Sny i ich znaczenie...
-
Ibanez
- Posty: 701
- Rejestracja: 2 maja 2007, 14:35
- Lokalizacja: Wrocław/Milicz
Odp: Sny i ich znaczenie...
Mi snilo sie w sobote ze wszystkie wloskie druzyny odpadly....
Nie pamietam dokladnych wynikow. Tylko fakt ze Inter, Roma i Juve odpadly... Poki co sie sprawdza, ale na pocieszenie dodam ze nigdy mi sie jeszcze sen nie ziscil:)
CHI NOI SIAMO
SIAMO L'ARMATA NERAZZURRA
E MAI NESSUN CI FERMERA'
NOI SAREMO SEMPRE QUA
QUANDO L'INTER GIOCHERA'
PERCHE' L'INTER E' LA SQUADRA DEGLI ULTRA'
NERAZZURRO E' IL COLORE CHE AMIAMO
NERAZZURRO SEI TUTTO PER NOI
A S.SIRO, IN ITALIA, IN EUROPA
MAI LA FEDE DI NOI MORIRA'
SIAMO L'ARMATA NERAZZURRA
E MAI NESSUN CI FERMERA'
NOI SAREMO SEMPRE QUA
QUANDO L'INTER GIOCHERA'
PERCHE' L'INTER E' LA SQUADRA DEGLI ULTRA'
NERAZZURRO E' IL COLORE CHE AMIAMO
NERAZZURRO SEI TUTTO PER NOI
A S.SIRO, IN ITALIA, IN EUROPA
MAI LA FEDE DI NOI MORIRA'
-
RdK.
- Posty: 626
- Rejestracja: 8 lut 2006, 13:52
- Lokalizacja: Żary
- Kontakt:
Odp: Sny i ich znaczenie...
Mi z kolei przyśniło się dzisiaj, że w pierwszych minutach meczu Ibra wykorzystał rzut karny...i po tym zadzwonił mój budzik =/

-
Pablusso
- Posty: 1138
- Rejestracja: 3 maja 2008, 11:01
- Lokalizacja: Nowa Sól/Zielona Góra
Odp: Sny i ich znaczenie...
Mialem bardzo podobnie, tyle ze taki sen nawiedzil mnie juz dobrych pare dni temu... Pamietam dokladnie, bo byl niesamowicie wyrazisty. Mam ciulowego neta ostatnio i ciezko mi sie mecze oglada, wiec wchodze na Livescore a tu... 0:2. Taka senna radosc mnie ogarnela, ze az sie obudzilemRadek pisze: Ja też dzisiejszej nocy miałem sen, w którym to samego meczu nie widziałem ale zaraz po nim wszedłem na livescore patrze a tu wynik 2:2. Wynik mieści się w granicach rozsądku i nie mam nic przeciwko takiemu rezultatowi 8)

sig by Orzeu
-
Globus
- Posty: 1999
- Rejestracja: 14 sty 2007, 19:36
- Lokalizacja: Polska
Odp: Sny i ich znaczenie...
Mi się dzisiaj śniło że spotkałem w Częstochowie Zlatana
Co najciekawsze był w koszulce Juventusu
( http://s5.tinypic.com/w14aq9.jpg takiej
) Zrobił mi jakiś fotograf z nim zdjęcie a później mi gdzieś uciekł i bardzo zdenerwowany go szukałem ale bez skutku
"Jesteśmy Interem i nie możemy o tym zapominać" - Marco Materazzi


-
Nen
- Posty: 1387
- Rejestracja: 30 wrz 2006, 09:59
- Lokalizacja: Droga Mleczna
Odp: Sny i ich znaczenie...
No i przyszła kolej na mnie, i tym razem mi Niebiosa we śnie zesłały wynik najbliższego meczu. Jeżeli wierzyć snom to wygramy z Bari 3:0. Pierwszą bramkę strzelił... ON... a reszty strzelców niestety nie pamiętam 
Ostatnio zmieniony 18 sie 2009, 17:01 przez Nen, łącznie zmieniany 1 raz.
