Mercato
-
Odet
- Posty: 1724
- Rejestracja: 19 wrz 2006, 13:21
- Lokalizacja: PiekaRy Śl./ChoRzów
Re: Mercato
Ja po prostu tego gównianego mercato nie rozumiem.
Miesiąc staramy się o Lookmana, który moim zdaniem jest zbędny, no chyba że zamierzamy spieniężyć Thurama (na co się nie zapowiada).
Nie widzę inwestycji w środek obrony, za to słyszę o możliwych odejścia Bisexa czy Pavarda. Szaleństwo.
Osobiście oddałbym za grosze Hakana, bo on już wiele nam nie da i zatrzymał młodego Stankovica (którego transfer/kwota dupy nie urwał).
No i ja akurat cieszę się że został póki co Asllani, bo będzie potrzebny (przez kontuzje wylecą pewnie starsi pomocnicy).
Pozdr.
Miesiąc staramy się o Lookmana, który moim zdaniem jest zbędny, no chyba że zamierzamy spieniężyć Thurama (na co się nie zapowiada).
Nie widzę inwestycji w środek obrony, za to słyszę o możliwych odejścia Bisexa czy Pavarda. Szaleństwo.
Osobiście oddałbym za grosze Hakana, bo on już wiele nam nie da i zatrzymał młodego Stankovica (którego transfer/kwota dupy nie urwał).
No i ja akurat cieszę się że został póki co Asllani, bo będzie potrzebny (przez kontuzje wylecą pewnie starsi pomocnicy).
Pozdr.
-
Minister
- Posty: 1773
- Rejestracja: 16 lut 2008, 17:43
- Lokalizacja: Giuseppe Meazza
Re: Mercato
Lokman niepotrzebny? A jak mamy przez większość sezonu grać 3-4-1-2/2-1? Chłop w pojedynkę potrafi wygrać mecze, czyli jak nikt z obecnej kadry… więc jest nam kurewsko potrzebny.
Pavard- 20 mln i nara, gość może nie schodzi poniżej jakiegoś poziomu, ale jest to poziom b średni. Biseck z każdym meczem coraz bardziej imponuje i ma pokłady możliwości rozwojowych, NIETYKALNY.
Co do ogólnego poglądu na Mercato, to i rozumiem wkurwionych, jak i tych którzy patrzą na wszystko z rozwagą. Sam jestem gdzieś po środku, chociaż częściej niż czasami wkurwienie przeważa. A to wszystko przez napompowany balonik po zeszłorocznych wpływach do kasy klubowej i robienia nam wody z mózgów jak to szybko i konkretnie nie ruszymy po gwiazdy- wreszcie!
Ostatnie tyg, to taki konkretny rollercoaster zakończony wylaniem wiadra zimnej wody (Kone). Jednak czy nasze nastroje to wina zarządu, czy raczej nas samych, którzy zbyt dużo sobie obiecujemy i sami dajemy złapać się na często wyssane z palca gowno-informacje tych hien dziennikarskich? Inter to Inter, każdy kto jest z tym klubem przynajmniej od dekady powinien się już do tego przyzwyczaić. Czasy romantyzmu po Morattim odeszły w zapomnienie, teraz tylko cyferki, zwłaszcza przy takim udziałowcu. Ja już od dawna powtarzam, że wypłyniemy na szerokie wody jak wreszcie ten jebany włoski beton zatwierdzi budowę stadionu, wtedy nasza wartość skoczy i amerykance zapewne nas spieniężą. Tymczasem przygotujmy się psychicznie, że każde jedne okienko będzie tak wyglądało. Będą podchody, miesiące negocjacji i w większości sytuacji zostaniemy z ręką w nocniku. Mnie osobiście śmieszą ludzie piszący: „niech rzucą te 5mln więcej, co im szkodzi i bierzmy już tego lokmana”. Najczęściej piszą to osoby co na oczy 50 tyś nie widzieli, ale lekką ręką mówią o 5 bankach. Nasza sytuacja finansową jest tak opłakana, że żeby zachować płynność i za rok/dwa się nie wykoleić nie możemy sobie pozwolić na rzucanie takimi kwotami w bezmyślny sposób. 5 mln tu, 5 mln tam i za 2 lata skończymy z zakazem transferowym, przepłaconymi piłkarzami z kontraktami na kilka lat. To nie FM, że wyłączysz auto zapis i bawisz się do woli. To klub piłkarski z historia, tradycja i wielomilionowa rzeszą fanów i jak nie chcemy powtórki klubu w zgliszczach, który zostawił po sobie Moratti, to musimy, a wręcz mamy obowiązek oglądać każde euro 10x…
