Tour de France

Czyli wszystko i nic :) Rozmowa o wszystkim i o wszystkich :)
proba1
Posty: 190
Rejestracja: 7 lis 2007, 23:50

Tour de France

Post autor: proba1 »

Sezon pilkarski w wiekszosci lig zakonczony wiec sportowy swiat musi czyms zyc. W lipcu glownym wydarzeniem jest Le Tour w tym roku stoi pod znakiem powrotu Lance, jak dla mnie jednym z najwiekszych sportowcow obecnych czasow. Sledzicie zmagania ? Kogo obstawiacie? Z dwojki Contador Lance ciezko mi kogos wskazac Lance wrocil bez niego peleton to nie to samo , Contador mlody byczek juz ze zwyciestwem na koncie w tourze ciezki wybor, Astana w tym roku mega mocna ale na kogos pracowac musza.
- Polska jak prostytutka biega od jednego do drugiego - to do Napoleona, to do Szwedów, to do Niemców. A potem mówi, że wszystkiemu winna jest Rosja -
I(1)N(9)T(0)E(8)R
Posty: 272
Rejestracja: 4 paź 2007, 14:13
Lokalizacja: Lublin

Odp: Tour de France

Post autor: I(1)N(9)T(0)E(8)R »

Stawiam na Contadora chociaż wolałbym żeby wygrał Lance ale jednak rozum mowi co innego. Mam nadzieje, że Ci dwaj kolarze przyjadą na TDP które będzie goscic w moim miescie, fajnie było by zobaczyć na żywo "gwiazdy" kolarstwa :D
Obrazek
Ricardo Quaresma77
Posty: 147
Rejestracja: 24 cze 2009, 14:59
Lokalizacja: Tarnowskie Góry

Odp: Tour de France

Post autor: Ricardo Quaresma77 »

Z kolarstwa jestem dosyć cienki ale fajnie jest czasem pooglądać transmisję na Eurosporcie. W sumie gdyby nie komentarz Jarońskiego i Wyrzykowskiego to bym tego w ogóle nie oglądał. Kto ich słuchał ten wie o czym mówię. Komentować ponad sześciogodzinne etapy i dodatkowo nie zanudzać widza jest cholernie ciężko ale przy nich nie sposób się nudzić. Zwłaszcza ich off-topic jest boski, wczoraj było o flamingach, dzisiaj nie wiem i oczywiście ich tradycyjne przekomarzania podczas konkursu :D

Wracając do TdF to w sumie nie mam nic przeciwko zwycięstwu Contadora. Armstrong śmierdzi mi koksami na kilometr. Astana ma pakę niesamowitą ale z tyloma świetnymi kolarzami konflikty są nieuniknione jak na przykład ten na linii Armstrong-Contador.
W każdym razie jestem za Contadorem.
Presja? Jaka presja? Presję odczuwają biedni ludzie, którzy muszą nakarmić rodzinę. W piłce nie ma presji.

Obrazek
proba1
Posty: 190
Rejestracja: 7 lis 2007, 23:50

Odp: Tour de France

Post autor: proba1 »

Kurde ja mam Eurosport po angielsku na Cyfrowym Polsacie nie wiem wlasnie dlaczego i ci komentatory sa z dupy. Na cyfrowym nie ma polskiego eurosportu?
- Polska jak prostytutka biega od jednego do drugiego - to do Napoleona, to do Szwedów, to do Niemców. A potem mówi, że wszystkiemu winna jest Rosja -
pabloos6
Posty: 204
Rejestracja: 16 lut 2009, 01:54
Lokalizacja: Wielki Śląsk
Kontakt:

Odp: Tour de France

Post autor: pabloos6 »

Kiedyś byłem wielkim fanem tego wyścigu, lipiec to było Tour de France i relacje w Eurosporcie. Ale po tych wszystkich aferach dopingowych, rozjaśnianiu mrocznej przeszłości strasznie się zraziłem i jakoś nie mogę się przełamać.
Obrazek
proba1
Posty: 190
Rejestracja: 7 lis 2007, 23:50

Odp: Tour de France

Post autor: proba1 »