God protect me
-
Lamatico
- Posty: 1698
- Rejestracja: 14 maja 2005, 02:00
- Lokalizacja: Wolbórz/Kraków
- Kontakt:
Odp: Sny i ich znaczenie...
Ważna informacja dla Globusa i Mory... Chłopaki śniło mi się jak byliśmy na zlocie z nami przy stoliku siedział brat BOYS@NA i wspominaliśmy pierwszy zjazd. Jak Darek wymiotował, jak się spóźnił na grupowe zdjęcie, bo był pod prysznicem...
Taki dość miły sen
Taki dość miły sen
-
Seba
- Posty: 1461
- Rejestracja: 29 sie 2006, 19:53
Odp: Sny i ich znaczenie...
Miałem wczoraj sen odnośnie eliminacji do Mistrzostw Świata, a dokładnie mecz Argentyna - Brazylia. Argentyńczycy wygrali 2-0. Czasami sie sprawdza 

-
Pinturicchio
- Posty: 68
- Rejestracja: 19 kwie 2008, 22:01
- Lokalizacja: Kluczbork/Wrocław
Odp: Sny i ich znaczenie...
Zaczynając tego posta:
Przez praktycznie całe wakacje nie miałem ciekawego snu, a nawet jeśli ów się zdarzył, to już zapomniałem. Już myślałem, że czasy fajnych snów ( :lol2:) odeszły w zapomnienie i poprzedniej (tj. z soboty na niedzielę) nocy wydarzył się nagły zwrot. Zaciekawił mnie, nie przez to, że był o piłce jakich miałem na pęczki, ale dotyczył życia codziennego, a być może to jakaś przepowiednia, bowiem nie wiem jak to zinterpretować... Ale kończę nudzić i zaczynam "relację" (zapamiętałem dość dobrze- nie popatrzyłem się w okno
):
Zacznę od tego, że we śnie miałem 17 lat. Czyli jak łatwo policzyć chodziłem do II LO/kończyłem I LO. To był pierwszy obraz we śnie. Gdy szedłem sobie ulicą (sceneria bardzo szara), nagle pojawił się przy moich rękach, uwaga, wózek z dzieckiem. Zaraz przy mnie pojawiła się osoba, która jest bardzo ładna, znam ją, ale nie mam zamiaru przytaczać personali. Okazało się, że Miałem Dziecko
:lol2:
(reakcja po obudzeniu później), z tą właśnie dziewczyną (jest trzy lata starsza gwoli ścisłości). Wiadomo dziecko w wieku 17 lat nie jest ciekawą perspektywą w dobie szkoły, jednak okazało się, że czas na szkołę o dziwo był. Akcja rozgrywała się przy trójce (moja szkoła), gdzie po kolei spotykałem wszystkich nauczycieli i pytali się jak tam dziecko, szkoła itp.
Dodam, że wyglądałem trochę inaczej niż naprawdę, a mój głos wydawał się obcy. Co ciekawe po każdym spotkaniu całowałem swoją dziewczynę w ten sam policzek, a nauczyciele wyglądali jak teraz i znali tą dziewczynę (a ona jest z zupełnie innej szkoły). Na zakończenie dodam, że tło wokoło było białe i widziałem tylko nas, nauczycieli (pojawiali się i znikali jak w GTA
) i szkołę. Nic więcej...
Sen bardzo mnie zaciekawił, a notabene niedawno miałem taki sam, ale nie spamiętałem danych, tylko sam fakt. Czyżby jakaś oznaka?
Gdy się obudziłem byłem bardzo zdumiony i ciekawy, cóż to mogło oznaczać i jakie ma przeznaczenie ten sen. Owszem nie dopuszczam tego do siebie, ale czy czeka mnie stan błogosławiony... Chi lo sa?