Jeszcze skowyt odnośnie Asllaniego- chłop jest u nas skończony, wiadomo nie od dziś, jednak jak my chcemy na nim cokolwiek zarobić jak będziemy betonować go na ławce w nic nieznaczących meczach? Ryzykujemy uraz- owszem, ale taka jest piłka, czasami trzeba ryzykować. To, że ta oferma gra to akurat plus i duża szansa żeby się go pozbyć:
- klub, który go weźmie ma gościa który był cały czas w grze
- jest szansa (b mała, ale jednak), że coś tam pokaże w tych sparingach, chociażby stabilną formę, oczywiście że nam to ceny nie podniesie, ale chociaż może przekonać potencjalnego nabywcę
A tu głosy: wyrzucić do rezerw, odesłać na trybuny itp. My nie jesteśmy jak jebane fc zraszacze żeby najpierw komuś dawać kontrakt, a potem go szantażować. Nie po to kreujemy się na jedną wielką rodzinę żeby po chwili przeprowadzać tak antyludzkie zagrania.
Optymistycznie:
Pavard, Zielu, Asllani, Taremi - OUT
Kone, Solet, Lokman- IN
Pavard- 20 mln i nara, gość może nie schodzi poniżej jakiegoś poziomu, ale jest to poziom b średni. Biseck z każdym meczem coraz bardziej imponuje i ma pokłady możliwości rozwojowych, NIETYKALNY.
Co do ogólnego poglądu na Mercato, to i rozumiem wkurwionych, jak i tych którzy patrzą na wszystko z rozwagą. Sam jestem gdzieś po środku, chociaż częściej niż czasami wkurwienie przeważa. A to wszystko przez napompowany balonik po zeszłorocznych wpływach do kasy klubowej i robienia nam wody z mózgów jak to szybko i konkretnie nie ruszymy po gwiazdy- wreszcie!
Ostatnie tyg, to taki konkretny rollercoaster zakończony wylaniem wiadra zimnej wody (Kone). Jednak czy nasze nastroje to wina zarządu, czy raczej nas samych, którzy zbyt dużo sobie obiecujemy i sami dajemy złapać się na często wyssane z palca gowno-informacje tych hien dziennikarskich? Inter to Inter, każdy kto jest z tym klubem przynajmniej od dekady powinien się już do tego przyzwyczaić. Czasy romantyzmu po Morattim odeszły w zapomnienie, teraz tylko cyferki, zwłaszcza przy takim udziałowcu. Ja już od dawna powtarzam, że wypłyniemy na szerokie wody jak wreszcie ten jebany włoski beton zatwierdzi budowę stadionu, wtedy nasza wartość skoczy i amerykance zapewne nas spieniężą. Tymczasem przygotujmy się psychicznie, że każde jedne okienko będzie tak wyglądało. Będą podchody, miesiące negocjacji i w większości sytuacji zostaniemy z ręką w nocniku. Mnie osobiście śmieszą ludzie piszący: „niech rzucą te 5mln więcej, co im szkodzi i bierzmy już tego lokmana”. Najczęściej piszą to osoby co na oczy 50 tyś nie widzieli, ale lekką ręką mówią o 5 bankach. Nasza sytuacja finansową jest tak opłakana, że żeby zachować płynność i za rok/dwa się nie wykoleić nie możemy sobie pozwolić na rzucanie takimi kwotami w bezmyślny sposób. 5 mln tu, 5 mln tam i za 2 lata skończymy z zakazem transferowym, przepłaconymi piłkarzami z kontraktami na kilka lat. To nie FM, że wyłączysz auto zapis i bawisz się do woli. To klub piłkarski z historia, tradycja i wielomilionowa rzeszą fanów i jak nie chcemy powtórki klubu w zgliszczach, który zostawił po sobie Moratti, to musimy, a wręcz mamy obowiązek oglądać każde euro 10x…
Jeszcze skowyt odnośnie Asllaniego- chłop jest u nas skończony, wiadomo nie od dziś, jednak jak my chcemy na nim cokolwiek zarobić jak będziemy betonować go na ławce w nic nieznaczących meczach? Ryzykujemy uraz- owszem, ale taka jest piłka, czasami trzeba ryzykować. To, że ta oferma gra to akurat plus i duża szansa żeby się go pozbyć:
- klub, który go weźmie ma gościa który był cały czas w grze
- jest szansa (b mała, ale jednak), że coś tam pokaże w tych sparingach, chociażby stabilną formę, oczywiście że nam to ceny nie podniesie, ale chociaż może przekonać potencjalnego nabywcę
A tu głosy: wyrzucić do rezerw, odesłać na trybuny itp. My nie jesteśmy jak jebane fc zraszacze żeby najpierw komuś dawać kontrakt, a potem go szantażować. Nie po to kreujemy się na jedną wielką rodzinę żeby po chwili przeprowadzać tak antyludzkie zagrania.
