Co zrobisz gdy cos znajda na Inter?Matrix23 pisze: kiedy jednak (na szczęście) wywalili juve z serie a szukałem klubu któremu mogę kibicować(bo tym szmatom z Turynu nie zamierzałem :juvelol:) no i że inter jako jedyny nie brał udziału w calciopolo to się zakochałem
przygoda z INTEREM
-
- Posty: 1354
- Rejestracja: 16 kwie 2006, 01:23
Odp: przygoda z INTEREM
-
- Posty: 35
- Rejestracja: 22 lut 2006, 18:25
- Lokalizacja: Okonek(Polska) ;-)
Odp: przygoda z INTEREM
Zaczne jak wszyscy "moja przygoda z Interem zaczęła się..." W pamiętnym dla więkrzosci kibicow roku 98' chciałem miec koszulke piłkarską. I tak poszedłem z mamą na rynek i "dorwałem" przed innym kolesiem koszulke INTERU (on jest teraz kibicem juve ) koszulka oczywiscie z napisem Baggio nr 10. Pózniej była koszulka Bayernu ale jakoś tego klubu nie polubiłem. Następnie zaczęłem kompletowac strój spodenki. Cały kostium mam do dzisiaj i jest to moja relikwia choc po wielu przejsciach. Jesli sie nie myle to w tym roku tez stuknie mi 10-lecie i jest to troche wiecej niz pół mojego życia. Najbardziej zapadł mi w pamieci mecz1/2 finału CL z milanem po ktorym Inter odpadł choc nie przegrał(0-0 "wyjazd", 1-1"dom") pamietam ze płakałem jak Bóbr. W pamieci zapadły mi tez mecze z Wisełką
I tak to od zawsze i na zawsze jestem i będe wierny Interowi!!!
P.S. tego klubo nie da sie niekochać!!!
I tak to od zawsze i na zawsze jestem i będe wierny Interowi!!!
P.S. tego klubo nie da sie niekochać!!!
http://www.inter.it/aas/news/reader?N=29488&L=en Czemu JA nie mogę palić ONI mogą wóde chlać, co to da i tak buraki dalej będą fete ćpać!!! Ganja sensibila...
-
- Posty: 1996
- Rejestracja: 14 sty 2007, 19:36
- Lokalizacja: Polska
Odp: przygoda z INTEREM
Ja najbardziej przeżyłem mecze z MU 0-2 i 1-1 tez mi łzy poleciały ehhh... co wtedy York wyprawiał...Artyrinho pisze: Najbardziej zapadł mi w pamieci mecz1/2 finału CL z milanem po ktorym Inter odpadł choc nie przegrał(0-0 "wyjazd", 1-1"dom") pamietam ze płakałem jak Bóbr.
"Jesteśmy Interem i nie możemy o tym zapominać" - Marco Materazzi
-
- Posty: 2
- Rejestracja: 24 sie 2006, 17:19
- Lokalizacja: Gdynia
Odp: przygoda z INTEREM
moja przygoda z Interem zaczela sie niezbyt dawno , jakies 3 lata temu. wtedy niepozornie wybrałem w grze komp (uefa CH.L 2004) właśnie druzyne Interu. troche dziwne początki . wrecz nie ruszam sie nigdzie bez mojego szalika zima ( w inne pory roku wisi na scianie), a że jestem z Gdyni zawsze musze mowic ze to nie jest szalik Arki Oczko
-
- Posty: 0
- Rejestracja: 23 wrz 2006, 14:22
- Lokalizacja: Częstochowa
Odp: przygoda z INTEREM
ano ciezko tam masz napewno z tym szalikiem
mnie tez jakby medale dorwali to ciezko by było ... przeżyć
mnie tez jakby medale dorwali to ciezko by było ... przeżyć
-
- Posty: 136
- Rejestracja: 8 sie 2007, 09:43
- Lokalizacja: Łódź