P.S. Sen jest true na 100 %. Żaden wątek nie był zmyślony, a byłem tak zdumiony, że po prostu piszę tutaj. Pozdro
Przez praktycznie całe wakacje nie miałem ciekawego snu, a nawet jeśli ów się zdarzył, to już zapomniałem. Już myślałem, że czasy fajnych snów ( :lol2:) odeszły w zapomnienie i poprzedniej (tj. z soboty na niedzielę) nocy wydarzył się nagły zwrot. Zaciekawił mnie, nie przez to, że był o piłce jakich miałem na pęczki, ale dotyczył życia codziennego, a być może to jakaś przepowiednia, bowiem nie wiem jak to zinterpretować... Ale kończę nudzić i zaczynam "relację" (zapamiętałem dość dobrze- nie popatrzyłem się w okno
Zacznę od tego, że we śnie miałem 17 lat. Czyli jak łatwo policzyć chodziłem do II LO/kończyłem I LO. To był pierwszy obraz we śnie. Gdy szedłem sobie ulicą (sceneria bardzo szara), nagle pojawił się przy moich rękach, uwaga, wózek z dzieckiem. Zaraz przy mnie pojawiła się osoba, która jest bardzo ładna, znam ją, ale nie mam zamiaru przytaczać personali. Okazało się, że Miałem Dziecko
Sen bardzo mnie zaciekawił, a notabene niedawno miałem taki sam, ale nie spamiętałem danych, tylko sam fakt. Czyżby jakaś oznaka?
Gdy się obudziłem byłem bardzo zdumiony i ciekawy, cóż to mogło oznaczać i jakie ma przeznaczenie ten sen. Owszem nie dopuszczam tego do siebie, ale czy czeka mnie stan błogosławiony... Chi lo sa?
P.S. Sen jest true na 100 %. Żaden wątek nie był zmyślony, a byłem tak zdumiony, że po prostu piszę tutaj. Pozdro
-
Chuchu
- Posty: 2230
- Rejestracja: 28 sie 2006, 09:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Odp: Sny i ich znaczenie...
Ja tam się nie znam na snach ale jak przyśniło Ci się to po raz któryś to uważaj
Ja aktualnie mam 17 lat i chodzę do II LO i wiem na pewno to, że dziecka nie chciałbym mieć
A sposób na to, żeby się sen nie sprawdził? Nie rób niczego, co miałoby podstawy do powstania nowego stworzenia bożego zwanego człowiekiem

-
Karpik
- Posty: 709
- Rejestracja: 27 lip 2007, 19:34
- Lokalizacja: Dom!
Odp: Sny i ich znaczenie...
Może teraz ja się pochwale
Sen moj jest troszeczke powiazany z Interem, ale o tym pozniej.
Śniło mi się jak stoje na stacji metra (dokładnie pamiętam, tą stacje była to Vltavska, w Pradze), podjeżdża Metro do którego wsiadam. Wiem tyle, że musze wysiąść na stacji Vaclavskie Namesti, ale nie wiedziałem która linia tam dojeżdża (W Pradze są 3 linie metra). Stwierdziłem, że należy najpierw zobaczyć rozkład wywieszony na ścianie pociągu, ale wszystkie stacje były dla mnie niedoprzeczytania! Skupiałem się, ale nie mogłem ich przeczytać, więc trochę popytałem ludzi gdzie wysiąść. Nikt nie chciał mi udzielić odpowiedzi. W końcu podszedł do mnie pewien koks xD typowy ABS (Absolutny brak szyi) i się pyta czy za Interem jestem (miałem na sobie koszulke Interu), lekko zdygany przytaknąłem, a ten mnie poklepał po plechach i wskazał na której stacji wysiąść. Zrobiłem jak powiedział i tu największy zonk w historii.. Wychodzę z metra i w momencie gdy miałem stanąć na ziemi pojawiłem się w drugiem metrze! Gdy chciałem ponownie wysiąść historia się powtarzała. To tak jakbym wychodził z metra do metra. Kilka razy tak 'teleportowałem' się aż w końcu się obudziłem.