Panowie odnosnie dopingu gdzie go dzisiaj nie ma? Nie ma co sie oszukiwac, doping genetyczny ktory jest praktycznie na obecnym etapie nie wykrywalny jest w sporcie wszechobecny, ale z przyjemnoscia obejrzec  mozna ta walke i ucieczki w gorach cos pieknego. Fakt faktem ze kiedys jak sie ogladalo Induraina to czlowiek czul sie jakos blizej tych ludzi, a teraz rowery nawet po 100tysiecy dolarow maja
- Polska jak prostytutka biega od jednego do drugiego - to do Napoleona, to do Szwedów, to do Niemców. A potem mówi, że wszystkiemu winna jest Rosja -
Biały
Posty: 315
Rejestracja: 11 wrz 2006, 14:11
Lokalizacja: Ciechanów

Odp: Tour de France

Post autor: Biały »

Ja mimo wszystko stawiam na Armstronga. Jego ogromnym atutem jest wielkie doświadczenie. Zresztą pokazał już to bodajże na trzecim etapie. Oczywiście jego największym rywalem będzie Contador, bo Sastre wygląda jak narazie średnio i ma już ponad minutową stratę. Ale trzeba czekać na etapy górskie i wtedy się będzie wszystko rozstrzygać jak zwykle. Ciekaw jestem jak Astana rozegra ten Tour mając w swoich szeregach dwóch wielkich faworytów. Jeżeli w pewnym momencie jeden nie podporządkuje się drugiemu, to mogą sobie tylko zaszkodzić. Szczerze to nie wyobrażam sobie sytuacji, w której Lance rezygnuje ze zwycięstwa i zaczyna "jechać dla Contadora" i na odwrót;p Wiadomo, gdzie dwóch się bije ... i tak dalej :P Jak narazie mamy bardzo ciekawy wyścig i oby emocje dalej rosły z każdym etapem.
Tak na marginesie to wielkie brawa dla naszego rodzynka w TDF. To, co pokazał wczoraj zasługuje na uznanie. Gdyby reszta ucieczki dawała z siebie tyle co Sapa, to może dojechaliby w szóstkę do mety i Polak zająłby czołowe miejsce a nie 141..ale na przyszły tydzień też zapowiada jakąś ucieczkę, więc może tym razem będzie lepsza pozycja :)
"Po podaniu ręki Milaniście, myję ją. Po podaniu ręki Juventino, liczę swoje palce" - Peppino Prisco

M. ;**

http://www.youtube.com/watch?v=-v3IVxeix1Y  "Bassiamo i toni" ;D
IRT
Posty: 110
Rejestracja: 13 lut 2007, 16:30
Lokalizacja: Łódź

Odp: Tour de France

Post autor: IRT »

Tegoroczny Tour de France rozpoczął się ciekawie. W tym momencie zdecydowanie najlepiej układa się on dla zespołu Astana, ze swoimi "czterema liderami": Armstrongiem, Contadorem, Leipheimerem i Kloedenem. Taka rywalizacja wewnątrz jednego zespołu może wyjść im na dobre i już teraz to widać. Cancellara do końca wyścigu koszulki nie obroni a najgroźniejsi rywale drużyny z Kazachstanu tacy jak Sastre, czy Menchov są bardzo daleko i mają spore straty. Osobiście liczę na Armstronga, jeżeli udałoby mu się wygrać cały Tour, to byłoby to coś niesamowitego, wspaniałego i fantastycznego. Jest to naprawdę genialny kolarz i udowodnił to na pierwszych etapach wyścigu. Brawa należą się również, za wczorajszą ucieczkę Sapie. Pracował on bardzo mocno na rzecz tej ucieczki i szkoda, że peletonowi udało się go dogodnić.
IRT. :]
Forza Inter!
Ocheck
Posty: 522
Rejestracja: 19 kwie 2006, 00:00
Lokalizacja: Nowa Ruda

Odp: Tour de France

Post autor: Ocheck »