Odp: przygoda z INTEREM
Ja moja przygode z Interem zaczalem w dosc zabawny sposob ... W grudniu 95 roku moj brat kupil sobie koszulke Milanu, no to ja jako mlodsze rodzenstwo musialem zrobic mu na zlosc i zaczalem kibicowac Interowi. W 96 roku kupilem sobie koszulke z numerem 6 i nazwiskiem DJORKAEFF na plecach ... i tak mija juz 11 lat
-
- Posty: 1354
- Rejestracja: 16 kwie 2006, 01:23
Odp: przygoda z INTEREM
Raczej ciezko pomylic barwy Arki z barwami Interu...serieB pisze: a że jestem z Gdyni zawsze musze mowic ze to nie jest szalik Arki Oczko
-
- Posty: 1806
- Rejestracja: 1 gru 2005, 18:39
- Lokalizacja: UK
- Kontakt:
Odp: przygoda z INTEREM
zgadzam się w 100%. Ach ten Raków.szuli pisze: mnie tez jakby medale dorwali to ciezko by było ... przeżyć
"Człowiek jest wszechświatem samym w sobie" - Bob Marley
-
- Posty: 1
- Rejestracja: 9 sie 2007, 21:14
Odp: przygoda z INTEREM
Witam,Ja zacząłem kibicować Interowi od 1998 roku,wtedy grał tam Roberto Baggio i pamiętam jak Inter wygrał z Realem 3-1,to ył zajebisty mecz,I tak sie wszystko zaczęło
-
- Posty: 48
- Rejestracja: 2 wrz 2006, 21:51
- Lokalizacja: Warszawa
Odp: przygoda z INTEREM
Ja zacząłem kibicować Interowi bodajże w 96 lub 97 roku,dostałem wtedy od Ojca koszulkę Interu z 8 i nazwiskiem Zamorano,no i tak to się nadal toczy
Jeśli spytasz skąd jestem powiem z dumą, z Warszawy.
-
- Posty: 392
- Rejestracja: 7 lut 2006, 19:14
- Lokalizacja: blok wschodni
- Kontakt:
Odp: przygoda z INTEREM
czy Zamorano nie mial przypadkiem koszulki z numerem 1+8 ?????????Ticu pisze: koszulkę Interu z 8 i nazwiskiem Zamorano,
,,Mam serce w czarno-niebieskich barwach i nigdy nie będę przyjacielem ani Milanu ani Juventusu''- Javier Zanetti
-
- Posty: 48
- Rejestracja: 2 wrz 2006, 21:51
- Lokalizacja: Warszawa
Odp: przygoda z INTEREM
faktycznie nie zauważyłem,że 1 nie wpisałem,miało być 18 [osiemnaście] ;D
Jeśli spytasz skąd jestem powiem z dumą, z Warszawy.
-
- Posty: 350
- Rejestracja: 5 sie 2007, 11:59
- Lokalizacja: Radomsko
Odp: przygoda z INTEREM
pamiętacie finał MŚ w 1994 roku? Brazylia - Włochy wtedy jeszcze nie wiedzialem co to za zespoly grają ( mialem 9 latek) dla mnie byli niebiescy i żółci i kibicowalem niebieskim bo bardziej mi sie kolor podobał ale zapamietalem z tego meczu jedno nazwisko PAGLIUCA ale nie zostalem od razu kibicem Interu bo wiecie dla mnie byli niebiescy i żółci. W 1998 roku na czasie był Ronaldo, ktory grał w Interze,i wtedy INTER zaczął być mi bliski, ale gdy w krótkim czasie dowiedzialem sie że PAGLIUCA to bramkarz INTERU ........ na zawsze pokochalem INTER i choć tych pilkarzy już dawno nie ma w INTERZE to ja zostalem i Kocham INTER jeszcze bardziej i jestem z naszym klubem na dobre i złe. Pamietam jak płakalem w 2002 roku kiedy to w ostatnim meczu Lazio na rzecz Juve odebrało nam Mistrzostwo Włoch.