Optymistycznie:
Pavard, Zielu, Asllani, Taremi - OUT
Kone, Solet, Lokman- IN
-
Speaker7
- Posty: 31
- Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
Re: Mercato
Hmm...kadra jak tak się patrzy, to jest nawet mocniejsza niż była, ale odnoszę wrażenie że mercato jest jeszcze bardzo nieskończone. Żal trochę tego Manu, bo osobiście uważam, że byłby to wielki progres, takiego piłkarza nam brakuje. Atak został już bardzo wzmocniony, Lookman byłby już czymś luksusowym jeśli chodzi o komfort wyboru dla trenera w tej formacji.
Minus to brak wzmocnienia na ŚO i pozostaje mieć nadzieję, że Acerbi i de Vrij to ogarną...oraz transfery wychodzące jak zwykle. Ale tak jak mówię, jakby Manu przyszedł to mercato bym ocenił na 5.
Minus to brak wzmocnienia na ŚO i pozostaje mieć nadzieję, że Acerbi i de Vrij to ogarną...oraz transfery wychodzące jak zwykle. Ale tak jak mówię, jakby Manu przyszedł to mercato bym ocenił na 5.
-
Nerazzurro90
- Posty: 29
- Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
Re: Mercato
Stawiam tezę, że KONE jednak trafi do Interu.
-
Minister
- Posty: 1773
- Rejestracja: 16 lut 2008, 17:43
- Lokalizacja: Giuseppe Meazza
Re: Mercato
Rekordowe przychody…
Po tym co nam i sobie zgotowali w końcówce sezonu, po tych buńczucznych zapowiedziach Zanettiego o transferze „top” i to co teraz odpierdalaja z ultrasami, to to okienko jest jak naplucie nam w ryj.
Jeszcze na deser hamulcowy tylko wypożyczony, czyli za rok wróci i znowu będziemy się z nim bujać… ja pierdole
Po tym co nam i sobie zgotowali w końcówce sezonu, po tych buńczucznych zapowiedziach Zanettiego o transferze „top” i to co teraz odpierdalaja z ultrasami, to to okienko jest jak naplucie nam w ryj.
Jeszcze na deser hamulcowy tylko wypożyczony, czyli za rok wróci i znowu będziemy się z nim bujać… ja pierdole
-
Nerazzurro90
- Posty: 29
- Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
Re: Mercato
Kadra która nie wzbudza zaufania. Dalej chcemy polegać na zawodnikach którzy ciągnęli drużynę w ostatnich 2-3 sezonach.
Zmiany w ataku na plus, młodzi zmiennicy mają potencjał, minut powinno dostać sporo więc niech grają.
W Henrique zainwestowaliśmy sporo i on na pierwszy rzut oka też minuty dostanie tym bardziej, że on jest rozważany na oba wahadła. Na moje da radę, piłka przy nodze mu nie przeszkadza.
Sucic wygląda konkretnie na starcie, ale nie można oczekiwać, że cały sezon utrzyma wysoka i równa formę.
Zdecydowanie zabrakło tego jednego transferu pomocnika/obrońcy/lookmana który z miejsca wzmocniłby wyjściowa 11.