Ogladam TDF od 12 lat..widzialem wszystkie zwyciestwa Lanca i moje szczescie nie znalo granic gdy dowiedzialem sie ze Lanc wraca. Nadszedl lipiec zaczal sie wyscig a ja znow nie moge oderwac sie od Tv i sledze kazdy etap wyscigu prawda jest taka ze powrot Lanca to doskonaly chwyt marketingowy. Pewnie ogladalnosc TDF ktora w ostatnich 4 latach spadla poszla w gore:). Co do samego Lanca to juz na pierwszym etapie udowodnil ze jest niesmaowitym kolarzem...po 4 latach przerwy miec 40 sek straty na czasowce do swiatowej czołowki?? dla mnie wielki sukces. Czuje tez ze Armstrong nie pojechalby w tym wyscigu gdyby nie byl pewny ze go wygra, promocja Livestrong jednym ale on wrocil by znow cos udownodnic. Gdydziennikarze pytali go jak jest przygotowany do wyscigu odpowiadal :tak jak zawsze....czyli nie sadze ze pojedzie tylko aby przejechac ten wyscig. Widac zreszta w grupie jego autorytet bylo to widac na druzynowce i po niej, inni czuja przed nim respet i mimo ze nie jedzie z nr 1 w druzynie to jest dla mnie jej niepodwazalnym liderem. bedzie ciekawie a wyscig jest ulozony typowo pob Lanca przed ostatni etap do wjazd na Gore Wiatrow i tam sie wszystko rozstrzygnie. Co do reszty Astany to druzyna jest niesamowicie mocna a na Vuelte wroci jeszcze Winokurow:). Jesli chodzi jeszcze o liderowanie grupie Astana to fakt ludzie twierdza ze jest tam 4 liderow ale szczerze tylko jeden z nich nie potrzebuje pomocnikow by wygrac ten wyscig - ta osoba jest Lanc Armstrong:) Czuje ze Contador ktorego bardzo lubie nie wytrzyma jednak presji Lanca:)
Kiedy otworzy się drzwi percepcji swiat jawi się nowymi barwami - Tymi drzwiami chcę byc - Jim Morrison
[center]Obrazek

[center]
proba1
Posty: 190
Rejestracja: 7 lis 2007, 23:50

Odp: Tour de France

Post autor: proba1 »

Mi sei wydaje ze w koncu druzyna podporzadkuje sie Lancowi chlop ma wszystko czego lider potrzebuje charyzme,doswiadczenie, jest swietnie przygotowany wiec mysle ze pojada na niego.

Szlag mnie tylko trafia jak musze to ogladac na angielskim ES
- Polska jak prostytutka biega od jednego do drugiego - to do Napoleona, to do Szwedów, to do Niemców. A potem mówi, że wszystkiemu winna jest Rosja -
kolus
Posty: 248
Rejestracja: 3 sty 2009, 17:07
Lokalizacja: Lublin

Odp: Tour de France

Post autor: kolus »

no proba1 cos mi sie nie wydaje zeby wszystko bylo na Armstronga ogladalem Giro w tym roku i nie wygladal tak rozowo, nie sadze zeby mogl wygrac chociaz to jezdzaca legenda. Astana raczej bedzie jechac na Contadora no w ostatecznosci na Leviego co nie zmienia faktu ze moga byc  nawet w 6 w pierwszej dziesiatce lub pietnastce. Osobiscie licze na Sastre i Evansa bo to swietni kolaze i niedoceniani przez wielu.
Ocheck
Posty: 522
Rejestracja: 19 kwie 2006, 00:00
Lokalizacja: Nowa Ruda

Odp: Tour de France

Post autor: Ocheck »

masz prosta odpowiedz czemu w Giro  wygladalo to nieciekawie....Giro to nie byl głowny cel tylko etap przygotowawczy TFD jest glownym celem. Pamietam pare lat wstecz jak Iban Mayo w Dauphine Libere tłuk Arsmtronga o kilka minut a na TDF Mayo nie istnial a Lanc krolowal:)
Kiedy otworzy się drzwi percepcji swiat jawi się nowymi barwami - Tymi drzwiami chcę byc - Jim Morrison
[center]Obrazek

[center]
kolus
Posty: 248
Rejestracja: 3 sty 2009, 17:07
Lokalizacja: Lublin

Odp: Tour de France

Post autor: kolus »

Mayo to dla mnie jedna wielka lipa, jak dla mnie raz czy dwa mu sie uda i tyle. Ogladalem gorskie etapy Giro w tym roku no i jakos jak niewyrazny byl ten Lanc oczywiscie mu kibicuje bo to pierwszys kolaz jakiego znalem i mi zaimponowal ale nie sadze zeby wygral lecz zycze mu jak najlepiej chyba juz jutro pierwszy taki bardziej pagorkowaty etap wiec moze sie okaze jak niektorzy z faworytow sie czuja w tym roku
Shadow
Posty: 8
Rejestracja: 11 kwie 2009, 08:56