-
- Posty: 14
- Rejestracja: 5 wrz 2007, 23:26
Odp: przygoda z INTEREM
U mnie to się zaczęło od reprezentacji Italii. A że mam sentyment do bramharzy to wiadomo Pagliuca . TAk mnie ten bramkarz oczarował że to musiało się skończyć miłością do tego klubu . A jak tam zaczął grac Baggio to juz wogóle. No i tak zostało. Choruje na Inter i ta choroba jst w bardzo zaawansowanym stadium :lol2:
-
- Posty: 14
- Rejestracja: 7 wrz 2007, 19:06
Odp: przygoda z INTEREM
u mnie to się zaczeło bodajże 98 ale nie dam se glowy uciąc kiedy to w finale mistrzostw świata Francja-Brazylia w Canarinios grał Ronaldo i bardzo mi zaimponował gdy w pewnym momencie miną chyba 4 francuzów i został brutalnie sfaulowany .... potem to już tylko spytanie się starszego brata gdzie gra Ronaldo on na to Inter (ON KIBICUJE JUVE)
i zaczeło się
-KOszulka (oczywiście Ronaldo ) dodziś posiadam wiele gadżetów Interu i Dalej wiernie mu kibicuję
i zaczeło się
-KOszulka (oczywiście Ronaldo ) dodziś posiadam wiele gadżetów Interu i Dalej wiernie mu kibicuję
"Klubie nasz kochany ,PSEUDOWYCHOWANY ,jade szal na szyji znów na mecz wygrany.śląska
dumna barwa zagorzałych fanatyków CHORZóW CHORZóW hola i tysiace z gardła krzyków!
http://www.mediotiempo.com/images/noticias/42385.jpg
dumna barwa zagorzałych fanatyków CHORZóW CHORZóW hola i tysiace z gardła krzyków!
http://www.mediotiempo.com/images/noticias/42385.jpg
-
- Posty: 2211
- Rejestracja: 28 sie 2006, 09:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Odp: przygoda z INTEREM
a u mnie to sie zaczeło od 2000 roku. Inter grał z kimś mecz w LM i mi sie spodobala ta druzyna i zacząlem coraz bardziej sie nią INTEResować no i po kilku tygodniach zostalem kibicem Interu i jestem z tego powodu dumny
-
- Posty: 97
- Rejestracja: 3 cze 2007, 17:53
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Odp: przygoda z INTEREM
Ja zacząłem kibicować Interowi w 1997 roku. Niebiesko - czarna koszulka bardzo mi się spodobała, a że i mój Tata kibicuje Interowi, więc... miłość do Internazionale zakwitła od pierwszego wejrzenia. Pamiętam ekipę jeszcze z początku sezonu 1997/98 - ten fantastyczny debiut Recoby. Podobnie jak Chucu, DUMNY Z BYCIA INTERISTĄ, cooba.
INTER PER SEMPRE! FORZA INTER!!!
-
- Posty: 4
- Rejestracja: 4 kwie 2007, 18:25
- Lokalizacja: USA
Odp: przygoda z INTEREM
Witam wszystkich fanów.
Moja przygoda z Interem zaczęła się gdy miałem 14 lat, jakieś 8 lat temu . Starszy kolega przywiózł mi z Włoch koszulkę syna marnotrawionego, Ronaldo. Od tego czasu żadna inna drużna nie istnieje i nie ważne jak chłopaki grają to zawsze będą dla mnie najlepsi.
Moja przygoda z Interem zaczęła się gdy miałem 14 lat, jakieś 8 lat temu . Starszy kolega przywiózł mi z Włoch koszulkę syna marnotrawionego, Ronaldo. Od tego czasu żadna inna drużna nie istnieje i nie ważne jak chłopaki grają to zawsze będą dla mnie najlepsi.
-
- Posty: 750
- Rejestracja: 18 sie 2007, 19:28
- Lokalizacja: Podkarpacie
Odp: przygoda z INTEREM
Ja zacząłem kibicować Interowi dzięki mojemu bratu, gdyż on jest Kibicem Interu od 1995r. Jak byłem mniejszy oglądałem mecze Interu z nim i od tego się wszystko zaczęło.
A wracając do mnie to jestem już kibicem Interu od 2002r czyli już 5 lat. ( Zacząłem kibicować jak miałem 11 lat )
I tak po dzisiejszy dzień jestem kibicem Interu.
INTER MEDIOLAN po życia kres !!
A wracając do mnie to jestem już kibicem Interu od 2002r czyli już 5 lat. ( Zacząłem kibicować jak miałem 11 lat )
I tak po dzisiejszy dzień jestem kibicem Interu.
INTER MEDIOLAN po życia kres !!
