4. miejsce w Serie A, seria 6 zwycięstw z rzędu i pogoń za wielkim marzeniem - gra w Lidze Mistrzów. Bologna jutro przystąpi jako gospodarz 28. kolejki do niezwykle trudnego pojedynku z niepokonanym Interem Mediolan. W tym roku nie znalazł się jeszcze żaden zespół, który zabrałby chociażby jeden punkt podopiecznym Simone Inzaghiego. Czy drużyna Thiago Motty będzie pierwsza? Dowiemy się w 116 urodziny La Beneamata, 9 marca 2024 roku o godzinie 18:00.
Mediolańska Bestia kierowana przez Demona z Piacenzy nie bierze w tym roku żadnych jeńców, a patrząc w aspekcie sezonu naprawdę niewiele drużyn sprawiło jej jakiekolwiek problemy. Jeśli jednak musielibyśmy jakąś wskazać to właśnie Bologna, z którą to Nerazzurri zremisowali swoje pierwsze spotkanie rozgrywane na Stadio Giuseppe Meazza - 2:2, a także która wyeliminowała Inter z gry w Pucharze Włoch 1:2 po dogrywce, również na Giuseppe Meazza. Jeżeli zatem Demon z Piacenzy może mieć własne demony to jest nimi z pewnością drużyna Rossoblu.
Mecz zostanie rozegrany na Stadio Renato Dall'Ara, który w tym sezonie jest twierdzą siedmiokrotnych Mistrzów Włoch. Biorąc pod uwagę mecze "u siebie" lepszym wynikiem może pochwalić się tylko... Inter Mediolan. Bologna na 14 rozegranych u siebie spotkań wygrywała 11 razy, punktami podzieliła się dwukrotnie, a jedyna porażka przyszła w pierwszej kolejce przeciwko AC Milanowi (0:2).
Najgroźniejszym punktem Rosoblu wydaje się być Joshua Zirkzee, który jest jednym z ciekawszych zawodników grających obecnie w Serie A. 22-letni Holender ze względu na swoje występy znalazł się na celowniku kilku wielkich klubów najwyższej włoskiej ligi. Zirkzee w 29. meczach dla Thiago Motty zdobył 11 bramek i zaliczył 6 asyst. Dobrze pod skrzydłami włoskiego szkoleniowca sprawuje się również Giovanni Fabbian, który do Bolonii trafił z Mediolanu w letnim okienku transferowym. Wychowanek Nerazzurrich pokazuje potencjał i mówi się już o jego potencjalnym powrocie lub przenosinach do innych, wielkich klubów Serie A.
Best Play of February | Skorupski doing what Skorupski does 🦸♂️🧤#WeAreOne pic.twitter.com/rTd5C0Yqn2
— Bologna FC 1909 (@BolognaFC1909en) March 7, 2024
Jeżeli chwalimy Bolognę za grę u siebie to nie możemy nie pochwalić Interu za grę na wyjeździe. O ile w tabeli meczów domowych możemy mówić o zbliżonych wynikach w czołówce tak na wyjazdach król jest jeden i nosi on czarno-niebieski trykot. W 13 wyjazdowych spotkaniach podopieczni Simone Inzaghiego wygrali 11 razy, zremisowali 2 razy, a porażki nie poniosła ani razu. Bilans bramkowy 33:6 i wynik +27 pokazuje, że Nerazzurri nie boją się grać na nieswoim obiekcie.
Simone Inzaghi, podobnie jak Thiago Motta, stał się ostatnio tematem zainteresowania wśród największych klubów Europy, jednak, jak zapewnia w wywiadach, chce pozostać w Mediolanie. Włoski szkoleniowiec świętował w meczu z Genoą swój mecz numer 300 jako szkoleniowiec w Serie A. Pogłębiona analiza jasno pokazała, że na tym etapie może pochwalić się większą ilością zwycięstw (179) niż takie legendy jak chociażby Carlo Ancelotti, Helenio Herrera, Giovanni Trapattoni, Roberto Mancini czy Fabio Capello. Jak pisaliśmy w naszym artykule "REKORDOWY INZAGHI! 300 SPOTKAŃ NA ŁAWCE W SERIE A" Simone w gronie trenerów Interu, którzy przekroczyli 100 spotkań na czarno-niebieskiej ławce, może pochwalić się najlepszym wynikiem punktowym - 2.21 punktów na mecz. Demon z Piacenzy śrubuje rekordy i z pewnością odpowiednio przygotował drużynę na spotkanie z podopiecznymi Thiago Motty.
Dobre informacje dobiegają z Appiano Gentile, bowiem jak informują dziennikarze La Gazzetta dello Sport, Simone Inzaghi może mieć do dyspozycji Hakana Calhanoglu oraz Davide Frattesiego.
Najsilniejszym punktem Nerazzurrich wydaje się być kapitan - Lautaro Martinez, który pewnie kroczy po koronę Króla Strzelców z wynikiem 23 trafień. Drugiego w tabeli Vlahovicia wyprzedza aż o 8 trafień. W walce o Złotego Buta lepszy jest tylko Harry Kane, a za naszym Argentyńczykiem uklasyfikowano Kyliana Mbappe czy Erlinga Haalanda.
Focused on #BolognaInter 👀#ForzaInter @leovegas_news pic.twitter.com/NFZodbmTaR
— Inter (@Inter_en) March 7, 2024
Prawdopodobne składy:
BOLOGNA (4-1-4-1): Skorupski - Posch, Beukema, Calafiori, Kristiansen - Freuler - Orsolini, Ferguson, Fabbian, Ndoye - Zirkzee
INTER (3-5-2): Sommer - Pavard, Acerbi, Bastoni - Dumfries, Barella, Calhanoglu, Mkhitaryan, Carlos Augusto - Thuram, Arnautović
Absencje:
BOLOGNA: Soumaoro, Karlsson
INTER: Cuadrado, Sensi
Transmisja TV:
Mecz obejrzymy na antenie Eleven Sports 1.
⛔ OBRONA NIE DO PRZEJŚCIA! ⛔
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) March 7, 2024
Inter Mediolan stracił najmniej bramek ze wszystkich klubów, biorąc pod uwagę TOP 5 lig europejskich! 😱🔥 Jak Nerazzurri zaprezentują się w sobotnim starciu z nieprzewidywalną Bolonią FC? 🧐
Włączcie Eleven Sports 1 o 18:00! 📺 #włoskarobota🇮🇹 pic.twitter.com/M9dwdLkDFx
Komentarze (7)
Ja bym grał o wszystko i mam nadzieję że tak podejdą. FORZA RAGAZZI 💪 walczymy ! ⚫🔵💪⭐