Ogólnie miewam dziwne sny, ale najlepsze jest to, że zdarzają się o tych samych godzinach. Mam jeszcze wakacje więc budze się koło 8.00 pośpie jeszcze trochę i właśnie w czasie od 8.00 do 10.00 mam takie schematy... Może miał ktoś kiedyś coś podobnego?
Śniło mi się jak stoje na stacji metra (dokładnie pamiętam, tą stacje była to Vltavska, w Pradze), podjeżdża Metro do którego wsiadam. Wiem tyle, że musze wysiąść na stacji Vaclavskie Namesti, ale nie wiedziałem która linia tam dojeżdża (W Pradze są 3 linie metra). Stwierdziłem, że należy najpierw zobaczyć rozkład wywieszony na ścianie pociągu, ale wszystkie stacje były dla mnie niedoprzeczytania! Skupiałem się, ale nie mogłem ich przeczytać, więc trochę popytałem ludzi gdzie wysiąść. Nikt nie chciał mi udzielić odpowiedzi. W końcu podszedł do mnie pewien koks xD typowy ABS (Absolutny brak szyi) i się pyta czy za Interem jestem (miałem na sobie koszulke Interu), lekko zdygany przytaknąłem, a ten mnie poklepał po plechach i wskazał na której stacji wysiąść. Zrobiłem jak powiedział i tu największy zonk w historii.. Wychodzę z metra i w momencie gdy miałem stanąć na ziemi pojawiłem się w drugiem metrze! Gdy chciałem ponownie wysiąść historia się powtarzała. To tak jakbym wychodził z metra do metra. Kilka razy tak 'teleportowałem' się aż w końcu się obudziłem.
Ogólnie miewam dziwne sny, ale najlepsze jest to, że zdarzają się o tych samych godzinach. Mam jeszcze wakacje więc budze się koło 8.00 pośpie jeszcze trochę i właśnie w czasie od 8.00 do 10.00 mam takie schematy... Może miał ktoś kiedyś coś podobnego?

By Kropasz
-
88mj
- Posty: 139
- Rejestracja: 25 kwie 2007, 11:41
- Lokalizacja: Łódź
Odp: Sny i ich znaczenie...
A sprawdzales znaczenia czy interpretacje poszczegolnych symboli, ktore pojawily sie w Twoim snie w jakims senniku?
-
paqao
- Posty: 147
- Rejestracja: 12 cze 2008, 15:04
Odp: Sny i ich znaczenie...
Jest coś takiego jak świadomy sen,Karpik*Drutmistrz*Fifamod pisze: Ogólnie miewam dziwne sny, ale najlepsze jest to, że zdarzają się o tych samych godzinach. Mam jeszcze wakacje więc budze się koło 8.00 pośpie jeszcze trochę i właśnie w czasie od 8.00 do 10.00 mam takie schematy... Może miał ktoś kiedyś coś podobnego?![]()
autor wyjaśnia, że człowiek ma 4-6 w ciągu nocy(8h snu). Mi się sny pojawiają gdy w nocy się przebudzę. A za jakiś czas usnę, prawie zawsze od wakacji mam sny.
Ja z Interem miałem związany jeden sen. Grałem sobie z znajomymi w piłkę, na boisku u kuzynów. Mieliśmy zasadę - kto wykopie piłkę leci za nią(boisko było na wsi). Raz wykopałem piłkę daleko. Gdy szedłem po piłkę spotkałem Il'Capitano. Zacząłem z nim rozmawiać, nie pamiętam czy po włosku czy innym języku. Wziąłem od niego autograf, i się obudziłem.
Sen miał miejsce, jakieś 1-2 miesięcy po tym jak zacząłem kibicować Interowi.