Odp: Tour de France

Post autor: Shadow »

Lance nie ta forma co dawniej, w Giro co prawda 10 ale widac ze na gorach znacznie  szybciej sie meczy. Takze stawiam na Condadora. Lance powinien byc w 10.
proba1
Posty: 190
Rejestracja: 7 lis 2007, 23:50

Odp: Tour de France

Post autor: proba1 »

Nie patrzcie na Lance przez pryzmat innych wyscigow, Lance zawsze mowil ze on przygotowuje sie tylko do jednego wyscigu w roku reszta to trening. Liczy sie tylko TdF. W innych wyscigach normalnie moze miec inne nastawienie w innym momencie przygotowan ale w Francji to inna bajka zreszta za pare dni bedziemy madrzejsi, przyjda gory i zobaczymy who is who
- Polska jak prostytutka biega od jednego do drugiego - to do Napoleona, to do Szwedów, to do Niemców. A potem mówi, że wszystkiemu winna jest Rosja -
kolus
Posty: 248
Rejestracja: 3 sty 2009, 17:07
Lokalizacja: Lublin

Odp: Tour de France

Post autor: kolus »

no tak tak, jutro pierwszy finish pod gore, lecz reszta trasy tak troche wyglada jak by byla pod niego bo wiekoszosc gorskich etapow konczy sie zjazdami niestety
Ocheck
Posty: 522
Rejestracja: 19 kwie 2006, 00:00
Lokalizacja: Nowa Ruda

Odp: Tour de France

Post autor: Ocheck »

dokladnie proba1 - Armstrong zawze podkreslal ze liczy sie tylko TDF ze reszta to tylko trening:)..zobaczymy jutro bedzie piekny etap wielki podjazd 60 kilka  km znam ta droge bo kilka razy ja pokonywalem hehe naszczescie autem..Lance moze na tym etapie poszalec:D:D:D
Kiedy otworzy się drzwi percepcji swiat jawi się nowymi barwami - Tymi drzwiami chcę byc - Jim Morrison
[center]Obrazek

[center]
Ricardo Quaresma77
Posty: 147
Rejestracja: 24 cze 2009, 14:59
Lokalizacja: Tarnowskie Góry

Odp: Tour de France

Post autor: Ricardo Quaresma77 »

Dzisiaj był bardzo fajny etap, kto nie oglądał niech żałuje :P Szkoda mi tego gostka który 2 razy się wywrócił, facet ma wielkiego pecha w tegorocznym TdF. Cancellara jutro pewnie straci lidera, mam nadzieję że na rzecz Contadora.
Presja? Jaka presja? Presję odczuwają biedni ludzie, którzy muszą nakarmić rodzinę. W piłce nie ma presji.

Obrazek
IRT
Posty: 110
Rejestracja: 13 lut 2007, 16:30
Lokalizacja: Łódź

Odp: Tour de France

Post autor: IRT »

Dzisiaj minął nam kolejny etap, zakończony wygraną Thora Hushovda. Millarowi niewiele brakowało, aby dotrzeć do metry jako pierwszy tak jak dzień wcześniej zrobił to Voeckler. Jutrzejszy etap z Barcelony do Andory będzie niezwykle interesujący, ponieważ zaczynają się góry. W najbliższych dniach może się rozstrzygnąć kilka spraw. Zobaczymy czy Armstrong wytrzyma, bo na pewno Contador i inny faworyci nie dadzą mu za wygraną do samego końca. Myśle, że Lance to znakomity kolarz, ale bardzo ciężko będzie mu w dalszym ciągu spisywać się tak dobrze jak do tej pory.
Ocheck vel Ochinhio pisze: zobaczymy jutro bedzie piekny etap wielki podjazd 60 kilka  km znam ta droge bo kilka razy ja pokonywalem hehe naszczescie autem..Lance moze na tym etapie poszalec:D:D:D
No to ja stawiam na Contadora. ;-)
IRT. :]
Forza Inter!
Kusy
Posty: 1403
Rejestracja: 4 wrz 2007, 15:07