-
- Posty: 907
- Rejestracja: 26 sie 2006, 18:25
- Lokalizacja: Kraków
Odp: przygoda z INTEREM
mecz w LM z ManuTD i wspanialy Ronaldo i niepodajacy do nikogo Djorkaef( nie lubialem go) ehhh to byly mecze
INTER
a lubie jeszcze ajax
INTER
a lubie jeszcze ajax
-
- Posty: 576
- Rejestracja: 10 lip 2007, 19:03
Odp: przygoda z INTEREM
Chyba chodziło Ci o syna marnotrawnego pzdrxElkins pisze: Starszy kolega przywiózł mi z Włoch koszulkę syna marnotrawionego, Ronaldo.
"...Ja nie kradnę Scudetto i także w Serie B nigdy nie byłem..."
-
- Posty: 2882
- Rejestracja: 25 sie 2007, 19:06
- Lokalizacja: Wrocław
Odp: przygoda z INTEREM
W moim przypadku zaczęło się w 98 roku.Czasy Wintera Zamorano Djorkaeff West... Nie skończy się nigdy.
\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\"Inter to taka niesamowita choroba, która zostawia blizny na zawsze\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\" Eugenio Bersellini
-
- Posty: 2592
- Rejestracja: 7 gru 2006, 22:35
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Odp: przygoda z INTEREM
Hmm ,ciekawy temat.Dziwne ,że wcześniej go nie zauważyłem...
Ja swoje kibicowanie Interowi rozpocząłem mniej więcej w kwietniu 1998 roku po przeczytaniu artykułu o Interze w BRAVO Sport (do dzisiaj mam ten numer ).Artykuł miał tytuł "Inter się zemścił !" i opisywał mecz 1/4 finału Pucharu UEFA Inter-Schalke.Przed tym meczem Zanetti powiedział:"W Mediolanie Schalke przeżyje piekło !".Od razu zrozumiałem ,że Inter to drużyna z charakterem i polubiłem "El Capitano" i Ronaldo.
Gdy jakiś miesiąc później w TVP2 transmitowany był finał Pucharu UEFA Inter-Lazio kibicowałem oczywiście Interowi ,a miłość do tego klubu narasta z każdym rokiem.
Ja swoje kibicowanie Interowi rozpocząłem mniej więcej w kwietniu 1998 roku po przeczytaniu artykułu o Interze w BRAVO Sport (do dzisiaj mam ten numer ).Artykuł miał tytuł "Inter się zemścił !" i opisywał mecz 1/4 finału Pucharu UEFA Inter-Schalke.Przed tym meczem Zanetti powiedział:"W Mediolanie Schalke przeżyje piekło !".Od razu zrozumiałem ,że Inter to drużyna z charakterem i polubiłem "El Capitano" i Ronaldo.
Gdy jakiś miesiąc później w TVP2 transmitowany był finał Pucharu UEFA Inter-Lazio kibicowałem oczywiście Interowi ,a miłość do tego klubu narasta z każdym rokiem.
Nienawiścią bije każdy mur, każdy kąt,
za daleko stąd
do gór złotych,
tu najłatwiej nocą poczuć ból i kłopoty,
Co za ludzie mordują się dla paru złotych?!
Krew solą tej ziemi,
w smutku pogrążeni tracą Bliskich, by za późno Ich docenić...
za daleko stąd
do gór złotych,
tu najłatwiej nocą poczuć ból i kłopoty,
Co za ludzie mordują się dla paru złotych?!
Krew solą tej ziemi,
w smutku pogrążeni tracą Bliskich, by za późno Ich docenić...
-
- Posty: 369
- Rejestracja: 17 sie 2007, 20:31
- Lokalizacja: Bytów
Odp: przygoda z INTEREM
u mnie przygoda z Interem zaczela się w 1998 roku (miałem wtedy 7 lat) gdy sobie kupilem koszulke Vieriego. Od tamtego czasu zawsze jestem z Interem
FORZA INTER
milano siamo noi, milanista pezzo di merda
milan milan vaffanculo, ma che bello é stare insieme a te
FORZA WISŁA
Jak długo na Wawelu, Zygmunta bije dzwon,
Tak długo nasza Wisła, Zwyciężać będzie wciąż.