-
Pinturicchio
- Posty: 68
- Rejestracja: 19 kwie 2008, 22:01
- Lokalizacja: Kluczbork/Wrocław
Odp: Sny i ich znaczenie...
Dokładnie, sny świadome są bardzo dziwne. Mają bowiem tematykę (w moim przypadku) tego o czym myślałem przez większość dnia. Jak sprawdziłem w senniku- mój sen zapowiada spokój... 
Jednakże ja się dalej doszukuję innego sensu 8)
Jednakże ja się dalej doszukuję innego sensu 8)
-
Chuchu
- Posty: 2230
- Rejestracja: 28 sie 2006, 09:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Odp: Sny i ich znaczenie...
Ja tam osobiście nie wierzę w to, że sny się sprawdzają bo raz mi się śniło, że jestem z piękną, cudowną dziewczyną, z którą chodziłem do jednej klasy w podstawówce przez 2 lata a w sumie przez 5 lat była moją sąsiadką. 2 dni później się okazało, że...wyprowadza się do Wrocławia (mieszkam w Warszawie) 
-
Jedrula
- Posty: 331
- Rejestracja: 25 wrz 2006, 14:56
- Lokalizacja: Kotla
- Kontakt:
Odp: Sny i ich znaczenie...
hmm ja tez mam taki jeden sen od dziecinstwa az do teraz i zawsze kiedy sie przebudzam w nocy.. sen jest naprawde dziwny
moze nawet smieszny
tak wiec przechodze do sedna 
spie sobie smacznie gdy nagle lewituje nad szafe
potem pojawiam sie w lazience gdzie przezokno pojawia sie duch, ktory mnie goni a ja uciekam jakbym mial zwiazane nogi i kazdy moj krok mogl liczyc okol0 20 cm... po kilku chwilach zaczynalem spadac i gdy juz mialem upasc, budzilem sie...
spie sobie smacznie gdy nagle lewituje nad szafe
1910, 1920, 1930, 1938, 1940, 1953, 1954, 1963, 1965, 1966, 1971, 1980, 1989, 2006, 2007, 2008, 2009, 2010
-
Chuchu
- Posty: 2230
- Rejestracja: 28 sie 2006, 09:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Odp: Sny i ich znaczenie...
to spróbuj raz przed nim nie uciekać może podziała 
a co do powtarzalności snów to mi się często śni takie jedno miejsce...
Otóż zawsze idę sobie po nizinie i nagle jest taka dosyć wysoka góra/wzgórze. Jest tam mnóstwo zielonych roślin i drzew a jak wchodzę na to wzgórze to są tam...dinozaury
nie mam pojęcia co to może znaczyć:D
a co do powtarzalności snów to mi się często śni takie jedno miejsce...
Otóż zawsze idę sobie po nizinie i nagle jest taka dosyć wysoka góra/wzgórze. Jest tam mnóstwo zielonych roślin i drzew a jak wchodzę na to wzgórze to są tam...dinozaury
-
Jedrula
- Posty: 331
- Rejestracja: 25 wrz 2006, 14:56
- Lokalizacja: Kotla
- Kontakt:
Odp: Sny i ich znaczenie...
moze spotkanie z kibicami Milanu? 
zawsze probuje ale niestety zawsze sie powtarza to samo
w sumie polubilem juz ten sen 
zawsze probuje ale niestety zawsze sie powtarza to samo
1910, 1920, 1930, 1938, 1940, 1953, 1954, 1963, 1965, 1966, 1971, 1980, 1989, 2006, 2007, 2008, 2009, 2010
-
Karpik
- Posty: 709
- Rejestracja: 27 lip 2007, 19:34
- Lokalizacja: Dom!
Odp: Sny i ich znaczenie...
