z dzieciakami z pasją do futbolu i bardzo ciekawymi opiniami, to jedynie mogę pominąć milczeniem te wpisy mało poważne tu u nas na forum i życzyć sobie więcej takich kibiców i użytkowników jak nicolas80, którzy nie tworzą multikont i mają swoje jasno określone zdanie. Pozdronicolas80 pisze: ↑7 mar 2023, 12:54 Inzaghi po raz kolejny pokazał że potrafi szybko reagować po gorszym występie i zrehabilitował się odnosząc pewne zwycięstwo. Mimo wygranej to i tak najwięcej jadu wylewa się po jego decyzjach odnośnie zmian które były bardzo dobre i pozwoliły spokojnie zakończyć ten mecz pozytywnym rezultatem. Te ruchy trenera są dla mnie w pełni zrozumiałe i uważam za słuszne mimo że pewnie osobiście dałbym szansę pograć Carbobiemu w miejsce Dzeko.
PS. Tucu na pewno swoją obecnością na boisku dałby zespołowi jeszcze coś ekstra. Trener czeka, my czekamy na szybki powrót do zdrowia i formy.
Tak tak spikerku, 8 miejsce Motty z Bologną, czyli wynik grubo ponad stan z pewnością skreśliła porażka z Torino.
-
- Posty: 966
- Rejestracja: 18 sie 2009, 12:16
Re: Simone Inzaghi
Ciesz się, że jeszcze są ludzie którzy chcą się tu wypowiadać i masz do czego się odnosić, zaś wiele osób nie chce w atmosferze ataków i docinek, którą tutaj wprowadzasz. Pomyśl o tymKebo pisze: ↑8 mar 2023, 22:15Wspaniałe, w dwóch wpisach zawarte czym stała się ta strona przez ostatnie lata xd.Speaker pisze: ↑7 mar 2023, 17:41Jasne, że tak. Nie ma ludzi nieomylnych jak i trenerów nieomylnych. Tydzień temu już niektórzy hołdowali Thiago Motte i co? w tym tygodniu już mało popularny po porażce. Jak się czyta większość tych emocjonalnych wpisów osób, którzy co kolejka piszą co innego i zmieniają zdanie, to kiedyś napisałbym -gimbaza, lecz z powodu tego, że już gimnazja nie istnieją, ale przede wszystkim z powodu tego, że przekonałem się że w tej grupie wiekowej już można naprawdę zetknąć się z dzieciakami z pasją do futbolu i bardzo ciekawymi opiniami, to jedynie mogę pominąć milczeniem te wpisy mało poważne tu u nas na forum i życzyć sobie więcej takich kibiców i użytkowników jak nicolas80, którzy nie tworzą multikont i mają swoje jasno określone zdanie. Pozdronicolas80 pisze: ↑7 mar 2023, 12:54 Inzaghi po raz kolejny pokazał że potrafi szybko reagować po gorszym występie i zrehabilitował się odnosząc pewne zwycięstwo. Mimo wygranej to i tak najwięcej jadu wylewa się po jego decyzjach odnośnie zmian które były bardzo dobre i pozwoliły spokojnie zakończyć ten mecz pozytywnym rezultatem. Te ruchy trenera są dla mnie w pełni zrozumiałe i uważam za słuszne mimo że pewnie osobiście dałbym szansę pograć Carbobiemu w miejsce Dzeko.
PS. Tucu na pewno swoją obecnością na boisku dałby zespołowi jeszcze coś ekstra. Trener czeka, my czekamy na szybki powrót do zdrowia i formy.
Tak tak spikerku, 8 miejsce Motty z Bologną, czyli wynik grubo ponad stan z pewnością skreśliła porażka z Torino.
-
- Posty: 150
- Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
Re: Simone Inzaghi
Kolejny popis ekipy tego wielkiego trenera 