Zupełnie nie rozumiem transferu Dioufa. Ja tu nie widzę potencjału nawet patrząc na YT wygląda dość przeciętnie. Czas zweryfikuje
Na transfer bramkarza nie liczyłem, zobaczymy co zrobią latem.
Kolejny sezon polegania na zdrowiu Acerbiego. Rok temu długo pauzował, więc ryzyko że jest już wrakiem jest duże. De Vrij to nie ten poziom, a w Bissecka zwyczajnie nie wierzę.
Pavard wygląda na to, że zostaje. To co było najlepszego w nim zostało w 1 sezonie gry, nie wierzę że wróci do tamtej dyspozycji.
Mamy słaba ławkę w środku pola i odnoszę wrażenie że znowu kluczowe będzie zdrowie Hakana i jego motywacja do gry.
Na tą ligę dużo nie potrzeba, ten sezon jakoś pociągną. Tytuł jest w zasięgu, w LM sukcesów nie będzie.
Zmiany w ataku na plus, młodzi zmiennicy mają potencjał, minut powinno dostać sporo więc niech grają.
W Henrique zainwestowaliśmy sporo i on na pierwszy rzut oka też minuty dostanie tym bardziej, że on jest rozważany na oba wahadła. Na moje da radę, piłka przy nodze mu nie przeszkadza.
Sucic wygląda konkretnie na starcie, ale nie można oczekiwać, że cały sezon utrzyma wysoka i równa formę.
Zdecydowanie zabrakło tego jednego transferu pomocnika/obrońcy/lookmana który z miejsca wzmocniłby wyjściowa 11.
Zupełnie nie rozumiem transferu Dioufa. Ja tu nie widzę potencjału nawet patrząc na YT wygląda dość przeciętnie. Czas zweryfikuje
Na transfer bramkarza nie liczyłem, zobaczymy co zrobią latem.
Kolejny sezon polegania na zdrowiu Acerbiego. Rok temu długo pauzował, więc ryzyko że jest już wrakiem jest duże. De Vrij to nie ten poziom, a w Bissecka zwyczajnie nie wierzę.
Pavard wygląda na to, że zostaje. To co było najlepszego w nim zostało w 1 sezonie gry, nie wierzę że wróci do tamtej dyspozycji.
Mamy słaba ławkę w środku pola i odnoszę wrażenie że znowu kluczowe będzie zdrowie Hakana i jego motywacja do gry.
Na tą ligę dużo nie potrzeba, ten sezon jakoś pociągną. Tytuł jest w zasięgu, w LM sukcesów nie będzie.
-
Piekarz
- Posty: 2088
- Rejestracja: 1 sie 2007, 12:56
Re: Mercato
O nie, tu ostrzej trzeba. Zdradzili nas, oszukali nas. Obrona to jakiś żart - ja co prawda wierzę w ogromne umiejętności Acerbiego, dla mnie to jest kozak totalny, ale chodzi o zdrowie, które w tym wieku może się łatwo popsuć i wtedy jesteśmy w dupie, w dupie. Pavardowi nie chce się już grać w Interze, on chciał odejść. De Vrij - ok, ale co dalej? Przecież chyba nie Bisseck? Można też powątpiewać czy bramkarz da radę. No i gdzie jest Lookman? Jak mogli nie sfinalizować Lookmana? Obiecali. Oaktree = złodziejstwo.
Tak czy inaczej uważam, że po poprzednim sezonie naszym obowiązkiem jest wygranie tripletty, Superpuchar Włoch ewentualnie można przegrać ale tylko to.
Tak czy inaczej uważam, że po poprzednim sezonie naszym obowiązkiem jest wygranie tripletty, Superpuchar Włoch ewentualnie można przegrać ale tylko to.
-
Domino
- Posty: 45
- Rejestracja: 21 sie 2007, 12:02
- Lokalizacja: Radom/Wrocław
Re: Mercato
Duży zawód, a Zanetti i Marotta obiecali duży zakup. Nie dotrzymali słowa.
Zamiast kupować 4/5 zapchajdziur po 20-25 mln, wolałbym kupić jednego topowego gracza za 60-80 mln. A resztę łatać tym co jest plus zdolnymi piłkarzami z akademii.