Apropo snów gdzie 'coś' Cie goni to jak byłem mały prawie codziennie miałem jeden sen. Spróbujcie sobie to wyobrazić:
W tle czerń. Stoję ja i nic więcej nie ma. Czekam bo nie mam co robic. Za chwile widzę zbliżające się czerwone światło. Uciekam. W momencie gdy uciekam 'kamera widoku' przechodzi w 2d. Goni mnie taka czerwona kreska (Jak ta która jest w czasie zgonu). To, że uciekam to pół biedy, ale do tego dochodzi ten dzwięk, pisk, który wydobywa się w czasie zgonu z tej maszynki... Uciekający ja, czarne tło, czerwona krecha i pisk.. Porypane
W tle czerń. Stoję ja i nic więcej nie ma. Czekam bo nie mam co robic. Za chwile widzę zbliżające się czerwone światło. Uciekam. W momencie gdy uciekam 'kamera widoku' przechodzi w 2d. Goni mnie taka czerwona kreska (Jak ta która jest w czasie zgonu). To, że uciekam to pół biedy, ale do tego dochodzi ten dzwięk, pisk, który wydobywa się w czasie zgonu z tej maszynki... Uciekający ja, czarne tło, czerwona krecha i pisk.. Porypane

By Kropasz
-
Shady
- Posty: 1354
- Rejestracja: 16 kwie 2006, 01:23
Odp: Sny i ich znaczenie...
A ja ostatnio łaziłem sobie po Nowym Jorku. Wszystko fajnie i pięknie, ale po chwili zadzwonił budzik i na 7 trzeba było iść do roboty ![Uśmiech :]](./images/smilies/yes.gif)
-
Globus
- Posty: 1999
- Rejestracja: 14 sty 2007, 19:36
- Lokalizacja: Polska
Odp: Sny i ich znaczenie...
Inter- Barcelona 2-0. Oglądałem dzisiaj w nocyv
Dwa gole strzelił Milito.
"Jesteśmy Interem i nie możemy o tym zapominać" - Marco Materazzi


-
RafiQ
- Posty: 43
- Rejestracja: 29 wrz 2008, 01:14
- Lokalizacja: Łódź
Odp: Sny i ich znaczenie...
koszmar .. dziś w nocy śniło mi się 5-2 dla Barcy .. Do przerwy było 2-2 . Z tego meczu pamiętam jeszcze to , że Ibra został bohaterem .. koszmar !
-
kibix
- Posty: 168
- Rejestracja: 11 cze 2008, 17:59
- Lokalizacja: Opole
Odp: Sny i ich znaczenie...
a mi się śniło,że w meczu z Parmą wygraliśmy 2-0(to akurat prawda ;p)i pod koniec grał..Figo z numerem 90. a w ataku grał...Ronaldo(grubcio) z Romario i jeden do drugiego(już nie pamiętam kto)zagrał piękną piłę na obrońcami i tamten wykończył to precyzyjnym strzałem pod poprzeczkę. i jeszcze parę dni temu śnił mi się jakiś facet który szedł przez miasto, ale nie miał normalnej głowy tylko...głowę świni;/ nie wiece może przypadkiem co to może znaczyć?
-K***a,rzucił mi słuchawką!
-Co?
-Rzucił mi słuchawką!
-Kto?
-K***a, rzucił mi słuchawką, no nie słyszysz?
-Ale k***a kto, kto??
-Barney dzwonił
-Barney dzwonił?
-Taak
-A co chciał?
-Rzucił mi słuchawką!
-Rzucił ci słuchawką?
-Taa!
-Co?
-Rzucił mi słuchawką!
-Kto?
-K***a, rzucił mi słuchawką, no nie słyszysz?
-Ale k***a kto, kto??
-Barney dzwonił
-Barney dzwonił?
-Taak
-A co chciał?
-Rzucił mi słuchawką!
-Rzucił ci słuchawką?
-Taa!
-
Radek
- Posty: 106
- Rejestracja: 9 wrz 2005, 17:28
- Lokalizacja: Zdzieszowice
Odp: Sny i ich znaczenie...
Mi natomiast wyśnił się mocno optymistyczny wynik 3-1 dla Interu, więcej informacji nie pamiętam.