-
- Posty: 236
- Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
Re: Simone Inzaghi
„Tylko głupiec robi wciąż to samo i oczekuje innych rezultatów”.
Chciałem zapytać o jedną rzecz, która jest w moich oczach kompromitacją Szymona do potęgi ntej i obnaża jego ubogi warsztacik, a mianowicie:
Jak to jest, że przy niby kontrolowanym meczu z Lecce wchodzi Lady Gaga zamiast Asllaniego, a przy wpjerdolu na ratunek wyniku wbija na dłużej Carbonara? Ktoś mi wyjaśni co ten kretyn ma na myśli takimi sensacjami?
Przecież to sie nawet Inzaghoskiej logiki nie trzyma.
Chciałem zapytać o jedną rzecz, która jest w moich oczach kompromitacją Szymona do potęgi ntej i obnaża jego ubogi warsztacik, a mianowicie:
Jak to jest, że przy niby kontrolowanym meczu z Lecce wchodzi Lady Gaga zamiast Asllaniego, a przy wpjerdolu na ratunek wyniku wbija na dłużej Carbonara? Ktoś mi wyjaśni co ten kretyn ma na myśli takimi sensacjami?
Przecież to sie nawet Inzaghoskiej logiki nie trzyma.
-
- Posty: 2921
- Rejestracja: 25 sie 2007, 19:06
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Simone Inzaghi
Gołe liczby będą tym co zwolni Inzaghiego po tym sezonie. Już teraz nikt nie jest w stanie wyjaśnić tych 8 porażek, a za pewne przyjdą kolejne. Ich liczba zatrważa i zadziwia ilekroć spojrzy się w tabele. Wg mnie właśnie przez to poleci.
-
- Posty: 6594
- Rejestracja: 5 cze 2004, 15:17
- Lokalizacja: Wolsztyn
- Kontakt:
Re: Simone Inzaghi
to chyba kluczowy tydzień Inzaghiego.
Jak nie da rady awansować z Porto i przegra z Juve to pewnie poleci.
Jak nie da rady awansować z Porto i przegra z Juve to pewnie poleci.
-
- Posty: 504
- Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
- Lokalizacja: Tychy / Pszczyna
Re: Simone Inzaghi
Tom_Hardy pisze: ↑11 mar 2023, 10:31 „Tylko głupiec robi wciąż to samo i oczekuje innych rezultatów”.
Chciałem zapytać o jedną rzecz, która jest w moich oczach kompromitacją Szymona do potęgi ntej i obnaża jego ubogi warsztacik, a mianowicie:
Jak to jest, że przy niby kontrolowanym meczu z Lecce wchodzi Lady Gaga zamiast Asllaniego, a przy wpjerdolu na ratunek wyniku wbija na dłużej Carbonara? Ktoś mi wyjaśni co ten kretyn ma na myśli takimi sensacjami?
Przecież to sie nawet Inzaghoskiej logiki nie trzyma.
Tom nie ma jednej klarownej odpowiedzi na to pytanie , ale gdybym miał się pokusić o odpowiedz to napisałbym , ze jest to wyraz jednocześnie głupoty i bezradności. Chłop już po prostu nie wie co robić.
Jeszcze wracajac do Simone to oprócz wiadomych rzeczy, które go obciążają dodałbym w mojej opinii najważniejsza a mianowicie , ze nie ma zespołu, drużyny, nie ma tego jak to się kiedyś mówiło team spirit. Jest zlepek graczy lepszych i gorszych ale nie ma ekipy. Trener mam wrażenie, ze nad tym w zaden sposób nie panuje. Brak jasnej hierarchii w zespole przez co co mecz jest inny kapitan. Karne strzela kto chce a nie najlepsi w tym względzie. Piłkarze skaczą sobie do gardeł jak Barella z Lukaku czy Onana z Dzeko.
To wyglada jak taka banda z orlika co jedzie na mecz. Piłkarze na murawie widać, ze nie będą „umierać’’ za trenera czy jeden za drugiego.
Naprawdę trzymam kciuki abyśmy przeszli Porto natomiast to nie zmienia nic w kwestii odejścia Simone. Mam nadzieje , ze jednak po sezonie a nie teraz , bo odejście teraz oznaczałoby , ze ten sezon to kompromitacja Interu a tego nie chce
-
- Posty: 1461
- Rejestracja: 29 sie 2006, 19:53
Re: Simone Inzaghi
Temat był już wałkowany, ale trzeba to pokazywać i udowadniać, że Inzaghi nie wyciąga żadnych wniosków. Szczególnie, że po meczu poruszył kwestię tracenia bramek. Jeśli drużyna traci bramki praktycznie zawsze w ten sam sposób, to trzeba zareagować. Co robi trener? a no nic. Dalej pozwala atakować środkowym obrońcom, a później zdziwiony.
Inter rozpoczyna nową akcję, a Bastoni dopiero wraca z grzybów na swoją pozycję. Wystarczy strata jak w meczu z Bologną i Spezia z niczego ma bardzo groźną okazję.

Bastoni już ucieka na skrzydło zostawiając ogromną przestrzeń. Strata piłki i Mekambe Zola jedzie po swoje.

Tutaj Zinedine Bastoni w roli środkowego pomocnika. Zawodnicy Spezii kompletnie pozbawieni krycia.

Maldini od połowy boiska biegnie autostradą do bramki...

Dlaczego obrona tak się rozjechała? Dlaczego D'Ambrosio musiał z prawej strony przejść na lewą i wesprzeć Acerbiego? No bo Zinedine vel Ronaldo Bastoni był wtedy na grzybach pod polem karnym rywala.