Odp: Tour de France

Post autor: Kusy »

Po jutrzejszym etapie wydaje mi się że liderem zostanie Armstrong. A czy wygra cały Tour, nie wydaje mi się . Powinien być w pierwszej szóstce.
"Kochaj ich
Szalony Inter, kochaj ich !
Niekończąca się zabawa
Która trwa przez całe życie
Szalony Inter, kochaj ich !"
Ocheck
Posty: 522
Rejestracja: 19 kwie 2006, 00:00
Lokalizacja: Nowa Ruda

Odp: Tour de France

Post autor: Ocheck »

Patrząc calkowicie trzezwo na to wszystko to Armstrong i tak osiagnął niesamowity sukces uczestnicząc w tym wyscigu. Ja stawiam ze Lanc wygra wyscig widze w jego oczach to co bylo w 1999 roku gdy wrocil i pokonal wszystkich - widze glód zwyciestwa. Jutrzejszy etap bedzie bardzo ciekawy ten podjazd do Andory jest niesamowity zreszta sami jutro zobaczycie:P Jesli jednak Lanc nie wygra tego wyscigu nie bede płakał bo sama przyjemnośc ogladania wielkiego mistrza znow na trasach TDF jest dla mnie niesamowitym zaszczytem :)

Co do etapów gorskich to są w tym TDF...srednie:P ....jutrzejszy etap super, pozniej etap 13 tez ciekawy ale meta na zjezdzie....ciekawy moze byc etap 15 do Varbier  no i etap 16 jest niesamowity dwa wielkie podjazdy.....ale meta na zjezdzie....no i etap krolewski etap 20:D panie i panowie wjedziemy na Gore Wiatrów:D....i jesli Lance jutro zdobedzie koszulke i spokojnie w niej pojedzie do 17 etapu to nic ani nikt nie odbierze mu juz zwyciestwa Mount Ventoux to jego gora....aaa etap 18 to jeszcze czasówka:) 40,5 kilometra z jednym malym podjazdem. Napewno bedzie ciekawie, jutrzejsyz etap moze pokazac kto tak naprawde jest liderem Astany:P
Kiedy otworzy się drzwi percepcji swiat jawi się nowymi barwami - Tymi drzwiami chcę byc - Jim Morrison
[center]Obrazek

[center]
Kusy
Posty: 1403
Rejestracja: 4 wrz 2007, 15:07

Odp: Tour de France

Post autor: Kusy »

Dokładnie masz rację, sama radość oglądania znowu Armstronga w TDF jest czymś wspaniałym :)
"Kochaj ich
Szalony Inter, kochaj ich !
Niekończąca się zabawa
Która trwa przez całe życie
Szalony Inter, kochaj ich !"
IRT
Posty: 110
Rejestracja: 13 lut 2007, 16:30
Lokalizacja: Łódź

Odp: Tour de France

Post autor: IRT »

No to minął nam ten kolejny etap no i mamy nieoczekiwanego lidera - Nocentiniego. Miałbyć Armstrong, miałbyć Contador, wygrał Feillu a koszulki dla Astany w dalszym ciągu nie ma. Jednak w tej walce wewnątrz Kazachskiego zespołu zwyciężył Alberto Contador swoim atakiem pod koniec. 6 sekund straty do lidera i 2 sekundy przewagi nad Armstrongiem, który znowu pokazał, że jest mocny, ale nie była to żadna rewelacja. Tylko dalej w Astanie nie ma lidera, bo Lance znowu przegrał sobie tą koszulkę jakimiś sekundami. Niby robi coś wielkiego, po takiej przerwie a jednak ciągle pozostaje niedosyt.
IRT. :]
Forza Inter!
Kusy
Posty: 1403
Rejestracja: 4 wrz 2007, 15:07

Odp: Tour de France

Post autor: Kusy »

Contador pokazał klasę .  Odjechał wielkiemu mistrzowi , odrobił straty. I to on zapewne jako pierwszy kolarz Astany w tym TDF założy koszulkę lidera.
"Kochaj ich
Szalony Inter, kochaj ich !
Niekończąca się zabawa
Która trwa przez całe życie
Szalony Inter, kochaj ich !"
YoozeQ
Posty: 181
Rejestracja: 17 gru 2006, 18:45

