12. kolejka Serie A: Inter - Milan
-
Orzeu
- Posty: 6603
- Rejestracja: 5 cze 2004, 15:17
- Lokalizacja: Wolsztyn
- Kontakt:
12. kolejka Serie A: Inter - Milan
Już w niedzielę derby, jak sie na nie zapatrujecie?
-
FReeFonix
- Posty: 297
- Rejestracja: 4 lip 2010, 21:01
- Lokalizacja: Giżycko
Re: 12. kolejka Serie A: Inter - Milan
Na grupce Randamy na messengerze jest dużo komentarzy odnośnie derbów, dla wszystkich którzy chcą się dowiedzieć jak się zapatrujemy na derby zapraszamy do kontaktu z prezydentem grupy.
Ja obstawiam remis 1-1.
Ja obstawiam remis 1-1.
-
Domino
- Posty: 45
- Rejestracja: 21 sie 2007, 12:02
- Lokalizacja: Radom/Wrocław
Re: 12. kolejka Serie A: Inter - Milan
Duża niewiadoma po przerwie reprezentacyjnej. Nie widziałem Milanu Allegriego w tym sezonie, ale patrząc po składzie to po pierwsze pomoc Fofana, Rabiot (fizyczni) i Modric (cały czas kozak) może nas pojechać jeśli nasi pomocnicy (szczególnie Barella i Zielu/Sucic) nie będą mieli dobrego dnia, a to zdarza im się często.
No i standardowy objazd przez Leało i Pulisica jeśli oni są w formie.
W obronie Pavlovic z tego co kojarzę ostatnio nieźle gra, no i Maignan pewny.
Brak Dumfriesa i Carlos na prawej będą bardzo odczuwalne.
Zarówno Milan jak i Inter jak będą w formie to są w stanie wygrać derby, ale obencej formy Milanu nie znam, a u nas po przerwie też różnie może być. Wynik może pójść w każdą stronę, więc najbardziej prawdopodobny remis.
Chociaż wierzę i liczę na to że Chivu wraz ze sztabem wykorzystał tą przerwę, gdzie dodatkowo miał Thurama, Acerbiego, de Vrija, Bissecka i Lautaro szybko wrócił, i przygotował drużynę dobrze fizycznie i taktycznie oraz mentalnie, no i może coś wymyślili ze stałym fragmentem, niczym ostatnio bramka Ziela po rogu.
No i standardowy objazd przez Leało i Pulisica jeśli oni są w formie.
W obronie Pavlovic z tego co kojarzę ostatnio nieźle gra, no i Maignan pewny.
Brak Dumfriesa i Carlos na prawej będą bardzo odczuwalne.
Zarówno Milan jak i Inter jak będą w formie to są w stanie wygrać derby, ale obencej formy Milanu nie znam, a u nas po przerwie też różnie może być. Wynik może pójść w każdą stronę, więc najbardziej prawdopodobny remis.
Chociaż wierzę i liczę na to że Chivu wraz ze sztabem wykorzystał tą przerwę, gdzie dodatkowo miał Thurama, Acerbiego, de Vrija, Bissecka i Lautaro szybko wrócił, i przygotował drużynę dobrze fizycznie i taktycznie oraz mentalnie, no i może coś wymyślili ze stałym fragmentem, niczym ostatnio bramka Ziela po rogu.
-
Jaszczu91
- Posty: 1786
- Rejestracja: 18 maja 2008, 17:57
Re: 12. kolejka Serie A: Inter - Milan
Przydało by się w końcu z nimi wygrać. Ale wcale nie zdziwi mnie jakiś wynik 1-0 dla Milanu kontrowersyjnym karnym i przy wysokiej nieskuteczności piłkarzy Interu. Nie wiem dlaczego, ale po wygranym Scudetto w derbach spadła na Inter jakaś klątwa i Inzaghi zaliczył serię porażek.
Bardzo jestem ciekaw jak Chivu będzie zarządzał zespołem podczas swoich pierwszych derbów Mediolanu jako trener. Mam nadzieję, że wygra i rozpocznie marsz po Scudetto. Szkoda, że zabraknie Dumfriesa, bo jakoś nie jestem przekonany co do Carlosa na prawym wahadle. Ale do Henrique nie jestem przekonany jeszcze bardziej... Dobrze, że przynajmniej w Milanie nie ma już tej przebrzydłej kreatury Theo. To może Carlos jakoś ogarnie.
Bardzo jestem ciekaw jak Chivu będzie zarządzał zespołem podczas swoich pierwszych derbów Mediolanu jako trener. Mam nadzieję, że wygra i rozpocznie marsz po Scudetto. Szkoda, że zabraknie Dumfriesa, bo jakoś nie jestem przekonany co do Carlosa na prawym wahadle. Ale do Henrique nie jestem przekonany jeszcze bardziej... Dobrze, że przynajmniej w Milanie nie ma już tej przebrzydłej kreatury Theo. To może Carlos jakoś ogarnie.
-
zoniek
- Posty: 699
- Rejestracja: 2 paź 2009, 21:00
Re: 12. kolejka Serie A: Inter - Milan
Jak to szło z tym Lautaro?