Forza Inter !
-
GULI
- Posty: 673
- Rejestracja: 13 gru 2008, 17:11
- Lokalizacja: Wlkp
Odp: Sny i ich znaczenie...
ech chyba te twoje sny Globus sie nie sprawdzaja...Globus pisze: Inter- Barcelona 2-0. Oglądałem dzisiaj w nocyvDwa gole strzelił Milito.

-
krzysztof
- Posty: 110
- Rejestracja: 8 wrz 2006, 19:16
Odp: Sny i ich znaczenie...
Mecz oglądałem do 81 czy 83 minuty i usnąłem. Śniło mi się że Maicon strzelił gola w ostatniej minucie doliczonego czasu 90+4. Rano wstaję, sprawdzam wyniki w telegazecie, a tu 0-0...
-
Seba
- Posty: 1461
- Rejestracja: 29 sie 2006, 19:53
Odp: Sny i ich znaczenie...
Śniło mi się, że oglądałem mecz Interu i nagle padła bramka. Zawodnicy wielka radość, rzucili sie na siebie i nagle wyłania się strzelec bramki. Patrzę patrzę, a to...Julio Cesar 

-
Jedrula
- Posty: 331
- Rejestracja: 25 wrz 2006, 14:56
- Lokalizacja: Kotla
- Kontakt:
Odp: Sny i ich znaczenie...
A ja ostatnio wieczorem jadłem chipsy
I to jest bardzo związane z tematem!
Bo nie zjadłem wszystkich
ale to jeszcze nie to
Były to Laysy
ale to też nie o to chodzi
otóż przechodząc do sedna
Tej samej nocy przyśniło mi się, że kończąc jeść te chipsy znalazłem w paczce tysiąc złotych!! Rano zjadłem chipsy ale była lipa 
1910, 1920, 1930, 1938, 1940, 1953, 1954, 1963, 1965, 1966, 1971, 1980, 1989, 2006, 2007, 2008, 2009, 2010
-
Dzonyy
- Posty: 2055
- Rejestracja: 28 wrz 2007, 19:05
Odp: Sny i ich znaczenie...
Pewnie jak byś o jedne raz więcej rękę wsadził do paczki wieczorem to byś znalazł
a tak to Ci ktoś skrobnął 
Ja nie kradnę scudetto i także w Serie B nigdy nie byłem...
Jest tylko Inter, dla mnie, jest tylko Inter
Jest tylko Inter dla mnie, dla mnie....
Jest tylko Inter, dla mnie, jest tylko Inter
Jest tylko Inter dla mnie, dla mnie....
-
ferii
- Posty: 441
- Rejestracja: 25 sie 2006, 21:54
- Lokalizacja: Rzeszów
Odp: Sny i ich znaczenie...
ale miałem dzisiaj koszmar !! ;P Inter grał z JUve na jakimś kretowisku normalnie
i bardzo się męczyliśmy,w końcu E2 strzelił bramę
wtedy musiałem już iść spać i nie oglądałem do końca. Rano wstaje patrze a to był mecz z MAnu
i przegraliśmy 3-1 i nasze wyjście z grupy LM spadły prawie do zera
ale się załamałem
ale podobno sny się sprawdzają na odwrót

ale podobno sny się sprawdzają na odwrót
FORZA INTER !!!!!!!!!!!!
-
Bodzek
- Posty: 580
- Rejestracja: 10 lip 2007, 19:03
Odp: Sny i ich znaczenie...
Zeszłej nocy śniło mi się, że otworzyłem livescore i tam był wynik meczu Bologna 1 - 2 Inter. Także mam nadzieję, że będzie to proroczy sen. W sumie pierwszy raz przyśnił mi się konkretny wynik meczu
Może dobrze by było obstawić taki wynik u buka:P:P

"...Ja nie kradnę Scudetto i także w Serie B nigdy nie byłem..."