Odp: Tour de France

Post autor: YoozeQ »

Ja niestety obawiam sie, ze w tym roku nie wygra najlepszy... Caly wyscig mialem wrazenie ze Contador'e bal sie zaatakowac. Zrobil to dopiero wtedy jak bylo praktycznie pewne, ze nic powaznego w klasyfikacji generalnej juz stac sie nie moze. Jednak pokazal odrobine swoich umiejetnosci.
A i caly czas nie wiem ile kosztuje to paliwo (kto ogladal ten wie o co chodzi  :-D)
kolus
Posty: 248
Rejestracja: 3 sty 2009, 17:07
Lokalizacja: Lublin

Odp: Tour de France

Post autor: kolus »

kolejny etap za nami, liderzy bez niespodzianek na remis, jutro pewnie bedzie podobnie. Moge sie pochwalic ze gdy zostalo czterech zawodnikow stawialem na Sancheza :)
Ricardo Quaresma77
Posty: 147
Rejestracja: 24 cze 2009, 14:59
Lokalizacja: Tarnowskie Góry

Odp: Tour de France

Post autor: Ricardo Quaresma77 »

Vamos Contador :flaga33: Hiszpan po wspaniałej ucieczce pod koniec wyścigu wygrał dzisiejszy etap i jednocześnie został liderem wyścigu. Jeśli nie spieprzy jazdy na czas to raczej nic mu już nie odbierze całkowitego zwycięstwa. Armstrong dał ciała i wyścigu już raczej nie wygra. Coś w końcu zaczęło się dziac na trasie Wielkiej Pętli.
Presja? Jaka presja? Presję odczuwają biedni ludzie, którzy muszą nakarmić rodzinę. W piłce nie ma presji.

Obrazek
JulioCesar
Posty: 4
Rejestracja: 10 maja 2009, 10:51

Odp: Tour de France

Post autor: JulioCesar »

Armstrong dał dupy dziś. Contador pokazał mu kto rządzi w astanie. Coraz bardziej ciekawi mnie ten wiggins. W sumie to dobrze że ktoś niespodziewanie w czołówce się pojawił. Przed wyścigiem liczyłem na braci schleck ale wygląda na to że zwycięsce już znamy. Po cichu liczę jednak że może coś jeszcze się wydarzy. No cóż, pożyjemy,zobaczymy...
IRT
Posty: 110
Rejestracja: 13 lut 2007, 16:30
Lokalizacja: Łódź

Odp: Tour de France

Post autor: IRT »

No to już koniec całego wyścigu. Wygrał Alberto Contador. Armstrong? Trzecie miejsce, wywalczył je między innymi dzięki ogromnemu doświadczeniu i chwała mu za to. Brawa też dla braci Schleków, którzy ambitnie walczyli - nie udało im się jednak dociągnąć Franka na podium. Ostatni etap dla Cavendisha, któremu też należą się brawa za ten Tour - 6 zwycięstw etapowych. Teraz Tour de Pologne, Vuelta, mistrzostwa... a za rok kolejne emocje we Francji i może kolejny triumf Contadora? Zobaczymy.
IRT. :]
Forza Inter!
Biały
Posty: 315
Rejestracja: 11 wrz 2006, 14:11
Lokalizacja: Ciechanów

Odp: Tour de France

Post autor: Biały »

Tour ogólnie trzeba powiedzieć, że nie należał do najciekawszych. Wygrał bez dwóch zdań najlepszy kolarz...łatwość z jaką Contador pokonywał kolejne wzniesienia była imponująca. Wielkie brawa dla Andy Schlecka, bo to głównie dzięki jego częstym próbom ucieczek walka na górach nabierała "rumieńców" . Również należy docenić wynik Armstronga. Po cichu liczyłem na jego zwycięstwo, ale rzeczywistość pokazała, że pewnych rzeczy po prostu nie da się przeskoczyć, a mimo to ukończył Tour na podium.
"Po podaniu ręki Milaniście, myję ją. Po podaniu ręki Juventino, liczę swoje palce" - Peppino Prisco

M. ;**

http://www.youtube.com/watch?v=-v3IVxeix1Y  "Bassiamo i toni" ;D
ODPOWIEDZ