IL TORO? Niezastąpiony? Klasowy? Jego nie rozlicza się tylko z bramek? Że walką nadrabia?
SPRZEDAĆ PÓKI KTOŚ SIĘ NA TEGO POKEMONA NABIERZE
IL TORO? Niezastąpiony? Klasowy? Jego nie rozlicza się tylko z bramek? Że walką nadrabia?
SPRZEDAĆ PÓKI KTOŚ SIĘ NA TEGO POKEMONA NABIERZE
-
Piekarz
- Posty: 2088
- Rejestracja: 1 sie 2007, 12:56
Re: 12. kolejka Serie A: Inter - Milan
To był taki jebany klasyk, że bardziej by się nie dało. Prawie całkowita dominacja, gównogol Milanu na farcie, słupki, nieskuteczność, frajerstwo, gówniany Lautarak. I z każdą kolejną minutą coraz większe przekonanie, że mogłoby to się toczyć jeszcze godzinami i dalej nic by nie wpadło.
Lautarak, Akanji, Barella i Dymarko to głowni architekci tej porażki. Nie mam w sumie większych pretensji do pozostałych, nawet do Hakana. Thuramowi, Bastoniemu, Acerbiemu czy Suciciowi przyznałbym nawet dobry mecz. Szkoda, że Diouf i Bonny nie weszli wcześniej za Barellę i Lautaraka.
Lautarak, Akanji, Barella i Dymarko to głowni architekci tej porażki. Nie mam w sumie większych pretensji do pozostałych, nawet do Hakana. Thuramowi, Bastoniemu, Acerbiemu czy Suciciowi przyznałbym nawet dobry mecz. Szkoda, że Diouf i Bonny nie weszli wcześniej za Barellę i Lautaraka.
-
Speaker7
- Posty: 31
- Rejestracja: 1 sty 1970, 02:00
Re: 12. kolejka Serie A: Inter - Milan
Po co ten Diouf siedzi na ławce?? Chlopak zagrał parę minut, a zrobił na mnie najlepsze wrażenie z naszych.
-
Domino
- Posty: 45
- Rejestracja: 21 sie 2007, 12:02
- Lokalizacja: Radom/Wrocław
Re: 12. kolejka Serie A: Inter - Milan
Hakan karniakowy nam się zepsuł. Maignan go podręcznikowo zjadł.
Gol Milanu wcale nie przypadkowy. Od początku meczu drżałem żeby nie poszła kontra na Leao lub Pulisica jak widziałem jak tylko czekają żeby ich wypuścić na szybkości na naszą wysoko ustawioną obronę.
To mogło pójść w dwóch kierunkach - albo my wciśniemy pierwsi i będzie dobrze, albo oni wcisną z jednej kontry i będziemy ugotowani.
Tak jak pisałem przed meczem, mecz mógł pójść w każdym kierunku zależnie od formy drużyn.
My od dłuższego czasu nie mamy mentalu/charakteru/instynktu killera.
No i Chivu oprócz mentalu musi im wpoić lepsze czytanie meczu. Są okresy gdzie my dominujemy i robimy oblężenie - ok, fajnie to wygląda tylko brakuje wykończenia. Ale musimy lepie czytać kiedy należy się chwilowo cofnąć, przeczekać i może samemu wyjść z kontra. Inaczej to większość meczy z drużynami dobrymi z kontry tak się skończy. Przykłady z Napoli, Juve i teraz z Milanem są już wystarczające.
Sommer - wszystko co w bramkę to wpada. Kiedy on ostatnio wybronił mecz? Postawić mocno na Josepa. Co z tego że Sommer dobrze gra nogami jak nic poważnego nie broni?
Gol Milanu wcale nie przypadkowy. Od początku meczu drżałem żeby nie poszła kontra na Leao lub Pulisica jak widziałem jak tylko czekają żeby ich wypuścić na szybkości na naszą wysoko ustawioną obronę.
To mogło pójść w dwóch kierunkach - albo my wciśniemy pierwsi i będzie dobrze, albo oni wcisną z jednej kontry i będziemy ugotowani.
Tak jak pisałem przed meczem, mecz mógł pójść w każdym kierunku zależnie od formy drużyn.
My od dłuższego czasu nie mamy mentalu/charakteru/instynktu killera.
No i Chivu oprócz mentalu musi im wpoić lepsze czytanie meczu. Są okresy gdzie my dominujemy i robimy oblężenie - ok, fajnie to wygląda tylko brakuje wykończenia. Ale musimy lepie czytać kiedy należy się chwilowo cofnąć, przeczekać i może samemu wyjść z kontra. Inaczej to większość meczy z drużynami dobrymi z kontry tak się skończy. Przykłady z Napoli, Juve i teraz z Milanem są już wystarczające.
Sommer - wszystko co w bramkę to wpada. Kiedy on ostatnio wybronił mecz? Postawić mocno na Josepa. Co z tego że Sommer dobrze gra nogami jak nic poważnego nie broni?
