Interesuje mnie czy Interiści mają akwaria, ryby? Jeśli tak to pochwalcie się swoimi "domowymi rekinami" ...
Osobiście mam akwarium, nie duże bo tylko na 60 L. Hoduje w nim tylko Pawie Oczka (Gupiki), mam nawet dość dużo ich bo 26, przy czym 10 samców a reszta samice ...
Miałem, podobne akwarium jak Edi ale kiedy ostatnia moja rybka oddała ducha Panu to stwierdziłem, że mam za miękkie serce na to One się tak patrzyły na mnie jak im robaki sypałem
A tak na serio to przez 5 lat się zajmowałem akwarystyką, jednak nie miałem potem czasu dbać o nie więc zlikwidowałem.
Ostatnio zmieniony 2 lip 2009, 23:29 przez Nen, łącznie zmieniany 1 raz.
Hehe, czyli chcesz powiedzieć że wymiękałeś przy rybkach? Ja też miałem taką samą pojemnośc nawet jak Edi i zlikwidowałem bo nie miałem czasu zmieniać wody itd.
"Nie jestem najlepszym trenerem na świecie, ale lepszego ode mnie nie ma." - Jose Mourinho
Ja mam jedną rybke w takiej okrągłej kuli mam plany na wieksze akwarium ale jakos nie moge sie zabrac do tego no i niestety troche kasy trzeba miec na to
Mialem przez jakies 7-8 lat w domu trzy akwaria najwieksze okolo 1200 litrow, 400l, 120l, hodowalem w swoim zyciu chyba wszystko co moze plywac w akwarium, paletki,pyszczaki z malawii czy tanganiki jednoczesnie jezior wiktorai, pielegnicec meksykanskie, ryby wod mieszanych jak kolcobrzuchy czy srebrzyce, branki, azje poludiowa, na poczatku oczywiscie podstawa to gupiki,mieczki zbieranina ogolna byla. Musialem zlikwidowac ostatnie akwarium 1200 rok temu kompletny brak czasu odkad jestem na studiach a czasu potrzeba calkiem sporo do opieki nad rybkami nawet w najmniejszym zbiorniku jezeli chce sie to prowadzic jak nalezy. Nie jest to tez tanie hobby oczywiscie mozna najtanszym kosztem opedzic sprawe ale to i tak przyniesie pozniej wieksze wydatki. W szczytowym okresie mialem pod opieka w domowych akwariach jakies 1000-1500 rybek. Niestety jak mialem akwaria to akwarystyka morska byla dopiero w powijakach wiec nie dorobilem sie zadnych raf. napewno na emeryturze czy na starosc rozwaze powrot do tego bo wtedy i czasu daj Boze wiecej bedzie wiec wygladac to jakos powinno to podstawa
PS: Najwieksze jaja byly z kolcobrzuchami jak je miesem karmilem norama;nym typu szybka itp. cos wspanialegoa rosly jak na cyklu tesi
Ostatnio zmieniony 3 lip 2009, 00:01 przez proba1, łącznie zmieniany 1 raz.
- Polska jak prostytutka biega od jednego do drugiego - to do Napoleona, to do Szwedów, to do Niemców. A potem mówi, że wszystkiemu winna jest Rosja -
proba, Twoje doswiadczenia robia wrazenie. u mnie najwiekszym akwarium bylo chyba 100 l szklo,ale to zaszle czasy,kiedy to moi starsi sie nimi opiekowali. bylo w nim niemal wszystko- gupiki,miecze, neony, glonki, kiryski, kirysniki, nawet byl jeden maly elektryk,ale jako ze nie umial wspolzyc w spokoju z towarzystwem,zostal relegowany do mojego wujka. ja natomiast pierwsze akwarystyczne kroczki stawialem majac 4 welony,ale rozne przykre przypadki je spotkaly (wessana przez filtr, do drugiej dobral sie kot,trzecia zachorowala) i zostala jedna, ktorej oszczedzilem meczarni, oddajac ja do... wujka. ogolnie nie sprawdzilem sie w tym "fachu";) ale planuje do tego wrocic,bo bardzo lubie obcowanie z natura, jestem wedkarzem wiec powiedzmy,ze jakies pokrewienstwo jest
PS. EDI a czy czasem w Twoim akwarium nie potrzebna jest wymiana wody? bo jakos te rybki kumuluja sie pod powierzchnia
Ostatnio zmieniony 3 lip 2009, 12:34 przez kcpwwa, łącznie zmieniany 1 raz.
Lalalala,lalalala,aaeeaaooo,hej Inter goool!Lalalala,lalalala,aaeeaaooo,hej Inter goool!