Ale zakup za 60-80 mln nigdy się Oakom nie sprzeda z zyskiem, a co innego zakup za 10-20 mln. Nie jesteśmy po prostu na poziomie finansowym takim jakim byśmy chcieli być.
Na teraz to tylko zakup Sucica się broni.
Zamiast kupować 4/5 zapchajdziur po 20-25 mln, wolałbym kupić jednego topowego gracza za 60-80 mln. A resztę łatać tym co jest plus zdolnymi piłkarzami z akademii.
Ale zakup za 60-80 mln nigdy się Oakom nie sprzeda z zyskiem, a co innego zakup za 10-20 mln. Nie jesteśmy po prostu na poziomie finansowym takim jakim byśmy chcieli być.
Na teraz to tylko zakup Sucica się broni.
-
Piekarz
- Posty: 2088
- Rejestracja: 1 sie 2007, 12:56
Re: Mercato
Żądam transferów, tu i teraz.
-
Orzeu
- Posty: 6604
- Rejestracja: 5 cze 2004, 15:17
- Lokalizacja: Wolsztyn
- Kontakt:
Re: Mercato
Można już chyba podsumować.
Nasze Główne cele na lato: Leoni, Lookman, Kone.
Każdy z tych zawodników chciał przyjść do Interu, z dwoma pierwszymi graliśmy na przeczekanie co skończyło się tak jak w zasadzie zawsze. Manu Kone tu z kolei omamieni przez agentów piłkarza poszliśmy z dobrą ofertą i zostaliśmy odprawieni z kwitkiem. Generalnie to katastrofa jeśli chodzi o realizację celów. Skończyło się na losowym murzynie z Ligue 1 za 25 mln euro.
Zakupy

Najwięcej wydaliśmy na zawodnika, który po pierwszych meczach wydaje się być najsłabszy z całej tej ekipy i stawiam, że odegra bardzo małą rolę.
Ange Yoan Bonny - zagrał kilka minut dopiero, ale już teraz widać, że powinien dać nam realną wartość. dobry transfer,
Andy Diouf - Człowiek zagadka, był pewnie opcją nr 3 lub 4, co prawda nie wyróżniał się w Ligue 1, ale jest młody i wysoki, co odpowiada właścicielom Interu. To będzie kiepski transfer.
Petar Sucić - widać po nim jakość i uważam, że to będzie najlepsze obok Bonnyego wzmocnienie Interu.
Pio Esposito - nie rozumiem do końca czemu na chłopaka jest tak duży hype. Młody i zdolny, ale będzie grał ogony.
Razem na tych ananasów wydaliśmy ponad 90 mln euro, a na pierwszy rzut oka do podstawy to może się tylko Sucić nadawać. Strasznie duże wydatki, na pierwszy rzut oka mało jakości. Zabrakło dobrego obrońcy i dobrego pomocnika zamiast Dioufa.
Odejścia
https://i.ibb.co/TqcJfDt7/image.png
Zebraliśmy prawie 50 mln euro ze szrotu i gówniaków, uważam, że to całkiem nieźle, choć taki Nicola Zalewski mógł zostać. Największy + pozbycie trójki z ataku.
Podsumowując:
Brak konkretnych wzmocnień.
Fatalnie prowadzone negocjacje.
Pozbycie się szrotu.
Odmłodziliśmy znacząco kadrę ściągając 20-23 latków, ciężko jednak oczekiwać że te transfery od razu dadzą realną jakość.
Moja ocena: 4/10
Nasze Główne cele na lato: Leoni, Lookman, Kone.
Każdy z tych zawodników chciał przyjść do Interu, z dwoma pierwszymi graliśmy na przeczekanie co skończyło się tak jak w zasadzie zawsze. Manu Kone tu z kolei omamieni przez agentów piłkarza poszliśmy z dobrą ofertą i zostaliśmy odprawieni z kwitkiem. Generalnie to katastrofa jeśli chodzi o realizację celów. Skończyło się na losowym murzynie z Ligue 1 za 25 mln euro.
Zakupy

Najwięcej wydaliśmy na zawodnika, który po pierwszych meczach wydaje się być najsłabszy z całej tej ekipy i stawiam, że odegra bardzo małą rolę.