Zwycięży orzeł biały, zwycięży polski ród
Zwycięży nasza Wisła, bo to Krakowski klub
milano siamo noi, milanista pezzo di merda
milan milan vaffanculo, ma che bello é stare insieme a te
FORZA WISŁA
Jak długo na Wawelu, Zygmunta bije dzwon,
Tak długo nasza Wisła, Zwyciężać będzie wciąż.
Zwycięży orzeł biały, zwycięży polski ród
Zwycięży nasza Wisła, bo to Krakowski klub
-
- Posty: 701
- Rejestracja: 2 maja 2007, 14:35
- Lokalizacja: Wrocław/Milicz
Odp: przygoda z INTEREM
U mnie podobnie. MS we Francji rok 98. Najpierw polubilem Ronaldo, potem Zamorano, a potem Inter!!!!
Do dzisiaj wierny i oddany;];]
Do dzisiaj wierny i oddany;];]
Ostatnio zmieniony 26 paź 2007, 18:48 przez Ibanez, łącznie zmieniany 1 raz.
CHI NOI SIAMO
SIAMO L'ARMATA NERAZZURRA
E MAI NESSUN CI FERMERA'
NOI SAREMO SEMPRE QUA
QUANDO L'INTER GIOCHERA'
PERCHE' L'INTER E' LA SQUADRA DEGLI ULTRA'
NERAZZURRO E' IL COLORE CHE AMIAMO
NERAZZURRO SEI TUTTO PER NOI
A S.SIRO, IN ITALIA, IN EUROPA
MAI LA FEDE DI NOI MORIRA'
SIAMO L'ARMATA NERAZZURRA
E MAI NESSUN CI FERMERA'
NOI SAREMO SEMPRE QUA
QUANDO L'INTER GIOCHERA'
PERCHE' L'INTER E' LA SQUADRA DEGLI ULTRA'
NERAZZURRO E' IL COLORE CHE AMIAMO
NERAZZURRO SEI TUTTO PER NOI
A S.SIRO, IN ITALIA, IN EUROPA
MAI LA FEDE DI NOI MORIRA'
-
- Posty: 69
- Rejestracja: 7 lis 2007, 16:08
Odp: przygoda z INTEREM
a ja wczesniej nikomu nie kibicowalem mialem raczej ulubionych graczy ale w 2000r na Euro zainponowala mi Wloska drozyna (czyt. Toldo, Vieri) i od tamtej pory jest tylko INTER w moimi sercu
FORZA INTER
-
- Posty: 40
- Rejestracja: 4 wrz 2007, 16:28
- Lokalizacja: Łódź
Odp: przygoda z INTEREM
ja od dawna kibicuje Interkowi. A dokladniej od czasow fify 99, bo gralem nimi wtedy, a puzniej jak przeszedl do Interu moj ulubiony zawodnik Adriano to normalnie szalu dostalem na punkcie tego klubu, a jak przyszedl Zlatan szatan to juz wogule, szkoda tylko ze w PESie nie jest tak zajebisty jak na prawdzimym boisku
-
- Posty: 2025
- Rejestracja: 28 wrz 2007, 19:05
Odp: przygoda z INTEREM
Ja kibicuje Interowi od przegranego meczu z Schalke nie wiem czemu ale zakochalem się wtedy w tej drużynie ) I jak ktoś wyżej zakupilem sobie wtedy koszulke Vieriego :D:D
Ja nie kradnę scudetto i także w Serie B nigdy nie byłem...
Jest tylko Inter, dla mnie, jest tylko Inter
Jest tylko Inter dla mnie, dla mnie....
Jest tylko Inter, dla mnie, jest tylko Inter
Jest tylko Inter dla mnie, dla mnie....
-
- Posty: 2223
- Rejestracja: 27 sty 2004, 19:30
- Lokalizacja: Gdynia
Odp: przygoda z INTEREM
Wtedy czyli po dwóch latach?
-
- Posty: 436
- Rejestracja: 25 sie 2006, 21:54
- Lokalizacja: Rzeszów
Odp: przygoda z INTEREM
ja kibicuje Interowi dzięki Ronaldo bo jak byłem mały to do strasznie podziwiałem i pamiętam że odszedł do Realu i go przestałem Lubiec ale miłość do Interu została kibicuje Interowi tak od 8 lat jakoś
FORZA INTER !!!!!!!!!!!!