A któż to taki wraca za Bastoniego? To pies? Nie, to samolot? Nie, to środkowy obrońca Mkhitarian

Wychodzi później taki oszołom do dziennikarzy i gada o wyciąganiu wniosków, koncentracji, ciężkiej pracy, a w kolejnych meczach będzie to samo.
Inter rozpoczyna nową akcję, a Bastoni dopiero wraca z grzybów na swoją pozycję. Wystarczy strata jak w meczu z Bologną i Spezia z niczego ma bardzo groźną okazję.

Bastoni już ucieka na skrzydło zostawiając ogromną przestrzeń. Strata piłki i Mekambe Zola jedzie po swoje.

Tutaj Zinedine Bastoni w roli środkowego pomocnika. Zawodnicy Spezii kompletnie pozbawieni krycia.

Maldini od połowy boiska biegnie autostradą do bramki...

Dlaczego obrona tak się rozjechała? Dlaczego D'Ambrosio musiał z prawej strony przejść na lewą i wesprzeć Acerbiego? No bo Zinedine vel Ronaldo Bastoni był wtedy na grzybach pod polem karnym rywala.

A któż to taki wraca za Bastoniego? To pies? Nie, to samolot? Nie, to środkowy obrońca Mkhitarian


Wychodzi później taki oszołom do dziennikarzy i gada o wyciąganiu wniosków, koncentracji, ciężkiej pracy, a w kolejnych meczach będzie to samo.

-
- Posty: 150
- Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
Re: Simone Inzaghi
Coś cicho tutaj w temacie. No dalej obrońcy Szymona. Piszcie coś, nie wstydźcie się.
-
- Posty: 114
- Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: Simone Inzaghi
Fajna merytoryczna analiza jak zawsze, ale moim zdaniem tego, kto ogląda Inter to wcale nie dziwi. To nie są wyjątki, to jest taktyka Inzaghiego. Tak wygląda nasza gra i na tym to polega, że pomocnicy asekurują obronę bardziej niż atakują, a boczni obrońcy są czasem skrzydłowymiSeba pisze: ↑11 mar 2023, 12:40 Temat był już wałkowany, ale trzeba to pokazywać i udowadniać, że Inzaghi nie wyciąga żadnych wniosków. Szczególnie, że po meczu poruszył kwestię tracenia bramek. Jeśli drużyna traci bramki praktycznie zawsze w ten sam sposób, to trzeba zareagować. Co robi trener? a no nic. Dalej pozwala atakować środkowym obrońcom, a później zdziwiony.
Inter rozpoczyna nową akcję, a Bastoni dopiero wraca z grzybów na swoją pozycję. Wystarczy strata jak w meczu z Bologną i Spezia z niczego ma bardzo groźną okazję.
Bastoni już ucieka na skrzydło zostawiając ogromną przestrzeń. Strata piłki i Mekambe Zola jedzie po swoje.
Tutaj Zinedine Bastoni w roli środkowego pomocnika. Zawodnicy Spezii kompletnie pozbawieni krycia.
Maldini od połowy boiska biegnie autostradą do bramki...
Dlaczego obrona tak się rozjechała? Dlaczego D'Ambrosio musiał z prawej strony przejść na lewą i wesprzeć Acerbiego? No bo Zinedine vel Ronaldo Bastoni był wtedy na grzybach pod polem karnym rywala.
A któż to taki wraca za Bastoniego? To pies? Nie, to samolot? Nie, to środkowy obrońca Mkhitarian![]()
Wychodzi później taki oszołom do dziennikarzy i gada o wyciąganiu wniosków, koncentracji, ciężkiej pracy, a w kolejnych meczach będzie to samo.
-
- Posty: 236
- Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
Re: Simone Inzaghi
To jest radosny futbol. Piłka jest okrągła, a bramki są dwie. Amatorszczyzna straszna. Jak on może trenować drużyny na takim poziomie to ja nie wiem.
-
- Posty: 1283
- Rejestracja: 18 mar 2009, 20:57
- Lokalizacja: Krasnystaw mlekiem płynący
Re: Simone Inzaghi
Seba niesamowicie szanuje za taką analizę, i, że próbujesz przekazać, że tutaj nie ma taktyki tylko huzia na Józia może się coś uda.
Bastoni wolny elektron za rok odejdzie jak Skriniar za free.
Bastoni wolny elektron za rok odejdzie jak Skriniar za free.
-
- Posty: 252
- Rejestracja: 5 lut 2005, 22:35
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
Re: Simone Inzaghi
analizy Seby największym skarbem forum od czasu opisywania ruchów przez Rafiego!
tak trzymaj, mnie samego uczuliłeś na kilka spraw, ktore gdzieś tam kiełkowały, ale próbowałem je zrzucać na resztki fajnego, otwartego Simone
kapusta straszna
tak trzymaj, mnie samego uczuliłeś na kilka spraw, ktore gdzieś tam kiełkowały, ale próbowałem je zrzucać na resztki fajnego, otwartego Simone
kapusta straszna
-
- Posty: 1461
- Rejestracja: 29 sie 2006, 19:53
Re: Simone Inzaghi
Wybaczcie, ale musiałem. To ujęcie jest warte więcej, niż tysiąc słów. Jakby ktoś miał jeszcze wątpliwości, że Inter gra chu*owo