Ange Yoan Bonny - zagrał kilka minut dopiero, ale już teraz widać, że powinien dać nam realną wartość. dobry transfer,
Andy Diouf - Człowiek zagadka, był pewnie opcją nr 3 lub 4, co prawda nie wyróżniał się w Ligue 1, ale jest młody i wysoki, co odpowiada właścicielom Interu. To będzie kiepski transfer.
Petar Sucić - widać po nim jakość i uważam, że to będzie najlepsze obok Bonnyego wzmocnienie Interu.
Pio Esposito - nie rozumiem do końca czemu na chłopaka jest tak duży hype. Młody i zdolny, ale będzie grał ogony.
Razem na tych ananasów wydaliśmy ponad 90 mln euro, a na pierwszy rzut oka do podstawy to może się tylko Sucić nadawać. Strasznie duże wydatki, na pierwszy rzut oka mało jakości. Zabrakło dobrego obrońcy i dobrego pomocnika zamiast Dioufa.
Odejścia
https://i.ibb.co/TqcJfDt7/image.png
Zebraliśmy prawie 50 mln euro ze szrotu i gówniaków, uważam, że to całkiem nieźle, choć taki Nicola Zalewski mógł zostać. Największy + pozbycie trójki z ataku.
Podsumowując:
Brak konkretnych wzmocnień.
Fatalnie prowadzone negocjacje.
Pozbycie się szrotu.
Odmłodziliśmy znacząco kadrę ściągając 20-23 latków, ciężko jednak oczekiwać że te transfery od razu dadzą realną jakość.
Moja ocena: 4/10
-
miniu86
- Posty: 2935
- Rejestracja: 25 sie 2007, 19:06
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Mercato
Odnośnie mercato, widać że jest grana metoda typu: bez gwałtownych ruchów, tylko kosmetyczne zmiany, liczymy że zespół jest nadal konkurencyjny, mamy nowego i młodego trenera więc postawimy na to, że ta kadra to samograj, który przy niewielkich korektach nadal będzie dowoził wyniki.
I teraz, nie zamierzam się wymądrzać czy to dobrze czy źle. Zmiana trenera była wymuszona, obawiam się tylko, że to zbiega się też z czasem na poważniejsze zmiany w strukturze kadry. Takie zmiany robione jednocześnie to przepis na katastrofę, ale ich brak też może nam ją przynieść.
Najbardziej obawiam się, że kwestia Hakana powinna zostać załatwiona gołą odmiennie . Obym się mylił bo przy Frattesim i Zielku nie stać nas na zdołowanego Hakana.
I teraz, nie zamierzam się wymądrzać czy to dobrze czy źle. Zmiana trenera była wymuszona, obawiam się tylko, że to zbiega się też z czasem na poważniejsze zmiany w strukturze kadry. Takie zmiany robione jednocześnie to przepis na katastrofę, ale ich brak też może nam ją przynieść.
Najbardziej obawiam się, że kwestia Hakana powinna zostać załatwiona gołą odmiennie . Obym się mylił bo przy Frattesim i Zielku nie stać nas na zdołowanego Hakana.
-
Mora
- Posty: 2631
- Rejestracja: 7 gru 2006, 22:35
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: Mercato
Jest wszystko w porządku, jest dobrze, dobrze robią, kadra jest kompletna i nie wymaga wzmocnień, jesteśmy konkurencyjni, chcemy wygrać wszystko, jest git, pozdrawiam całą Legnicę, dobrych chłopaków i niech się to trzyma, dobry przekaz leci.
Nienawiścią bije każdy mur, każdy kąt,
za daleko stąd
do gór złotych,
tu najłatwiej nocą poczuć ból i kłopoty,
Co za ludzie mordują się dla paru złotych?!
Krew solą tej ziemi,
w smutku pogrążeni tracą Bliskich, by za późno Ich docenić...
za daleko stąd
do gór złotych,
tu najłatwiej nocą poczuć ból i kłopoty,
Co za ludzie mordują się dla paru złotych?!
Krew solą tej ziemi,
w smutku pogrążeni tracą Bliskich, by za późno Ich docenić...