-
- Posty: 91
- Rejestracja: 25 sie 2006, 21:37
- Lokalizacja: Krościenko Wyżne
Re: Simone Inzaghi
dałbym lajka gdyby się dało 

-
- Posty: 149
- Rejestracja: 14 gru 2008, 22:17
- Lokalizacja: Świebodzice
Re: Simone Inzaghi
Wygląda, że Inzi ma wpływ tylko na to czy stek będzie rare, medium rare czy well done ale to mógłby robić gość za 30tys euro rocznie a nie za 5mln. Wygrana z Porto i judkami i niech grilluje do końca sezonu a potem out, porażka w tych meczach powinna oznaczać zwolnienie dyscyplinarne
-
- Posty: 149
- Rejestracja: 14 gru 2008, 22:17
- Lokalizacja: Świebodzice
Re: Simone Inzaghi
Problem w tym, że on chyba nie troluje. Swoją drogą to imponujące, że można się cały czas mylić i aż tak bardzo nie mieć pojęcia o piłce interesując się niąTom_Hardy pisze: ↑7 mar 2023, 22:16Na pewno trollowanie przez Nicolasa zachęca innych do brania udziału w dyskusji.Speaker pisze: ↑7 mar 2023, 21:10Każdy ma prawo do kulturalnej wypowiedzi na tym forum.Towarzysz pisze: ↑7 mar 2023, 19:52Każdy ma prawo zmienić swoje zdanie, czy wylać żale, jeśli jest to kulturalne i eleganckie. Thierry Henry kiedyś powiedział, w piłce jesteś tak dobry, jak Twój ostatni mecz. Bo tak właśnie kibice to odbierają. Ja szanuję nicolasa bo skutecznie trolluje ludzi na tej stronie, ale nie śmiałbym się wchodzić z nim w dyskusję - jego wypowiedzi ująłbym słowami "jak plują, to powiedz, że deszcz" i "papier wszystko przyjmie". Pozdrawiam równieżSpeaker pisze: ↑7 mar 2023, 17:41Jasne, że tak. Nie ma ludzi nieomylnych jak i trenerów nieomylnych. Tydzień temu już niektórzy hołdowali Thiago Motte i co? w tym tygodniu już mało popularny po porażce. Jak się czyta większość tych emocjonalnych wpisów osób, którzy co kolejka piszą co innego i zmieniają zdanie, to kiedyś napisałbym -gimbaza, lecz z powodu tego, że już gimnazja nie istnieją, ale przede wszystkim z powodu tego, że przekonałem się że w tej grupie wiekowej już można naprawdę zetknąć się z dzieciakami z pasją do futbolu i bardzo ciekawymi opiniami, to jedynie mogę pominąć milczeniem te wpisy mało poważne tu u nas na forum i życzyć sobie więcej takich kibiców i użytkowników jak nicolas80, którzy nie tworzą multikont i mają swoje jasno określone zdanie. Pozdronicolas80 pisze: ↑7 mar 2023, 12:54 Inzaghi po raz kolejny pokazał że potrafi szybko reagować po gorszym występie i zrehabilitował się odnosząc pewne zwycięstwo. Mimo wygranej to i tak najwięcej jadu wylewa się po jego decyzjach odnośnie zmian które były bardzo dobre i pozwoliły spokojnie zakończyć ten mecz pozytywnym rezultatem. Te ruchy trenera są dla mnie w pełni zrozumiałe i uważam za słuszne mimo że pewnie osobiście dałbym szansę pograć Carbobiemu w miejsce Dzeko.
PS. Tucu na pewno swoją obecnością na boisku dałby zespołowi jeszcze coś ekstra. Trener czeka, my czekamy na szybki powrót do zdrowia i formy.Myślę, że jeśli tak byśmy sprecyzowali to nasze prawo tutaj, to jeszcze więcej kibiców miałoby chęć włączyć się do dyskusji, bo kibiców Interu nie brakuje.